Dziewczyna zostaje zamieniona w dziwkę bimbo przez naszyjnik.…
🕑 21 minuty minuty Gratyfikacja HistorieNathan pozwolił, by jego wzrok powędrował ku horyzontowi, gdy jego umysł zaczął wędrować, pozwalając sobie na relaks w drodze z pracy do domu. Zaczął myśleć o swojej pracy w kancelarii prawnej io tym, jak marzył o niej od dziecka. Nathan kontynuował ten tok myślenia, przechodząc do swojej dziewczyny, Emily. Zawsze wyobrażał sobie, że skończy z, cóż, bimbo. Kogoś, kto mógłby konkurować z jego seksualnym apetytem i choć raz skupić się na tym, by go zadowolić.
Kogoś, kto ssałby go swoimi wielkimi ustami i świetnie wyglądałby w bikini z ogromnymi implantami piersi. Czuł, że zaczyna twardnieć, gdy wracał do tej aż nazbyt znajomej fantazji. Klakson samochodu sprawił, że Nathan wrócił do rzeczywistości i nagle przypomniała mu się Emily i ich nijakie życie seksualne. „Chyba tak właśnie wyglądają współczesne związki,” Nathan westchnął do siebie.
Podniósł głowę, zdając sobie sprawę, że posunął się o kilka ulic za daleko. - Cholera - Nathan zaklął pod nosem. Gdy odwrócił się, by poprawić kurs, jego uwagę przykuła ciemna witryna sklepowa.
Wyglądał jak kolejny obskurny lombard, ale Nathan poczuł, że go do niego ciągnie. Chciał kupić prezent dla Emily. Gdy pchnął drzwi, zadzwonił mały dzwonek i Nathan zobaczył za ladą kobietę w średnim wieku czytającą czasopismo. Miała ciemne włosy i długie sztuczne paznokcie, miała na sobie obcisły top, który podkreślał jej piersi i żuła gumę. Kontynuowała czytanie swojego magazynu, niezainteresowana facetem, który właśnie wszedł.
Tam pokój był wypełniony półkami i półkami niechcianego towaru. Boa z piór spotkały zepsute telefony komórkowe i używane książki. Przy ladzie stała szklana gablota, w której zdawała się trzymać trochę biżuterii.
Kiedy Nathan odwrócił się, by odejść, jego wzrok przyciągnął czarny, aksamitny naszyjnik, który był prawie ukryty za zestawem szklanych naczyń. Bez zastanowienia sięgnął i podniósł go. Zasadniczo był to cienki pasek aksamitnej tkaniny ze srebrną klamrą. Ale Nathan miał dziwne przeczucie co do naszyjnika.
I nie był pewien, czy mógłby wyjść ze sklepu bez zapytania o to. Nathan przyniósł go do lady, pytając o cenę. Kobieta podniosła wzrok znad swojego magazynu – tabloidów, sądząc po jego wyglądzie – i spojrzała na naszyjnik, w roztargnieniu żując gumę.
– 20 dolarów – powiedziała, już spuszczając wzrok z powrotem na kolorowe strony. Nathan wyciągnął portfel i zapłacił. Dopiero gdy wychodził przez drzwi, zdał sobie sprawę, że naprawdę nie ma powodu, dla którego miałby tam iść, żeby cokolwiek kupić. Kręcąc głową podczas spaceru, pomyślał: „Cóż, przynajmniej będzie to dobry prezent dla Emily. Może nawet będę miał z tego dziś seks”.
Odtworzył swoje kroki, w końcu docierając do domu tuż przed 19:00. Gdy Nathan otworzył drzwi, zawołał: „Cześć kochanie! Wróciłem!”. Usłyszał odpowiedź Emily z salonu. „Hej! Co ci tak długo zajęło! Prawie musiałam sama sobie ugotować!”. Nathan potrząsnął głową, zdejmując buty.
„Nie jestem w nastroju do gotowania. Po prostu weźmy się na wynos”. Poszedł do pokoju rodzinnego i usiadł na kanapie. Emily siedziała na ziemi, oparta o poduszkę, grając na Xboksie. Nathan zaczął zdejmować buty, podczas gdy Emily kontynuowała swoją grę.
