Ciasne miejsce

★★★★(< 5)
🕑 7 minuty minuty Gratyfikacja Historie

Okazało się, że jestem około dwudziestu metrów od tego miejsca. Budynek był stary, z rozpadającymi się stiukowymi ścianami i bogato szarymi wejściami. Było jednak oczywiste, że kiedyś wyglądał pięknie i niezapomniany, prawdopodobnie sześćdziesiąt lub siedemdziesiąt lat temu. Drzwi wejściowe skrzypnęły żałośnie, gdy nacisnąłem klamkę.

Już miałam zacząć wchodzić po schodach (musiałam iść na piąte piętro), kiedy z zaskoczeniem zauważyłam, że jest winda. Wyglądał wręcz pradawnie. Otworzyłem drzwi i odsunąłem drapiącą kratę na bok. W tym momencie usłyszałem kliknięcie obcasów.

Dźwięk stał się głośniejszy i maleńkie igły zaczęły dźgać mnie w bębenki uszne. Trzymałem drzwi i obejrzałem się przez ramię. Młoda kobieta szybko kroczyła w kierunku windy. Ubrana była w jasnoniebieską koszulę z krótkim rękawem i czarną spódnicę powyżej kolan. Wyglądała na interesy, najwyraźniej pracowała w kilku pobliskich dużych biurach.

Pchnąłem szeroko drzwi i dziewczyna przeszła obok mnie, wchodząc do windy. Poczułem jej perfumy delikatny aromat świeżych kwiatów. - Dzięki - powiedziała z trudem łapiąc powietrze, po czym zerknęła paskudnie na ciasną celę.

"Które piętro?" - zapytałem, zamykając drewnianą kratę. "Piąty." Nacisnąłem zużyty przycisk, a winda ożyła. Poruszał się powoli, od czasu do czasu brzęcząc.

Ogarnęła mnie nostalgia, przypomniałem sobie windę budynku, w którym mieszkałem jako dziecko. Wtedy lubiłem z niego korzystać, chociaż nasze mieszkanie było na drugim piętrze. „Grobowiec” - powiedziała rzeczowo i utkwiła wzrok w suficie. „Ale to działa, to ważne” - odpowiedziałem.

Moje spojrzenie przesunęło się wokół jej postaci. Miała 5 stóp wzrostu, ładnie zaokrąglone kształty i uroczą twarz. Wątpiłem, żeby ważyła ponad 110 funtów.

Jej długie czarne włosy swobodnie opadały na ramiona. Winda zatrzeszczała, a potem zatrzymała się między czwartym a piątym piętrem. Rozległ się dziwny szum.

Oczy dziewczyny wybrzuszyły się i nerwowo wbiła opuszki palców w małą torebkę. Jej podbródek wystrzelił gniewnie. Wymamrotałam, wyciągając rękę, by ponownie nacisnąć przycisk. „To wszystko!” - wykrzyknęła, jej głos drżał ze złości, po czym oparł się o ścianę i westchnął.

Winda drżała przez krótką chwilę, a potem spadła. Czułam, jak moje ciało rozjaśnia się jak piórko. Moje stopy zdjęły podłogę i wszystko na moich oczach stało się rozmazane. Dziewczyna krzyczała; Widziałem, jak macha rękami jak marionetka. A potem nastąpił potworny cios; części podartego pokładu ocierały się o mój lewy policzek.

Upadłem jak kamień na podłogę. Światło zgasło, na chwilę moja świadomość również zgasła. Cienie tańczyły w ciemności.

Zrobiło mi się niedobrze i bolało mnie ramię. Poruszyłem się, ale potem uświadomiłem sobie, że leżę na boku i utknąłem. Coś naciskało moje lewe ramię. Przypomniałem sobie, że nie jestem sam, słysząc cichy płacz przypominający wycie zwierzęcia. Nie widziałem dziewczyny, ciemność była absolutna.

