Spraw, żebym miał orgazm z wyciem małpy…
🕑 18 minuty minuty Hardcore HistorieZwykle, kiedy Will wychodził na swoje biegi, Ann szła z nim. Ponieważ jednak spodziewali się dostaw, została w tyle. W końcu to były tylko dwa tygodnie.
Kiedy w piątek znalazł się na podwórku, zaproponowano mu wspaniały przejazd na zachodnie wybrzeże z gwarantowaną podróżą powrotną. Zamiast zapytać Ann, czy chce do niego dołączyć, przyjął ładunek i od razu wrócił. Na koniec wysłał jej SMS-a z drogi, w którym poinformował, że zaproponowano mu wielki ładunek, którego nie może przepuścić i że udaje się na zachodnie wybrzeże i wróci za tydzień lub szybciej. "Gdzie jesteś teraz?" Ann odpisała. „Około stu mil od podwórza” – Will odpisał SMS-em.
„Chcesz mi powiedzieć, że byłeś w domu i właśnie wyszedłeś, czy też byłeś sto mil od domu, kiedy dostałeś ofertę?”. Bez namysłu Will napisał SMS-a: „Właśnie wjechałem na podwórko, kiedy zaproponowano mi ładunek”. Natychmiast na ekranie pojawiła się zmarszczona twarz, a Will domyślił się, że kilka rąk najwyraźniej pokazało mu palec, a potem nic.
Natychmiast wysłał SMS-a: „Czy jesteś zmartwiony?” ale nie otrzymałem odpowiedzi. Mamrotał do siebie: „Cholerna kobieta”. W domu Ann była tak wściekła, że chciała krzyczeć, ale sąsiedzi byli zbyt blisko, a ona nie chciała nikogo przestraszyć ani sprawiać Willowi żadnych problemów. Więc po prostu tam stała i wściekała się, mamrocząc pod nosem: „Co za bezmyślny dupek! Siedziałam na podwórku i nie mogłam czekać dziesięciu minut, aż spakuję szybką torbę i złapię taksówkę, żebym mogła z nim pojechać”. Kiedy usłyszała wyraźny sygnał przychodzącej wiadomości, Ann po prostu wyłączyła telefon i odłożyła go na blat.
Ann była na niego tak wściekła, że wiedziała, że jeśli odpowie na którykolwiek z jego SMS-ów, prawdopodobnie powie coś, czego będzie żałować. To prawda, że byli razem dopiero od sześciu miesięcy, a on podróżował sam znacznie dłużej, więc po prostu przyszło mu to naturalnie; przyjęcie ładunku i wyjazd. Ann zdała sobie sprawę, że nie ma prawa się na niego złościć, ale tak się stało.
Nagle dotarło do niej, dlaczego była tak cholernie wściekła, że była napalona i chciała jego kutasa, a teraz minął kolejny tydzień, zanim go dostała. No cóż, miała swoje niezawodne wibratory, ale Will miał tylko swoją rękę. „Podaj mu dobrze, skoro zrobiły mu się pęcherze na dłoniach” – pomyślała Ann z uśmiechem. Wchodząc boso do sypialni, wyjęła swój sprawdzony sześciocalowy wibrator, ale potem go odłożyła. Zdecydowała, że niezależnie od tego, jak była napalona, będzie potrzebować dużego pistoletu, aby ją zadowolić; jej wibrator z uchem królika.
Rozebrawszy się, podeszła do telewizora, włączyła odtwarzacz DVD i włączyła płytę, na której uprawiali dziki, gorący małpi seks. Obydwoje wyli jak małpy, gdy doszli ciężko, zlani potem i ciężko oddychając, a na ich ciałach pojawiały się małe malinki. Ustawiając się na środku łóżka, Ann włączyła odtwarzacz DVD.
Jej prawa ręka zaczęła krążyć po sutkach, bawić się nimi i szczypać, udając, że to ręka Willa. Jej druga ręka opadała, poruszając się w górę i w dół po szczelinie płciowej. Kiedy Ann obserwowała akcję na ekranie, zaczęła wsuwać i wysuwać palce z pochwy, kciukiem muskając łechtaczkę, przez co jęknęła. Kiedy Ann i Will rozpoczęli gorący seks na DVD, włączyła wibrator dla królika, używając go zamiast palców.
