Dwóch przyjaciół, którzy są piłkarzami, odkrywa, że są kimś więcej niż tylko kumplami.…
🕑 44 minuty minuty Gej mężczyzna HistorieNa lewym polu Rozdział pierwszy "Kurwa piekło!" Krzyczałam, gdy szukałam w szafce mojego dezodorantu. Byłem pewien, że przyniosłem trochę w torbie, ale ku mojemu rozczarowaniu zapomniałem o tym. To też nieodpowiedni moment, biorąc pod uwagę, że miałem randkę z gorącą dziewczyną, Irene, z Londynu. Spotkałem ją po jednym z naszych meczów w zeszłym tygodniu. Gdy szedłem pod tunelem, wykrzyczała moje imię prosząc o autograf i pocałunek.
Kiedy pojechałem tam, aby spełnić jej prośbę, pachniała i wyglądała dobrze. Kiedy skończyłem bazgrać i zamykać z nią usta, poprosiłem o randkę; oczywiście się zgodziła. - Roger! Ay kolego! Drużyna idzie na imprezę w starym pubie, dołączasz do nas? – powiedział Nathaniel Terry, mój dobry przyjaciel i kolega z drużyny, wychodząc spod prysznica ubrany tylko w mały ręcznik. Właśnie pokonaliśmy naszego rywala Old Trafford 3-2 w meczu, który dosłownie okazał się pojedynkiem powietrznym. Nathaniel i ja gramy w drużynie piłkarskiej Manchester United w Anglii.
Znamy się od czasu, gdy byliśmy w Salsberry Middle ponad dziesięć lat temu, zostaliśmy powołani do gry w Manchesterze w tym samym roku, podobnie jak koledzy z zespołu wykonującego covery z lat osiemdziesiątych. Można powiedzieć, że byliśmy bliskimi przyjaciółmi, bliskimi. Kontynuowałam szukanie czegoś, co ładnie pachnie, gdy Nathaniel podszedł i uderzył mnie ręcznikiem, który właśnie zdjął. "Madden, słyszałeś mnie? Idziesz do pubu?" Nathaniel potrząsnął swoimi mokrymi włosami, obrzucając mnie kroplami.
- Nie, mam dziś randkę. Mówiłem ci, że zabieram tę laskę Irene na kolację. Kiedy znalazłem butelkę wody kolońskiej, spryskałem ją w nadziei, że wystarczy.
- Ach tak! Nie wierzę, że powiedziałeś mi, gdyby miała przyjaciółkę, chociaż nie – powiedział, otwierając swoją szafkę. - Nie. Poza tym nie masz problemu z umawianiem się na randki, Nathanielu. Rozbawiony, roześmiał się, wkładając spodnie. „Tak, cóż, taka prawda.
Jednak zawsze zauważyłem, że wiesz, jak wybrać przystojniaków Rogera. Twoje dawne dziewczyny, całkiem cudowne." Z aprobatą skinąłem głową; miał rację, miałem kilka fajnych. "Tak, więc pomyślałeś Nathanielu." Kiedy skończyłem zdanie, potrząsnął głową, kładąc Ban pod pachą.
„Hej Nathanielu, mogę trochę tego użyć? Kurwa, zapomniałem mojego w domu. - Jasne. Dlaczego go nie zatrzymasz? Mam jeszcze jeden kij w mieszkaniu.
Wręczył mi go, zanim chwycił swoją Obsesję. „Dzięki kolego, doceniam”. Szybko założyłem go, gdy zauważyłem, że mam odebrać randkę o ósmej. „Tak jak powiedziałem, jeśli ma przyjaciółki, siostry, cokolwiek, daj mi znać. Nathaniel zapinał koszulę, wkładając buty.
Zdezorientowana, nadal patrzyłam na mojego najlepszego przyjaciela. Nie mogłam zrozumieć, dlaczego chciał, żebym zapytał Irene o jakiś partnerem dla niego, gdy Nathaniel mógł zdobyć dziewczynę bez słowa. Odkąd pamiętam, Nathaniel zawsze był damą. Jego długie brązowe włosy i wyrzeźbione rysy gwiazdy rocka przyciągały wzrok wszędzie, gdzie się pojawił. Nie wspominając, że on był najpopularniejszym członkiem zespołu, otrzymywał listy od fanów, które mogły konkurować z Davidem Beckhamem.
Ciało Nathaniela również było ciasne. Chociaż nie był zbyt muskularny, był zbudowany we wszystkich właściwych miejscach; smukły i długi, jak dobrze wytrenowany rasowy. Kiedy patrzyłam, jak kończy się ubierać, wpatrywałam się w n Pozornie znałem i kochałem jak brata od zawsze. Był taki wspaniały, seksowny.
Mężczyzna dobrze się znosił; był miły i inteligentny. Cieszyło mnie samo patrzenie na niego, chociaż uważałam się za osobę prostą. Oczywiście, gdyby nadarzyła się okazja spędzenia z nim nocy, jestem pewien, że zrobiłbym coś więcej niż tylko zastanowienie się.
Jednak nic więcej prawdopodobnie nie wchodziłoby w rachubę. „Roger, ziemia do Rogera. Posłuchaj kolego, jeśli ty i Irene chcecie wpaść na imprezę po waszej randce, proszę zróbcie to.
Powinniśmy tam być do wczesnych godzin porannych." Chwycił grzebień, aby zdyscyplinować kosmyki, patrząc w lustro. "Dzięki stary, możemy to zrobić." -koszula na głowę. Kiedy ją ściągnęłam, zauważyłam, że Nathaniel spojrzał na mnie. „Co, Nathaniel?” „Ach, tak naprawdę nic, kolego, tylko patrząc na to, co masz na sobie, żeby zobaczyć dziewczynę, to wszystko”., stałem się samoświadomy. Nathaniel też był modnym talerzem.
„Czy coś jest nie tak z tym, co mam na sobie?” z nią to wszystko”. Nagle zacząłem zastanawiać się nad wyborem garderoby. „Dobrze, czy myślisz…” „Nie, kolego, jeśli ona naprawdę cię lubi, będzie z nią w porządku”. zamykając drzwi.
„Miłej zabawy kolego, pamiętaj, co powiedziałem o zatrzymaniu się." Powoli wybiegł z pokoju tyłem, machając. W tym momencie zastanawiałam się, czy powinnam iść do domu i się przebrać. Nathaniel miała rację co do stroju na pierwszą randkę, ale może zrozumie, że właśnie przyszedłem z meczu.
Po zaledwie kilku minutach potrząsnąłem głową i postanowiłem się nie martwić. Jednak przypomniałam sobie sposób, w jaki Nathaniel się na mnie gapił. Sposób był zdecydowany, surowy. Chyba że tak bardzo przejmował się sposobem, w jaki byłam ubrana. Zamknąłem szafkę, zanim spojrzałem na zegarek.
Kiedy zobaczyłem, że jest siódma piętnaście, zdecydowałem, że czas już iść. Nie chciałbym, żeby moja nowa dziewczyna czekała. Rozdział drugi Niestety data nie poszła tak dobrze. Chociaż była piękna, po prostu nie kliknęliśmy. Prawie namówiła mnie na ucho, nie wspominając, że zdawała się już mieć w głowie, że będziemy ekskluzywni, kiedy wyraźnie powiedziałem jej w naszej rozmowie, że nie szukam niczego na dłuższą metę.
Powodem pozostania singlem było po prostu to, że chciałem być otwarty na potencjalne doświadczenia. Mianowicie z moim dobrym przyjacielem Nathanielem, którego upodobałem sobie trochę bardziej niż początkowo sądziłem. Kiedy zaczęliśmy się spotykać, było to czysto platoniczne; Nie miałem na niego żadnych planów. Jednak w dzisiejszych czasach Nathaniel tkwił w moich myślach bardziej, niż chciałam przyznać.