Potem moje oczy dostrzegły niejasne światło, prawdopodobnie jej koszulę. „Wszystko w porządku?” - zapytałem. Mój głos stał się ochrypły i sepleniący. Płacz ustał. Powąchała.

„Było lepiej” - mruknęła drżąco i jęczała. „Boże, winda spadła!” „To cud, że przeżyliśmy” - powiedziałem i lekko wstałem. „Czekaj, czekaj! Uważaj, to moja noga!” pisnęła. Dopiero wtedy zdałem sobie sprawę, że to jej noga przyciska moje ramię. Chwyciłam piętę jej buta, który dźgnął mnie w ramię.

Kiedy ostrożnie odsuwałem go na bok, mój policzek ocierał się o jej łydkę. „Nigdy nie zostałem dźgnięty piętą buta”. „Przepraszam, normalnie nie macham nogami.

Och, tu jest tak ciasno! To, że przeżyłem, sprawiło, że poczułem się dziwnie.” Nie trzeba przepraszać. Gdybyś wiedział, że coś takiego się wydarzy, prawdopodobnie założyłbyś baletki. - Oczywiście - powiedziała chichocząc.

- Boisz się? - Przypuszczam, że najgorsze jest już za nami. Czuję się jednak dziwnie, może z powodu adrenaliny. „Wspaniale jest żyć. Boli cię?” „Moja kostka jest trochę sztywna i zaczęło mnie trochę boleć” - powiedziała. „Ty? Czy dźgnąłem cię źle?” „Nie, tylko cięcie.” Próbowałem zmienić temat.

„Myślę, że jesteśmy w piwnicy. Czas wezwać pomoc”. "Tak, dobry pomysł." Nikt nie odpowiedział na nasze okrzyki, choć to niewiarygodne.

„Musimy czekać” - powiedziałem. Moje oczy wciąż nie mogły przystosować się do ciemności. Widziałem tylko rozmyte kontury jej koszuli.

Usiadłem i próbowałem stanąć na nogach. I mocno uderzyłem się w głowę zepsutym wejściem na pokład, co zmusiło mnie do ponownego usiąść. "Co robisz?" „Nie próbuj wstawać! Ryzykujesz uderzeniem w coś głową. Winda jest zrujnowana, wszędzie są rozbite kawałki”. Poczułam, jak jej dłonie przesuwają się po mojej twarzy.

"I co robisz?" - zapytałem nienaturalnie spokojnym głosem. „Badam twoją twarz. Nos masz lekko krzywy, ale poza tym twoje rysy są ładne. Nie ruszaj się, bo mogę przypadkiem wyrwać ci oczy.” Zastosowałem się Podobało mi się delikatne dotknięcie jej dłoni. „To dziwne” - powiedziałem.

"Co?" "Co robisz." „Jeszcze nic nie zrobiłem. Po prostu cię badam.” „A ty co do tego wnioskujesz?” „Jeszcze nie doszedłem do wniosku. Najpierw muszę sprawdzić, czy masz brzuszek.” „Nie jestem, ale możesz sprawdzić, czy chcesz. To miłe.

Twoje dłonie są takie miękkie…” Sprawdziła. Jej mała dłoń wsunęła się nawet pod pasek moich dżinsów. "Dlaczego!" wykrzyknęła.

„Czy adrenalina robi to cudo?” „Nie wiem, ale podobało mi się od pierwszego wejrzenia. Jesteś wyjątkowo piękna.” „Masz bystre oko”. Ostrożnie wyciągnęłam rękę i owinęłam ramiona wokół jej talii.

Ukryłem twarz w jej jędrnych, sprężystych piersiach, moje usta ostrożnie skradały się w kierunku jej szyi. Chwyciła mojego fiuta i zaczęła go powoli pocierać. Moje pachwiny mrowiły z niecierpliwości.

Przyciągnąłem ją do siebie i ssałem wargi. Nasze języki tańczyły dziko. Nagle jęknęła i cofnęła się.