Osiągając punkt bez powrotu, Ann umieściła wibrator w swojej cipce i małe ucho na łechtaczce, zwiększając prędkość do średniej. Zaczęła się trząść i trząść, całe jej ciało płonęło. Gdy dotarł do niej orgazm, musiała zacisnąć usta, żeby nie krzyczeć z przyjemności; to było tak intensywne i wstrząsające. Na DVD zarówno Ann, jak i Will wyli, zbliżając się jednocześnie. Wciągając głęboko powietrze, Ann wyłączyła odtwarzacz DVD i po prostu leżała, zadowolona, ale tęskniła za Willem.
Wiedziała, że nie ma prawa być na to zła, ale była napalona i planowała spędzić weekend w łóżku, ale on zepsuł jej plany, w ten sposób ją wkurzając. Wstała z łóżka, wzięła szybki prysznic, po czym nago poszła do kuchni, aby włączyć telefon i znaleźć kilka SMS-ów od Willa. Na początku próbował dowiedzieć się, dlaczego nie odpowiada na jego SMS-y, a ostatni wyprowadził ją… z powrotem do wkurzonej krainy. Było tam napisane: „Zachowujesz się jak rozpieszczona suka”.
Nie zrobiłem nic złego, ale w tej grze może grać dwóch. „Rozpieszczona suka!” krzyknęła. „Och, on nie tylko tam poszedł, ta dupa”. Szybko odpisała: „Właśnie przekroczyłeś granicę, dupku.
Pokażę ci zepsutą sukę” i ponownie wyłączyła telefon, myśląc o przeprosinach i wyjściu przez okno. Kiedy Will przeczytał jej SMS-a, nie mógł się roześmiał, myśląc: „Poczekaj, aż wrócę do domu, mała damo, a pokażę ci dokładnie, jak traktuję rozpieszczone suki”. Zanim nadeszła środa, Ann miała już dość wściekłości, więc wysłała mu jednowyrazową wiadomość: „Przepraszam”. Po pewnym czasie otrzymano odpowiedź, w której brzmiała: „Ja też”. Kiedy wjechał na podwórko w czwartkowe popołudnie, oboje byli niesamowicie napaleni po wspólnych SMS-ach i zdjęciach związanych z seksem Kiedy był już gotowy do opuszczenia podwórka, wysłał jej wiadomość o treści: „Bądź naga i w łóżku, kiedy tam dotrę”.
Kiedy Ann przeczytała wiadomość, tylko się roześmiała i kontynuowała pracę, tworząc jeden z jego ulubionych jadła szynkę, smażone ziemniaki, kolbę kukurydzy i sernik na deser. Zrobiła tyle, że będzie trochę do zabawy. Will wjechał na podjazd jakąś godzinę później, wyczerpany, ale napalony, wlokąc się tylnymi drzwiami. wziął głęboki oddech, rozkoszne zapachy unoszące się w powietrzu sprawiły, że zaburczało mu w brzuchu.
Uśmiechając się, pomyślał: „Człowieku, uwielbiam wracać do domu na domowy posiłek”. „Cześć, kochanie” – powiedziała Ann, wchodząc do kuchni ubrana w czerwone stringi i dwa ciasta z czerwonymi sercami i frędzlami. Will zaczął się śmiać i powiedział: „Wow, kobieto, to jest widok, który warto zobaczyć. Czy w innym życiu byłaś striptizerką?”. „Nie, ale myślałam, że to uruchomi twój silnik.
Ćwiczyłam też taniec na rurze na rurze, którą zainstalowałam w drugiej sypialni. Will chciał zobaczyć, czy gotuje się na kuchence, kiedy to powiedziała, i natychmiast ponownie założył pokrywkę na garnek. Odwracając się w jej stronę, powiedział: zapytał: „powiedziałeś?”. Próbując zachować powagę, Ann powtórzyła: „Powiedziałam, że ćwiczyłam taniec na rurze w pokoju gościnnym.
