Zamknięty w ciemnej sali gimnastycznej z obiektem swojego pożądania podglądacz dostaje więcej niż oko…
🕑 26 minuty minuty Gej mężczyzna HistorieKażdy krok w kierunku sali gimnastycznej przypominał mi, że tamtej nocy już raz byłam pieprzona. Mój tyłek był aksamitny, zrelaksowany, prawie bez tarcia po rozciąganiu, które dał mu Eric. Oparłam się chęci ściśnięcia przodu spodni. Kiedy jednak dotarliśmy do drzwi, Aaron tuż za mną, mój entuzjazm osłabł.
Przez szybę widziałem blask znaku wyjścia awaryjnego w poprzek holu. Jego światło, przyćmione i odległe, sprawiało, że przestrzeń między nimi wydawała się przepastna. Zastanawiałem się, co może się stać, gdy otworzę drzwi: będę tam sam z Aaronem i nikt by o tym nie wiedział. Byłem w dobrej formie, twardy i szczupły po miesiącach pracy z Erikiem, ale Aaron miał kilka centymetrów nade mną i trochę więcej masy. Powoli przerzuciłam klawisze w mojej dłoni, próbując obliczyć swoje szanse, jeśli sprawy potoczą się brzydko.
Przeliczyłem klucze dwa razy, potem odwróciłem je i ponownie je przejrzałem. "Masz drugie myśli?". Podskoczyłam, kiedy niski głos Aarona zabrzmiał tuż nad moim prawym ramieniem.
Nic nie powiedziałem, mocno ściskając klawisze w pięści. "Myślisz, że zostaniemy złapani?". Potrząsnąłem głową. Kiedy wciąż się nie ruszałam, ujął moją prawą rękę za nadgarstek, przycisnął moją dłoń do fajki w dżinsach i przetoczył biodra do przodu. „Chcesz tego czy nie?”.
Mój kutas znów ożył i wsunąłem klucz do zamka. Przytrzymałam mu otwarte drzwi, gdy wślizgnął się do środka, po czym szybko je zamknęłam, skanując parking w poszukiwaniu ruchu. Nic. Nikt nas nie widział. W każdą inną noc mógłbym uznać to za szczęśliwy traf, ale tego wieczoru miałem zbyt wiele niespodzianek, by wiedzieć, które z nich mogą być katastrofą.
Odwróciłam się i zobaczyłam Aarona zwróconego w stronę ciemnego wnętrza sali gimnastycznej. Czekałam, aż się ruszy, poprowadzi w kierunku szatni, ale stał cicho, myśląc lub czekając, więc przesunąłem się, by go ominąć. "Trzymać się." Poczułam, jak jego ręka wślizguje się pod moją koszulę i zaciska pięść wokół pasa moich dżinsów. "Widziałeś mnie, chcę cię zobaczyć." Pozwoliłam mu pociągnąć mnie do tyłu i pochyliłam się posłusznie do przodu, kiedy jego druga ręka wepchnęła się mocno między moje łopatki.
Mój kutas drgnął, gdy przypomniałam sobie, jak Eric poturbował mnie w tej samej pozycji zaledwie dwadzieścia minut wcześniej. Moje serce zaczęło bić szybciej. Spojrzałem przez ramię przez drzwi na parking. – Nie powinniśmy tego robić tutaj – powiedziałem.
„Ktoś mógł nas zobaczyć”. "Tak?" Jego ton był swobodny, kiedy podwinął mi koszulę na ramiona, by zostawić moje plecy nagie. "Czujesz się narażony?". Zjeżyłam się na jego ton, jego protekcjonalność, ale trzymałam usta zamknięte. Miałem to nadejść.
Pociągnął za moje dżinsy. – Otwórz – powiedział. Zawahałam się tylko przez chwilę, po czym jego ręka przesunęła się na moje plecy i ciepło jego dłoni wsiąkło w moją skórę.
Rozpiąłem muchę. Zmiennym szarpnięciem odsłonił mój tyłek do oględzin. Trzymał mnie pochyloną do przodu z ręką na środku moich pleców i cofnął się, aby ocenić, co mam do zaoferowania.
Położyłam ręce na udach, żeby się uspokoić, i wpatrywałam się w nasz połączony cień na podłodze, dwugłową sylwetkę rzucaną przez światła na parkingu. Wiedziałem, że stanie tam jest niepotrzebnie niebezpieczne, że w każdej chwili jakiś nocny biegacz może podejść do drzwi i zapukać, ale Aaron nie wydawał się spieszyć i gdy chłodne powietrze tego pustego, cichego miejsca osiadło na mojej skórze poczułem, że moje priorytety zmieniają się i zawężają. Moją troską teraz, gdy Aaron trzymał mnie za tyłek, nie było tylko to, żeby przez to przejść, żeby był szczęśliwy, żeby nie zrujnował mi życia. Pochylony, odsłonięty, chciałem tylko zacząć. Z jedną ręką wciąż przyciśniętą do nagiej skóry moich pleców, aby trzymać mnie pod kątem, Aaron przesunął drugą ręką po każdym policzku, ciągnąc i rozciągając je tak, że moja mokra, luźna dziura zaczęła się otwierać.