Fakt ten faktycznie mnie niepokoił, ale moje przypuszczenie; to był tylko etap. Ostatnio zerwał kontakty ze swoją ostatnią kobietą, Giną, ze Stanów. Była główną projektantką mody, która chciała, aby Nathaniel rzucił futbol, aby podążał za nią na całym świecie. Oczywiście Nathaniel odmówił, a kiedy poinformował ją, że nie nastąpi to w najbliższym czasie, ich związek zaczął się pogarszać. Po zabraniu Irene do domu pojechałem do pubu we wschodnim Birmingham na miejsce przyjęcia, o którym wspomniał Nathaniel.
Gdy wszedłem na całe miejsce wybuchły wiwaty i śpiewy. Oczywiście moi koledzy z drużyny oczekiwali, że przyjdę po zakończeniu wieczoru. Co więcej, zauważyłem, że byli bardziej niż trochę szczęśliwi, widząc mnie, co oznacza, że najprawdopodobniej byli otynkowani. Usiadłem przy barze, zamawiając drinka.
Kiedy odłożyłam pieniądze, Nathaniel podszedł potykając się ze szklanką, którą mocno trzymał w dłoni. - No cóż, Roger, jak minęła randka? – powiedział Nathaniel, zanim wypił zawartość. - Eee, nie dobrze. Była dla mnie zbyt powściągliwa i za dużo mówiła. Poklepałam krzesło obok mnie, zachęcając go, żeby usiadł.
Chichocząc, przyjął moje zaproszenie, jednocześnie sygnalizując barmanowi. „Cóż, trochę wygrywasz, trochę tracisz. Dobrze, że od razu to zauważyłeś. Nam światowej klasy sportowcom trudno jest znaleźć przyzwoite towarzystwo bez obawy, że wpadniemy w pogoń”.
Zgadzając się, kiwnąłem głową i również dopiłem drinka. "Tak, taka prawda." "Hej kolego, jeszcze jedno co ma dla mojego przyjaciela, proszę." – powiedział Nathaniel do prowadzącego. "Dzięki kolego." Wziąłem szklankę, patrząc na zegarek. Siedząc tam, zastanawiałam się, ile Nathaniel wypił dziś wieczorem. W większości wydawał się w porządku, nie bełkotał, chociaż sposób, w jaki podszedł, budził niepokój.
Kiedy skończył, kątem oka zobaczyłem, że odwrócił się do mnie. Zamiast pytać, czego chce, postanowiłem poczekać, żeby zobaczyć, co zrobi lub powie. Powoli napiłam się ze szklanki, czując, jak dłoń Nathaniela pieści moje plecy. To uczucie wywołało poruszenie w dole niemal natychmiast.
Opuściłam powieki, delektując się przyjemnością jego dotyku. „Dlaczego tak bardzo mi się to podoba?” – Roger, jestem gotów wyruszyć, mam już dość tego miejsca. Chciałbyś wpaść na chwilę przed powrotem do domu? Wciąż pocierał moje mięśnie, sprawiając, że zamieszanie było bardziej zakłócone.
Od razu otrzymałem odpowiedź na jego pytanie. - Jasne, czemu nie. Poza tym nie powinieneś dziś jechać samochodem, biorąc pod uwagę, ile masz.
- Nie wypiłem tyle. Tylko około sześciu, może siedmiu – zaśmiał się, dając mężczyźnie kilka dolców więcej. "Widzisz, że nawet nie pamiętasz ile, pozwól, że zabiorę cię do domu. Jestem pewien, że powiemy właścicielowi. Pozwoli ci zostawić samochód zaparkowany tutaj." Niechętnie wstałam, wciąż pragnąc jego masażu.
Zanim zdążył się sprzeciwić, odszedłem, szukając Jima, kierownika baru. Znaliśmy Jima prawie całe nasze życie, więc wiedziałem, że to nie będzie problem. Kiedy szukałam, myślałam o uczuciach, które Nathaniel wywołał swoim miłym gestem.
Czy to wynik alkoholu? Biorąc pod uwagę, że tęskniłem za nim w ciągu ostatnich kilku lat bycia kolegami z drużyny, miałem nadzieję, że może chcieć przeżyć ze mną to biseksualne doświadczenie. Chociaż kochałem kobiety, fantazjowałem, jak to jest być w łóżku z mężczyzną. Rozdział trzeci Po rozmowie z Jimem wskoczyliśmy do mojego samochodu, aby pojechać do mieszkania Nathaniela w południowym Londynie. Byłam u niego tylko kilka razy, odkąd wprowadził się trzy lata temu.
Z jakiegoś powodu, kiedy się spotykaliśmy, zawsze lubił wracać do mojego mieszkania. Powoli wyprowadziłem go z samochodu na schody jego budynku. Moje ramię obejmowało jego talię, podtrzymując go, aby mógł się poruszać bez upadku.
"Ay Roger, dzięki kolego. Te rzeczy dopiero zaczynają mnie uderzać," wyjąkał na swoich słowach, odbijając się. – Wiedziałem, że masz za dużo. Ale w porządku, przynajmniej jesteś teraz w domu.
Kiedy dotarliśmy do jego drzwi, podniosłem go przez ramię i położyłem na sofie. „Wow Roger, Jezu, cieszę się, że nie musiałem wymiotować”. Nathaniel położył się na poduszkach, obserwując mnie. Nie przyszła mi do głowy myśl o tym, że wymiotuje, po prostu próbowałam szybciej przenieść go na kanapę.
„Wiedziałem, że tego nie zrobisz, więc przyniosłem ci komórki jajowe. łóżko, czy możesz mi pomóc." Wstał powoli, starając się nie stracić równowagi. W tym momencie mój umysł pędził, gdy próbowałem wymyślić, co powiem.
Część mnie chciała zostać i spróbować zgasić to palące pragnienie bycia z nim. Drugi chce od razu odejść, bo chociaż bardzo chciałbym być z Johnem, to nie chciałem tu być, gdy był pijany. Odprowadziłem go do jego pokoju i natychmiast opadł na łóżko. Poklepując miejsce obok niego, „Roger, dlaczego nie spędzisz nocy, co? Tak długo, jak nie masz nic przeciwko dzieleniu ze mną łóżka, ponieważ kanapa jest taka niewygodna”.
W tym momencie powtórzyłem to, co właśnie powiedział w mojej głowie. – Nie mogę tego zrobić, nie teraz. „Uh, nie Nathanielu, jadę do domu. Poza tym jutro zjemy śniadanie z zespołem; oboje musimy wstać wcześnie. Odpocznij i wytrzeźwiej, kolego.
w górę, G'nite." Zanim zdążył się sprzeciwić, wyszedłem z jego mieszkania. Kiedy wróciłem do samochodu, oparłem głowę na kierownicy. – Co do cholery? Miałem go tam, mógłbym zaspokoić tę tęsknotę, a potem może już by odszedł”. Tam siedziałem kilka chwil zastanawiając się, co powinno być.
Nathaniel zostawiał otwarte drzwi na spotkanie, a ja dosłownie zamknęłam je przed jego twarzą. Odpalając silnik, pomyślałem o swojej głupocie. Miałem nadzieję, że szansa pojawi się ponownie, ponieważ zmarnowałem tę jedną. Następnego ranka zespół spotkał się na śniadaniu w lokalnej restauracji.
