Wielki Timmy Studia Lata

★★★★(< 5)

Dzieło fan fiction dla mojej mega-zawieszonej muzy, Tima Big Timmy'ego Donehy…

🕑 25 minuty minuty Gratyfikacja Historie

– Pani Boska? Zapytał, gdy jego ręka wystrzeliła w powietrze. Przewróciłem oczami, zanim odpowiedziałem. „Po raz ostatni, panie Donehy, to „Pani”.

Jestem niezamężna”. W swoim czasie znałem wielu aroganckich nastoletnich chłopców i szczerze mówiąc, w mgnieniu oka rozwaliłem ich jaja do rozmiarów zera. To nie jest trudne, studenci pierwszego roku po prostu nie są jeszcze mężczyznami. Po prostu wymierzam w nich onieśmielające kubki FF i patrzę, jak ich ego się rozpływa.

– Tak, ale muszę przynajmniej udawać, że jest facet, którego jestem zazdrosny. Klasa zachichotała na jego zuchwałość. Jedna dziewczyna wpatrywała się w niego marzycielsko, a inna szepnęła coś do przyjaciela, co sprawiło, że jego oczy się rozszerzyły, szczęka opadła, a małe piersi uniosły się. Uciszyłam ich wszystkich, krzywiąc się nad moimi stalowoszarymi okularami, kilku chłopców zagubiło się w moim dekolcie.

"To jest to Timmy, zostaniesz po zajęciach." Teraz przyznam, że miał kilka rzeczy, z których mógł być dumny. Przyjechał na mój uniwersytet w wielkim mieście z Anglii na stypendium sportowe, a jego atletyczne ciało promieniowało siłą i mocą. Oparł głowę na masywnym podkręconym bicepsie i wzruszył ramionami. „Zrób to po swojemu, pani. Boski”.

Ten brak szacunku sprawił, że wkurzyłem się, czy nie, kiedy przyciągnąłem do siebie Big Tima Donehy, zamierzałem uczynić go moją suką. Kiedy ostatnia mała dziwka w mojej klasie zdołała oderwać twarz od Tima i tyłka - wyszła przez drzwi, zamknąłem je za nią. „Dobra Timmy, nie pozwolę ci wrócić do akademika, dopóki nie zgodzisz się okazać mi należytego szacunku.” „Nieważne, proszę pani.” Wybełkotał, gapiąc się na moje wielkie cycki z bezczelną zuchwałością. Uderzyłem miernikiem w jego biurko.

„TIM! Co, do diabła, sprawia, że ​​myślisz, że jesteś taki wyjątkowy?" Zastanowił się przez chwilę nad tym pytaniem, arogancki uśmieszek pojawił się na jego twarzy. „Po pierwsze," powiedział, „Tu jest mój kutas". Sapnęłam na jego nieprzyzwoitość „Młody człowieku, uczę od prawie dziesięciu lat, miałem do czynienia z tak niesamowitymi postępami uczniów, rodziców, wykładowców, a nawet trenerów. ŻADNA z nich NIGDY nie zrobiła na mnie wrażenia, ty też nie. "Zło." Powiedział, mocno wstając, absurdalne wybrzuszenie wiło się w dół jego lewej nogawki spodni.

Rzecz była gargantuiczna i groteskowa, para zwisających klamek, osadzonych nisko w kroczu, dopełniała iluzji. Bo to musiał być podstęp! Uśmiechnąłem się do siebie, wiedząc, że kiedy odkryję jakikolwiek owoc, warzywo lub kiełbasę, którym udawał tego członka potwora, zmusiłbym go do zjedzenia go na kolację, pocierając twarz z własnej niepewności, próbując tak skandalicznego oszustwa. Jego duża, męska ręka sięgała po zamek błyskawiczny. Ten mały skurwiel rzeczywiście kazał mi sprawdzić jego blef! Musiał domyślić się, że krzyknę „NIE!” zanim pozwoli mu ujawnić smutną, bezwładną, małą prawdę. Ale po prostu stałem stanowczo i gapiłem się, zmuszając go do przejścia przez to.

Był zamek błyskawiczny. Potem był FLOP. Teraz naprawdę krzyczałem. Szedł powoli w moją stronę, wyrzeźbione ramiona podkolanowe w jego podkoszulku, arogancki uśmieszek teraz dominował i był potężny na jego twarzy. Coś, co musiało być prawie stopą całkowicie bezwładnego koguta, uderzało między jego krzepkie uda.

„Byłem z nauczycielami…” Zaczął. - Teraz Timmy, trzymaj się – udało mi się wyjąkać między kropelkami śliny, próbując uciec z moich poduszkowych warg, gdy się cofam. „Przybiłem sąsiadkę, podczas gdy jej mąż patrzył…” Parsknął. „Dał jej więcej przyjemności, niż kiedykolwiek będzie”. "Tim! Proszę! UUU!" Moje plecy uderzyły w biurko.