Nie myśląc, pochyliłam się dalej, odpychając w niego moją dziurę. To było instynktowne posunięcie, próba uczynienia siebie bardziej dostępnym, ale kiedy przyjąłem wygodniejszą pozycję dosiadania, w końcu przyszło mi do głowy, że mogłem się przeliczyć. Może Aaron nie chciałby wsadzić swojego penisa do używanej dziury.
Może mój zgrabny, luźny pierścień go odepchnie. Bolało mnie na myśl o byciu pieprzonym przez drugiego mężczyznę, biorąc kolejny ładunek do zmieszania z pierwszym, ale mój niepokój powrócił. Kiedy Aaron przesunął palec od podstawy mojego kręgosłupa w kierunku mojej dziury, zastanawiałem się, czy nie wstać, żeby znaleźć jakąś wymówkę. Może najpierw moglibyśmy wziąć prysznic, a potem się pieprzyć. Może mógłbym się odwrócić i uklęknąć, wydoić go do końca, zanim jeszcze zaczniemy się pieprzyć.
Ale szansa trwała tylko półtorej sekundy i pozwoliłem jej minąć. Aaron przycisnął palec do mojej dziurki i praktycznie bez wysiłku zatopił się we mnie do drugiego knykcia. – Jezu – mruknął.
Wsunął się trochę dalej, zataczał palcem małe kółka, sprawdzając, a potem wyciągnął. Powąchał raz, a moje serce podskoczyło, gdy zdałam sobie sprawę, że właśnie powąchał swój palec, palec teraz pokryty ładunkiem, który zostawił Eric. – Jezu – powtórzył. – Co ty, u diabła, kombinowałeś? Nastąpiła pauza, a kiedy nie odezwałam się, poczułam, jak jego ręka odrywa się od moich pleców. "Czyje to jest?".
Ostrość w jego głosie sprawiła, że pytanie stało się rozkazem. Odsunęłam się i odwróciłam twarzą do niego, trzymając luźno dżinsy wokół bioder. Nie zapinałam ich, myśląc niejasno, że ubieranie się będzie wyglądać jak odosobnienie, przyznanie się do winy, że w jakiś sposób go to rozgniewa. Więc stałem tam z koszulą zaciągniętą na klatkę piersiową i odsłoniętym brzuchem. Moje kufry zsunęły się, odsłaniając krótkie loki zebrane wokół mojego penisa, a ja przesunęłam się, by stanąć na jednym biodrze, pozwalając im zsunąć się odrobinę niżej.
Wyglądałam, miałam nadzieję, jakby moje ubrania mogły spaść w jednej chwili. "Kto to był?" Wyciągnął rękę między nas, jakby nie wiedział, co z nią zrobić. – Wolałbym nie mówić – powiedziałem.
Utrzymywałam swobodny, obojętny głos. Nie patrzyłem na jego rękę. "Dlaczego nie?".
Ponieważ znasz Jima, a Eric straciłby pracę, gdyby to wyszło na jaw. Bo stracę pracę. Ponieważ Eric by mnie zabił. Ponieważ już nigdy by mnie nie przeleciał.
Ponieważ jesteśmy przyjaciółmi. Próbowałem wymyślić coś, co mógłbym powiedzieć, co by go podnieciło, zamiast go odrzucić. Spojrzałem na kopiec w jego spodniach, widoczny nawet w ponurym półmroku w drzwiach, i postanowiłem zaryzykować. Skrzyżowałam ramiona na nagiej klatce piersiowej i pozwoliłam dżinsom zsunąć się dalej w dół moich ud. „Dwadzieścia minut temu ktoś wciągnął we mnie ładunek.
Możesz dodać kolejny lub możesz iść do domu”. Aaron stał przez chwilę i zastanawiał się nad tym, unosząc obie brwi ze zdziwienia. – To nie jest takie cholernie proste – powiedział. – Może być – powiedziałem. Przyjrzał się mojej twarzy, marszcząc brwi.