Spojrzał na swoją długoletnią dziewczynę, która miała na sobie spodnie od dresu i podkoszulek. Nadal wyglądała niezwykle atrakcyjnie w swoim niepochlebnym ubraniu. Miała 180 cm wzrostu i była chuda, z biustem w rozmiarze B. Jej ciemnobrązowe włosy zasłaniały jej ciemnobrązowe oczy, gdy całkowicie skupiła się na telewizorze. „Więc,” powiedział Nathan, kładąc buty obok kanapy.
„Jak ci minął dzień?” ?”. „Ech”, odpowiedziała Emily. „Praca to praca.
Ja robiłem to dom na piątej dzisiaj chociaż więc nie tak kiepski. Ty?”. „Nieźle! Poszedłem jednak złą drogą w drodze do domu. Przez kilka minut panowała między nimi cisza, przerywana jedynie przerywanymi odgłosami średniowiecznych walk z telewizora.
- Och - powiedział Nathan, prawie zapominając o małej torebce, którą kupił w lombardzie. „Mam coś dla ciebie dzisiaj w drodze z pracy do domu”. Emily zatrzymała grę i zerwała się na równe nogi, podchodząc, by odebrać małą torebkę z rąk Nathana. Uśmiechnęła się, otwierając aksamitny naszyjnik.
"Oh kocham to!" – powiedziała, dotykając tkaniny. Odwróciła się i usiadła na kolanach Nathana. „Możesz to dla mnie zapiąć?”. Kiedy Nathan zapinał naszyjnik na jej szyi, poczuł, jak jej ciało sztywnieje przez sekundę. – Kochanie, czy wszystko w porządku? on zapytał.
Emily odwróciła się i uśmiechnęła do Nathana, jej oczy były nieco szkliste. Ale zamrugała i wróciła do normy. "Oczywiście!" powiedziała, pochylając się i całując go w usta. "Dziękuję za prezent!". Najwyraźniej o tym nie myśląc, wstała i wyłączyła Xboksa bez zapisywania.
Spojrzała na to, co miała na sobie, i zwróciła się do Nathana, mówiąc: „Przepraszam, że musiałeś mnie widzieć w takim stanie. Nie jestem pewien, co we mnie wstąpiło! Idę szybko się przebrać przed kolacją”. Emily weszła do sypialni, zamykając za sobą drzwi.
Nathan westchnął, opierając się o krzesło. „Cóż” – pomyślał sobie. „To… trochę dziwne.
Zwykle nosi to przez cały wieczór”. Ale nie myślał o tym zbyt wiele, wybierając zamiast tego wyszukanie w Internecie menu na wynos. Nathan mruknął do siebie, zauważając, że jego ulubiona pizzeria właśnie zbankrutowała. – Kochanie – zawołał do sypialni.
„Chcesz chińszczyznę czy meksykańską?”. Nie słysząc odpowiedzi, Nathan nadal wylegiwał się na kanapie, patrząc zamiast tego na rozkład zajęć sportowych na weekend. Rozległ się dźwięk, gdy drzwi sypialni się otworzyły i Nathan odwrócił głowę, by zobaczyć wychodzącą Emily. Przed tą nocą Nathan uczciwie powiedziałby, że Emily nie miała żadnych puszczalskich ubrań. Ale widząc ją teraz, był oszołomiony.
Miała na sobie obcisły czarny welurowy krótki top, który prawie idealnie pasował do naszyjnika. Połączyła ją z obcisłą, ciemnoczerwoną spódnicą, podciągniętą wysoko w talii, by pokazać swoje długie nogi. Chociaż nie miała czasu na nałożenie tyle makijażu, ile by chciała, Emily udało się nałożyć trochę rubinowej szminki i tuszu do rzęs.
Nathan stał tam, zszokowany, kiedy uśmiechała się do niego, lekko obracając głowę na bok. — Więc — powiedziała. „Czy ładnie wyglądam?”. "O tak!" – powiedział Nathan, wciąż zdezorientowany.
- Ale dlaczego się zmieniłeś? Nie żebym narzekał! — dodał pospiesznie. Emily nadal się do niego uśmiechała. „Ponieważ myślałem, że ci się spodoba, głuptasie! Nie potrzebuję więcej powodów!”. Podskoczyła, podchodząc do Nathana i całując go głęboko. – A więc – powiedziała, odsuwając się.