Położył ręce na moich ramionach, delikatnie, ale stanowczo zmuszając mnie do uklęknięcia, gdy mówił. „Walłam trzech najlepszych przyjaciółek mojej siostry tak mocno, że do czasu, gdy z nimi skończyłam, były one niczym więcej niż plątaniną cycków, kończyn i spermy, a to tylko jedna z siedmiu drużyn cheerleaderek, które zgwałciłam”. Chwycił swój zwisający korzeń, przerywając następne zdania karzącymi klapsami za fiutami.

"Zmusiłem córkę mojego trenera do płukania mojej spermy" SPLAT! „Mój zespół czterech pielęgniarek czyści moje jaja z języka co dwie godziny przez tydzień KLAM!” „A moja mama i siostra nie myślą o niczym innym, jak tylko o byciu przeze mnie w kółko. jego ostatni, prawie mocny cios kutasa. „Myślisz, że skończysz inaczej? Teraz wpatrując się w całą długość jego broni, spanikowałam, odruchowo podnosząc rękę, miarą wycelowaną w niego. On tylko się roześmiał, chwycił mnie za nadgarstek i pochylił się do przodu, tak że jego ogromne pęcherze spermy miały ciężki, brudny kontakt z moją twarzą. Worek zawierający jego urzekające zbiorniki na spermę był tak ogromny, że zakrywał całe moje oblicze, od gałek ocznych do podbródka.

Cieszyłem się tylko 15 sekundami ta płócienna i aksamitna maska ​​czystej męskości, zanim się cofnął, pozwalając mi znów widzieć, nozdrza rozdymające się, by oddychać tlenem, nieskażonym jego przytłaczającym zapachem. Mógłbym przysiąc, że czułem galony spermy przez jego miażdżące jaja. Teraz widziałem, że on wróci odłożył mi miarę i teraz opierał jej koniec na blacie mojego biurka.

Z pogardliwym parsknięciem chwycił swojego szalejącego megakoguta i opuścił go. PSTRYKNĄĆ! Moja cipka niemal słyszalnie ściekała na widok tego żylakowatego, olbrzymiego rozłupywacza rozdzierającego moją solidną miarkę na trzy części jednym fiutem. Gdy kawałki spadły na podłogę, odwrócił się, pozwalając mi docenić, jak wysoko nade mną drżała jego olbrzymia wieża.

„Hej pani dziwko, jeśli mnie zmierzysz, pozwolę ci ssać moje jaja”. Jąkałem się i udało mi się uzyskać słabą odpowiedź: „Co sprawia, że ​​myślisz, że chcę to zrobić?” Po prostu szydził ze mnie ponad absurdalną fajką i uniósł jedną brew. Sięgałem po największy kawałek miarki.

Dlaczego to robiłem!? Moje usta były suche, gdy przycisnąłem miarkę do górnej części jego schlonga i pozwoliłem moim oczom przemierzyć odległość pulsującego pręta tłuszczu. 18 cali, półtorej stopy to była długość linijki, ale nadal musiałem przesunąć ją o cal w górę. "19 cali!" plunąłem! "Co? Nie mogę tu ciebie uczyć!" "19 pieprzonych cali!" Prawie szlochałem z niedowierzania. "TAK!" Uśmiechnął.

"Tak, jest i tak zrobiłem. A teraz wypoleruj te orzechy językiem. Zasłużyłeś na to." Powoli pozwalam językowi prześlizgiwać się po dumnych, wielkości granatu strąkach. Nigdy nie próbowałem tak dobrego mięsa kulkowego, a po smaku, który mogłem wywnioskować, marynował każdą bogatą kulę w płynnym sosie z cipy.

Byłam pewna, że ​​degustowałam jego matkę i siostrę. „Cycki”. Powiedział.

"Ale już." I pomimo chęci zaprotestowania, moje usta były wypchane masywną, kremową bryłką wieprzowiny ze strąków, a moje ręce już rozpinały stanik. "Miły!" Powiedział, gdy moje cycki wisiały na wolności. "Kubki FF?" On zapytał. "Tak, skąd wiedziałeś?" Wytarłam grubą smugę śliny z moich ust, gdy wyciągnęłam je niechętnie z jego tłustego lewego strusiego jaja.

„Pieprzę tego, kogo do diabła lubię”. Wyjaśnił, obejmując moją szczękę jedną ręką i dominująco wpychając w nią drugi orzech drugą ręką: „A ja lubię pieprzone żużle z dużymi cyckami”. Zakończył. „MLUMF!” Odpowiedziałem, wyraźnie zafascynowany. Tim złożył ręce za głową, gdy spędzałam godziny na serwisowaniu jego obwisłych dzbanków na spermę, spoglądając od czasu do czasu na jego zadowolony z siebie, irytujący uśmiech.

