Bal studencki. Ostatnia noc tego życia. Scott był na parkiecie, szczególnie przystojny dziś wieczorem. Szary garnitur, który miał na sobie, sprawiał, że wyglądał na starszego i mądrzejszego.
Ale był też bardzo, bardzo pijany, tańcząc z naszym przyjacielem; piękna dziewczyna, która niestety miała fatalną reputację. Widziałam, jak ich ciała zbliżają się do siebie, jego krocze ociera się o jej. Jak zwykle bardzo szybko zrobił się twardy. Zaśmiałem się do siebie.
Czy kiedykolwiek się zmieni? Mam nadzieję, że nie. Znam Scotta przez całe życie. Byliśmy sąsiadami, najlepszymi przyjaciółmi, kolegami szkolnymi. Teraz byliśmy mężczyznami.
Wyrósł pięknie - fantazja artysty. Jego oczy opowiadały historie, kiedy był cicho, jego usta były jak niebo, magiczne. Kiedy się pocałowaliśmy, trudno mi było odpuścić.
Wypracował i to wystarczyło. Jego penis, gdy był twardy, był długi i gruby. Widziałem to wiele razy, czułem to, kiedy leżał na mnie, ale nic więcej – ustalone przez nas zasady jasno wskazywały, że nigdy nie posuniemy się dalej niż obcowanie. Widziałem, jak na parkiecie bierze dziewczynę za rękę i wychodzi. Może szybki lodzik? Postanowiłem za nimi podążać, jak zawsze.
Szedłem cicho, dopóki nie znalazłem ich na schodach prowadzących na piętro niżej. Klęczała, szarpiąc go, liżąc jego jaja. Scott jęczał. Uwielbiam, kiedy jęczy. Otworzyła usta i przyjęła to wszystko.
Imponujące. Ale nie było tam niczego, czego nie widziałem wiele razy wcześniej. Po kilku minutach jego oddech przyspieszył. Położył ręce na jej głowie i zaczął pieprzyć ją w usta.
Obserwowałam, zahipnotyzowana, jak jego jądra napięły się i wszedł do środka. Zadzwonił jej telefon. Widziałem, jak odpowiada, Scott prawie zemdlał. Nigdy nie był dobry z alkoholem.
Odłożyła słuchawkę, pocałowała go i zaczęła chodzić po schodach, gdzie byłam. Spieszyła się, prawdopodobnie wracała do domu. Kiedy zobaczyła mnie przed sobą, uśmiechnęła się zawstydzona. Odwzajemniłem uśmiech i improwizowałem.
Zrobiłem krok do przodu i pocałowałem ją. To było tylko kilka sekund, nasze języki wirowały, walcząc o resztki spermy Scotta. Przerwała pocałunek, mocno uderzyła mnie w twarz i odeszła.
Usiadłem i zamknąłem oczy. Był kremowy, słodki, taki ciepły. Delektowałem się wszystkim, czego mogłem skosztować, aż nic nie zostało. Wyobraziłam sobie jego kutasa w moich ustach zamiast jej, czując, jak jego sperma uderza w tył gardła, wypełniając moje usta tak dużą ilością soku, że niektóre spływałyby po moim brodzie, klatce piersiowej i kutasie.
Potrzebowałem więcej. Otworzyłem oczy i zobaczyłem, że zasnął. Jego spodnie wciąż sięgały mu do kolan, a miękki kutas spokojnie spoczywał na jego nodze. Udałem się do niego w transie.
Jeden stopień na raz. Wkrótce stałem nad nim. Wyglądał na spokojnego, usatysfakcjonowanego. Widziałem, jak kładę dłoń na jego kutasie.
Było dokładnie tak, jak sobie wyobrażałem. Przesunąłem palcem po jego długości, był taki gładki. Na jego jajach była zasychająca kropla spermy. Podniosłem go palcem i podniosłem do ust. Marzyłem o tym od tak dawna.
Wyjąłem własnego twardego, mokrego kutasa. Położyłam nogi po obu stronach jego ciała, przesunęłam się do przodu i zaczęłam pocierać o siebie nasze nagie kutasy. Wkrótce też był twardy.
Po raz pierwszy poczułem jego kutasa przy swoim, nie oddzielonego żadnym rodzajem ubrania. I to było idealne. Poruszałam się powoli, wykonując koliste ruchy biodrami, ciesząc się każdym dotykiem.
"Co ty robisz?" Jego piękne niebieskie oczy były utkwione w moich. "Łamać zasady." "Nie możemy…" Przerwałam mu pocałunkiem. Długi, zmysłowy pocałunek.
I tak to się wszystko zaczęło. Ciepły letni poranek dwa lata temu i kilka porannych lasów. Powiedziałem mu, że go kocham. Powiedział "nie wiem". Pocałowałam go, on odwzajemnił pocałunek.
Dotknąłem jego penisa, powiedział nie. Ofiarowałem mu się. Powiedział nie.
Powiedział mi, że też mnie kocha. Ale oboje byliśmy zbyt przestraszeni. Ale czas minął i byliśmy teraz mężczyznami. Przerwaliśmy pocałunek i spojrzeliśmy sobie w oczy.