Po kilku chwilach otworzył usta, żeby coś powiedzieć, po czym zamilkł z lekko przekrzywioną głową. Wciąż marszcząc brwi, złączył kciuk i środkowy palec, powoli wycierając gładkość między nimi. Potem się uśmiechnął. – Mam przeczucie – powiedział, pozwalając, by ostatnie słowo rozciągnęło się i zawisło między nami.
Mój żołądek opadł, gdy zrobił krok w moją stronę i znów poczułam, jak samotna byłam na siłowni. „Ale pozwolę ci dochować tajemnicy”. Zanim zdążyłem się zastanowić, co miał na myśli, wyciągnął rękę i chwycił moją szczękę w swoją dłoń. Palec, którego użył do sondowania mnie, wywinął się spod mojej brody i spoczął tuż pod ustami. Delikatnie, stanowczo pociągnął moją szczękę, aż moje usta się rozchyliły.
Gdy to zrobił, poczułam, tylko nieznacznie, ładunek, który Eric zostawił we mnie. Nawet w ciemności widziałem, jak wzrok Aarona przesuwa się z moich oczu w dół do otwartych ust. - Więc on ci nie wystarczył? Jego kciuk pogłaskał moją dolną wargę. „Chcesz, żebym skończył to, co zaczął?”. Głos uwiązł mi w gardle, gdy jego oczy znów się spotkały.
Na niewielkiej odległości między nami czułam całe jego ciało. Emitował ciepło, które czułem w żołądku jak ciężar. Chciałam, żeby mnie tak pieprzył, z oddechem w moich ustach, ręką na mojej twarzy, podczas gdy wypełniał moją dziurę do przepełnienia. "Dobrze?" Jego kciuk pogładził mój policzek. Ukłoniłem się.
- Tak? A może właśnie tutaj? Wolną ręką chwycił mnie za nadgarstek i przycisnął do swojego krocza. „Wyjmij to”. Grzebiąc obiema rękami, rozpiąłem guzik jego dżinsów i opuściłem zamek błyskawiczny. Podczas gdy on patrzył mi w oczy, sięgnęłam pod jego bieliznę, do gniazda włosów wciąż wilgotnych od prysznica, i chwyciłam jego trzonek.
Wypełniła moją dłoń i delikatnie ją pociągnęłam, drugą ręką rozluźniając jego bieliznę, aż uwolniła się. Chciałem spojrzeć w dół i podziwiać ciężki kawałek, ale Aaron nie puścił mojego podbródka. Zamiast tego delikatnie, ale stanowczo odwrócił moją twarz w stronę ściany po mojej lewej stronie, położył drugą rękę na moim ramieniu i popchnął do przodu.
Położyłem dłonie na zimnej farbie zaledwie kilka stóp od szklanych drzwi wejściowych i spróbowałem spojrzeć na niego przez ramię. Przyłożył usta do mojego ucha. "To działa dla Ciebie?". Poczułam, jak przyciska główkę swojego penisa do mojego tyłka, pchając w kierunku mojej dziury. "Tutaj, dokładnie tam, gdzie każdy mógł nas zobaczyć." Zatrzymał się, gdy czubek jego penisa napotkał płonący pierścień mięśni, które Eric już poluzował.
Przycisnął czoło do mojej twarzy tuż nad uchem i wypuścił powietrze. "Co myślisz?". Szerokie szklane drzwi majaczyły na moich obrzeżach jak urwisko. Mogłam wyczuć szeroką otwartą przestrzeń parkingu za nią, mogłam sobie wyobrazić dowolną liczbę ludzi zmierzających w naszym kierunku, podchodzących do drzwi, zaglądających w ciemność, szukających zachęcającego blasku sali gimnastycznej i widzących nas zamiast tego.
Pchając dłonie w ścianę, mogłam odsunąć go od siebie i wycofać się dalej korytarzem w ciemność. Ale czy by mi pozwolił? Co ważniejsze, czy nadal miałby ten ciężki, pierwotny pomruk w głosie, gdybym kazał mu czekać dłużej?. Odczekałem pół sekundy dłużej, po czym lekko wygiąłem plecy w łuk i przycisnąłem swój tyłek do niego, przeciwko twardości za mną. – Tak myślałem – powiedział.
Z ręką na każdym biodrze pociągnął mnie do tyłu, pochylając się do przodu, a jego kutas wsunął się we mnie jednym szybkim ruchem. Wypuściłam chrząknięcie, gdy jego uda dotknęły mojego tyłka. Nagła pełnia wywołała we mnie fale uderzeniowe. Eric wypieprzył mnie na skraj przepaści i pomimo całego podniecenia moje ciało wciąż pragnęło uwolnienia.