Przetaczałam i podskakiwałam nabrzmiałe jaja dinozaurów jedno po drugim na języku i ustach, ślina gromadziła się i spływała po jego worku i udach, rozmazując moją szczękę, policzki i górną wargę potem i własnym lśniącym ślinieniem. Gdy jego trzon pulsował, zdecydowałem, że nadszedł czas, by zaimponować mu na zmianę. Oddychałem potężnie, moje odsłonięte ultrawymiona rozszerzyły się, gdy wbijałem jego niemożliwą prawą kulę do ust. Spojrzałam na niego, gdy odchyliłam głowę do tyłu, odciągając jądro z jego ciała ku jego ogromnej radości. Potem wykonałem Coup De Gras, cofnąłem się do przodu, żeby przylgnąć ustami do drugiego globu wołowego, siorbiąc jak cała drużyna cheerleaderek.

Z obrzydliwym mokrym odgłosem piłka wdarła się do środka, moje usta i język pracowały wszędzie, aby znaleźć miejsce, aby ją zmieścić. Szybko moje ręce uniosły się, aby pomóc wepchnąć więcej kulki do mojej paszczy, w końcu wpychając tłustą kulę obok mojej szczęki z dziwacznym zajęciem. Teraz spojrzałem w górę. Samozadowolenie Tima wyraźnie trochę wstrząśnięło na widok moich przepełnionych ust, nieprzyzwoicie wybrzuszonych policzków, z których każdy wypchany jest wspaniałym mango, a ciągły strumień wstrętnej śliny wciąż wypływa z moich ściągniętych ust.

„Nikt nigdy nie pasował do obu!” Sapnął z podziwem. Jego dłonie znalazły moje policzki i zaczął masować moje własne, rozciągające wargi kulkami przez moje usta, tocząc piżmowe owoce po całym moim języku, jego falująca, żylasta armata spermy ocierała się swoim trzonem o mój nos, czoło i około dziewięciu cali biurka jak pracował. Jęknęłam tylko z przyjemności, gdy sprawował nade mną całkowitą kontrolę.

Byłem w tym momencie tylko narzędziem do czerpania przyjemności i kochałem to. W końcu wplótł dłoń w moje włosy, wyciągając orzechy z moich ust z mokrym POP!, potok moich własnych gorących śliny eksplodował na moje cycki. Nie marnował czasu, uderzając swoim kutasem w górę moich cycków, smarując się śliną, a następnie uderzając w moje usta swoim lśniącym organem.

"Timmy…" mruknąłem, "Jeśli chcesz, żebym ssał tego gigantycznego kutasa, pozwól mi zrobić to dobrze!" – Myślałem, że nie chcesz. Powiedział. „Ty arogancki draniu! To, że masz kutasa jak łopata parowa, nie oznacza, że ​​muszę robić takie rzeczy jak… to!” Wsunęłam język w jego ogromny worek z kulkami i wzdłuż jego ogromnego wystającego kanału spermy, ku mojemu zaskoczeniu, gęsty szlam kremu na górze. To było pyszne i przed przełknięciem zrolowałam go na języku dla niego.

"Nie mogę uwierzyć, że przyszedłeś tak łatwo!" Wydęłam wargi. „Nie bądź głupi. To było precum. Mój rzeczywisty ładunek jest tak gęsty, że musisz go przeżuć.

Pozwól, że ci pokażę”. Chwycił moje dłonie i owinął je wokół swojego trzonu, nie będąc nawet blisko dopasowania do końca, a następnie dodał swoje własne duże pięści, pomagając mi nauczyć się rytmu podrywania jego laski super-ogiera. 14-calowe pociągnięcia łatwe, z wystarczającą ilością miejsca, aby zmieścić co najmniej cztery dodatkowe ręce. Uważałem się za szczęściarza, że ​​pomimo jego przechwałek, ujdzie mi na sucho tylko poczwórna robota, moje cycki wiją się i podskakują z furii moich pożądliwych uderzeń.

Potem wybuchł. Biała kometa wystrzeliła łukiem w górę, rozpryskując sufit, a potem spadła na nas z powrotem, a każda lepka, gorąca kropla niemal skwierczała w miejscu, w którym dotknęła mojej skóry. Następna salwa nie była aż do sufitu i bezceremonialnie kałuża na moim biurku. Trzeci wybuch przeleciał dziko, przeskakując tuż za kącikiem mojego czoła, wklejając linię we włosy i rozpryskując się na tablicy. Kolejny podmuch mocy poleciał wysoko, skręcając w prawo, całkowicie zasłaniając moje ramię białą mazią.