Zrobię dla ciebie przedstawienie po kolacji. Will wpatrywał się w nią, próbując domyślić się, czy mówi prawdę, czy ciągnie go za nogę, po czym postanowił sam to sprawdzić. Idąc korytarzem, usłyszał śmiech Ann w kuchni. Od razu wiedział, że żartowała. Pokręcił głową i zamiast tego poszedł wziąć szybki prysznic.
Kiedy zaczął odkręcać wodę, usłyszał jej krzyk: „Kolacja za dziesięć minut!”. Kiedy nago wszedł do kuchni po prysznicu, Ann właśnie kładła jedzenie na stole. Will nalał im po szklankach herbaty i usiedli w ciszy, oboje byli zbyt głodni, żeby dużo rozmawiać. „Upewnij się Zostaw trochę miejsca na deser” – powiedziała Ann. „Masz to na myśli?” zapytał, uśmiechając się złośliwie do jej prawie nagiego ciała.
„Sernik” – powiedziała mu Ann, trzymając w dłoniach piersi, próbując nimi poruszać i sprawić, by frędzle kręciły się w kółko, gdy wstała, żeby sięgnąć po sernik. Od razu wszystkie jego części ciała poszły w stan najwyższej gotowości, zwłaszcza gdy zasiadła do dużego sernika. Will wiedział, że tak duży kawałek jest przeznaczony do zabawy.
Widząc, jak ponownie próbuje zakręcić frędzlami, zaczął się śmiać. Jego kutas zaczął zwracać na siebie uwagę. Odkrawając kawałek sernika, Will wstał i zaczął masować go od góry do dołu, łącznie z jądrami. „Chodź, przynieś swoją kobietę z deserem” – warknął przekornie.
„Jestem panem i będziesz mi poddany, niewolniku”. Ann przerwała swoją pracę i spojrzała na Willa, bardzo starając się nie śmiać z jego wybryków, żeby nie zabrzmiało to jak szorstki macho. Podchodząc do niej, machał swoim kutasem przed jej ustami.
Odwracając się, wstała z krzesła i uklękła na podłodze. Zaczęła od jego jąder, biorąc je pojedynczo do ust, obracając je na języku, zlizując z nich sernik. Zanim zdążył się przygotować, Will znalazł jej język wspinający się w górę po jego penisie, uczucie tak silne, że prawie rzuciło go na kolana. Zataczając czubek języka wokół grzbietu pod głową, nabrała do ust kawałek sernika i wstała, całując go, przenosząc ugryzienie na jego język. Gdy przyciągnął ją do siebie, poczuła lepkość jego penisa na brzuchu.
Delikatnie odepchnęła go, wznawiając delikatne czyszczenie jego kutasa. Delikatnie ssała główkę grzyba, wydobywając kilka kropli słonej soli, która zmieszała się ze słodyczą sernika; był to bardzo wyjątkowy smak i chciała go więcej. Złapał dwie garście jej włosów, aby utrzymać ją w miejscu i wepchnął swojego kutasa tak głęboko, jak tylko mogła.
Poświęciła całą uwagę głowie, a następnie delikatnie odepchnęła go, odsuwając usta od jego penisa. Odwracając go, zaczęła lizać i szczypać jego tyłek, wywierając nacisk na wrażliwy obszar między jego jądrami a odbytem. Zmysłowa przyjemność, jaką to powodowało, prawie sprawiła, że wystrzelił swój ładunek przez pokój. Ann natychmiast się cofnęła i oblizała dwa palce.
Przesuwając go, żeby mogła dalej oddziaływać magią na jego nabrzmiałego kutasa, włożyła jeden, a potem drugi palec do jego odbytu, a jej kciuk ponownie delikatnie nacisnął to miejsce, przez co Will jęknął, a jego kutas drgał w jej dłoni. Biorąc go do ust, Ann pieściła wargami i językiem jego kutasa. Drugą ręką sięgnął, żeby pobawić się jego sutkami. Kiedy pochyliła się do przodu, żeby go połknąć, frędzle na jej pasztecie zaczęły łaskotać jego trzon, gdy poruszała ustami w górę i w dół. Manipulując ramieniem, była w stanie pocierać jego jądra przedramieniem, gdy pieprzyła się z jego tyłkiem.