Kiedy weszliśmy, zobaczyłem Nathaniela rozmawiającego z Charliem, naszym bramkarzem i kapitanem. Kiedy nasze oczy się spotkały, spojrzał na mnie gniewnie, zanim zwrócił swoją uwagę z powrotem na Charliego. – Wkurzyłem go, że nie zostałem dziś rano. Aby przełamać lody, podszedłem i usiadłem przy ich stole. - Co się dzieje, Madden? Jaka była wczorajsza randka, nie miałem okazji zapytać cię przed wyjazdem.
– powiedział Charlie po przełknięciu soku. Nathaniel ugryzł kęs swojego herbatnika, najwyraźniej próbując zignorować moją obecność. - Eee, nie jestem taka dobra, obawiam się. Była trochę jak osioł, zbyt gadatliwy jak dla mnie ptak. Kelnerka podeszła, kiedy skończyłam zdanie.
Zamówiłem moje zwykłe płatki z owocami. - No cóż, dobrze, że od razu to zauważyłeś. Powinieneś po prostu wsadzić ci coś do ust, jeśli wiesz, co mam na myśli – zachichotał, zanim wstał.
"Wrócę, chciałem o coś zapytać trenera." Kiedy odszedł, Nathaniel nawet nie podniósł głowy. - Najwyraźniej chciał, żebym tam był. Nerwowo postukałem palcami w stół. „Słuchaj Nathanielu, przepraszam, że wyjechałam tak szybko, ja…” „Nie martw się o to Madden. Po prostu starałam się być gościnna.
Bawił się widelcem, nie patrząc mi w oczy. — Nie, myślę, że to było coś więcej. "Doceniam to, ale czy jest jakiś inny powód?" Powiedziałem, biorąc płatki z serwera. Ze złością rzucił naczynie na drewno.
— Co by ci tak skłoniło — warknął. Pierwszą łyżkę wkładam do ust. - Eee, wyglądasz na trochę nieszczęśliwego, że nie zostałem. - Masz cholerną rację.
Madden, zachowujesz się, jakbyś był taki niewinny, nieświadomy tego, co dzieje się wokół ciebie. – Teraz wiem, dlaczego położył mi rękę na plecach. "Nathaniel, wyjdźmy na zewnątrz i porozmawiajmy przez chwilę." Wstałem, kończąc zawartość miski. – Nie, Madden, nie ma o czym rozmawiać. To oczywiste, że nie chcesz, żeby to się stało.
W porządku, wciąż możemy być przyjaciółmi. Po prostu o tym zapomnij. W chwili, gdy miałem powiedzieć kolejne słowo, Charlie wrócił. – W porządku, załatwione. Madden wygląda, jakby skończyłeś ze śniadaniem, na pewno nie jesz dużo.
Właściwie jesz jak ptak. Zaśmiał się, wyjmując z koszyka kolejną babeczkę. Nathaniel uśmiechnął się krzywo, kiedy położyłam trochę pieniędzy na stole i odeszłam. - Powinienem był zostać zeszłej nocy, ale po prostu nie byłem na to gotowy. Myśli o tym, co mi powiedział, przeszły mi przez głowę; chciał mnie i oskarżył, że jestem nieświadomy, może nawet naiwny.
– Kurwa, Madden, to było dla ciebie i mogłeś to schrzanić. Szansa przebywania z bliskim przyjacielem w łóżku; tęskniłeś za nim, a gdy nadarzyła się okazja, odrzuciłeś go, tchórzu. Sama wyszłam tylnymi drzwiami z baru na parking. Leżałem przy ścianie myśląc o nim.
Jak po prostu zraniłem jego uczucia będąc takim idiotą. — Dlaczego nagle tak się przejmuję? Jestem heteroseksualnym mężczyzną, który chce przeżyć spotkanie gejów. Jeśli to się nigdy nie stanie, czy mnie zabije? W tym momencie zdecydowałam, że to już nie jest wielka sprawa i że moje emocje związane z Nathanielem muszą zostać opanowane. Lubiłem kobiety, chciałem kiedyś wyjść za mąż. Chociaż wciąż byłam za pozostawieniem otwartych opcji, postanowiłam pozostawić ten incydent z Nathanielem za sobą.
Dopóki miałem naszą przyjaźń, byłbym z tego zadowolony. Byliśmy najpierw braćmi, kolegami z drużyny i przyjaciółmi: blisko. Rozdział czwarty Przez kilka następnych dni Nathaniel i ja nie wracaliśmy do naszej rozmowy przy śniadaniu.
Najwyraźniej przezwyciężył uczucia, kiedy je przedstawił. Jednak nie miałem. Ciągle myślałem, co zrobiłem.
Chociaż próbowałem zrozumieć, że to nie będzie problemem, że nasza przyjaźń jest ważniejsza, tęsknota za nim nie zniknęła. – Muszę się z nim o tym skonfrontować. Po naszym meczu ze Stoke City, w którym pokonaliśmy ich 1:0, czekałem na niego, gdy skończyłem brać prysznic. Upewniłem się, że wszyscy wyszli z szatni. Jedyną osobą, której nie widziałem, był Charlie, którego, jak zakładałem, odszedł zaraz po tym, ponieważ nie było tam jego rzeczy.
Usiadłam na ławce przed jego szafką, kręcąc kciukami, kiedy zauważyłam, że Charliego nie było. Co więcej, wychodził spod prysznica z Nathanielem, zupełnie nagi, całując jego usta, jakby był swoim kochankiem. – Co do cholery? Nie miałem dokąd uciec, wszystko, co mogłem zrobić, to po prostu patrzeć z niedowierzaniem, jak Charlie mocno przytula mojego przyjaciela.
- Co tu się do diabła dzieje, Nathanielu, Charlie? Powiedziałem do obu, którzy spojrzeli na mnie kompletnie zaskoczeni moją obecnością. „Co słychać Roger, wiem, że nie masz z tym problemu, zwłaszcza po tym, jak mi odmówiłeś”. - Tak, cóż… Nie miałem też pojęcia, że będziesz ścigać Charliego.
Charlie spojrzał na Nathaniela zdezorientowany. - Co się dzieje z Nathanielem? - To nic Charliego. Chciałem, żeby Roger był ze mną, a on odmówił. Nie ma się czym martwić. Jesteś jedyną, której chcę Charliego.
W tym momencie ujął głowę i wciągnął go do kolejnego pocałunku. Przesunęłam stopy, zanim podeszłam bliżej. - Nie, nie mogę go całkowicie stracić, zależy mi na nim.
"Nathaniel, to było więcej niż nic, a poza tym ja… przemyśliłem to." Nathaniel i Charlie spojrzeli na mnie ze zdziwieniem. „Teraz za późno Roger. Dokonałeś wyboru, będziesz musiał z tym żyć. Nie martwisz się o moje uczucia, po co masz teraz.
”. Mimo to stałem tam bez ruchu. Nie mogłem uwierzyć w to, co widziałem. – Charlie był gejem? "Nathaniel, wiem, że byłem pieprzonym tchórzem, dobrze, schrzaniłem." - Hmph cóż, chyba tak, Charlie jest teraz ze mną.
Zatrzymał się i odwrócił do mnie. - Na Boga Rogera, jesteś takim idiotą. Dzień wcześniej, kiedy wspomniałeś o wyjściu z tą laską Irene, byłem na ciebie taki zły.
Wspomniałem, że twój strój nie działał. przyjaciele dali mi znać. Bóg wie, że nie interesowałem się nimi, ale wyglądałbym, jakbym był blisko ciebie, cokolwiek, by być blisko ciebie, ciasno. Charlie zaczął się ubierać, wyczuwając napięcie między nami. – Roger, miałeś swoją szansę i zmarnowałeś ją.