Naparłam mocniej z powrotem na Aarona, na ciepło jego bioder i jego ud, pragnąc, by każdy jego cal we mnie był. Lekki dyskomfort mojej dziurki do rozciągania szybko zniknął, gdy ogarnęła mnie odurzająca nowość sytuacji: brałem dwa kutasy w nocy. To odepchnięcie było jedyną zachętą, jakiej potrzebował Aaron. Bez wstępów zaczął wbijać się we mnie, wyciągając prawie do końca, a następnie wbijając się z powrotem. Podziwiałem, jak szybko moja dziura się dla niego otworzyła, jak dobrze niosłem nasmarowany cudowny członek Aarona.
Zastanawiałam się, jak daleko dźwięk klepania odbijał się echem w sali gimnastycznej, czy ktoś stojący za drzwiami może je usłyszeć, ale coraz bardziej agresywne tempo Aarona wypchnęło wszystkie myśli z mojego umysłu. Wstrzymałam oddech i jęknęłam, a każde uderzające pchnięcie wysyłało falę przyjemności wokół mojego tyłka. Podeszwy stóp zaczęły mi drżeć. Oparłam głowę na przedramionach, ciągłe tarcie i nacisk na mój słodki punkt już zbliżały mnie do szczytowania. A potem się zatrzymało.
Byłem pusty. Spojrzałem za siebie. Aaron stał, wpatrując się uważnie w mój tyłek, podczas gdy z powrotem wsunął się w spodnie. Zapiął zamek i cofnął się jeszcze dalej.
"Ubrać się.". Patrzyłem na niego. „Chodźmy.
Chciałbym, żebyś strzelił w ścianę, ale są inne rzeczy, które chcę zrobić. Zapinać guziki”. Aaron patrzył, jak powoli się odwracam i zbieram z powrotem. Nie spieszyłam się, rozdrażniona strona mnie obraziła się, że wślizgnięcie się we mnie nie doprowadziło go poza wszelki rozsądek i powściągliwość.
Pomyślałam, że może gdybym skręciła się kusząco w ten sposób, gdy sięgnęłam po bieliznę, albo gdybym zgięła się w ten sposób, ściągając koszulę w dół, zostałby pokonany i znowu mnie zaatakował. Nie zrobił. Po tym, jak patrzył, jak się ubieram, kiedy wyglądałam reprezentacyjnie, zapięta i wyprostowana, przeszedł obok mnie w kierunku szatni.
Idąc za Aaronem przez hol, który otwierał się po prawej stronie do głównego pomieszczenia sali gimnastycznej, spojrzałem na cały sprzęt do ćwiczeń spowity ciemnością. Pomyślałem o wszystkich ludziach, którzy przychodzili na trening, nie wiedząc, ile razy wysiadałem w tym pokoju. Eric pieprzył mnie na ławkach do ćwiczeń (zawsze nalegał, abyśmy odkładali ręczniki), wiercił mnie, gdy wisiałem między poręczami bieżni, i razem znaleźliśmy kreatywne sposoby na wykorzystanie maszyn do ćwiczeń, aby postawić się w niemożliwym wygięcia seksualne.
Zastanawiałem się, co pomyśleliby stali bywalcy, gdyby dowiedzieli się, że czasami muszę skrócić treningi, ponieważ widok ich chrząkających nad sprzętem sprawia, że jestem zbyt twardy, by pozostać przyzwoitym publicznie. Eric odmówił powiedzenia mi, który z jego klientów kupił jego pakiet łagodzący stres, pozostawiając mnie do zastanowienia się, który z nich myślał o jego ciele podczas podnoszenia i biegania, ilu z nich, tak jak ja, nauczyło się, że szarpanie się przed treningiem jest najbezpieczniejszy sposób na przedostanie się. Czy obserwowali również innych, zastanawiając się, ilu z nich uczestniczyło w specjalnym programie motywacyjnym Erica? Czy myśleli, że byli jedynymi?. Odepchnęłam małą falę zazdrości, która wezbrała w moim żołądku. To nie miało znaczenia.
Eric mógł pieprzyć kogo chciał, gdziekolwiek chciał. Czy nie miałem zamiaru zrobić tego samego?. W szatni wyłożonej niebieskimi kafelkami poszedłem za Aaronem, aż zatrzymał się pośrodku rzędu szafek.
Zdałem sobie sprawę, że znaleźliśmy jego szafkę dopiero wtedy, gdy pochylił się i otworzył ją. Gdy szczęk drzwi ucichł, cofnął się i spojrzał na mnie. "Rozebrać się.". Zawahałam się, zastanawiając się, ile razy Eric wydał to samo zamówienie przy jednej z tych szafek.
Po kilku sekundach Aaron zmarszczył brwi. Niecierpliwie wyciągnął na mnie rękę. "Miałem jaja głęboko w tobie minutę temu. Tajemnica zniknęła." Po odczekaniu kolejnego uderzenia Aaron zaczął się rozbierać. Zaczął od butów, jego maniery było praktyczne, prawie biznesowe.
Potem wsunął skarpetki do butów i naciągnął koszulę przez głowę. Rozpiął dżinsy i pozwolił im spaść na podłogę, po czym podniósł je i stanął w swoich majtkach, składając je obok koszuli. Kiedy wszystko zostało złożone w równe kwadraty i włożone do szafki, zsunął majtki do kostek, pochylił się, żeby je podnieść, i rzucił na stos. Patrzyłem na penisa, na wpół twardego i rosnącego, który wbijał się we mnie minutę wcześniej.
Była gruba u podstawy i długa, dłuższa niż moja, zwężająca się lekko do kształtu głowy w kształcie strzały. Pomyślałem, że może wciąż lśnił od resztek ładunku, który wbijał we mnie. Mój kutas wrócił do życia, a mój nastrój się poprawił.
"Zawsze kolesie z gałki ocznej w szatni?". Zmieszana przeniosłam wzrok na podłogę wyłożoną kafelkami, a potem zdałam sobie sprawę, jak absurdalny był ten komentarz. Tym razem Aaron wskazał na mnie obiema rękami. "Chodźmy.
Nie mamy całej nocy." Szybko rozebrałem się i ułożyłem ubrania w stos na ławce. Zanim zdążyłem się sprzeciwić, Aaron zgarnął moje ubrania i ułożył je na swoim. Podskoczyłem, kiedy zatrzasnął drzwiczki szafki i przekręcił tarczę zamka. "Chodźmy.". Nieco zdenerwowany, że moje ubrania zostały ukryte, ale doceniając intymność naszej wciąż ciepłej bielizny pomieszanej razem, poszłam za nim w stronę pryszniców.
– Możesz użyć tego – powiedział, wskazując na metalowy drążek, który stał pośrodku najbliższej kabiny prysznicowej. W normalny dzień wolałem używać jednej z głowic prysznicowych wzdłuż ściany, ponieważ zapewniały prywatność przynajmniej pod jednym kątem, ale zawsze doceniałem trzy głowice prysznicowe wyrastające ze stacji pośrodku każdej trójstronnej kabiny prysznicowej. W pracowity dzień dwóch lub trzech facetów może krążyć wokół jednego z tych słupów, myjąc się i spłukując tylko stopę lub dwie od siebie. W tamtych czasach lubiłem zajmować miejsce wzdłuż jednej ze ścian, jeśli mogłem to zrobić. Uwielbiałem podkradać się do tych nieznajomych, tych nagich mężczyzn tak blisko siebie przyciśniętych w miejscach publicznych.
Zwlekałem tak długo, jak myślałem, że mogę, rejestrując później kilka zabytków do prywatnego użytku. Aaron wybrał kran wzdłuż ściany, tak jak ja. Odchylił głowę do tyłu, żeby zmoczyć włosy, po czym otarł twarz i wbił we mnie spojrzenie.
Mój półtwardy kutas zaczął wypełniać się jeszcze bardziej, gdy odwróciłem nob na stojaku prysznicowym i wszedłem pod strumień. Obserwowałem Aarona i czekałem. "Pociłeś się wcześniej?" – zapytał Aaron.
Odchylił twarz pod strumień. Po tym, jak wytarł twarz, pochyliłam głowę i zmarszczyłam brwi, zdezorientowana. „Prawdopodobnie spociłeś się wcześniej, kiedy zatykałeś ten tyłek. Nie chcesz posprzątać?”. Starałem się ukryć rozczarowanie na mojej twarzy.
Szybkie i entuzjastyczne pieprzenie przy drzwiach przekonało mnie, że był podekscytowany wejściem do używanej dziury, ale najwyraźniej się myliłem. Chciał, żebym została wyczyszczona z tego, kto pierwszy do mnie dopadł. Sięgnąłem do dozownika i nałożyłem na włosy dłoń pełną niebieskiego mydła. Spodziewałam się, że Aaron zostanie na miejscu, dopóki nie uzna, że jestem dla niego wystarczająco czysta, ale nie pozostał pod własną słuchawką prysznica.
Kiedy zacząłem się myć, zaczął wędrować. Okrążył mnie raz, ciągnąc leniwie za swój gęstniejący członek, aż stanął dokładnie przed nim, po czym zatrzymał się kilka stóp po mojej lewej stronie. Kiedy pochyliłam się, żeby umyć moje dolne nogi, zrobił krok do przodu i przejechał dłonią po moim tyłku. Zwolniłem, a on cofnął rękę.
Kiedy spojrzałem na niego, poszedł dalej, krążąc za mną. Zdałem sobie wtedy sprawę, co miał na myśli. Na początku było to przeczucie, tylko intuicja, ale pomysł mnie podekscytował.
Można było się spodziewać zerknięcia tu i tam pod publiczny prysznic, nawet heteroseksualni faceci mieli tendencję do patrzenia, chcąc zobaczyć, jak sobie radzą. Ale dotykanie było niemożliwe. Przyjazny łokieć lub poklepanie po ramieniu można by zinterpretować jako inwazję, więc po prostu tego nie zrobiłeś. Chciałeś, ale nie chciałeś. A przynajmniej chciałem.
Nie mogłam zliczyć, ile razy miałam ochotę położyć ręce na nieznajomym pod prysznicem. Zadowoliłbym się tylko myciem pleców tu czy tam, wmasowywaniem taniego niebieskiego mydła w kanały między prążkowanymi mięśniami, ale tym, czego naprawdę chciałem, była wolność podziwiania rękami wszystkich twardych, miękkich i ukrytych rzeczy, które mężczyźni ujawniali podczas prania z dala od zapachu ich wysiłku. Chciałam przesunąć dłonią po chudym brzuchu, gdy facet obok mnie mył włosy. Chciałam wbić palce w gęsty stos lśniących loków, które niektórzy faceci wciąż trzymali między nogami.
Chciałem chwycić za policzek i wsadzić środkowy palec w szczelinę, w której wciąż unosił się pot po treningu, czekając, aż prześlizgnie się przez nią ręka i zmyje ją mydłem. Chciałem, aby te intymności były publiczne, zwyczajne i tak normalne, że mężczyzna może nawet nie spojrzeć, czyja ręka sięgnęła, by przeprowadzić eksplorację. Pomyślałem więc, że wiem, czego chce Aaron, i zrobiłem, co w mojej mocy, aby zagrać tę rolę. Najpierw skupił się na moim tyłku. Kiedy wcierałam żel pod prysznic we włosy, przeciągnął czubkami palców z tyłu mojej nogi i po lewym policzku.
Zignorowałam go i pochyliłam się, żeby spłukać włosy. Skorzystał z okazji i położył kciuk i palec wskazujący na drugim policzku, ściskając mięsień w pełnym uścisku dłoni. Naprężyłem się dla niego, a potem rozluźniłem. Ścisnął jeszcze raz i odszedł.
Gdy wycierałam twarz, kątem oka widziałam go, który obserwował, jedną ręką ściskając jego penisa. I tak udawaliśmy, aż lekkie dotknięcia Aarona stały się bardziej agresywne. Dłoń na mojej piersi zmieniła się w ściśnięty sutek. Dwa palce śledzące zarys mojego penisa zamieniły się w pięść, która ściskała i ściskała, aż stałam się boleśnie twarda.
Zrobiłem co w mojej mocy, żeby go zignorować. Przełknęłam jęki i trzymałam ręce z dala od mojej torturująco twardej erekcji i zastanawiałam się, jak mógł chodzić tak spokojnie. Głaskał się tylko od czasu do czasu, ale podczas grasowania pozostawał na pełnym maszcie, a jego kutas podskakiwał i kołysał się, gdy szedł.
Do czasu, gdy trzykrotnie umyłam włosy szamponem, zaczęłam wariować z potrzeby. Odwróciłam się twarzą do Aarona i wygięłam plecy, by włożyć głowę pod kran, jednocześnie wskazując mojego penisa w jego kierunku. Otworzyłam usta w cichym jęku, kiedy jego dłoń zacisnęła się wokół mojego trzonu, a kiedy go pogłaskał, mój wydech sprawił, że woda rozpryskała się na nas oboje.
Nie mogąc sobie pomóc, rzuciłam biodra w jego dłoń. Napompował go jeszcze raz, ale kiedy jęknąłem na tyle, by wysłać echo wokół kostki prysznicowej, wypuścił mnie. Zęby zacisnęły się z frustracji, mój kutas pulsował, odwróciłam się plecami do Aarona i ponownie spłukałam wodę. W tym momencie byłem pieprzony, pieszczony i dokuczany przez większą część godziny i chciałem po prostu wysiąść.
Potrzebowałam tego. Zasłużyłem na to. Wziąłem jeszcze jedną dłoń pełną mydła z dozownika i zacząłem nim przesuwać po udach i tyłku.