„Słyszałem, jak o coś pytałeś, kiedy się przebierałem! Co chciałeś wiedzieć?”. Nathan poczuł, jak jego kutas twardnieje. To było jak jedna z jego fantazji bimbo, z wyjątkiem oczywiście Emily, która nie miała sztucznych cycków i nie ssała jego fiuta. Ale zaczynała wyglądać odpowiednio.
„Zastanawiałem się, co chcesz zrobić z jedzeniem? Są dwa miejsca, w których nie próbowaliśmy jedzenia na wynos. Chcesz chińszczyznę czy meksykańską?”. Emily mocno przytuliła Nathana, szepcząc mu do ucha: „Cokolwiek zechcesz, kochanie”. Odsunęła się od niego i Nathan spojrzał w oczy swojej dziewczyny. Ale to tak, jakby to nie była ona.
Patrzyło na niego puste spojrzenie. I coś jeszcze… czy to było pożądanie? Nathan czuł, że twardnieje, kiedy Emily usiadła obok niego, tuląc się do niego. Jej dłoń spoczęła na jego udzie, ale mógłby przysiąc, że czuł, jak porusza się w kierunku jego penisa. Emily spojrzała na Nathana i uśmiechnęła się, gdy zaczęła pocierać jego kutasa przez spodnie.
Powiedziała szeptem: „Czuję, jakbym czekała na to cały dzień”. Czując, jak jego własne pożądanie bierze górę, Nathan pchnął ją na kanapę i pocałował głęboko. Jego ręka zaczęła masować piersi Emily, czując, że pod koszulką nie ma stanika.
Jęknęła głośno, gdy jej dotknął, mówiąc: „Och, tak, uwielbiam, kiedy dotykasz moich piersi”. Jej ręka nadal pocierała kutasa Nathana przez jego spodnie. Spojrzała mu w oczy i powiedziała: „Muszę to zobaczyć.
Teraz”. Nathan wstał i szybko zdjął spodnie i bokserki, zostawiając je w kupie na ziemi. Zanim zdążył wrócić na kanapę, Emily zeszła i upadła na kolana.
Położyła dłonie na jego penisie, powoli go pocierając, gdy spojrzała na twarz Nathana. Potem powoli przesunęła usta do przodu i zaczęła delikatnie lizać i całować czubek jego penisa. Emily zaczęła kołysać głową w górę iw dół, biorąc coraz więcej jego penisa do ust. Jej ręka powędrowała w dół do końca jego trzonka i zaczęła bawić się jego jajami. Jęknęła, nie przestając go dmuchać.
„Mmmmm. Lubisz, kiedy twoja napalona dziwka ssie twojego kutasa?”. "Ohhhhhh, tak!" Nathan westchnął, odchylając głowę do tyłu i zamykając oczy z przyjemności.
Cieszył się dotykiem jej ust na swoim twardym kutasie. Wyglądała tak seksownie ze swoimi jaskrawoczerwonymi ustami i obcisłym topem, jęcząc, gdy ssała jego kutasa. Nathan przeczesał palcami jej włosy, chwytając tył jej głowy i kontrolując jej ruchy.
Wyciągnął swojego kutasa z ust Emily, a ona jęknęła, patrząc Nathanowi w oczy z pożądaniem, jakiego nigdy wcześniej nie widział. Wstała, prowadząc go za rękę do sypialni. Po tym, jak położył się na plecach, wspięła się na górę i pocałowała go głęboko. Emily pocałowała bok jego twarzy, przygryzając lekko jego ucho i szepnęła: „Poczuj, jak mokro zrobiło mi się ssanie twojego fiuta”. Nathan sięgnął ręką pod jej obcisłą spódniczkę, zauważając, że nie założyła majtek, gdy się przebierała, i zaczął masować i tak już mokrą cipkę Emily małymi kółkami.
Emily ponownie jęknęła, chowając głowę w szyję Nathana i ocierając się o jego ubrane ciało. Wyszeptała ponownie: „Podciągnij mi spódnicę”. Gdy Nathan sięgnęła w dół i wyrównała jego penisa ze swoją mokrą cipką.