Jesteś zbyt zajęty martweniem się o to, kto wie o twojej orientacji, by dbać o moje uczucia. A skoro podjąłeś tę decyzję, myślę, że będziesz musiał z tym żyć. - Już nie zakochuję się w Nathanielu, prawda? Co mam zrobić? Wiedziałem, że nadal chcę być z kobietami, w głębi duszy, ale w tym momencie nie mogłem znieść widoku Charliego z nim.
- Nathaniel, spójrz tak, jak powiedziałem, mam do ciebie uczucia, zawsze je czułem, ale nie byłem gotowy. Charlie nie jest finansistą. Charlie położył dłoń na nagim ramieniu Nathaniela. - Cóż, Madden, tak naprawdę lubię trochę z obu. Wygląda na to, że straciłeś swoją szansę z Nathanielem, tak? Charlie wtulił głowę w szyję Nathaniela.
Wciąż zirytowany tą sytuacją odchrząknąłem. Chociaż bardzo chciałem odpowiedzieć Charliemu, jedyne, co mogłem zrobić, to odwrócić się i wyjść. - Bóg co teraz? Nathaniel miał na myśli to, co powiedział, a ja byłam zbyt nieśmiała, by odpowiedzieć na sondujące pytanie Charliego. Kiedy dotarłem do mojego pojazdu, wsiadłem i usiadłem z powrotem na siedzeniu. „Cholera, jestem takim głupcem.
Pragnę go, ale po prostu nie jestem gotów przyznać się do mojej ciekawości”. Uderzam w kierownicę, wydając głośny dźwięk klaksonu. Moje myśli skupiały się na tym, co zobaczyłem.
Nie do wiary, że Nathaniel i Charlie byli w to zamieszani. — To powinienem być ja. Uruchomiłem samochód i zacząłem jechać.
Mogłabym wrócić do domu i poszukać duszy. Albo całkowicie porzucę swoje uczucia do Nathaniela, albo powiem mu, że nie jest za późno dla mnie lub dla nas, aby mieć to doświadczenie i być ciasnym. Rozdział piąty Przez kilka następnych dni po tym spotkaniu w szatni Nathaniel był dość daleko ode mnie. On i Charlie byli bardzo ostrożni w okazywaniu sobie uczuć przed zespołem.
– Powinienem je wyrzucić. Choć bardzo chciałem sprowadzić na nich ten zakłopotanie, okazałoby się, że jestem tylko zazdrosnym idiotą. Nathaniel był już mroźny w moim kierunku; Nie chciałem całkowicie stracić naszego związku.
W tym momencie zdecydowałam, że Nathaniel jest zbyt ważny, żeby odpuścić. Chociaż chciałem kontynuować moje proste życie, chciałem go mieć przynajmniej raz. Poza tym tęskniłem za tym. W dzień wolny od pracy zespołu postanowiliśmy spotkać się w innym browarze niedaleko stadionu na wieczór kawalerski wydany dla naszego liniowego Andy'ego. Zebranie rozpoczęło się o siódmej i najwyraźniej wszyscy byli całkiem pijani.
Wokół było mnóstwo striptizerek, ponieważ zespół za to płacił. Siedząc przy barze, rozmawiając z cudowną rudą, zauważyłam, że Nathaniel rozmawia z piękną ciemnoskórą pięknością. Ciało kobiety było niesamowite, krzywe we wszystkich właściwych miejscach. Z widoku, w którym stałem, ona też nie wyglądała na złą po twarzy.
Zaciekawiona i zainteresowana postanowiłam podejść i przyjrzeć się bliżej. Kiedy podeszłam, oczy Nathaniela spotkały się z moimi. Ponieważ wszyscy byli nietrzeźwi, nie zachowywał się tak chłodno, jak od tamtego wieczoru. - Cóż, jeśli to nie Madden.
Co ty pijesz przyjacielu? Nathaniel odwrócił się do przetargu, dając mu trochę gotówki. – Rum i cola, kolego. Dzięki.
- powiedziałem, sprawdzając ładną dziewczynę. Była całkiem ładna i najwyraźniej, kiedy odwróciła się w moją stronę, również chciała mnie poznać. – Allo, jak masz na imię cudownie? Wyjęła kolejnego drinka ze swojej szklanki.
"Nazwiska Roger, Roger Madden i ty?" "Seleno, oczarowana." Kiedy wyciągnęła rękę, pocałowałem ją lekko. Nathaniel uniósł brew, podając mi napój. "Proszę, kolego. Skąd pomysł, żeby ukraść moją dziewczynę?" „Kto powiedział, że jest twoja? Jak sobie przypominam, zespół zapłacił za tych uroczych artystów, więc nie możesz się do nich ubiegać”. Selena zaśmiała się, odbierając swój kieliszek szampana od Nathaniela.
"Tak prawdziwy panie Madden." – Proszę, mów do mnie Roger. Kiedy robiłem się z nią miły, Nathaniel próbował mnie rozproszyć. Robiąc miny, gdy mówiłem, choć poza jej zasięgiem wzroku.
Jednak zignorowałem jego gesty i nadal próbowałem z nią rozmawiać, mając nadzieję, że zechce mnie zabrać. Chociaż tęskniłam za Nathanielem, nie uprawiałam z nikim seksu od sześciu tygodni. Właśnie wtedy potrzebowałem dobrego kudły, aby powstrzymać erekcję, która była twarda jak gwóźdź w moich spodniach. Co więcej, czy jest lepszy sposób na bycie z Nathanielem niż bycie z dziewczyną. Ponieważ czułam się dobrze i pewna siebie, postanowiłam spróbować i zapytać ją o jej plany.
Wyglądała jak dziewczyna, która może chcieć się bawić z nami obojgiem. - Więc Selena, co powiesz na towarzyszenie mi i Nathanielowi tego wieczoru? Poklepałem ją po nodze, zanim wsunąłem rękę w jej udo. Nathaniel rzucił mi gniewne spojrzenie po wypiciu reszty swojego napoju. Po wzięciu łyka zachichotała.
„Ach Roger, przepraszam, nie mogę tego zrobić. Wasz zespół specjalnie powiedział nam, żebyśmy nie robili niczego poza tańczeniem, ale jeśli któryś z was jest zainteresowany po dzisiejszym wieczorze, oto mój numer”. W tym momencie wyjęła swoje karty z torebki, wręczając jedną mi i Johnowi, wstała, całując nas w policzek. "Muszę iść, panowie, zespół twierdzi, że musieliśmy odejść przed dziesiątą.
Mam nadzieję, że usłyszę od was obu." Gdy mrugnęła, zniknęła nam z oczu. – Pieprzona drużyna, zawsze psująca zabawę. „Cholera, byłoby miło, gdyby nie ustalili żadnych zasad. Myślałem, że to kawalerska bash?” – powiedziałem zamawiając piwo. "Tak… chociaż cieszę się, że powiedziała, że nie możemy.
Kto ci powiedział, żebyś i tak przyszła tutaj z jajami. Nathaniel syknął. Rozbawiona, uśmiechnęłam się. „Nikt, po prostu podobał mi się jej wygląd, kolego.” „Siedziałeś obok ładnej rudej.
Zostawiłeś ją, żeby mi przeszkadzała, dlaczego ja Madden. - Bo chciałem, żebyśmy… przeklęli Nathaniela. Chodźmy do twojego mieszkania i porozmawiajmy. Są rzeczy, które muszę zrzucić z siebie.
- Powiedziałem, płacąc rachunek. - Odpieprz się, Madden, nie ma nic do powiedzenia. Wtedy mnie nie chciałeś, teraz się zmieniło," wyszeptał na tyle głośno, żebym to usłyszał. „Nathaniel, chodźmy po prostu dobrze?" Natychmiast chwyciłam go za ramię, wyciągając go za rękaw. Po drodze ", powiedziałem chłopakom, że muszę zabrać go do domu, bo był zbyt pijany.
