Przynęta

★★★★(< 5)

Bi-ciekawski Billy miał mroczny sekret. Uwielbiał podrywać facetów z pisuarów....…

🕑 13 minuty minuty Gej mężczyzna Historie

William, znany jako Billy, odniósł wielki sukces. Był genialnym maklerem giełdowym i miał dotyk Midasa. Był dużym i uderzająco przystojnym mężczyzną. W wieku czterdziestu lat wszystko było dla niego. Był żonaty ze wspaniałą kobietą, miał dwójkę nastoletnich dzieci, dwa piękne domy i wszystko, co sprawiłoby, że dziewięćdziesiąt dziewięć procent populacji pozieleniało z zazdrości.

Billy miał jednak głęboką mroczną tajemnicę. Był ciekawski i uwielbiał gorące spotkania z innymi mężczyznami. Oczywiście w jego zawodzie dyskrecja była absolutnym priorytetem. Billy doskonale zdawał sobie z tego sprawę i nigdy nie odwiedzał żadnych gejowskich lokali, ponieważ nigdy nie wiedziałeś, na kogo możesz wpaść.

Ponadto nigdy nie przesiadywał w dobrze znanych miejscach spotkań gejów, obawiając się, że policja może monitorować te miejsca, i wiedział, że zakłopotanie, jakie mogłoby to spowodować, gdyby został złapany, z pewnością odbije się destrukcyjnie na jego błyskotliwej karierze. W rezultacie Billy opracował strategię, która działała dla niego wyjątkowo dobrze. Jakby Matka Natura nie była już dla niego wystarczająco łaskawa.

Billy miał najbardziej spektakularnego nieoszlifowanego penisa, a ten wspaniały wyrostek okazał się najbardziej niesamowitą przynętą. Billy nigdy nie bawiłby się na własnym podwórku, przestrzegając starego powiedzenia; „że nigdy nie powinno się srać na własnym progu”. Jednak podczas swoich licznych podróży służbowych Billy był często zdumiony tym, jak często jego gałka może usidlić osobę o podobnych poglądach. Toalety w restauracjach i hotelowych lobby okazały się dla niego wspaniałym łowiskiem. W tych lokalizacjach zainteresowane osoby, które skupiały się na jego „przynęcie”, praktycznie śliniły się na widok prezentowanego sprzętu.

Oczywiście Billy nigdy nie miałby sceny z prawdopodobną perspektywą, którą wyobrażał sobie w tych toaletach, ale po wymianie numerów telefonów lub pokoi można było łatwo zorganizować przydziały. Podczas podróży służbowej do sąsiedniego miasta Billy zabrał ważnego gościa na kolację do ekskluzywnego hotelu, w którym się zatrzymał. Klient był nudny, ale jak zawsze profesjonalista, Billy sprawiał, że jego klient czuł się najważniejszą osobą na świecie. Billy nigdy nie przesadzał z alkoholem podczas zaręczyn i popijał tylko jeden kieliszek wina. Billy jednak pił dużo wody mineralnej i zawsze musiał korzystać z toalety.

Prawdą jest, że przy tej okazji Billy wkrótce udał się do toalety. Po wejściu do pisuaru stał naprawdę przystojny facet. Kiedy Billy omijał faceta, by stanąć po jego lewej stronie, spojrzał w dół na jego bardzo wydatną bąbelkową dupę. Facet był dużo niższy niż Billy, który miał sześć stóp i dwa cale wzrostu, a Billy oszacował go na około pięć stóp i osiem cali wzrostu. „Bubble Butt” był bardzo przystojny z krótko przyciętymi blond włosami.

Po tym, jak Billy wyciągnął swojego penisa, trzymał go w lewej ręce, mimo że był praworęczny. Oczy Bąbelkowego Tyłka natychmiast się rozjaśniły, gdy spojrzał w dół na imponującą przynętę Billy'ego. Obserwując zainteresowanie Bąbelkowego Tyłka, Billy postanowił drwić z Bąbelkowego Tyłka przed sikaniem i zaczął przesuwać napletek tam i z powrotem.

Usta Bubble Butt były dosłownie otwarte, gdy Billy go dręczył. „Kurwa, stary, masz wszystko” – wykrzyknął Bąbelkowy Tył, praktycznie dysząc. "Co masz na myśli?" - zapytał retorycznie Billy.