Nigdy nie czułem, że moje ręce są tak puste. „Co? Chcesz ode mnie uciec?” Zapytałem nerwowo. „To nie jest śmieszne”. Wyobraziłam sobie, jak jej pełne usta się wydymają. "Przepraszam." „Dlaczego, do diabła, smucisz się? Wszystko jest super, ale po prostu nie mogę wyregulować nóg.

To cholerne miejsce jest tak ciasne. Co więcej… moja kostka strasznie boli i myślę, że jest spuchnięta”. „Niech zobaczę”.

Minutę później jej mała stopa spoczęła na moich kolanach. Dotknąłem tego ostrożnie. Czarna pończocha była rozdarta miejscami i pod delikatnym materiałem czułem chłodną skórę.

Jej stopa była z wdziękiem wysklepiona, a pięta miękka i zaokrąglona. Jej kostka była jednak ukryta pod bezkształtnym obrzękiem. Wydała z siebie pisk, gdy go dotknąłem. Wsuwam palce w dziury pończochy i gwałtownie ją rozdzieram.

"Dlaczego to zrobiłeś?" „Muszę czymś bandażować ci kostkę.” „Wygląda na to, że wiesz, co robisz”. „Oczywiście, zostań na miejscu”. Zerwałem pasek z koszuli i zacząłem owijać jej kostkę.

Poruszyła małymi palcami u stóp i musnęła mi pachwinę. „Nie ruszaj się. Na wszystko jest wystarczająco dużo czasu.” „Ale jeśli znajdą nas wcześniej…” „Przeszliśmy przez znacznie bardziej przerażające rzeczy”. Jej serdeczny śmiech rozlał się wokół mnie. Po zabandażowaniu jej kostki przeniosłem ręce na jej zgrabną łydkę.

Dotarłem do jej kolana, a potem poszedłem po jedwabistej ścieżce. Przyciągnęła się bliżej, usiadła mi na kolanach i pogłaskała muchę moich dżinsów. „Czy twoje nogi są wyregulowane?” Zapytałam. „Myślę, że moglibyśmy to zrobić w tej pozycji, ale najpierw musisz rozerwać moje majtki. Nie ma innej drogi.

Wziąłem to do serca. Kilka sekund później rozbłysła latarka nad nami i ktoś z niepokojem zapytał: „Czy ktoś tam jest na dole?”..

Podobne historie

Altany i wermut-część 6

★★★★(< 5)

uwielbiam twój sposób myślenia…

🕑 8 minuty Gratyfikacja Historie 👁 1,856

Kilka minut później weszła na górę i do salonu. Dostrzegając mnie, podeszła do stołu. Byłem na drugim drinku, ponieważ jej napój siedział wystarczająco długo, aby się rozgrzać. Jej…

kontyntynuj Gratyfikacja historia seksu

Teasing Amandy (specjalny rodzaj tortur)

★★★★(< 5)

Powolna i frustrująca ręczna robota dokuczającej kobiety, która lubi pokazywać, kto ma kontrolę.…

🕑 17 minuty Gratyfikacja Historie 👁 4,717

To było dla niego zarówno ekscytujące, jak i upokarzające, gdy szedł do dużej łazienki na piętrze, gdzie czekała na niego Amanda. Ta myśl frustrująca sprawiła, że ​​zaczął się…

kontyntynuj Gratyfikacja historia seksu

Anything For Georgetown (część ósma-Houlihan dowiaduje się, że Monica tańczyła na imprezie).

★★★★★ (< 5)
🕑 4 minuty Gratyfikacja Historie 👁 3,680

Monica spojrzała za siebie. Za nią podeszli niektórzy chłopcy, a ona i Nick zostali otoczeni, ale kiedy Blake potknął się po schodach, Nick odwrócił się i dwóch chłopców, którzy…

kontyntynuj Gratyfikacja historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat