Intensywna historia…
🕑 10 minuty minuty Gratyfikacja HistorieSpójrz w moje oczy. Czy to, co tam widzisz, cię przeraża? Powinno, bo zamienię cię w coś, o czym nigdy nie śmiałeś marzyć, sprawię, że będziesz mówił rzeczy, których sam lub ktokolwiek mówi na głos, i zrobię z ciebie zwierzę . Będziesz się o mnie bać, ponieważ pozwalam ci stracić kontrolę, wszystkie rzeczy, o których wiesz, że są dobre i złe, teraz nie istnieją.
Wasza pierwotna zwierzęca potrzeba przejmie waszą istotę i nadużyje waszych moralnych zasad przyzwoitości, jak również każdą część mnie. Czy widzisz, jak bardzo tego potrzebuję? To tak, jakbym tego potrzebował, aby przetrwać i ta świadomość również mnie przeraża. Nie będę malował delikatnego, szczegółowego obrazu naszego otoczenia, bo niedługo ich nie zobaczymy, nawet się nie zobaczymy, będziemy ślepi na wszystko, co do tej pory wiedzieliśmy i nie będzie tego, co ma dla nas sens . Robi się ciemno i chociaż dzień był ciepły, w powietrzu panuje teraz chłód.
Jesteśmy na zewnątrz i nie ma ludzi w promieniu wielu mil. Czy ubrania są porzucone u naszych stóp i jeszcze się nie dotykaliśmy, boimy się. Składamy sobie nawzajem milczące obietnice, obietnice, których nie możemy zdefiniować.
Palce drżą, gdy sięgamy po siebie, delikatnie dotykamy swoich twarzy, jakby chcąc sprawdzić, czy jesteśmy prawdziwi, nasze usta zaciskają się delikatnie bez naszej zgody zdradzają nas, zanim zniknie i zastąpi delikatność „tak jak w słowniku”. z czymś innym. Twoja ręka chwyta mnie mocno za włosy i rzucasz mnie na podłogę, moje kolana natychmiast bolą od rozrzuconych gałązek, które są moim lądowaniem. Patrzę na ciebie z podekscytowaniem.
Nadal masz moje włosy, kiedy manipulujesz moją głową, jakbyś chciał pokazać mi, że masz kontrolę, jakbyś bawił się przyciskami czegoś, co było ci zakazane jako dziecko. Moje oczy, moje otwarte usta i gorące oddechy, które się marnują, pokazują, jak dziko się czuję, jak bardzo cię potrzebuję i jak bardzo pragnę, żebyś mnie potrzebowała tak, jak nie potrzebowałaś nikogo innego. "Proszę" szepczę i nie wiem o co błagam, ty też nie wiesz i kurwa, kurwa, kurwa, po prostu będziesz musiał próbować, aż błaganie się skończy, musisz zatrzymać błaganie ponieważ w końcu doprowadzi cię to do szaleństwa, zatrzymaj to, cokolwiek to będzie potrzebne. Twoje palce działają pierwsze, wbijają mi się w otwarte usta, chcą mnie zgwałcić, ale ssę je ochoczo, zachłannie. Cieszysz się tym uczuciem, bo od razu sprawia, że wyobrażasz sobie, jak moje usta będą czuły się na twoim potrzebującym kutasie.
„Nie musisz czekać”, mówię, czytając w twoich myślach. Przyciągasz mnie do swojej nagości i wpychasz swojego kutasa do ust. „W porządku” mówią moje oczy, gdy łapiesz mnie za głowę i starasz nas razem, wpychając się głęboko w moje gardło i powodując, że się wokół ciebie krztuszę.
Podoba ci się fakt, że mimo iż krztuszę się wokół ciebie, moje oczy wciąż proszą cię o więcej i będą to robić, dopóki… dopóki nie dostanę tego, czego potrzebuję. "Fuck my gardło" Powiedziałbym ci, gdybym mógł, gdyby moje usta nie były pełne ciebie. Moje ręce chwytają cię od tyłu, przyciągają bliżej niż możesz.
Tracisz kontrolę i pieprzysz mnie w gardło tak mocno, że łzy spływają mi po twarzy od tego całego krztuszenia się, które robię. Nie przestawaj jednak! Proszę, nie przestawaj, dopóki nie dasz mi tego, czego potrzebuję. Ryczysz głośno jak zwierzę, gdy pchasz coraz mocniej i mocniej, niedbale, zanim wybuchniesz we mnie, pokrywając moje gardło twoją pyszną spermą. Patrzysz na mnie, a ja patrzę na ciebie, jakbym była twoją lalką do pieprzenia, twoją zabawką, ale chcesz mnie złamać, twoja destrukcyjna natura, na którą narzekała twoja matka, kiedy byłeś dzieckiem, powraca i to jest witaj przeze mnie, chcę, żebyś mnie złamał, a potem naprawił. Chcesz mnie teraz na czworakach, a ja czuję się jak zwierzę, moja głowa opada na bok i zamykam oczy, gdy mnie obserwujesz i decydujesz, co dla nas będzie dalej.
Twoje palce rozciągają mój tyłek i wbijają się w ciasnotę, która cię pragnie. Płaczę zarówno z przyjemnością, jak i z dyskomfortem, nie ma dla ciebie znaczenia, o co wołam, ponieważ rozpoznajesz potrzebę w moim tonie i to po prostu cię zachęca, a nie to, że potrzebujesz zachęty. "Kurwa takssssssssss", a następnie ujawnia się ciągły hałas, który chce być słyszany przez każdego, kto chce słuchać i wiele więcej.
Ty też masz teraz palce w mojej cipce i wpychasz je coraz mocniej i mocniej, uwalniając swoją siłę, twoja prędkość jest znacznie powyżej niewidzialnej linii na twoim prędkościomierzu. Twoje palce szukają i szukają, dopóki nie znajdą tego, czego szukają, a mój orgazm pędzi nade mną, ze mnie i nad tobą. Rozglądam się i po cichu dziękuję, maniery nigdy nic nie kosztują. „Chcę, żebyś poszedł na mały spacer w tym kierunku” mówisz do mnie i chociaż jestem zdziwiony, jedyne pytanie jakie mam to „Czy mogę się ubrać?” kiwasz głową, a ja szybko wkładam spódnicę, top i klapki, a moje majtki są przez ciebie zabierane. Nerwowo ruszam we wskazanym przez Ciebie kierunku i zastanawiam się nad swoim celem.
Idę dobre pięć minut, zanim słyszę, że skradasz się za mną. Mam nadzieję, że to ty. Zdaję sobie sprawę z gry, w którą gramy i przyspieszam tempo, ty też zwiększasz swoje i zanim się zorientuję, biegnę, a ty mnie gonisz. Goni mnie nagi mężczyzna! Moja adrenalina bierze górę i naprawdę nie chcę, żebyś mnie złapała, strach jest szyderczy, ale ma w sobie poczucie rzeczywistości, oczywiście bieganie w klapkach nie jest łatwym zadaniem i nadrabiasz zaległości ja.
Staram się schować za drzewem, moje serce bije tak głośno, że boję się, że to usłyszysz. Chwytasz mnie od tyłu, a ja próbuję się wyrwać, Twój uścisk jest mocny i od razu czuję soki płynące w mojej cipce. Twoje ręce obejmują moje gardło i popychasz mnie do wygodnego drzewa. Nadal próbuję od ciebie uciec, chociaż wiem, że mi nie pozwolisz, a jeśli dobrze postąpisz, nie pojadę.
Uwolnij na mnie swoje najciemniejsze pragnienia, a zabiorę je w miejsce, które chce je spełnić. Dyszę i moja potrzeba jest oczywista, zanim mam szansę pomyśleć o twoim następnym ruchu, twoja ręka szarpie moją spódnicę i wpychasz we mnie swojego kutasa. Ryczysz, gdy naciskasz głęboko, a potem tracisz ze mną kontrolę, pieprzysz moją cipkę mocniej, niż kiedykolwiek sobie wyobrażałeś, że jesteś zdolny. Twoja ręka ściska mnie mocno za gardło i mam problem ze złapaniem oddechu, teraz nie ma to dla mnie znaczenia, liczy się to, że mnie pustoszysz, pieprzysz jak zwierzę. „Ty pieprzona pierdolona dziwko” mówisz do mnie, a ja wzdycham, bo to prawda i nigdy wcześniej nie słyszałem, żeby ktoś mi to powiedział.
"Chcesz, żebyś ciasno wyruchana cipkę, dopóki nie będzie surowa?" pytasz mnie przez jęki. „Tak, kurwa, tak”, mówię swoim żałosnym, błagalnym tonem. "Pierdol mnie, proszę, pieprz moją potrzebującą cipkę." Twoje dłonie są teraz na moich ramionach, teraz naciskasz, gdy podnosisz się raz za razem, siniakując mnie w środku, zaspokajając w moim umyśle pragnienie czegoś wyjątkowego. Ściskasz moje piersi przez mój cienki top, a skowyt, który wydaję, gdy celowo zbyt mocno przekraczasz moje granice, zapewnia dodatkową stymulację, której potrzebujesz.
Mrowienie, które zaczęło się jakiś czas temu w twoich jądrach, porusza się, pędzi w dół twojego trzonu i eksploduje we mnie, czuję, jak tryska, i dojam je, gdy mój własny orgazm powoduje skurcze głęboko we mnie, a moja cipka cię mocno ściska. Padamy na ziemię pod nami w zadowoleniu i siedzimy w milczeniu, słuchając naturalnych dźwięków, których nigdy wcześniej nie słyszeliśmy. Zaczynam robić się zimno, kiedy mój poziom adrenaliny wraca do normy, gęsia skórka na skórze to oczywisty znak ostrzegawczy. Bierzesz mnie w ramiona i trzymasz blisko siebie, Twoje palce głaszczą gładkość moich nagich ramion, a ja zamykam oczy i wdycham zapach pod gołym niebem. Zauważam zmianę w twoim dotyku, gdy znów się podniecasz, w uderzeniach pojawia się subtelna potrzeba, którą tylko ja mogę rozpoznać, ponieważ ja też to czuję.
Znowu cię „potrzebuję” i będę cię potrzebować na zawsze. Moja cipka jest obolała i lekko się krzywię, gdy twoje palce znów mnie odnajdują. Nie obchodzi cię, że jestem obolała, bo wiesz, że moje potrzeby są bardziej intensywne niż ból. Gdy twoje palce wbijają się w moją nasiąkniętą spermą cipkę, krzyczę, bo jestem tak mokra, a ty wzdychasz na to odkrycie. „Pięść mnie” wypowiadają słowa i zdradzają moje i tak już obolałe ciało.
Moje oczy też mnie zdradzają, bo cię proszą, błagają i nie możesz odmówić. Leżę na plecach z rozłożonymi nogami, ty patrzysz na moją cipkę, jak twoje palce grupują się i wciskają we mnie drogę. Moje ciało niełatwo znosi fisting i kiedy moja cipka styka się z najszerszą częścią twojej dłoni, wiję się pod tobą, gdy czuję, że rozciągam się, by cię dogodzić.
„Kurwa kurwakkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkk” Płaczę ochryple i piskliwie. Moja reakcja na twoją rękę, która mnie gwałci, zachęca cię do szaleństwa i znowu tracisz nad mną kontrolę, pchając mocniej i szybciej, aż nie możesz nie wiedzieć, jak dać mi więcej, niż mi dajesz. Wciąż błagam cię i błagam, aż przestraszysz się siłą, którą zadajesz. Płaczę prawdziwymi łzami, które pokazują ci więcej, niż chciałem, abyś zobaczył, ale nadal wiesz, że gdybyś dała mi więcej, wziąłbym to.
Mój orgazm dobrze mnie zabiera i soki, gdyby istniała droga ucieczki, która by ze mnie tryskała, zamiast tego czujesz ich kałużę wokół siebie i cieszy cię, że nawet z bólem, który zadałeś na moją prośbę, była godna nagroda z tego. Wewnętrzna bestia przestraszyła cię i szybko opada jak wstrząs, gdy zmagasz się ze wszystkimi dobrymi włóknami moralnymi swojej istoty, wyciągając mocne ramię wokół mojej talii, zadajesz mi pytanie, aby uspokoić swoje wyrzuty sumienia i dobre samopoczucie …i szepnij "wszystko w porządku kochanie?" Uśmiecham się i całuję pocałunkiem, który mówi, że zawsze będzie dobrze..
– Co, do cholery, powiemy lekarzowi, kiedy tam dotrzemy? Czy w ogóle o tym pomyślałeś? Nie, jestem pewien, że nie. Tak, Mike był zdenerwowany i nie mogłam go winić. W końcu cierpiał, a…
kontyntynuj Gratyfikacja historia seksuDziewczyna rozwija przemożne pragnienie nasienia…
🕑 27 minuty Gratyfikacja Historie 👁 1,597Wszystko zaczęło się pod koniec drugiej klasy liceum. Kiedy skończyłam szesnaście lat, moi rodzice zdecydowali, że jestem wystarczająco dorosła, by chodzić na prawdziwe randki, w nocy, sam…
kontyntynuj Gratyfikacja historia seksuByłem tak podekscytowany! Kto by pomyślał, że zaledwie miesiąc po ukończeniu studiów znajdę tak świetną pracę? Mimo że moją początkową pozycją była praca jednej z recepcjonistek w…
kontyntynuj Gratyfikacja historia seksu