Jasne, byliśmy pijani, ale byliśmy gotowi. Nadszedł czas. "Kocham cię," powiedziałem. Uśmiechnął się, a ja go pocałowałem.
Jego usta, szyja, sutki, pachy, ręce, pępek. Poczułam jego kutasa na brodzie. Pocałowałam jego czubek, polizałam, otworzyłam usta i wzięłam wszystko do środka. Posunęłam się tak daleko, jak tylko mogłam, przesuwając językiem po każdej dostępnej części.
Poszedłem w górę, z powrotem do wspaniałej, grubej, różowej głowy, z kroplą precum sączącą się w moich ustach i w dół, aż połaskotał mnie w nos jego przycięte łono. Jęczaliśmy. Położył ręce z tyłu mojej głowy. Następnym razem, gdy upadłem, pchnął trochę, utrzymując mnie w tej pozycji. Jego kutas był teraz w moim gardle, był częścią mnie.
Pocałowaliśmy się ponownie, moje ręce na jego klatce piersiowej, a jego na moim nagim tyłku. Poczułam, jak rozchyla moje policzki, a palec drażni moją dziurkę. Byłem zrelaksowany i podekscytowany, nie miałem problemu z wejściem. Całowaliśmy się bardziej namiętnie, gwałtownie, gdy zaczął mnie pieprzyć palcami, zawsze głębiej, zawsze silniej. Dodał kolejny palec.
Poczułam, że próbuje je rozdzielić we mnie. Nigdy w życiu nie zaznałem tylu przyjemności. Szedłem na czworakach, nie wiedząc, czego się spodziewać, ale umierając z chęci poznania. Przez kilka minut czułam, jak jego język wchodzi we mnie.
Kazał mi splunąć w jego ręce i użył go do nasmarowania nas oboje. Znowu dotknął mnie palcem, tym razem dodając trzeci palec, prawie posyłając mnie na krawędź. Oddychaliśmy głośno, skonsumowani. Wkrótce poczułem nacisk na moją dziurę, gdy zaczął we mnie wchodzić.
Był ostrożny, powolny, trochę za bardzo. Nacisnął trochę mocniej i jego głowa w końcu przeszła. Niemal natychmiast krzyknąłem.
Zamarł, pocałował moją szyję, objął moje ciało. Był taki ciepły. Czułem się taki bezpieczny. Odwróciłem głowę i pocałowaliśmy się. Poczułem, jak wchodzi we mnie cała jego długość.
Jęknął głośno, kochałem to. Zaczął powoli. Ale zwierzę w nim przyszło wystarczająco szybko.
Pieprzył mnie mocno, błagałam go o to. Wszystko pachniało i smakowało seksem, tylko tyle mogłam usłyszeć i poczuć. I to było niebo. Byliśmy jednym. Zamknąłem oczy i poczułem każdą penetrację, jego kutas wsuwał się i wysuwał ze mnie.
Lekki ból, niezrównana przyjemność. Kiedy był zmęczony, poruszałam biodrami na jego kutasie, chciałam tego, potrzebowałam tego. Pieprzył się szybciej, każde pchnięcie próbowało dostać jego kutasa jak najdalej.
Stęczał i krzyczał coraz głośniej z każdą sekundą. Poczułam, jak jego ręka sięga mojego fiuta i szybko go szarpnęła. Kilka uderzeń i strzelałem. Mój tyłek zacisnął się wokół niego, pchnął jeszcze kilka razy i przyszedł.
Poczułam, jak moje wnętrzności są zalewane jego sokiem. Chciałem zachować to wszystko w sobie na zawsze. Chciałem, żeby ta chwila trwała do końca czasu.
Całowaliśmy się, gdy wyszedł, sperma spływała po moich nogach. Pozwolił swojemu ciału spocząć na moim, przytuliliśmy się, było pięknie. "Kocham cię", powiedział….
Gdy pierwszy raz przyjechałem, miałem pomocną dłoń…
🕑 6 minuty Gej mężczyzna Historie 👁 23,579Byłem jedynakiem i wychowałem się w bardzo osłoniętej szkole. Miałem też ministra dla dziadka, który mieszkał z nami, więc stwierdzenie, że nie byłem narażony na rzeczy o charakterze…
kontyntynuj Gej mężczyzna historia seksuJon musi wybrać...…
🕑 28 minuty Gej mężczyzna Historie 👁 3,471Nathan usłyszał brzęczenie telefonu na biurku i spojrzał na wyświetlacz. Numer nie został zapisany w jego kontaktach, więc pomyślał, że to musi być Jon. Uśmiechając się podniósł…
kontyntynuj Gej mężczyzna historia seksuRozpoczyna się mój pierwszy męski związek… i prawda……
🕑 11 minuty Gej mężczyzna Historie 👁 5,983Ta historia jest faktem, a nie wymysłem mojej seksualnej wyobraźni. Mój drugi i najdłuższy czas z facetem miał miejsce na uniwersytecie, kiedy miałem dwadzieścia jeden lat. I stało się z…
kontyntynuj Gej mężczyzna historia seksu