Kiedy wyszliśmy na zewnątrz, Nathaniel szarpnął mnie z powrotem. „Roger, przyjechałem z Charliem, jadę z nim do domu." „Zawiózł cię? „Tak, zrobił, teraz pozwól mi odejść”. Nathaniel próbował uciec, ale ponownie chwyciłam go za ramię, ciągnąc go przez ulicę do mojego mercedesa. „Wsiadaj” – rozkazałam. „Jebać Rogera, przysięgam, że cię nie lubię…" Ignorując go, uruchomiłem silnik i odjechałem.
Kiedy jechaliśmy, Nathaniel narzekał, jak bardzo się myliłem, że zraniłem jego uczucia, wyjeżdżając tamtej nocy 'Wiem, że byłem, ale…' 'Nathaniel słuchaj, przepraszam za to co się stało. Ja… wynagrodzę ci to, okej? W tej chwili przestał mówić, patrząc na mnie. Przez resztę drogi do jego mieszkania milczeliśmy.
Tej nocy chciałbym Nathaniela Terry'ego, dokładnie tam, gdzie go chciałem. Blisko mnie, ciasno. Kiedy dotarliśmy do niego, alkohol do niego dotarł. Kiedy pomogłam mu wejść po schodach, owinęłam ramiona wokół talii Nathaniela, nawiasem mówiąc, pozwalając moim rękom opaść na jego napięty tyłek.
- Och Roger, przestań się rozbrykać - powiedział, wręczając mi swój klucz. Kiedy weszliśmy, położyłem jego klucze na stoliku do kawy. Zdjąłem buty i kurtkę, kładąc je obok kanapy. "Więc Roger, uciekniesz yyy czy wot." Całkowicie zniknął, dziś wieczorem nic się nie wydarzy. - Nie, Nathanielu, zostaję tutaj.
Powiedziałem stanowczo. Chociaż ja też piłem, nadal miałem swoje zdolności w ryzach. "Wszystko, więc, czy chciałbyś dołączyć do mnie w łóżku, czy to będzie sssssssss…shue z tobą ponownie." Oczywiście nie było problemu leżeć w łóżku obok Johna, mniej więcej przez ostatni rok, pragnęłam być tak blisko niego, ciasna. Kiedy truchtaliśmy do jego pokoju, trzymałam go za rękę, żeby zdążył bez potykania się.
Kiedy tam dotarliśmy, oboje zaczęliśmy się rozbierać prawie tak, jakbyśmy się dla siebie rozbierali. Chociaż tak naprawdę nie nawiązywaliśmy zbyt dużego kontaktu, za każdym razem, gdy jedno z nas próbowało złapać wzrok innych, głowy opadały. "Co się stało Roger, yolu nie podoba… sposób, w jaki wyglądam?" zaśmiał się, zdejmując koszulę. Nerwowo zachichotałem.
„Nie, to nie ten Nathaniel, tylko upewniam się, że nie wypadniesz z jajeczek”. "Achhh Roger, zawsze kumpel", mrugnął, rzucając spodnie na podłogę. Tak, byłem i zawsze będę. Pytanie brzmiało: jak mogłam nadal być taka, gdy chciałam go pocałować? Kiedy zdejmowałam spodnie, Nathaniel leżał już w łóżku zupełnie nagi. Widziałem go w takim stanie już wcześniej, ale nie miałem pojęcia, że rozbierze się, kiedy będę mu towarzyszył pod kołdrą.
Zirytowany zostawiłem moje bokserki i wsunąłem się pod nie około dziesięciu stóp po jego prawej stronie. Leżałam tam, obserwując, jak zapada głęboko w sen, pragnąc prześledzić tę uroczą twarz opuszkami palców. „Cholera, co mnie spotkało?” Na pierwszej randce czułam się jak uczennica; Chcąc go dotknąć, gdzie tylko się da.
"Mmmm…" uciekło z jego ust, gdy kontynuowałam obserwację. 'Co teraz?' Mimo to leżałem w transie, myśląc, czy powinienem zaryzykować, by podejść bliżej, ciasno. W końcu, skoro wiedziałem, że on też jest zainteresowany; wchodzenie do łóżka, kompletnie nagie. - Wiedział dokładnie, co robi, przeklnij go.
Po kilku minutach wpatrywania się odwróciłem się i położyłem płasko na plecach. Wpatrując się w sufit, myślałem o naszym związku i o tym, dokąd stąd się poprowadzi. Czy były jakieś dowody na to, że mnie chciał? Jeśli tak, to całkowicie przeszło mi przez głowę.
Oczywiście nigdy nie od razu wyłapywałem tego typu rzeczy. Cholera, przysięgam, może ta tęsknota zostałaby zaspokojona teraz, gdy przytrafił się nam idealny scenariusz. Kiedy już zmęczyło mnie rozmyślanie nad Nathanielem i jego sygnałami lub ich brakiem, zasnęłam. Rozdział szósty Światło z okna Nathaniela przebiło się jasno, gdy wytarłam usta prawą ręką.
Odwracając głowę zauważyłam, że nie mogę się obrócić, ponieważ Nathaniel leżał na mojej klatce piersiowej, wciąż ogłuszony. - O mój Boże, co się stało? Nagle mój umysł zaczął się ścigać, gdy pomyślałem o tym, co wydarzyło się, zanim zasnęliśmy. Był pijany, zamknął oczy zanim to zrobiłam, więc dlaczego był na mojej klatce piersiowej? Czy mógł przewrócić się na mnie w pewnym momencie we wczesnych godzinach porannych? Jego ręka spoczywała na moim prawym ramieniu. Powoli wzięłam jego do swojego, mocno go chwytając.
Pochyliłam głowę, składając pocałunek na czubku jego głowy. Tak jak wtedy się czułem, mogłem zamrozić ten moment, abyśmy mogli tak pozostać na zawsze. "Mmm… oohh Roger, Boże, chcę cię," gruchał, całując moją klatkę piersiową. "Ja też ciebie chcę…" odpowiedziałam, trzymając jego ciało blisko, mocno. Budząc się, przewrócił się na mnie.
W chwili, gdy nasze oczy i krocze się spotkały, na dole narastało pewne tarcie. "Czy naprawdę tak się czujesz Madden, kurwa, nie mogę cię przeczytać." Na jego twarzy pojawił się uśmieszek, gdy wpatrywał się w moją duszę. - Wiem, ja też potrafię się rozgryźć. „Nie martw się o to. Po prostu wiedz, że tego chcę, teraz Nathaniel…" Natychmiast przechwyciłam jego usta, wpychając język głęboko do jego ust.
Kiedy cieszyliśmy się tym objęciem, przeczesał palcami moje włosy. „Mmmhh… Roger, sh. …ii…" wyszeptał, gdy wplątałam palce w pasma jego pięknych brązowawych blond loków. „Ooh Nat…uhh…" W tej chwili chciałam poczuć coś więcej niż tylko pocałunki.
Podczas gdy on wciąż był na górze, przesunęłam ręce w dół do jego pośladków, chwytając je mocno. Przycisnęłam się do niego, ocierając się o twarde naczynie między jego udami. „Och, Roger, cholera", powiedział po zakończeniu naszego pocałunku.
Lekko, on umieścił małe dziobnięcia na moim podbródku i dalej opadał niżej, aż dotarł do namiotu między moimi nogami. Delikatnie musnął nosem moją długość, wywołując u mnie zawroty głowy. „Och kochanie… Nath Boga…!" jego usta pochłonęły mój trzon.