Trzy kolejne kule z armaty cumowniczej spadły na podłogę, biurko ucznia i prosto na kolana mojej spódnicy. A jednak jego nierzeczywista wędka wybuchała! Mniejsze wybuchy, z łatwością wielkości całodziennych ładunków zwykłych mężczyzn, eksplodowały i pękały wokół mnie; ale oszczędził mi twarzy i cycków, zamiast tego pozwolił, by zerkające strzały ledwo trafiły w moje uda, brzuch, włosy i lewą rękę. Jego pierwszy wybuch był tak silny i gęsty, że ściekał i rozrywał przez resztę popołudnia. - Dobrze, panie Donehy, dobrze się pan bawił, a teraz, kiedy skończyliśmy, możemy.

Przerwał mi ze śmiechem. – Myślałeś, że skończyliśmy? Chwycił swoje zwisające, bliźniacze słoje z jizzem. „Nie rezygnujemy, dopóki te nie zostaną opróżnione, mój najsłodszy narkoman z nauczycieli, a te nawet nie są jeszcze ZAMKNIĘTE”. Czekało mnie popołudnie, którego nigdy nie zapomnę.

Użył swojego kutasa jak jakiejś grubej, imponującej gałki do lodów, wcierając w nią grube kawałki swojej zupy do pieprzenia i wkładając ją łyżką bezpośrednio do moich ust. Każdy pyszny kęs był, jak sam stwierdził, prawie nadający się do żucia, ale spójny i bez grudek. Moje kubki smakowe mrowiły w parze z moją cipką. "Mm, Tim! Czym karmi cię twoja mama, żebyś był taki pyszny?" „Śniadanie mojej młodszej siostry, lunch z wielkimi cyckami i tylko najbardziej ociekającą cipką na przekąski, kolację i deser”. Wyjaśnił to, wpychając ambrozję do moich ust.

Rozpaczliwie skomliłem i zacząłem grzebać w moich różnych, pocałowanych w odwagę częściach ciała, by wyssać ostatnie krople z moich palców. "Wszystko przepadło!" Westchnąłem. "Wiesz, gdzie dostać więcej!" Tim wrócił.

Moje usta w kształcie poduszek nagle zablokowały się na jego zakończonym kołnierzem czubku penisa, mój głód i napalenie pozwoliły mi zignorować ból rozciągającej się szczęki. Pompowałem i strzepywałem obiema rękami jego masywny worek z mięsem, gdy spuszczałem głowę, by pożreć coraz grubszy na metr parkingowy szyb. Nigdy wcześniej nie czułem, że tak bardzo ssałem! Odkrywszy, że moje gardło zmieściłoby się tylko na 9 cali lub więcej, moje oczy praktycznie wypełniły się łzami na widok ponad połowy jego tytanicznego i smacznego wieprzowego pylonu, który żałośnie się nie pochłonął! Zdesperowany, by przezwyciężyć moją słabość, zacząłem kiwać głową, błyskawicznie wbijając głowę w jego potworny maszt. Mimo wszystko to było wszystko, co mogłem zrobić, by krztusić się, krztusić się i udusić o kolejne dwa cale. Timmy cieszył się pokazem, zwijając i masując moje bomby swetrowe w dłoniach, które najwyraźniej poradziły sobie z wieloma cyckami mojego rozmiaru; prawdę mówiąc, grał na moich twardych workach jak wprawny muzyk, wywołując ociekającą owacją publiczność, która była moją cipką.

KLEJ! ULGH! SLUCH! Odsunęłam się po tym, jak ponownie zakrztusiłam się i wrzasnęłam z frustracji. Ugryzłem jego ogromnego kutasa, nie uszkadzając tak potężnego mięsnego koła, i uderzyłem małą pięścią w jego wyrzeźbione, idealne mięśnie brzucha. – Masz kłopoty, co? Uśmiechnął się, w końcu zostawiając moje mrowienie w spokoju. "Nie byłbyś pierwszy, pozwól mi pomóc." Mocą dźwigu budowlanego chwycił mnie za biodra i postawił na biurku, jego poprzednia kałuża budyniu rozgrzewała i zwilżała moje policzki. Chwytając mnie za ramiona, pochylił mnie, niezbyt daleko, ponieważ jego niedorzeczna długość nadrabiała dystans.