„Duży i nieoszlifowany, kurwa, koleś, to imponujący kutas” – odpowiedział Bubble Butt. — Ale ty też jesteś nieoszlifowany — odparł Billy. „Nie, jestem obrzezany”, odpowiedział Bąbelkowy Tyłek, po czym kontynuował.

„Na szczęście lekarz, który mnie zmasakrował, nie usunął zbyt dużo skóry, ale kiedy mój kutas jest twardy, głowa całkowicie wyskakuje”. - poinformował go Bąbelkowy Tyłek. Z obfitą skórą w pełni zakrywającą penisa Billy'ego, Billy postanowił dalej drażnić Bąbelkowy Tył przez jego napletek. Oczy Bąbelkowego Tyłka prawie wyskoczyły z oczodołów z pożądania. Kiedy Billy w końcu skończył sikać i zaczął potrząsać gałką, Bąbelkowy Tyłek teraz wyciągnął rękę w kierunku penisa Billy'ego, ale Billy natychmiast go odepchnął.

– Nie tutaj – skarcił go Billy – to zbyt publiczne. "Zatrzymasz się w hotelu?" - zapytał Bąbelkowy Tyłek, prawie hiperwentylując. - Tak, ale jestem zajęty obiadem z klientem.

Czy ty też mieszkasz w hotelu? - odparł Billy. "Tak, pokój 707… pokój 707 – powtórzył Bubble Butt, upewniając się, że Billy zrozumiał. Jak masz na imię? - zapytał Billy. – Ronnie – odparł Bąbelkowy Tyłek. „Chcesz napić się ze mną później?”.

– Może – odpowiedział Billy, chowając penisa do majtek. Kiedy Billy zapinał przód swoich spodni, przedłużył „torturę” Ronniego: „Zobaczmy, jak się sprawy mają”. Billy następnie odszedł, aby ponownie dołączyć do swojego klienta.

Właśnie przybył na kolację, Ronnie upewnił się, że siedzi przy stole naprzeciwko Billy'ego. Billy zdawał sobie sprawę, że Ronnie przyglądał mu się przez resztę posiłku, ale celowo nie nawiązywał z nim kontaktu wzrokowego. Chociaż Billy był rozbawiony bezczelnością Ronniego w toalecie, zdecydował, że Ronnie musi otrzymać lekcję swojej bezczelności. „Niech trochę pocierpi” — pomyślał Billy. Billy nie był również pewien, czy tego wieczoru jest gotowy na jakąś akcję.

Był tego dnia bardzo zajęty i raczej zmęczony. Prawdę mówiąc, wszystko, co chciał zrobić, gdy jego klient wyszedł, to wziąć prysznic i zrelaksować się przy whisky lub dwóch. Billy był również bardzo zadowolony, że jego klient powiedział mu wcześniej, że musi być w drodze zaraz po kolacji.

Kiedy Billy i jego klient wychodzili z restauracji, kątem oka dostrzegł szalony wyraz twarzy Ronniego. Billy znowu nie nawiązał kontaktu wzrokowego z Ronniem, ciesząc się z dodatkowej udręki, którą zadawał. Po odprawieniu klienta Billy wrócił do swojego pokoju i oddał się relaksującemu prysznicowi. Potem usiadł w salonie, popijając whisky.

Siedząc tam, zastanawiał się, czy chciałby poderwać się z Bubble Butt, ale kutas Billy'ego odpowiedział za niego na pytanie. Spoglądając w dół na swoją twardą jak skała gałkę, wybuchnął śmiechem, myśląc, że mała główka raz jeszcze przebiła dużą główkę. Następnie Billy włożył szorty i koszulkę polo i po wjechaniu windą na siódme piętro zapukał do drzwi pokoju 70.

Kiedy Ronnie otworzył drzwi, miał na sobie skąpe majtki. Kiedy Ronnie wprowadził ich do pokoju, Billy spojrzał w dół na jeszcze bardziej imponujący tyłek, niż sobie wyobrażał. "Czy chciałbyś coś do picia?" - zapytał Ronnie. – Nie, nie jestem tu, żeby się spotykać – odparł Billy szorstko.