Za każdym razem, gdy Aaron próbował mnie okrążyć, żeby zobaczyć widok od tyłu, odwracałam się, trzymając go z przodu. Przyspieszył kilka razy, a ja odwróciłam się z nim, nigdy nie nawiązując kontaktu wzrokowego. Poczułam, że spogląda na moją twarz, jego wyraz twarzy jest nie do odczytania. Taniec byłby komiczny, gdybym nie podniósł się do takiej gorączki, że odroczone zwolnienie zaczynało mnie denerwować. Kiedy Aaron zatrzymał się przy wejściu do pryszniców, zwróciłam się do niego całkowicie.
Z jedną ręką opartą na wewnętrznej stronie uda, aby obramować moje krocze, sięgnęłam do tyłu i zaczęłam masować moją dziurkę. Wpatrując się nieruchomo w jego klatkę piersiową, jakby go tam nie było, wsunęłam palec do środka i otworzyłam usta. Gdyby chciał dalej grać w gry, mógłby patrzeć, jak pieprzę się do końca. Złamanie go nie zajęło tak długo, jak myślałem.
Po około czterdziestu pięciu sekundach zrobił krok do przodu i obrócił mnie z ręką na ramieniu. Pchnął moje łokcie do przodu, aż chwyciłam drążek przed sobą mniej więcej na wysokości głowy, a potem przyłożył obie ręce do mojego tyłka. Użył dłoni, aby dostać się do mojej dziurki, a następnie kciukami rozciągnął mnie szeroko.
Gdy woda spływała po moich plecach i tyłku, czułam, jak otwiera się przed nim mój gorący, czerwony pierścień. Odepchnęłam się od niego, na próżno szukając jego penisa. Zamiast tego wbił we mnie palec do ostatniego knykcia. – Boże – jęknąłem.
Nagły przypływ przyjemności sprawił, że prawie ugięły mi się kolana. Przycisnął pięść do mnie, poruszając palcem, aż moje nogi osłabły i pomyślałem, że stracę przyczepność do kija. – Proszę – powiedziałem. "O mój Boże.". Z ręką we mnie i mydlinami wciąż kapiącymi z moich ud, sięgnął i zakręcił wodę.
Kiedy woda ustała, ponownie wysunął palec do przodu i położył drugą rękę na karku. Pociągnął mnie do pozycji stojącej i oparł o moje plecy, jego palec nadal pracował, jego penis płonął z boku mojego uda. Przycisnął usta do tyłu mojego ucha.
"Jesteś gotowy na ten drugi ładunek?". – Proszę – powtórzyłem. Sięgnęłam do tyłu, aby złapać go za szyję i trzymać blisko siebie.
Chciałem tego wtedy, tam, w środku pustego publicznego prysznica, gdzie wyobrażałem sobie, że robię to z dziesiątkami nagich mężczyzn. Chciałem to mocno i szybko. Chciałam poczuć każde pchnięcie, gdy jego ciało uderzało we mnie. Chciałem być używany, dopóki gorączka we mnie nie zejdzie i wybuchnie.
– Nie tutaj – powiedział, a ja prawie warknęłam z frustracji. Zamiast tego pozwalam mu się wyprowadzić spod prysznica za szyję. Nie zabrał mnie daleko.
Kilkadziesiąt kroków i wróciliśmy do jego szafki. – Nad ławką – powiedział. Usiadłem okrakiem na długim drewnianym siedzeniu. „Dupa w górę”. Pochyliłem się, aby położyć przedramiona na ławce i spróbowałem spojrzeć na niego.
"Przychodzisz, kiedy ci powiem." Opuściłem głowę na ramiona i nic nie powiedziałem. Nie składałbym obietnic, których nie mógłbym dotrzymać. Nie słyszałam, jak splunął, ale aksamitny dotyk jego penisa na mojej dziurce powiedział mi, że musiał. Na początku wciskał się powoli, ale kiedy moja luźna dziura z łatwością ustąpiła i połknęła głowę, pochylił się do przodu szybkim szarpnięciem i wsunął się aż do podstawy. Moje chrząknięcie zmiękło w jęk.
Jego tempo było wolniejsze niż przy drzwiach, ale bardziej rozważne. Jego uda uderzały w mój tyłek z każdym uderzeniem w dół, a ja kołysałam się do przodu na ramionach. – Chcesz, żebym cię napełnił? Trzymał mnie teraz za biodra. „Boże.
Tak”. Zamknęłam oczy i próbowałam się w niego wcisnąć. Jego tempo przyspieszyło. "Chcesz drugi ładunek w tym używanym tyłku?".
Pomyślałam o Ericu, jego twardym ciele przyciśniętym do moich pleców, gdy mnie pieprzył. – Proszę – powiedziałem. "Pieprzyć to we mnie." Opierał się teraz na mojej dolnej części pleców, zmuszając mnie do wygięcia pleców, aby utrzymać tyłek w powietrzu.