Jednym ruchem wzięła w siebie całą jego długość, jęcząc głośno: „Och, kurwa, tak, Nathan. Pieprz moją ciasną cipkę”. Emily zamknęła oczy i nadal jęczała, ujeżdżając kutasa Nathana krótkimi, zgrzytliwymi ruchami. Nathan widział, jak jej piersi poruszają się wraz z obrotami jej ciała i nie mogąc się oprzeć, wyciągnął jedną rękę, by bawić się jej sutkami przez materiał jej koszuli.
Kontynuowała ujeżdżanie go, sprawiając, że jej ruchy były krótsze i szybsze, czuła, jak jej przyjemność zaczyna narastać. Oparła się dłonią o jego klatkę piersiową. Nathan poczuł zbliżający się orgazm.
Nagle zdając sobie sprawę, że zapomnieli użyć prezerwatywy, powiedział: „Emily, zamierzam się spuścić”. Pochyliła się, szepcząc mu do ucha. „Zrób to we mnie. Muszę poczuć twoją ciepłą spermę w sobie”. Po tych słowach Nathan chwycił ją za biodra i pociągnął na swojego kutasa.
Jęknął z przyjemności, gdy poczuł, jak dochodzi głęboko w jej cipkę. Leżał na łóżku, dysząc, i zobaczył, jak Emily spogląda z zachwytem na jego szczęśliwą twarz. „Cieszę się, że tak bardzo ci się podobało!”.
Natan ją pocałował. „Uwielbiam to. Co cię naszło? Zachowałaś się jak dziwka!”.
Emily zachichotała i uśmiechnęła się. „Czuję się jak laleczka. I wiesz co? Uwielbiam to”. Minęły dwa tygodnie i Nathan w końcu zaczął przyzwyczajać się do posiadania dziwki bimbo za dziewczynę.
Rano budziła się dwadzieścia minut przed nim. Zaczynała kawę i śniadanie, a potem nakładała makijaż, tusz do rzęs i szminkę. Wspinałaby się z powrotem do łóżka z Nathanem i budziła go lodzikiem.
Albo spuściłby się jej do ust, albo przyszpilił ją i wyruchał jak sprośną dziwkę. Potem jadła z nim śniadanie i całowała na pożegnanie do pracy. Emily rzuciła pracę tydzień wcześniej.
Wspomniała o niezdolności do skupienia się i chęci większej pomocy w domu. - Poza tym - uśmiechnęła się do niego. „Da mi to czas, aby upewnić się, że jestem wszystkim, czego potrzebujesz”.
To był naszyjnik, który kupił jej Nathan. Był tego pewien. Ale efekt nie wydawał się znikać, gdy zdejmowała go na krótkie okresy czasu. Nathan poświęcił czas na studiowanie go pewnego ranka, kiedy brała prysznic.
Nie było nic niezwykłego. A Emily, nie będąc w stanie sama udzielić wyjaśnień, nie mogła się nigdzie ruszyć bez dumnie widniejącego na jej szyi. Ale nie narzekał. W ogóle.
Nathan wrócił z pracy w piątek do blondynki witającej go w drzwiach. "Jak ci się podoba?" – zapytała Emily, uśmiechając się do niego. Odwróciła się tak, żeby mógł zobaczyć wszystko ze wszystkich stron. „Pofarbowałem sobie włosy, kiedy byłeś dzisiaj w pracy. Pomyślałem, że to pomoże mi trochę bardziej wyglądać jak część twojej laski.
Z tego, co pamiętam, masz słabość do blondynek”. Wyglądała jak piękna dziwka. Miała na sobie obcisły różowy podkoszulek – nowy dodatek do jej garderoby – i spodnie do jogi. Jej sutki były widoczne przez materiał.
- O cholera - powiedział Nathan, rzucając bezładnie płaszcz i buty na ziemię. "Potrzebuję Cię teraz.". Emily zachichotała, gdy Nathan zaprowadził ją do łazienki. Praktycznie całą drogę tam omijała.
A kiedy Nathan rzucił ją na łóżko, powiedziała: „Myślałam o tym cały dzień. Po prostu potrzebuję, żebyś mnie przeleciał”. Nathan pocałował jej różowe usta. „Jestem więcej niż szczęśliwy, że mogę się zobowiązać”.