Kiedy dalej mnie połykał, złapałam garść jego włosów. Kiedy wybuch w mojej pachwinie zaczął się poruszać, moje oczy przewróciły się z tyłu głowy. „FU CK!” Krzyczałem, wijąc się w niekontrolowany sposób. Soki wypływały ze mnie gasząc jego pragnienie. – Mmmhh… Roger, teraz tak – powiedział, wycierając resztki mojego naturalnego wina z boków twarzy.
- Tak, cokolwiek chcesz – wydyszałam, otaczając jego usta moimi. Gdy dalej pożeraliśmy się nawzajem, Nathaniel sięgnął do swoich szuflad. „Roger, cholera, chciałem tego od tak dawna, kochanie.
Być tak z tobą…” – powiedział przygotowując się z prezerwatywą. Chociaż najpierw chciałem go przelecieć, wiedziałem, że to niemożliwe, ponieważ zabrał ze mnie wszystko. Kiedy skończył się uzbrajać, wziął trochę lubrykantu wcierając trochę między palce, a potem trochę w moją ciasną dziurkę. Powoli przebił mnie jednym, skręcając się od lewej do prawej.
"Cholera… och, Nat… więcej tak?" Mimo że nie było to najprzyjemniejsze uczucie, wiedziałam, że jedynym sposobem, by się nim cieszyć, był mój odbyt, pozwalając mu wywrzeć nacisk, żeby się rozluźnił. "Tak, będę, będę delikatny." Kiedy wepchnął kolejną, zacisnęłam zęby. Wiedziałem, że pragnę go we mnie, ale cieszyłem się, że nie spieszył się tak bardzo, żeby się wepchnąć; Nataniel nie był w żadnym wypadku mały. W tym samym czasie kreślił wargami linię mojej szczęki. Moje ramiona były owinięte wokół jego szyi, podczas gdy moje kostki leżały po jego bokach.
„Uhh Nathaniel tak…mmm…” Jęknęłam, gdy wyjął dwa, a potem włożył trzy. – Roger, czuję, że trochę się rozluźniasz. Kiedy będziesz na mnie gotowy, daj mi znać. Uśmiechnął się do mnie, wsuwając we mnie palce. Znowu moje ręce bawiły się jego pasmami.
Patrzyłam na te piękne brązowe, gdy bawił się moim tyłkiem jak dziecko. Im bardziej wciskał palce w moją dziurkę, tym więcej od niego pragnęłam. "Kurwa, tak… teraz kochanie." Odetchnąłem, chcąc, żeby mój przyjaciel i kolega z drużyny wepchnął się w moją ciasną przestrzeń.
„Jesteś pewien, Roger…” jego spojrzenie wyrażało troskę, skinęłam głową, aby dać mu znać, żeby się nie martwił. Kiedy odebrał mój sygnał, pogłaskał swojego kutasa, zanim dotknął nim tego słodkiego miejsca. Wystarczyło kilka małych ruchów, by wszedł we mnie, powodując, że oboje złapaliśmy powietrze. "Cholera, Nat…" wrzasnąłem, gdy przyjemność pokonała ból. Podczas gdy mnie penetrował, pochylił się, pozwalając swojej grzywce opaść na moje czoło.
'On jest taki piękny.' Nasze ciała poruszały się zgodnie, gdy wbił się we mnie, podczas gdy ja poruszałam się w górę, aby upewnić się, że jestem całkowicie wypełniona. "Och, Roger… cholera!" Powiedział, wbijając mnie w materac, aż pisnął z zachwytu. Mimo to moje ręce i nogi związały go w tym momencie, gdy rozkoszowałam się jego śladem pocałunków wzdłuż mojej szyi. Byliśmy tam zamknięci w sobie, ciasni.
„Nat… tak… och…” wyszeptałam, gdy jego ciało zaczęło drżeć. "Cholera, Roger… KURWA!" Powiedział, gdy poczułam, jak lateks rozszerza się w moim tyłku. Kiedy ogarnęły go wstrząsy wtórne, sięgnęłam do jego podbródka, przyciągając go do twarzy. "Bogowie Nathanielu, to było takie dobre." Odetchnęłam, zanim otoczyłam jego usta własnymi. "Mmmhh Roger…" zagruchał, wyślizgując się ze mnie.
Powoli zdjął prezerwatywę, odrzucając ją na bok. Znowu leżał na mnie, pożerając moje usta, jakby to był jego ostatni posiłek. W tym momencie nie mogłam myśleć o niczym innym niż o byciu w jego ramionach, trzymaniu go blisko, mocno.
Rozdział siódmy Po ponownym zaśnięciu obudził mnie dźwięk telewizora. Kiedy wstałem, szukałem Nathaniela, który nie leżał obok mnie. 'Co teraz?' Wstałam, szukając swoich ubrań, kiedy wszedł Nathaniel z tacą z jedzeniem.
– Allo cudownie – powiedział z uśmiechem. Usiadł obok mnie, przyciągając mnie do kolejnego uścisku. Chociaż mi się to podobało, myślałam o tym, jak wyglądałby nasz związek teraz, gdy spaliśmy razem. "Uhm allo, Nathanielu… um." – wyjąkałam, kiedy przyłożył mi do ust rogalika z kiełbasą. Ugryzłam, patrząc jeszcze raz w te piękne oczy.
„Musimy porozmawiać z kolegą”. Nathaniel odłożył kanapkę na talerz i zaciągnął się powietrzem. „Znam miłość, nie zamierzam uciekać od tego, co się stało, chciałem tego Rogera i chciałem ciebie…” „Tak, tak jak ja, ale czy możemy teraz funkcjonować jako przyjaciele, kiedy to się stało? to znaczy, czy możemy to ominąć i pozwolić, by wszystko wróciło do normy? – powiedziałem biorąc kolejny kęs.
Nathaniel wyglądał na zirytowanego moim oświadczeniem. - Co masz na myśli mówiąc Madden, że chcesz udawać, że to się nigdy nie wydarzyło? „Um, cóż, nie aż tak drastycznie, ale…” Szukałam czegoś mniej negatywnego do powiedzenia. - Och? Wygląda na to, że tak. Powiedziałeś, że chcesz, aby wszystko wróciło do stanu, w jakim było przed seksem dziś rano. Jego oczy zwęziły się, gdy skończył zdanie.
Naprawdę, to było dokładnie to, czego chciałem, ale nie chciałem go denerwować bardziej niż już był. „Nat, ja… jestem heteroseksualnym mężczyzną, który chciał doświadczyć gejowskiego seksu. Teraz, kiedy mam…” „Och, więc to wszystko dla ciebie, co? Jesteśmy przyjaciółmi od lat Roger, pomyślałem chciałeś mnie, zabrałeś mnie Charliemu.
Rozgniewałem go teraz; Widziałem zaczerwienienie na jego policzkach. „Tak, Nat, to prawda, że chciałem ciebie, a teraz, kiedy to się stało… ja… chcę wrócić do bycia takim, jakim byłem. To nie znaczy, że to nie było dla mnie wyjątkowe. Po prostu… Nie jestem homoseksualistą, okej?” Wstałem z łóżka zostawiając go tam.
Kiedy zaczęłam się ubierać, poczułam na sobie jego wzrok. "Och naprawdę? Oto wiadomość dla ciebie Roger, spałeś ze mną, to znaczy, że nie jesteś zwykłym kumplem." "Tak, jestem, byłem ciekaw. Raczej się cieszę, że to ty spełniłeś moją tęsknotę. Poza tym jesteśmy sportowcami Nat. Klimat, w którym pracujemy, nie pozwoli nam być razem, wiesz o tym." Włożyłem buty podczas zakładania koszuli.