Ponownie wpychając mi do ust swojego nagrodzonego kutasa, pochylił się i chwycił mnie za biodra, nagle przewracając mnie do góry nogami. Zmieniając uścisk, szybko chwycił mnie za kostki i wyprostował moje ciało, bez wysiłku wykonując ruch jego ogromnych, umięśnionych ramion i tułowia. Potem pieprzył mnie w gardło w tej dziwnej pozycji, przypominającej stanięcie na rękach, zaciskając nowe cale przełyku każdą pompą bioder lub zgięciem bicepsów. Nadal trochę się zakrztusiłam, ale teraz jego strumyczki grubego prespunka po prostu ściekały z moich nozdrzy i górnej wargi, spływając po jego grubych rajstopach i kapiąc obficie z jego jąder.

GLUCK-GLUCK-GLUCK! był jedynym dźwiękiem, ponieważ sam twierdził 11, 12, 13 cali. Moje słowo to nic innego jak kutas i precum, oczy błyszczały dziko między podskakującymi, niechlujnymi orzechami i moimi własnymi pociskami mlecznymi, szaleńczo trzeszczącymi po całym ciele. Kiedy osiągnął 15 cali, byłem na tyle nisko, by sięgnąć w dół i zgarnąć jego nisko wiszące cytryny, moja ręka ledwo była na tyle duża, by utrzymać w ryzach dostawców nasion, ale wytrwałam, szarpiąc je i szarpiąc z zapałem, dopóki nie czuł, jak się nakręca. Hel odciągnął mnie i rzucił bezdusznie na biurko, energicznie pompując swój męski pomnik, podczas gdy podniósł moje okulary z podłogi i przykleił je do mojej twarzy.

Podciągnąłem się do pozycji siedzącej i namówiłem go na cumming. „No, chłopie, pokonaj ten wielki pieprzony kij dla nauczyciela, to jest to, zobacz, jak mokry mnie to? tak wielki, prawda, ty arogancki sukinsynu; suka, która nie może oderwać ust od twoich piłek baseballowych, mogę dodać. „Nie mów w ten sposób o mojej matce zdziry, ty cycata królowa spermy!” Stęknął, gdy jego piekielna haubica wystrzeliła. Tym razem nie był miłosierny w swoim celu i bez względu na to, w którą stronę odwróciłem się na biurku, nie mogłem ukryć twarzy i cycków przed jego mięsnymi salwami. To było jak pluton egzekucyjny i tortura wodna w jednym, cenne powietrze, które trudno znaleźć między wybuchami mazi orzechowej.

Przybyły tak szybko i gęsto, że prawie mogły posiniaczyć skórę. W przypadkowej kolejności oddałem strzały na mój lewy, prawy i brzuch. Żaden mężczyzna nie mógłby liczyć na to, że pokryje moje wymiona tygodniowym zapasem soku jack, a jednak odwaga tego ogiera za każdym strzałem wypełniała całą mleczną kulę.

Wytrysk do mojego splotu słonecznego sprawił, że zmęczyła mnie jego siła. I o Boże, ten atak twarzy! Moje okulary chroniły moje oczy, chociaż musiałam chwytać za łodygi, aby nie zostały ponownie zdmuchnięte z mojej twarzy. Widok jego ładunków był wspaniały, gdy trafiły w obiektyw, spływając strumieniami jak tafle grubej, opalizującej burzy na szybie. Parujący sos do pieprzenia spływał mi po policzkach, brodzie, ustach, kapiąc tłustymi grudkami z nosa, a czoło umazane było białymi grzywkami perłowej owsianki.

Gdy ciężkie wybuchy pokryły mnie pierdolonym lukrem, zacząłem ucztować, zbierając całe palce, garście, pełne języki i cycuszki tego smacznego dżemu śmieciowego, napychając sobie usta i gardło soczystością. Jęczałem na kęsy przez co najmniej dziesięć minut po tym, jak przestał wyrzucać swój potężny ładunek. Po tym, jak skończyłem niechlujnie siorbać szlam, (przynajmniej to, co nie zostało w smugach) Tim przyłożył dziobaka z powrotem do mojej twarzy, waląc swojego wilczka, aby włożył więcej pasm do mojego przełyku, sączącego się z paszczy jego wyższego węża. Aby podziękować jego kutasowi i jąderkom za pyszny posiłek, który teraz sprawiał, że mój żołądek rozbolał mnie z przepełnienia, nałożyłem swoje wydęte wargi, miękkie frajery na jego ogromny pręt, zatrzymując się, by ślinić się, ssać i siorbać, i lizać, pienić się i smarować na grubym, dumna głowa z zagiętymi do tyłu żołędziami. Następnie całkowicie wypolerowałem każdą gładką, ogromną kulę.

Byłbym całkiem zadowolony z dalszego czczenia ogromnego młota, dopóki nie nakarmi mnie jeszcze bardziej, ale Timmy miał inne pomysły. Znowu jego gęsto umięśnione ramiona uczyniły z mojego ciała niewolnika. Przesunął mój tyłek przez połysk spermy na biurku, zbliżając się do krawędzi, wyginając biodra, by oprzeć ciężkie jądra prosto na ustach mojej ogolonej małej cipki.