Przesunął dłoń do jej klatki piersiowej i zaczął powoli pieścić jej piersi, zwracając szczególną uwagę na lekkie szczypanie sutków. Emily zaczęła wić się z zachwytu. Nathan czuł, jak jej ręce bawią się jego paskiem, w końcu był w stanie rozpiąć jego dżinsy i zsunąć je. Zaczęła głaskać jego penisa przez bokserki, gdy Nathan ją całował. Chwycił boki jej spodni do jogi, ściągając je z jej nóg i zsuwając, tworząc mały stos na podłodze.
Uśmiechnął się do niej. „Widzę, że znów nie ma majtek”. Emily zachichotała. „Po prostu nie sądziłem, że będę mógł czekać tak długo, by mieć cię w sobie”. Nathan wspiął się między jej nogi.
Zrównał swojego penisa z jej już mokrą cipką i powoli zaczął go wpychać. „Och, kurwa!” Emily krzyknęła. Nathan chwycił ją za biodra i zaczął się w nią wsuwać.
Spojrzał w dół na swoją dziewczynę i zobaczył jej uśmiechniętą twarz i pusty wyraz twarzy, idealnie obramowany przez jej blond włosy. Zaczął pchać mocniej, a Emily stała się głośniejsza. "O tak. Pieprzyć moją cipkę.
Uczyń mnie swoją brudną, małą dziwką. Nathan przesunął jedną rękę, by z grubsza pieścić jej piersi, kontynuując ruchanie. Uszczypnął lekko jej sutek, po czym zaczął przeczesywać palcami jej włosy.
Wyglądała jak idealna mała bimbo, leżąc tam i uśmiechając się, gdy wzięła jego kutasa głęboko w swoją cipkę. Emily owinęła wokół niego nogi, wołając: „Och! Trudniej! Jestem blisko!”. Po kilku kolejnych pchnięciach Nathan poczuł, jak ciało Emily napina się, po czym ona westchnęła. Jej nogi ścisnęły go, gdy osiągnęła orgazm, zamykając oczy i jęcząc z rozkoszy. Wyczesała kilka kosmyków włosów z jej oczu i uśmiechnęła się do Nathana.
„Teraz, może pozwolisz mi się wyssać," powiedziała, oddychając ciężko. Nathan wstał z łóżka, a ona podążyła za nim, szybko upadając na kolana i biorąc jego penisa w nią usta. Jej blond głowa kołysała się w górę iw dół na jego penisie. Nathan przeczesał palcami jej włosy, a ona pozwoliła się prowadzić jego silnej dłoni. Jej dłoń masowała jego trzon długimi pociągnięciami, gdy zrobiła sobie przerwę, by spojrzeć na Nathan.
„Kochanie, nie sądzisz, że wyglądałbym dla ciebie seksowniej, gdybym miał większe piersi?”. Nathan prawie wysadził tam swój ładunek, gdy Emily spojrzała na niego wyczekująco ze swoich kolan. „Mam na myśli, oczywiście. Myślałeś o tym od jakiegoś czasu? Uśmiechnęła się do niego.
„Tak, myślę. Chcę mieć wielkie cycki i być dla ciebie prawdziwą bimbo dziwką. Nathan jęknął, gdy pochyliła głowę i wróciła do ssania jego penisa.
„Umówię się na spotkanie z lekarzem dzisiaj po pracy, " jęknął, już czując zbliżający się orgazm. Emily ponownie się do niego uśmiechnęła, gdy skończył w jej ustach. "Czy jesteś tak podekscytowany jak ja moimi nowymi piersiami?".
Nathan skinął głową i odwzajemnił uśmiech, wpatrując się w swoją blondynkę dziewczyna, klęcząc u jego stóp. „Kochanie, jesteś prawie gotowy? Będziemy tęsknić za naszymi rezerwacjami na kolację!" zawołał Nathan w kierunku ich wspólnej łazienki. „Prawie gotowe! Tylko ostatnie poprawki makijażu!”. Nathan odwrócił się i poszedł usiąść w salonie.
Ubrany był w spodnie od garnituru, białą koszulę zapinaną na guziki i marynarkę. To był jedyny minus – jeśli można to nazwać minusem – przemiany bimbo jego dziewczyny. Teraz prawie godzinę zajęło jej przygotowanie się do wyjścia na ulicę. Wyciągnął telefon i zaczął przeglądać artykuły sportowe. Nathan podniósł głowę, gdy usłyszał, jak Emily wychodzi z sypialni.