W końcu nie mógł się już powstrzymać i wypuścił strumienie spermy do jej ust i do gardła. Ann nadal podawała jego kutasowi, aż wyssała go do sucha. Zlizując ostatni kawałek sernika z jego jąder i kutasa, Ann wstała i pocałowała go mocno, wpychając język głęboko w jego usta.
Kiedy się całowali, Will delikatnie wyciągnął ciastka z jej piersi i przerzucił je sobie przez ramię. „Teraz moja kolej na deser”, gdy odwrócił się i nabrał trochę, smarując nią całe jej piersi i brzuch. Zdjął jej stringi i odwrócił ją. Will chwycił kolejną łyżkę i potarł ją o tyłek. „Trzymaj się krawędzi stołu, ale nie opieraj się o niego i nie wycieraj sernika” – powiedział jej Will, zaczynając całować i malinkować z tyłu jej szyi, przez oba ramiona, z powrotem do szyi, gdzie wiedział, że jest najbardziej wrażliwa.
Kiedy całował jej plecy, jego dłoń głaskała jej szczelinę płciową lekkimi, pierzastymi akcentami. Dotarłszy do jej tyłka, Will uszczypnął każdy policzek, zostawiając kilka malinek. Will zaczął zlizywać sernik, jego język z łatwością przesuwał się po szczelinie, wchodząc i wychodząc z dziury. Do tej pory jego palec delikatnie kreślił kółka na jej łechtaczce.
Ann jęknęła, mocno zaciskając nogi i przytrzymując jego palec na łechtaczce, gdy zaczęły płynąć jej soki. Wiedząc, że jest blisko, przestał masować jej łechtaczkę i po prostu położył na niej palec. Will uwielbiał doprowadzać Ann do krawędzi, a potem zostawiać ją tam na kilka minut. Ann zaczęła pocierać swoją cipkę o jego przedramię, za co otrzymała piekący klaps w tyłek.
– Nic w stylu tej małej damy – ostrzegł ją. „Chcesz mojego kutasa, będziesz się zachowywać”, gdy uderzył ją ponownie, a następnie skubał jej tyłek w miejscu, w którym go uderzył. Ann rozluźniła mięśnie ud, a Will powoli odsunął się od jej łechtaczki, niespiesznie ruchając ją dwoma palcami, jednocześnie nieprzerwanie skupiając uwagę na jej tyłku. Wstając, wziął ją za rękę i poprowadził do sypialni, zadowolony, że pomyślała przyszłościowo i odrzuciła kołdrę. Założyła także starsze prześcieradło, którego używali specjalnie do tego rodzaju zabaw seksualnych.
Ann wczołgała się na środek łóżka i rozłożyła nogi, wyjmując porcję sernika z piersi i umieszczając ją na szczycie swojej cipki. „Chodź na deser do Y” – mruknęła Ann, pocierając palcem po wzgórku i w dół do szczeliny płciowej. Will natychmiast wczołgał się po łóżku, wchodząc między jej nogi i dmuchając gorącym oddechem na jej mokrą szczelinę, powodując jej dreszcze.
Językiem i zębami lekko pociągnął ją za włosy łonowe, od czasu do czasu skubając jej wzgórek, aż w ustach miał kawałek sernika i pochylając się, by się nim z nią podzielić. Patrząc na nią ze złośliwym błyskiem w oczach, powoli i metodycznie lizał, całował i ssał jej brzuch. Upewnił się, że pieprzy językiem jej pępek i delikatnie dotyka łechtaczki, aż ponownie znajdzie się na krawędzi, gotowa się przewrócić. Will zatrzymał się i usiadł z powrotem na piętach, po prostu patrząc na nią, gdy jej ciało uspokoiło się po „prawie” orgazmie.
Rzucając Willowi śmierdzące oko, Ann powiedziała: „Wystarczy. Po prostu mnie pieprz, do cholery! Wepchnij we mnie tego kutasa… teraz!”. „Tsk…tsks", powiedział z uśmiechem.