Potem pochylił się i zgiął kolana, powoli i mocno pocierając całą długość swojego penisa po mojej łechtaczce, jak skrzypek grający pierwszą czystą nutę na dobrze nastrojonej strunie. Rzeczywiście dobrze dostrojony! Myślę, że mój pierwszy orgazm miałem już po pięciu centymetrach tego mocnego, gorącego, mocnego ruchu poślizgowego, a zanim jego czubek z kołnierzem wywołał czwarty i ostatni orgazm, dyszałem i pociłem się. A TO było tylko po to, by ustawić jego głowę w pozycji przy moim wejściu.

Miałem jedną pierdoloną przejażdżkę. Jego pierwsza karząca penetracja wywołała wycie z moich wysmarowanych spermą ust. "OOO hhhhh! EASY TIMMY! TWÓJ FIUT JEST JAK UDO KURWANEGO BYKA!" było moim pierwszym nonsensownym stwierdzeniem z wielu. W tym momencie nikt nie mógł się domyślić, czy mój mózg, czy moja cipka zostaną zrujnowane jako pierwsze.

Powoli posuwał się do przodu, rozsuwając ściany mojej pochwy, sprawiając, że czułam ich rozciąganie, gdy dosłownie zmieniały kształt, aby dopasować się do jego gigantycznego obwodu. Bawił się mną, a kiedy osiągnął mniej więcej cal, wyciągnął to wszystko, pozwalając mi poczuć pustkę, którą zostawił. "Jak masz na imię?" Powiedział.

„Weronika Boska”. jęknąłem. "Jak powinienem cię nazywać?" On zapytał. „Możesz nazywać mnie panią zamiast panią. Jeśli naprawdę chcesz Tima… proszę po prostu włóż we mnie swojego kutasa”.

„Nie, już tego nie chcę”. Wybijał delikatny rytm na mojej łechtaczce główką kutasa, powodując, że wiłem się i skręcałem podczas rozmowy. "Więc czego ty chcesz?" „Chcę, żebyś pozwoliła mi nazwać cię dziwką. W klasie”.

– Nie, Timmy, będę upokorzony. – Myślę, że tak. Powiedział. "Nie, proszę… nie zmuszaj mnie do tego." "Nie zmuszam cię do niczego.

Mogę teraz odejść. Ale nie ma już dla ciebie kutasa. - O Boże! Nie, nie to! Nie możesz mnie tak zostawić! „Więc jak masz na imię w klasie?” „Dziwka”. Wymamrotałam. „To jest pani dziwka”.

warg sromowych. „I jeszcze jedno, pani dziwko”. „Tak, Timmy?” Jęknęłam, desperacko szarpiąc i przechylając biodra, po prostu desperacko próbując przygotować się do kolejnego przebicia.

„Błagaj o mojego fiuta”. nie ma tutaj instrukcji. „Znowu daj mi swojego wielkiego kutasa, Tim, proszę, błagam cię.

czerpać radość z życia! POTRZEBUJĘ TWOJEGO KUTSA! ODDAJ MI TO TERAZ, TY AROGANCKA OGROMNA, DUŻA ZAGUBIONA KOŁNIERZ Z JESTEM!!!” Teraz prawie płakałam, a żeby zaspokoić tę tęsknotę, ogier absolutnie wepchnął mnie do pełna, zatapiając 10 cali pęczniejącego mega-mięsa głęboko w moim porwaniu. Trzymam się. i wił się i wił, i przyszedł i przyszedł, gdy głaskał biodrami w przód i w tył, uderzając dziesięć cali do domu raz za razem, obwód mnie rozszczepiając, długość tłukąc moje wnętrzności.