Miała na sobie krótką czarną sukienkę, produkt aktualizacji jej garderoby. Minęły dwa tygodnie, odkąd wszczepiono jej implanty. Musiała kupić dużą liczbę nowych strojów, ponieważ jej piersi zmieniły się z małej B do miseczki F.
Chociaż sukienka została zaprojektowana z myślą o tym, wyglądało to tak, jakby jej piersi próbowały uciec z dekoltu. Jej usta też dostały zastrzyki. Wyglądały na pełniejsze i bardziej nadające się do pocałunku.
Zwłaszcza pokryty tą jaskrawą różową szminką, którą Emily pokochała. Reszta makijażu też była idealna. Eyeliner i cień do powiek zwróciły uwagę na jej piękne, ale raczej puste brązowe oczy. Wchodząc do pokoju, zrobiła mały obrót, a jej obcasy stukały o podłogę.
„Jak wyglądam kochanie?”. Nathan podszedł do niej i mocno ją pocałował. „Bardzo zajebiście”.
Zaśmiała się. „To mój ulubiony komplement od ciebie”. Nathan wyciągnął telefon i zadzwonił po ubera dla nich obojga. Kiedy przyjechał kierowca, wpatrywała się w Emily z podziwem i zazdrością.
Ledwo mógł oderwać od niej wzrok, gdy jechał do restauracji, zerkając ukradkiem w lusterko wsteczne. Kierowca wypuścił ich tuż przed restauracją. Przed odjazdem rzucił ostatnie spojrzenie na dekolt Emily. Ramię w ramię, ona i Nathan szli w kierunku eleganckiej włoskiej restauracji. Nawet podczas krótkiej przejażdżki po chodniku mężczyźni nie mogli oderwać wzroku od ciała Emily.
Nathan uśmiechnął się do niej, mówiąc: „Każdy chciałby cię mieć”. Mrugnęła do niego. „Ale żaden z nich nie może mnie pieprzyć tak jak ty”.
Światła były przyćmione, tworząc nieco romantyczną atmosferę. Restauracja była niesamowitym miejscem na randkę w mieście, więc była wypełniona parami w średnim wieku, cieszącymi się wspólnym czasem. Wywołano imię Nathana i usiedli przy stoliku w rogu restauracji. Miał cztery miejsca, więc Emily zajęła miejsce po lewej stronie Nathana.
Przyszedł kelner i obaj zamówili kieliszki czerwonego wina wraz z przystawką. Gdy tylko kelner odwrócił się, by wyjść, Nathan poczuł, jak dłoń Emily przesuwa się po jego nodze. Spojrzał na nią, a ona tylko się uśmiechnęła, gdy zaczęła lekko gładzić jego penisa po jego spodniach. Wkrótce stało się to grą między nimi, która stawała się coraz łatwiejsza, gdy nadal pili więcej czerwonego wina. Kiedy kelner wychodził, Emily zaczynała delikatnie głaskać Nathana pod stołem.
Kiedy wracał lub gdy zaczynali zwracać na siebie uwagę, przestawała, udając, że czyści plamę, która dostała się na jego nogę. Posiłek, a przynajmniej tak mu się wydawało, dobiegł końca. Zarówno Nathana, jak i Emily ogarnęła żądza ich małej gry. I jak tylko Nathan podpisał pokwitowanie, on i Emily wstali, żeby wyjść.
Jednak zamiast odwrócić się w stronę drzwi, złapała go za rękę i skierowała na tyły restauracji. Dotarła do toalety i posyłając mu diabelski uśmiech, otworzyła drzwi do męskiej toalety. Był tam samotny mężczyzna w średnim wieku, również ubrany w sportową marynarkę.
Kiedy weszli, zrobił podwójne spojrzenie, ale Emily nie zwróciła na niego uwagi. Otworzyła drzwi boksu, wciągając Nathana do środka i zamknęła je za nimi. Opadła na kolana, szybko odpinając jego pasek i upuszczając spodnie na podłogę. Jednym ruchem wzięła prawie całą jego długość do swoich ust, ogarnięta pożądaniem. Nathan oparł się o drzwi kabiny, jęcząc „O kurwa”, kiedy podskakiwała na jego kutasie.