„Chcesz swój niezawodny wibrator czy wielką broń?". „Żaden Will. Chcę tylko ciebie” – błagała Ann, próbując wyciągnąć rękę do Willa. Ann próbowała przyciągnąć go do siebie, ale on wysunął się z jej uścisku. „Nie jestem pewien, czy rozpieszczona suka powinna dostać mojego kutasa, czy nie” – powiedział Will, drapiąc się po głowie, udając, że się nad tym zastanawia.
Ann jęknęła i chwyciła poduszkę. Rzucając, uderzyła go w twarz. „Ty dupku”. „To wystarczyło” – warknął, pochylając się nad nią, chwytając ją za nadgarstki i przyszpilając do łóżka, po czym pochylił się i wziął jej sutek do ust, mocno ssąc, doprowadzając go do twardego szczytu.
Will nadal ssał jej piersi jak noworodek, przechodząc od jednej do drugiej. Kontynuował naprzemienne przesuwanie sutków, aż jej tyłek podskakiwał w górę, próbując garbić wszystko, czego mogła dotknąć. Czasami Will ustępował i pozwalał jej mieć kontakt ze swoim kutasem, ale tylko na krótko. Za każdym razem, gdy jej cipka dotykała jego kutasa, czuł wilgoć. Puszczając jej nadgarstki, pocałował go z powrotem do jej cipki, liżąc jej szczelinę przez kilka minut, a następnie rozchylił jej usta i wziął jej łechtaczkę do swoich ust.
W chwili, gdy jego usta dotknęły jej łechtaczki, zawyła i zalała jego usta i twarz gorącymi sokami. Całe jej ciało zaczęło drgać i wić się na łóżku, jej ręce wplątały się w jego włosy, ciągnąc mocno. Orgazm był tak intensywny, że na chwilę straciła przytomność. Wydawało się, że trwa to w nieskończoność, a kiedy się skończyło, leżąc na plecach, Ann poczuła się jak wiotki makaron, a każda kość w jej ciele upłynniła się. Seksualne f pokrywało jej ciało i twarz.
„Pieprzyć mnie!” Ann w końcu udało się wydostać. „Och, mam zamiar, kochanie” – szepnął Will do jej ucha, gdy polizał jej szyję, podnosząc się bardziej, aby móc wziąć jej usta w mocny pocałunek, a ich języki łączyły się szybko i wściekle. Ann czuła jego twardego kutasa naciskającego na jej udo, więc przekręciła się twarzą w jego stronę, z ręką zarzuconą swobodnie na jego biodro, gdy rozkoszowali się swoimi ustami. Odsuwając rękę od jego biodra, Ann pozwoliła swoim paznokciom musnąć jego półtwardego penisa, wykonując dotyk przypominający pióro, przez co Will jęknął w jej usta. Popychając Willa na plecy, Ann przerzuciła nad nim nogę.
Oparła się po obu jego stronach, używając rąk i pieprzyła główkę jego kutasa. Jej cipka zacisnęła się mocno na bulwiastej główce, gdy poruszała się w górę i w dół. Zacisnął dłonie w pięści, żeby nie chwycić jej za biodra i nie wcisnąć swojego kutasa głęboko w nią. Widząc jej piersi zwisające przed jego twarzą, Will chwycił sutki, masując i pocierając opuszkiem kciuka sutek, aż osiągnęły szczyt. Ann kontynuowała powolne opadanie w kierunku podstawy jego kutasa, ciesząc się seksualnym dręczeniem Willa w taki sam sposób, w jaki robił to wcześniej.
Kiedy już umieściła go głęboko w swojej cipce, sięgnęła dookoła i zaczęła masować jego jądra, czując, jak szarpnął się w niej. Dotarwszy aż do samego wierzchołka, ponownie zaczęła powolne opadanie z powrotem do bazy. Za każdym razem, gdy jej ciało poruszało się z nieco większą prędkością, jej cipka zaciskała się i rozluźniała na jego kutasie.
Will wiedział, że nie minie dużo czasu, zanim rozleje swoje nasienie. Nagle przestała się poruszać i wróciła do zabawy jego piłkami. Ann po prostu siedziała, masując swoją cipką jego kutasa, pochylając się do przodu, obsadzając jego klatkę piersiową i brzuch malinkami. Will jęknął głośno, prawie do tego stopnia, że zaczął błagać Ann, żeby doprowadziła go do orgazmu. Usiadła i zaczęła się na nim kręcić, torturując go jeszcze bardziej.