wiedziałem, jak mocniej podkręcić moje tłuste sutki, gdy moja przyjemność rosła i odpoczywałam w delikatnym głaskaniu, gdy narastała ponownie. Zbliżałem się do dwudziestego orgazmu lub czegoś podobnego, kiedy zmienił tempo i pozycję, wyciągając i brutalnie obracając mnie nad biurkiem, uderzając mój tyłek z jego masywną ręką wbijającą klapsa do domu, pisnęłam w proteście tylko przez chwilę, ponieważ gdy zatopił swojego przeklętego głębię donga z powrotem w moją śliniącą się cipkę, ból klapsa tylko zdusił moją chęć odepchnięcia się od niego Teraz, gdy jego tłokiem jego h Unosi się w górę i w dół, wbił we mnie całą stopę kiełbasy, na przemian klapsy z mocnymi pchnięciami, jego orzechy słyszalnie uderzały o biurko, kiedy unosił biodra bardziej w górę i ukośnie. Moje cycki zmiażdżyły powierzchnię mojego bibuły, wchłaniając jego resztki masła kulkowego, ślizgając się i ślizgając na błyszczącym połysku. Poruszałam tyłkiem dla niego, sprawiając, że tańczył, drażniąc go teraz do dalszych morderczych ataków na policzki mojego tyłka i wkrótce oboje byli zaczerwienieni od jego przednich i tylnych dłoni, a ja po prostu krzyczałem „PIERPIEĆ MNIE MOCNIEJ, TY OSOLE SKUCIŁ JOCK!” kiedy tylko mogłem znaleźć na to oddech. Z łatwością przesuwając mnie po śliskiej spermie powierzchni biurka, przewracał moje ołówki i bibeloty, podciągając mój tyłek do właściwej pozycji psa, sięgając do przodu, by rzucić więcej sikorek w mieszankę klapsów i pieprzonych pchnięć, jego duże dłonie z łatwością przejmują ciężar moich kołyszących się cycków, kiedy mu się to podoba.

Uderzył kolejny cal fiuta do domu, sprawiając, że moje oczy się wychodzą, a moje płuca opróżniają się do krzyku z każdym dzikim pchnięciem. To było jak próba wbicia kiełbaski w oliwkę, tylko moja mała oliwka eksplodowała z przyjemności raz za razem, zręcznie usuwając znak 40 „O” w zaledwie dwie minuty brutalnego psiaka. Wyciągnął się i ponownie mnie okręcił, zwisając całą górną część tułowia z biurka, moje własne gynormiczne dzbanki podskakiwały w moim pchnięciu. Od tego momentu dał mojej cipce mały oddech, opadając tylko na około 11 cali z umiejętnymi pchnięciami w dół, ale mogłem powiedzieć, że tylko rozgrzewał mnie na coś innego w sposobie, w jaki pieprzył. Mój pot i sperma spływały teraz po moim ciele, a jego sperma wciąż spływa mi po plecach z biurka.

Moja spódnica w końcu się poddała, moje stringi już dawno zerwały się z mojego ciała, teraz opadły na podłogę. Spojrzałem w górę i zdałem sobie sprawę, że młody skurwiel jeszcze się nawet nie spocił. Zabije mnie z przyjemnością! Ale byłem szczęśliwy, że mogłem pojechać.

Nie musiałem długo czekać na jego następną sztuczkę, zaledwie dwa orgazmy później zobaczyłem, jak przesuwał nas oboje na podłogę, znów do góry nogami, z nim okrakiem na mnie w pozycji nożycowej, przechylając kutasa w dół, zaczął się układać zawieź mnie na podłogę. Moje ciało było bezradną zabawką w jego rękach, gdy tłukł moje wewnętrzne ściany, rozciągając i przekształcając je z każdym pchnięciem w kucki. Podniósł prędkość i moc, prowadząc kolejny nowy znak cala do domu, z łatwością brałem ich teraz 15, oczy przewracały mi się w głowie, gdy każde pchnięcie mocy wyrzucało mnie ponownie na krawędź, jedno pchnięcie na sekundę, jeden orgazm na ciąg. Moja cipka wydawała się teraz krztusić, eksplodując jednocześnie przyjemnością i bólem, protestując falami ruchów mięśni próbujących usunąć tego na wpół mile widzianego najeźdźcę, z dnami słodkiego nektaru z cipy wylewającej się z niej w daremnej próbie zapewnienia wystarczającego nawilżenia. Moja biedna mała cipka nigdy wcześniej nie była walona w ten sposób, a moje ręce i nogi wymachiwały na próżno, szukając ucieczki.

„STUD! NIE! ZBYT DUŻO CHUTEGO! ZBYT DUŻO! NGGHHH TO NIE PASUJE! NIE MOGĘ NIC ZROBIĆ-” Moje słowa zostały przerwane przez to, co musiało być moim punktem kulminacyjnym, przyjemnością, która mnie łamie i odbudowuje na nowo, on upuścił mnie na podłogę bez litości, zdając się doskonale wiedzieć, że nie mogę nawet poczuć niczego poza moim pulsującym, śliniącym się kołdrą, a tym samym nie będę zraniony. miał już dosyć. Kiedy jęczałam, miauczałam i szeptałam modlitwy do tego męskiego boga fiuta, znów podniósł mnie jak nic i postawił na biurku studenckim, z tyłkiem na siedzeniu, nogami ponad blatem. ponownie wymierzył we mnie swoją potężną włócznię. Te pchnięcia były mocne, szybkie i głębokie, a całe moje ciało drżało w odpowiedzi przypominającej atak.