„Ty chciwy skurwielu. Podoba ci się dotyk mojego penisa w twojej otwartej dziurze?”. „Tak. Pieprz mnie.
Jęczałem przy każdym pchnięciu. „Wykorzystaj mnie”. „Chcesz tego?” Jego pchnięcia stawały się coraz silniejsze. „Tak! Proszę! Moje jęki stwardniały w pomruki, gdy uderzył we mnie.
Bez słowa Aaron zacisnął rękę na moim ramieniu i pociągnął mnie do tyłu. Usiadł ciężko na ławce, a ja upadłem na niego, nadziany na jego penisa Siła zepchnęła moją dziurkę do samej podstawy jego penisa, rozciągając mnie odrobinę dalej. Jedną ręką trzymał mnie w talii i drugą sięgnął, aby chwycić mojego penisa.
Gdy zaczął pompować pięść w górę i w dół mojego wału, który wbijał się we mnie. Wyrzuciłam biodra w przód i w tył, pieprząc się na nim, podczas gdy wepchnęłam się w jego dłoń. Chciałam nas wyrwać, czy mu się to podoba, czy nie. Niedługo poczułem jego czoło wbija się w moje plecy, jego regularne pchnięcia zamieniają się w spazmy. Jego oddech przyspieszył na moim kręgosłupie i poczułam pulsujący we mnie jego kutas.
Chcąc zostać jeszcze raz okradziony, zacisnąłem dłoń na pięści Aarona i zacząłem pompować wał rozpaczliwie. Udało mi się zrobić pięć czy sześć szarpnięć, zanim zaczęłam się trząść i zwijać do przodu, a mój punkt kulminacyjny napinał mięśnie brzucha ostrymi falami. Długie białe liny wyskoczyły z końca mojego penisa i wygięły się w łuk obok mojej twarzy, by wylądować smugami na drewnianej ławce. Siedzieliśmy tam, dysząc przez chwilę, Aaron wciąż trzymał mnie w pasie, podczas gdy ja trzymałam się z ręką na ławce między nogami.
Aaron oparł głowę o moje plecy i za każdym razem, gdy lekko się przesuwałam, jego kutas poruszał się we mnie. Małe wstrząsy wtórne sprawiły, że zadrżałem i instynktownie wygiąłem tyłek, próbując wydoić z niego wszystko, co mogłem. W końcu delikatnie stuknął mnie w udo i pochyliłam się do przodu, żeby mógł się wysunąć. Usiadłem na ławce na jego miejscu, podczas gdy on stał obok mnie, jego penis był na wysokości mojego podbródka.
Patrzyłem, jak się kołysze, wciąż głównie mocno, podczas gdy biały koralik sączył się z głowy. Podążył za moim wzrokiem, a potem wytarł koralik kciukiem. Spojrzał mi w oczy na chwilę, jego kciuk unosił się między nami, po czym podniósł go do ust i wyssał do czysta.
Spojrzałem w dół na własną rękę, o wiele grubiej pokrytą. Znów spojrzałem na Aarona i zlizałem gęsty kęs do ust. Uśmiechnął się. „Więc gdzie trzymają ręczniki?”. "Mogę trochę dostać." Wskazałem na jego szafkę.
„A co z moimi ubraniami”. – Nie potrzebuję ich jeszcze – powiedział. Wyciągnął rękę i przesunął kciukiem po moich ustach. "Oczekujemy towarzystwa."..
Gdy pierwszy raz przyjechałem, miałem pomocną dłoń…
🕑 6 minuty Gej mężczyzna Historie 👁 23,556Byłem jedynakiem i wychowałem się w bardzo osłoniętej szkole. Miałem też ministra dla dziadka, który mieszkał z nami, więc stwierdzenie, że nie byłem narażony na rzeczy o charakterze…
kontyntynuj Gej mężczyzna historia seksuJon musi wybrać...…
🕑 28 minuty Gej mężczyzna Historie 👁 3,466Nathan usłyszał brzęczenie telefonu na biurku i spojrzał na wyświetlacz. Numer nie został zapisany w jego kontaktach, więc pomyślał, że to musi być Jon. Uśmiechając się podniósł…
kontyntynuj Gej mężczyzna historia seksuRozpoczyna się mój pierwszy męski związek… i prawda……
🕑 11 minuty Gej mężczyzna Historie 👁 5,983Ta historia jest faktem, a nie wymysłem mojej seksualnej wyobraźni. Mój drugi i najdłuższy czas z facetem miał miejsce na uniwersytecie, kiedy miałem dwadzieścia jeden lat. I stało się z…
kontyntynuj Gej mężczyzna historia seksu