Pochylając się z powrotem, pocałowała go ponownie, a potem usiadła, ściskając rękami jego sutek, gdy zaczęła poruszać się szybciej. Will wyciągnął rękę i zaczął masować jej łechtaczkę. Gdy dotarli do punktu, z którego nie było już powrotu, ich oddech przyspieszył, a jej mokra cipka mocno uderzyła go w miednicę. W tym czasie oboje zaczęli się pocić, oddychając przez usta i łykając świeże powietrze. Ann poczuła znajome mrowienie rozpoczynające się w jej wnętrzu, jakby wulkan miał zaraz wybuchnąć, rozlewając stopioną lawę po całym jej ciele.
Ann poczuła, jak robi się jej ciepło na skórze, a oczy zaczęły się rozszerzać, gdy pierwsze fale przyjemności zaczęły przepływać przez jej ciało, wywołując orgazm Willa. Oboje zaczęli wyć jak dwie małpy na wolności, zaspokajając swoje pierwotne pożądanie gorącym małpim ruchaniem. Złapał ją za biodra, przytrzymując ją w miejscu i wstrzeliwując się głęboko w jej ociekającą cipkę. Kiedy było po wszystkim, Ann opadła na spoconą klatkę piersiową Willa, gdy z trudem odzyskali kontrolę nad oddechem. "Jasna cholera!" Ann mruknęła, całując go delikatnie, wiedząc, że jutro oboje będą mieli obolałe, posiniaczone usta.
„Gorący małpi seks. Mam nadzieję, że nie przeszkadzaliśmy sąsiadom.”. „Kogo to obchodzi, jeśli to zrobimy” – powiedział Will. „To nie nasza wina, jeśli wzbudzamy w nich zazdrość, ponieważ tak bardzo kochamy seks.”. Ann ponownie go pocałowała i zsunęła się na plecy, patrząc w sufit.
Automatycznie sięgnęła po jego dłoń i ją ścisnęła. Will wyciągnął rękę, żeby Ann mogła wpaść w jego ramiona na czas przytulania. „Potrzebujemy prysznica, ale nie jestem pewna, czy nogi mnie utrzymają” – powiedziała Ann ze śmiechem. Will wstał po swojej stronie łóżka, podszedł i postawił Ann na nogi, prowadząc ją pod prysznic.
Szybko wzięli prysznic, nie mając już siły nawet myśleć o seksie. Ann zmieniła pościel, a Will poszedł przygotować jedzenie z kolacji i włożyć umyte naczynia do zmywarki. Kiedy wrócił do sypialni, Ann leżała zwinięta w kłębek na boku i cicho chrapała. Dając jej lekkiego całusa w policzek, usiadł za nią i przyciągnął ją do swojej wyrzeźbionej piersi. Ann jęknęła cicho i szybko usiadła z powrotem.
W ciągu dwudziestu minut oboje spali mocno..
„Chodź, motyka, jesteśmy tak cholernie znudzeni”, powiedziała Maria, gdy tylko Christine odebrała telefon. "Jesteś w domu swoich rodziców? Nie chcę tam kopać, chcę się naćpać."…
kontyntynuj Hardcore historia seksuStacey przenosi fantazję o rogaczu w rzeczywistość, która szybko wymyka się spod kontroli...…
🕑 44 minuty Hardcore Historie 👁 8,803„Jestem Stacey i jestem uzależniona od seksu”. Wiedziałem, że nie jestem jedyną osobą w pokoju, która zaprzeczała temu oświadczeniu, nawet gdy opuściło moje usta. „Przyznaj, że…
kontyntynuj Hardcore historia seksuPrzyjaciele z pracy robią miło w sali konferencyjnej…
🕑 7 minuty Hardcore Historie 👁 3,926Vanessa i Jaxon byli kiedyś wspaniałymi przyjaciółmi. Była drobną portorykańską dziewczyną, dwudziestotrzyletnią, o długich blond włosach i czekoladowobrązowych oczach. Jaxon miała 6'2,…
kontyntynuj Hardcore historia seksu