Przeczesał palcami jej blond włosy. Emily kontynuowała głaskanie jego penisa, robiąc sobie przerwę, by powiedzieć: „Po prostu nie mogłam się doczekać. Musiałam cię mieć. Teraz”.
„Cieszę się, kurwa, że nie czekałeś”. Nathan postawił Emily na nogi, chwytając dół jej sukienki i unosząc ją nad biodrami. Zsunął jej czarne koronkowe majtki do kolan i powoli zaczął pocierać jej cipkę małymi kółkami. Była już mokra, praktycznie kapała na podłogę.
Nathan kazał Emily się pochylić i oprzeć o przeciwległą ścianę. Jedną ręką chwycił jej biodra, a drugą ustawił swojego penisa. Następnie jednym ruchem wepchnął swojego kutasa w jej cipkę.
Emily nie mogła powstrzymać się od krzyku z rozkoszy, częściowo zakrywając usta jedną ręką. Nathan nadal pieprzył jej cipkę, sięgając jedną ręką, by macać jej nowe piersi z miseczką F. Zaczął ciągnąć ją za włosy, przez co szyja Emily odchyliła się do tyłu i pozwolił mu kontrolować ruchy jej ciała. Zaczął ciągnąć ją w równym rytmie, powodując, że przy każdym pchnięciu poruszała się w jego stronę.
Nathan wydał z siebie cichy jęk, gdy poczuł rosnącą przyjemność. Emily również wydała z siebie cichy okrzyk, a Nathan poczuł, jak jej ciało się napina. Krzyknęła cicho z przyjemności, zamykając oczy, gdy osiągnęła orgazm.
Czując, jak cipka Emily kurczy się i reaguje, popchnął Nathana ponad krawędź i wszedł w nią głęboko. Westchnął z rozkoszy, gdy tam stali, dysząc. Emily odwróciła się, na jej twarzy malowało się szczęście. Pocałowała Nathana w usta, po czym ściągnęła majtki i z powrotem zsunęła sukienkę.
Nathan podciągnął spodnie i poprawił ubranie, by zachować pozory przyzwoitości. Następnie, trzymając się za ręce, wyszli razem z toalety. Było kilka spojrzeń, gdy przechodzili przez zatłoczoną restaurację, ale wydostali się z powrotem na zewnątrz. Emily spojrzała na Nathana, a Nathan spojrzał na Emily i oboje zgodzili się, że była to najlepsza randka, jaką kiedykolwiek mieli.
Zaczęli iść do domu - było to stosunkowo krótko, około dziesięciu minut. Ulice nie były zatłoczone, ale było sporo par. Jeden szczególnie przyciągnął wzrok Nathana. Był to mężczyzna o siwiejących włosach.
Wyglądał na około pięćdziesiątki, ubrany w garnitur i krawat, z piękną kobietą u boku. Miała na sobie dopasowaną czerwoną suknię, która podkreślała jej duży biust i figurę klepsydry. Ale przedmiotem, który zwrócił jego uwagę, był aksamitny czarny naszyjnik na jej szyi.
Mężczyzna napotkał wzrok Nathana i skinął głową ze zrozumieniem, gdy go mijali.
Kontynuacja historii męża domowego…
🕑 13 minuty Gratyfikacja Historie 👁 1,752Część trzecia Rozdział 1 Dwie godziny później obudziłem się, położyłem się na pół zasypiając z brzuchem mocno przyciśniętym do pośladków Sal, ręką spoczywającą wzdłuż jej uda…
kontyntynuj Gratyfikacja historia seksuKontynuacja historii męża domowego.…
🕑 32 minuty Gratyfikacja Historie 👁 2,904Domowy mąż 4 ROZDZIAŁ 1 Sally zupełnie niespodziewanie zapytała mnie, czy bym: „Czy kiedykolwiek miałam wtyczkę w dupie?”. Siedzieliśmy wtedy w ogrodzie ciesząc się pogodą i…
kontyntynuj Gratyfikacja historia seksuZaczęło się, ponieważ nie miałem go od tygodni i czułem się napalony jak diabli. Nigdy tak naprawdę nie widziałem wielkiej rzeczy związanej ze spotkaniami z ludźmi w Internecie, zwłaszcza…
kontyntynuj Gratyfikacja historia seksu