"Tak, wiem, ale Roger połączyliśmy tę poranną miłość. Wiem, że chcesz być ze mną, nikt nie musi wiedzieć." Pociągnął mnie w talii, próbując wciągnąć z powrotem do łóżka. "Nat, proszę… co… co ty mówisz? Właśnie powiedziałem Irene, że nie chcę związku, co sprawia, że myślisz, że zwiążę się z tobą?" Upadłem na materac tam, gdzie mnie chciał. „Roger, nie musi tak być.
Tak długo, jak przyznasz, że to mamy, to będzie dla mnie wystarczająco dobre. Hej, możesz nie uważać się za geja, ale zdecydowanie jesteś biseksualny. Jestem, przyznaję to z dumą ”. - Tylko dla mnie i Charliego, nie dla nikogo innego.
„Prawda, ale czy to nie wszystko, co się liczy? Będę grał prostą grę tylko po to, aby zachować ten wygląd. To konieczność, że robimy to Roger, uwierz mi, że nienawidzę tego, ale wiem, że to jedyny sposób, aby unikaj kontroli." Wiedziałem, co mówi, ale nadal nie chciałem tego robić. Dobrze się bawiłem, teraz nadszedł czas, aby poszukać kogoś, kto byłby jeszcze bardziej atrakcyjny niż on; kobieta. - Słuchaj Nat, podobało mi się, ale nie jestem pewien, czy jestem gotowy przyznać, że jestem biseksualna.
Po prostu przejdźmy dalej i zachowajmy to między nami, w porządku? Poklepałam go po nodze, zanim próbowałam wstać. Szybko złapał moją dłoń, kładąc ją na swojej nagiej piersi. Dopiero wtedy zdałem sobie sprawę, że wciąż jest nagi.
„Nie, Roger, teraz rozpoznasz, kim jesteś i kim jesteś. Chcesz tego, wiem, że tak”. - Nie… proszę – powiedziałam, gdy pochłonął moje usta swoimi własnymi, powodując, że straciłam koncentrację.
"Mmmhh Roger, chcę cię teraz we mnie. Zrozum co mówię ci kolego." Nathaniel zaczął od razu zdejmować moje ubrania, nie powstrzymałam go, bo w głębi duszy chciałam go przelecieć. – Nadal możemy być z paniami Roger – wyszeptał, ściągając moje spodnie. „Chcę tylko, żebyśmy mieli tego kumpla.
Będziemy kumplami do pieprzenia, to wszystko, a potem zobaczymy, dokąd nas to zaprowadzi. Nikt się nie dowie”. Kiedy zdjął mi spodnie i bieliznę z kostek, użyłam stóp do dokończenia pracy. Właśnie wtedy uklęknął, biorąc mojego fiuta do ust.
"Cholera Nat… AHHH!" Krzyknąłem, podczas gdy on połknął mnie całkowicie. Po kilku minutach odsunął tacę z łóżka, po czym pchnął mnie na dół, abym usiadła okrakiem. Podniosłem się trochę, podnosząc koszulę przez głowę. "Chcę cię Roger…", wydyszał, głaszcząc mojego penisa. W tym momencie byłam gotowa przyjąć go tak, jak chciał.
Powoli sięgnęłam po nasze „potrzeby” z bocznego stolika. - Och, Nat, kurwa… - wydyszałam, gdy całował moją szyję. Moje ciało płonęło, moje sutki twarde jak kamyki.
Nathaniel schował mnie, zanim użył lubrykantu, by przygotować swoje mocno pomarszczone miejsce. "Ach Roger, chcę cię ujeżdżać kochanie. Proszę, tak," błagał, szarpiąc mojemu mężczyźnie mięso swoją nasmarowaną dłonią.
"Uh… tak, Nat, ach." Zanim zdążyłem odpowiedzieć, opuścił się na moją erekcję, sapiąc, gdy całkowicie go wypełniłem. „Roger, kurwa… ugh…”, jęknął, poruszając się pionowo na moim wale. Sięgnęłam w górę, szczypiąc jego sutki, patrząc w te cudowne brązowe oczy.
"Bóg's Nat, twój tyłek… KURWA," krzyknęłam głośno i przyspieszyłam, wbijając mnie w jego materac. Przeniosłem palce z jego klatki piersiowej na prześcieradła na łóżku, chwytając je, by utrzymać je na całe życie. - Mmm… Roger, cholera kochanie. Czy jesteś gotowy, żeby przyjść? - powiedział, pochylając się do przodu, całując moją szyję jeszcze raz. "Tak… o kurwa!" Krzyknąłem, zanim zdążyłem dokończyć zdanie.
Moje ciało zatrzęsło się, gdy zwolnił, szarpiąc się o moją miednicę, jakby jechał konno. - Och Roger… takssss… - wrzasnął odrzucając głowę do tyłu. Kiedy wstrząsy się skończyły, ponownie spojrzałam w te oczy, zauważając pożądanie w jego oczach.
– Nathaniel naprawdę mnie pragnie. Kiedy jeszcze raz spróbowałam się poruszyć, pchnął mnie z powrotem. – Roger, pragnę cię, do cholery, nie rozumiesz? „Tak, tak jak Nathaniel, ale ja… po prostu nie jestem teraz na to gotowy.
Nie mogę zaprzeczyć, że między nami jest gorąco, ale…” Nagle ponownie pocałował moje usta. "Więc nie idioto, przyznaj się do tego, obejmij to. Znowu, nikomu nie powiem." Jeszcze raz zaatakował moje usta językiem. Czy mógłbym być w tym pierdolonym związku i nadal bzykać się z kobietą? Nie byłam pewna, ale miałam wrażenie, że Nathaniel nie pozwoli mi odejść zbyt daleko.
Rozdział ósmy Resztę dnia spędziliśmy w łóżku, oglądając telewizję, rozmawiając i bzykając się. Chociaż nadal nie czułem się do końca komfortowo z myślą o byciu z nim, poddałem się, ponieważ ponownie zdałem sobie sprawę, jak bardzo podobało mi się nasze doświadczenie. Następnego ranka zespół spotkał się na śniadaniu.
Nathaniel i ja siedzieliśmy po obu stronach Charliego, który w tym momencie opowiadał dowcipy. Kiedy jedliśmy, wciąż patrzyłam na Nathaniela, który wgryzał się w babeczkę, kiedy zauważył mój wzrok. - Cholera, co do diabła mnie przyszło? Uśmiechnął się krzywo, a potem mrugnął. Chociaż powiedziałem, że nie chcę wracać do naszego kochania się, w tej chwili zapragnąłem tego ciasnego tyłka wokół mojego penisa.
Kiedy wypiłem ostatni kawałek kawy z kubka, moje myśli powędrowały do naszej sesji poprzedniego dnia. Jak dobry był każdy seks i za każdym razem, gdy to robiliśmy, traciłem rachubę. Sprawił, że wielokrotnie wykrzykiwałam jego imię, zwłaszcza gdy wziął mojego fiuta do ust. — Cholera, był w tym taki dobry. Jego usta ciasno owinięte wokół mojego wału.
Znowu gapiłem się na niego popijającego sok. Zauważył, że znów na niego patrzę i celowo pozwolił, by kropla spłynęła z boku jego ust. „Boże, on mnie torturuje; sprawi, że zjem moje słowa o tym, że nie chcę niczego więcej. Charlie przestał jeść i spojrzał na mnie.