UNGH! UNGH! UNGHUNGHUNGH!" To wszystko, co udało mi się dodać do dialogu, gdy klepnął mnie w tyłek i szarpnął moje uniesione kostki, przedzierając się przez jakąś część mnie, by zatopić się w 17 calowym fiucie. Teraz ściana, w którą uderzył, była twarda i bolesna, ale po 86 orgazmach nie mogłem się przejmować tym, że teraz tak samolubnie mnie pieprzył. Jego stalowy trzonek unosił moje ciało przy każdym pchnięciu i czułem, że moja cipka miała jakieś zapadnięcie się, zapadając się Sam w przyjemności i bólu, mój mózg jest wciągnięty w to.Wiercił, wbijał gwoździe, walnął i pluł mnie na swojego grubego kutasa raz za razem, nabierając prędkości, nie odpuszczając, pot w końcu perlił się na jego napiętych mięśniach i ciasnym worku Widząc swoją szansę na ucieczkę, której ledwo chciałem, namówiłem go teraz: „Zgadza się ogierze, walić na mnie swoimi jajami.

Chcę twój ładunek… chcę, żebyś utopiła mnie w śmietanie… napełnij mnie jak zbiornik i pokryj mnie jak ciasto… weź mnie… jako swoją dziwkę, twoją osobistą zabawkę do pieprzenia, twój słoik na spermę, twój śmietnik na spermę! PO PROSTU SKOŃCZ SIĘ DLA MNIE DO CHOLERNY!" Podczas mojego setnego orgazmu, w końcu się wyrwał, doprowadzając do kolejnego szczytowania ode mnie, uderzając ponownie swoją kolosalną głową o moją łechtaczkę, a następnie zaczął się rozładowywać. Ten orgazm był większy niż jego pozostałe dwa razem, jego jądra właściwie zbijając się w naprzemienne strzały, jakby odskakiwał od każdej ogromnej salwy. Jego odwaga rozpryskała się na całe moje ciało i pomalowała biurko, na którym siedziałam. każde oko. Mrugając przez wysmarowaną spermą mgiełkę moich rzęs, wciąż widziałem, gdy wyginał swojego kutasa na około pięć strzałów, malując za każdym razem sufit, a wynikająca z tego ulewna ulewa wytrysku była widokiem do zobaczenia; Kutas Big Timmy'ego dosłownie zmienił środowisko.

Wziąłem spermę do ust, nosa, czoła, włosów, ramion, nóg, ud, pleców, piersi, dekoltu, tyłka, stóp, twarzy, języka, języka, mój język, mój język, moje gardło i znowu mój język. Rozejrzałem się po pokoju. Pokój pokryty spermą. Moje wklejone ciało w odbiciu w większości wysmarowanego spermą lustra.

Złamany władca. Pogięte biurko. Czarna tablica pomalowana na biało.

„Do zobaczenia jutro Pani Slut”, powiedział Tim Donehy. „Lepiej okaż mi odpowiedni szacunek, albo będziemy musieli zbadać, ile mogę zmieścić w twoim tyłku”. „Arogancki, wielki kutas drań”.

Powiedziałem po raz enty. Poklepał mój czek. "Wiesz o tym, kochanie." I z tym ubrał się i wyszedł z klasy pani Veroniki „Slut” Divine. Jak zwykle, jeśli chcesz, napisz do mnie na więcej..

Podobne historie

Nareszcie w domu, część 2

★★★★★ (< 5)

W większości prawdziwa kontynuacja.…

🕑 11 minuty Gratyfikacja Historie 👁 1,830

Musiała go upuścić, gdy spieszyła się, by zebrać swoje rzeczy i wyjść. Więcej?? Tak proszę. Ale jej nie było, a to był duży pociąg. Nie ma sensu próbować jej znaleźć, zwłaszcza…

kontyntynuj Gratyfikacja historia seksu

Nareszcie w domu

★★★★(< 5)

Prawdziwa historia z długiej podróży pociągiem.…

🕑 11 minuty Gratyfikacja Historie 👁 2,997

Usłyszałem gwizd konduktora z jednego z wagonów daleko przede mną i patrzyłem, jak budynki zaczynają się poruszać, najpierw powoli, potem coraz szybciej, gdy pociąg znów nabiera…

kontyntynuj Gratyfikacja historia seksu

Reszta historii

★★★★(< 5)

Joyce odkrywa, że ​​jej klient nie jest tym, czego oczekiwała; reszta historii…

🕑 11 minuty Gratyfikacja Historie 👁 1,507

Nazywam się Joyce i prowadzę serwis internetowy o nazwie Dirty Dommes. To idealny sposób na zarobienie dużej ilości pieniędzy, traktując (głównie) mężczyzn jak gówno oraz poniżając ich…

kontyntynuj Gratyfikacja historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat