Owłosiony tatuś odkrywa, że większe jest lepsze.…
🕑 11 minuty minuty Gej mężczyzna Historie– Tak, lubię duże kutasy, ale nie jestem królową – powiedziałam do wysokiego tatusia z kwadratową szczęką i cięciem na brzęczenie. Spotkał mnie wychodzącego z zaplecza County Line. - Cóż, jestem twoim mężczyzną – powiedział i wyciągnął z rozpiętych dżinsów imponującego kutasa, pomimo jego wiotkiego stanu. Jego jądra były spuchnięte w jego wielkiej dłoni, gdy trzymał całą paczkę pod przyćmionym światłem.
„Jest większy, gdy jest zły”, powiedział i wytarł spermę zwisającą z mojej bródki. Ten gest nie tylko mnie zaintrygował, ale także sprawił, że urósł mój ociekający wodą kutas. "Zainteresowany?" on zapytał. "Dlaczego ja?" Zapytałam. „Spokojnie.
Wyglądasz seksownie iz tego, co tam widziałam, jesteś do bani jak karmiące dziecko”. – Już cię lubię – powiedziałem. „Wypijmy piwo i porozmawiajmy o tym”.
"Zróbmy to," powiedział, pocierając mój tyłek, "ale u mnie. Nie wystawiam się na pokaz". Moje zaniepokojone spojrzenie spowodowało, że dodał: „Nie martw się; chodzi mi tylko o pracę z gorącym tyłkiem. Nie zrobiłem tego - powiedział i uśmiechnął się, rozszerzając swoją kozią bródkę, jego zielone oczy błyszczały w świetle. Jego uśmiech spowodował, że w kącikach ust pojawiły się głębokie dołeczki.
którzy utrzymywali rozsądną formę. Tym, co naprawdę mrugnęło do mojego dupka, były jednak ich głębokie głosy, ich męskość i ich cicha pewność siebie. Ten tatuś miał wszystkie trzy i za każdym razem, gdy mówił, przestrzeń za moimi jądrami wibrowała. – zapytał, prowadząc mnie przez las kowbojów i kilku skórzanych mężczyzn. Nosił jednak tylko dżins.
Bawełniana koszula, dżinsowa kurtka i dżinsy na zaczesanych butach podkreślały jego wygląd mężczyzny w szoferce. siedzenie. I wydaje mi się, że mieszkałem gdzieś pomiędzy pasażerem na tylnym siedzeniu a jadącą strzelbą. W drodze do jego domu jeździłam na strzelbie. Od czasu do czasu patrzyłem na jego szorstkość, jego chude ciało, z nogami tak długimi, że sterował między kolanami.
Przesunąłem dłonią po powierzchni jego nogi i pod jego bawełnianą koszulę. Pod nim czułam puszyste ciepło jego brzucha, a następnie lekkie falowanie brzucha. Obejrzał się i błysnął uśmiechem z dołeczkami.
Mój tyłek mrugnął kilka razy. Jego mieszkanie miało minimalne umeblowanie; miękkie światło jarzyło się w rogach, a tu i ówdzie rosły soczyste rośliny. Poszedł do kuchni na piwo, a ja usiadłam na skórzanej kanapie, gładkiej jak mój bezwłosy tyłek.
– Ładne miejsce – powiedziałem, kiedy wrócił. – Minimalny – powiedziałem, jakby obserwacja miała znaczenie. – Dzięki – powiedział grzecznie, ale odniosłem wrażenie, że nie skupiał się na jego miejscu. Przeszukał moje oczy i zakrył usta ciepłym, mokrym pocałunkiem. Choć pocałunek był krótki, zaparło mi dech w piersiach.
Wypiłem piwo, wyzdrowiałem i znów poczułem, jak mój tyłek mrugnie; ale tym razem mój kutas pulsował wraz z nim. "Więc dlaczego nie jesteś zajęty?" Zapytałam. "Duży tata, taki jak ty." "Kto mówi, że nie jestem?" – zapytał, a potem ponownie pochylił się, żeby zapierać mi dech w piersiach. – A więc masz kochanka – powiedziałam, odchylając się.
– Nie chcę o mnie rozmawiać – powiedział i zaczął skubać moje ucho. Mój wyraz twarzy prosił o wyjaśnienie, gdy wziąłem piwo. "Chcesz historię czy chcesz tego twardego kutasa?" on zapytał. "Czy nie mogę mieć obu?". "Nie.
Ty wybierasz" powiedział, po czym położył moją rękę na jego wściekłym kutasie. „Bez wątpienia jest to kutas," powiedziałam i potarłam jego imponujący członek. Uśmiechnął się, złapał mnie za rękę i poprowadził do sypialni, umeblowanej tak samo jak minimalnie.
„Nie siadaj ani nie zdejmuj ubrań, dopóki nie wyjdę z łazienki", powiedział. Stałem w milczeniu. Kiedy wrócił, moje usta uformowały się w „O". Jedwabiste czarne włosy zajęły całe jego ciało. rozpościerając się jak wiejąca pszenica, okrążał najbardziej krzaczasto wokół jego penisa, walczył o przestrzeń wokół jego torsu i zbierał się w kępki między jego klatkami piersiowymi.
Jedwabisty jego połysk świecił w świetle, gdy fala za falą spływała kaskadą po jego ramionach i ramionach. wyspy spoczywały na jego nogach. I chociaż śliniłem się na widok mocno owłosionego mężczyzny, moje usta utworzyły „O" na widok jego koguta. Urósł do rozmiarów, które przypominały bogów płodności, których widziałem w Nowym Francuski targ w Orleanie.
Zwieńczony dużym ciemnoczerwonym kapturem, jego kogut skierował się na północ, bez fazy. Jedna duża żyła wysyłała dopływy długi trzon, który przypominał dwulufowy karabin. „Wtedy znajdują jakiś powód, by odejść”, powiedział z lekko smutnym wyrazem twarzy, który zastąpił brawurę, którą okazywał w barze. - Ale nie to zamierzam zrobić – powiedziałem i wszedłem w jego futrzane ramiona.
– Zostajesz? zapytał ochrypłym głosem. „Czy wieprzowina wieprzowa? – zapytałem z chytrym uśmiechem. „Cóż, nie wiem”, powiedział, „nigdy nie jadłem świńskiego tyłka”. – Och – powiedziałem. I oboje się śmialiśmy.
Pocałowaliśmy się, przesuwając dłoń po jego kutasie. Długość tego mnie odurzyła. Dotknął mojego tyłka, powodując, że usta wygięły się w mały pączek. I przyszło mi do głowy, że jeśli niebo istnieje, to znalazłem je na ziemi.
Przerwał pocałunek, bo nie mogłam. Mój umysł i ciało stały się instrumentem i chciałem, żeby na mnie grał. – Poczekaj chwilę – powiedział i wyjął z pobliskiej szafy małe czarne krzesło z komodą i bez miski. Używałem tego przy specjalnych okazjach", powiedział.
„Usiądź i pozwól mi skosztować wieprzowiny". Jego język w mojej dziurze wysłał mi dreszcze na czubek głowy i czubki palców. Ich podróże po mojej powierzchni sprawiły, że zadrżał, sprawił, że mój kutas pulsował, i zamienił moje ciało w jedno wielkie zakończenie nerwowe. Odgarnął fałdy i dźgnął obszary, których nigdy nie dotykał.
I przy każdej sondzie moja dziura rozszerzała się poza granice, które uważałem za niemożliwe. „Utalentowana dziura” – powiedział między eksploracjami. Jego słowa wywoływały we mnie narastające pożądanie, a jego powolna i pełna miłości technika ostro kontrastowała z każdym spotkaniem z rimmingiem, którego doświadczyłem.
„Ty skurwielu” powiedziałem. „Zjedz moją dziurę, tatusiu”. Słowa pochodziły z mojego rdzenia. ;przyszły naturalnie i chętnie, i przyszły jak z daleka.Gdybym próbował je napisać, na pewno bym nie pamiętał ich fraz.Nie wiem, jak długo pracował mi w dupie. Czas nie miał znaczenia, ale trzeba go było wziąć pod uwagę.
Ranek zawsze nadchodził zbyt wcześnie, gdy spotkanie stało się bardziej niż pobieżne. Jebać ten tyłek, chłopcze. Wyrucham to mocno i głęboko. Czy możesz to wziąć?”.
„Tak, tatusiu”, powiedziałam, moje słowa były pokryte żądzą. „Powiedz mi, chłopcze. Błagaj mnie o to.". "Chcę twojego fiuta, tatusiu." - Nie wierzę ci, chłopcze – powiedział, przesuwając mnie do łóżka i wskazując, żebym usiadła na plecach.
Przedstawiając moją dziurę do wykorzystania, zapytałem: „Co chcesz, żebym zrobił?”. Słowa nie wyszły z mojego umysłu; wyszły z mojej dziury, jakby mieszkała tam istota. Wziął lubrykant z szafki nocnej. - Sprawię, że ta dziura będzie ładna i gąbczasta, chłopcze – powiedział między płytkimi oddechami pożądania.
Poczułam, jak jego palce delikatnie wchodzą w moją dziurkę z dużymi kroplami lubrykantu. Jego palce skłoniły moje usta do rozszerzenia się. - Miło i ciepło tam - powiedział, po czym przesunął się między moimi nogami jak grizzly gotowy, by mnie poturbować.
Chwytając pięty w obie ręce, podniósł moje nogi w literę „V”, ale nigdy nie oderwał mi oczu. Patrzyłam, jak jego uśmiech pojawia się i znika, przerywany jedynie wysiłkiem ustawienia nas na miejscu. Powoli i płynnie wszedł w mój tyłek, aż poczułem, jak jego głowa koguta wpadła przez moje wejście. Tępy ból przeszedł w uczucie pełności, pełni, która przyniosła więcej ekspansji. Poczułem się jak balon przekraczający jego możliwości.
A mimo to jego kutas poruszał się we mnie, dopóki nie pomyślałem, że pęknę jak balon. „Tak, kochanie, zabierasz całego kutasa tatusia”, powiedział, kontynuując trzymanie moich nóg w powietrzu i powoli poruszając się tam iz powrotem. Mój tyłek zacisnął się i wypuścił jego kutasa, który był tak głęboko we mnie, że jestem pewna, że poczuł bicie mojego serca.
"Oh!" Zdałem sobie sprawę, że miał więcej kutasa, żeby się we mnie wsunąć. Kiedy pchnął do przodu, moje ciało odsunęło się na bok, aby pozwolić mu wejść jeszcze głębiej. Czułem się tak, jakbym wbijał sobie w tyłek drąg strażacki. "Tam", powiedział między wielkimi uśmiechami, "Wiedziałem, że dasz radę to wszystko znieść. W końcu cię znalazłem." To, co powiedział, tak naprawdę nie zostało zarejestrowane.
Skupiłem się na niesamowitej pełni w dupie. Zamknąłem oczy, gdy znowu poruszał się krótkimi pociągnięciami. Jednak każde uderzenie stawało się dłuższe, a oddech płytszy. Poczułam jego jedwabiste włosy z tyłu moich nóg, gdy chował je po obu stronach tułowia. Przez chwilę wydawał się zadowolony z wejścia w głąb mojej dziury.
Od czasu do czasu otwierałam oczy, by zobaczyć, jak jego uśmiech pojawia się i znika, gdy mamrotał swoje własne pragnienia. "Pieprz mnie, tatusiu," powiedziałem. "Potrzebuję tego mocno, potrzebuję tego głęboko." Bez słowa przycisnął moje kolana do piersi.
Na wpół stojąc, na wpół kucając, jednym płynnym ruchem wepchnął swojego kutasa do mojej dziurki, aż jego jądra spoczęły tuż pod wejściem. Poruszył miednicą powoli okrążając, zanim wstał, by zacząć od nowa. Krzyknąłem, czując pełnię w mojej dziurze i jęknąłem z ulgi w jego odwrocie. Desperacko chciałem chwycić mojego kutasa, ale głaskanie go na pewno doprowadziłoby mnie do spermy. Ale zaczął długo głaskać główkę swojego kutasa do mojego wejścia, zanim wepchnął go do końca.
I za każdym razem, gdy to robił, jego tempo przyspieszało. Ruch, pełen wdzięku i męski, postawił mnie ponad sobą. Każde pchnięcie i odwrót przenosił mnie coraz wyżej. I właśnie wtedy, gdy pomyślałem, że nie mogę wejść wyżej, wytrysnąłem wodnistą spermę na twarz, do otwartych ust i na całą klatkę piersiową. – Właśnie to chciałem zobaczyć – powiedział i jeszcze bardziej przyspieszył kroku.
"Teraz kolej tatusia." „Wejdź we mnie, tatusiu. Wypełnij moją dziurę spermą” – powiedziałem. Podniecona widokiem jego kutasa wsuwającego się i wysuwającego się z mojej dziurki i obserwowaniem jego uśmiechu pojawiającego się i znikającego pod jego pięknymi zielonymi oczami, obserwowałam jak mój kutas twardnieje.
Zacząłem głaskać w kierunku kolejnego orgazmu. Jego ciało zesztywniało, wyszczerzył zęby, a ból przemknął po jego twarzy, gdy pierwszy ładunek trafił we mnie. „Nadchodzi tatuś”, powiedział w sposób, który w każdej innej sytuacji wydawałby się banałem.
Ale jego deklaracja, że jest moim tatusiem, była bodźcem do doprowadzenia mojego kutasa do erupcji. Obciążenie po gorącym obciążeniu wypełniało mój drżący tyłek, gdy spryskiwałem klatkę piersiową i brzuch. Każde uderzenie w dół od niego pulsowało, kolejny napływał do mnie.
Stopniowo zwalnialiśmy do szczęśliwego zmęczenia. Opuścił swoje owłosione ciało nad moim i pocałowaliśmy się w tym momencie, kiedy oznaczało to coś więcej niż postawienie kropki na końcu zdania. Z nogami nad głową i jego owłosionym ciałem lekko spoczywającym na mnie, całowaliśmy się i oddychaliśmy, dopóki nie znalazł siły, by się wycofać i położyć obok mnie. Czekałem, aż się zmieni. Nawet po najbardziej namiętnych spotkaniach mężczyźni pragnęli mojej nieobecności.
Przygotowałam się na wyjaśnienie wcześniejszego zaangażowania, ale trącił nosem moją szyję, wyszeptał pytanie: „Chcesz zostać na noc?”. – Myślałem, że masz historię, której nie chciałeś opowiedzieć – powiedziałem, nie zdając sobie sprawy, że to ja się zmieniłem. Przygotowywałem się do wcześniejszego zwolnienia i nie zauważyłem szczerości jego słów. "Cóż, powiedziałem to, ale ".
– To zwykle oznaczało, że jest ktoś jeszcze – powiedziałem. "Nigdy tego nie powiedziałem.". – To prawda – powiedziałem. "Słuchaj", powiedział po długim westchnieniu, "kiedy wyglądasz tak jak ja, najlepiej się chronić." - Chroń się? Przed czym? Zapytałam. „Facetów albo odstraszają moje włosy, albo odstraszają mój kutas”.
Gdy między nami wisiała cisza, zakrył oczy ramieniem. – Rozumiem, jeśli musisz iść – powiedział. Słysząc smutek w jego słowach, podniosłam się na łokieć, zdjęłam mu rękę i zajrzałam głęboko w jego piękne zielone oczy. „Obiecałem sobie, że kiedykolwiek dostanę się do nieba”, powiedziałem ochrypłym głosem, „obiecałem sobie, że nigdy nie odejdę”. Opublikowałem tę historię wieki temu.
Poprawiłem to z bardziej dojrzałymi oczami. Słowa „tata” i „chłopiec” odnoszą się tylko do odgrywania ról. Obie postacie mają grubo ponad osiemnaście lat. To czysta fikcja..
Craig zaprasza Joe na trójkąt.…
🕑 18 minuty Gej mężczyzna Historie 👁 1,140Minęło kilka kolejnych tygodni, a Joe otrzymał wiadomość głosową od Craiga, w której napisał, że chce, aby przyszedł do niego później tego wieczoru. Chociaż nie mógł się doczekać…
kontyntynuj Gej mężczyzna historia seksuHeteroseksualny facet splądrował swoją wiśnię...…
🕑 18 minuty Gej mężczyzna Historie 👁 2,248Uszy Rolanda były jak skanery radarowe, wychwytujące najbardziej intymne szczegóły od kobiet, które po prostu nie mogły się powstrzymać przed zwierzaniem mu się ze swoich sekretów sypialni.…
kontyntynuj Gej mężczyzna historia seksuSpodziewałem się, że wypiję kilka piw, ale zamieniłem się w moje pierwsze gejowskie doświadczenie…
🕑 8 minuty Gej mężczyzna Historie 👁 2,961Usiadłam przy barze i zamówiłam piwo. Telewizor przede mną miał włączoną grę. Nie byłem zbytnio zainteresowany oglądaniem sportu w telewizji, więc poprosiłem barmana, żeby przekręcił…
kontyntynuj Gej mężczyzna historia seksu