– Na co, u licha, gapisz się na Maddena? Zawstydzony spuściłem głowę. "Aw nic, tylko ehm… tylko arbuz na stole, wygląda trochę zgniły." To była pierwsza rzecz, o której pomyślałem, ponieważ znajdowała się bezpośrednio przed Nathanielem. Charlie zachichotał, podnosząc kawałek. „Madden, dla mnie wygląda dobrze.
Wydaje mi się, że przyglądałeś się Terry'emu ova'ere”. - Tak, jestem, nie mogę się powstrzymać. Stół zadrwił, gdy Charlie odwrócił się do Nathaniela. – Co się dzieje między wami? "Nic Charlie." - powiedział Nathaniel, wpatrując się w Charliego, biorąc kawałek tosta, wgryzając się w niego szybko. Odchrząknąłem, zanim wypiłem szklankę soku pomarańczowego.
Wszyscy byli niesamowicie cicho, odkąd Charlie zadał to pytanie. – Tego właśnie się bałem. Właśnie dlatego nie chciałem kontynuować tej „rzeczy”, którą mieliśmy. Zacząłem się przyciągać do Nata, chciałem, żeby był blisko mnie, ciasny.
"Dobrze, myślę, że coś miałeś; kontynuujesz, wiesz w sensie kampowym, ale jeśli mówisz, że to nieprawda… to niech tak będzie." Charlie napił się kawy. — Rzeczywiście Campy, bardziej jak Bender. Nie mogłem uwierzyć, że tak się czuję.
jestem hetero; Lubię dziewczyny. Chciałem tylko tego momentu z Nathanielem, to wszystko. Pozornie teraz chciałem więcej i to było widoczne na całej mojej twarzy.
Rozdział Po treningu siedziałem przy szafce i zastanawiałem się, co powinienem zrobić. Wiedziałam, że nie chciałam przyznać się do bycia biseksualną i że muszę kontrolować tęsknotę za Nathanielem, ale jak? Już po jednej nocy zacząłem się czuć inaczej. Moje pragnienie Nathaniela bardzo szybko przeradzało się w potrzebę. Choć bardzo chciałam zaprzeczyć swoim pragnieniom, jedyne, o czym mogłam myśleć, to ten czas, który spędziliśmy w łóżku. Jak dobrze czuło się jego ciało obok mojego, całowanie, całowanie.
"Mmmhhh…" Odetchnąłem, zamykając oczy myśląc o tym. – Szalony, ziemia do Rogera. Czy miałeś plany na dzisiejszy wieczór? Moje oczy wciąż były zamknięte, gdy Nathaniel wszedł do środka. Otworzyłem oczy, zanim stanąłem przed nim. - No tak.
Pomyślałem, że możesz chcieć wrócić i wypić kilka gorzkich albo… Nathaniel uśmiechnął się krzywo, gdy podeszłam bliżej. "Tak, bardzo bym tego chciał." Ujęłam jego dłoń i przyciągnęłam go blisko siebie, mocno. – Kurwa, teraz tego potrzebuję! – Ach, Roger, wiedziałem, że zobaczysz to po swojemu.
Gdy tylko skończył mówić, wzięłam jego usta w swoje, wciskając język w jego usta. "Mmmhhh…", jęknęłam, gdy upuścił mój ręcznik, a potem swój na podłogę. Kładę ręce na jego ramionach, schodząc do jego ciasnego tyłka.
– Roger… – wyszeptał. Nathaniel pogłaskał moje pośladki, przesuwając językiem po moich zębach. - Nat, powiedz mi, że tego chcesz, teraz tak – powiedziałam, uwalniając jego biodra, by sięgnąć do torby po potrzebne rzeczy.
– Tak, Roger, teraz kochanie – warknął, siedząc na ławce. – Nie mogę bez niego żyć ani tego. Kiedy spojrzałam na te piękne brązy, sięgnął po mojego fiuta. Stałem prosto, żeby mógł to wszystko znieść.
– Mmm, Roger. Wiedziałem, że będzie o wiele fajniej, co? Zachichotał, zanim wbił twarz w moje krocze. "Och Nat, ch…j…ttt… KURWA," wrzasnęłam, gdy jego nos musnął moje klejnoty.
"Mmm…" mruknął, ssąc mojego penisa, wywołując pre spermę z główki grzybka. "Ooh… Naaattt…" Odetchnęłam, gdy siorbał mnie do sucha. Kiedy nadal mnie pochłaniał, położył moją rękę na swoich włosach. Instynktownie przycisnąłem jego głowę, dusząc go twardym ciałem między nogami.
Jego usta były ciasno owinięte wokół niego, powodując nagromadzenie się płynów w mojej pachwinie. "Cholera… oohhh… kochanie," powiedziałam, wciąż zmuszając jego głowę do poruszania się na mojej długości. Powoli wstał, patrząc mi w oczy. Oblizując usta, „Mmm Roger, chodź po mnie kochanie, teraz kochanie”.
Ponownie pocałował mnie, zanim połknął mnie w całości. „Uh… o Boże, ja ohhh…” Jęknęłam, ponieważ nie mogłam dłużej wytrzymać. Jeszcze raz położyłam dłoń na jego głowie, przyciągając go do siebie. "Och Nat… KURWA tak!" W ciągu kilku sekund zalałem jego usta moim naturalnym winem.
- Mmm, to było dobre. Roger tak bardzo, jak tego teraz chcę, chodźmy, tak? Miał rację, dlaczego został przyłapany na robieniu tego w szatni; nigdy nie będziemy w stanie tego przeżyć. Po ponownym zaciśnięciu z nim ust, włożyłam potrzebne rzeczy z powrotem do torby.
Podbiegłem do mojej szafki, łapiąc moje ubrania. Kiedy się ubierałam, Nathaniel rzucił mi spojrzenia, które sprawiły, że miałam ochotę na niego skoczyć. "Przestań, że Nathaniel albo ja zmierzę się z tobą tu i teraz." – powiedziałem, zapinając rozporek. Rozbawiony, zachichotał, wkładając buty. - Właśnie to chcę, żebyś zrobił Madden.
Nie mogę się doczekać, aż wrócimy do mieszkania! Gdy skończyliśmy, wybiegliśmy na parking do naszych szanowanych samochodów. - Boże, ja go pragnę. W pośpiechu pojechałem za nim na jego miejsce.
Nigdy nie spieszyłam się tak bardzo, żeby uprawiać z kimś seks; fakt, że to był inny mężczyzna, trochę mnie przerażał. Jednak to nie sprawiło, że zmieniłem zdanie. Chociaż wciąż miałam co do tego zastrzeżenia, nie chciałam niczego bardziej w tym momencie niż ciasno owinąć tyłek Nathaniela Terry'ego wokół mojego trzonka. Co więcej, chciałem być bliżej niż kiedykolwiek.
Naprawdę, ciasno….
Best Friend I Go Camping i odkryjcie się w nowy sposób.…
🕑 25 minuty Gej mężczyzna Historie 👁 3,064Best Friend & I Go Camping i przyjaźnimy się od 15 lat, oboje jesteśmy małżeństwem, mamy dzieci i zawsze spędzamy czas razem. waży około 6 stóp 2 około 220 funtów, dobrze opalony i blond.…
kontyntynuj Gej mężczyzna historia seksuPrzejeżdżający ruch wydawał się w oczach Keyarona rozmazany, przyćmione światła w morzu oślepiającego blasku. Wszystko poza tym było tylko mglistą mgiełką majaczących cieni i czerni.…
kontyntynuj Gej mężczyzna historia seksuZdecydowałem, że muszę przestać czuć się przygnębiony moim nieudanym małżeństwem od 4 lat, więc pojechałem do lokalnego baru dla prostytutek. Wiedziałem, że tam prostytutki zostawią…
kontyntynuj Gej mężczyzna historia seksu