Na twarzy Ronniego pojawił się nieco zakłopotany wyraz twarzy, zanim Billy doszedł do wniosku: „Uklęknij w toalecie”. Oczy Ronniego zabłysły, gdy opadł na kolana. Billy wyglądał surowo, ale w duchu ta taktyka dominacji sprawiała mu prawdziwą przyjemność. Po zrzuceniu szortów i majtek Billy powiedział: „Lepiej, żeby na moim penisie nie było śladów zębów”.

Ronnie rzucił się do przodu i zaczął lizać kutasa i jądra Billy'ego. Billy pozwolił mu odejść przez minutę lub dwie, zanim „Otwórz usta”. Billy przejął teraz kontrolę nad głową Ronniego i zaczął podbijać jego gardło.

Bełkocząc, Ronnie początkowo starał się pogodzić z gałką Billy'ego. Podczas karcenia Ronniego, Billy bezlitośnie upierał się przy swoim ataku. „Otwórz swoje pieprzone gardło, chłopcze z toalety, chciałeś tego pieprzonego kutasa, teraz go weź.”. Kiedy gorączkowe ręce Ronniego zaczęły się uspokajać, a jego gardło zaczęło się rozluźniać, Billy zwolnił się do stałego rytmu.

– To dobry mały chłopiec – powiedział Billy. „Czy nadal chcesz, żebym usunął ten smoczek?”. Na pytanie Billy'ego odpowiedź znalazła się, gdy Ronnie z zapałem zacisnęła się na tyłku Billy'ego i przyciągnęła go do jego twarzy.

– Wygląda na to, że mam szczęśliwego małego chłopca przyklejonego do mojej gałki – powiedział Billy drwiącym tonem, gdy spod niego dobiegły zadowolone mamrotania. Billy kontynuował swoje spokojne pchanie, rozkoszując się swoim autorytetem. Potem, po wyjęciu gałki, Billy spojrzał w dół na śliniące się usta przed nim. Billy delikatnie klepnął Ronniego w policzek, po czym ponownie wbił kutasa w usta Ronniego.

Tym razem jednak Billy zaczął walić Ronnie w twarz ze znaczeniem. Kiedy Ronnie zaczął bulgotać, Billy poczuł, że jego jaja zaczynają się kurczyć. Następnie wyładował swój mleczny zapas do ust Ronniego. Potem Billy warknął: „Wyczyść pieprzony bałagan z mojego pokrętła”.

Ronnie posłusznie zaczął z szacunkiem lizać genitalia Billy'ego. Ronnie wykonywał tak dobrą robotę, że Billy poczuł, jak jego kutas znów staje się w pełni twardy. Ronnie spojrzał na Billy'ego błagalnymi oczami i błagał: „Proszę… proszę, pieprz mnie”. – Może – powiedział Billy z uśmieszkiem na twarzy. „To zależy od tego, jak wygląda twoja dupa”.

Ronnie wyglądał na całkowicie zakłopotanego. "Czy chcesz to zobaczyć?" zapytał z niepokojem. – Tak, zdejmij majtki i kładź się na kolanach w rogu łóżka – rozkazał Billy. Ronnie zrobił, jak mu kazano, a kiedy położył głowę płasko na łóżku, wyciągnął ręce za siebie i otworzył swoje pośladki, żeby Billy mógł go obejrzeć.

Billy był zachwycony, gdy zobaczył śliczną różową fałdkę, która była otoczona puchem. Po splunięciu na palec wskazujący, położył go na węźle Ronniego i zaczął wsuwać palec. Po krótkim kręceniu palcem, Billy wyciągnął palec i powiedział: „To nie wygląda na tyłek, który chce być popieprzonym.".

"Co masz na myśli?" – zapytał Ronnie drżącym głosem. – Cóż, jest za blady. Tyłek musi być różowy i zachęcający – drażnił się Billy szorstkim tonem. Nastąpiła krótka przerwa w zmieszaniu, zanim Ronnie niepewnie odpowiedziała: „Ale… możesz sprawić, że będzie tak różowo, jak tylko chcesz. „Mmm… cóż, spróbujmy, ale najpierw zdejmij ręce z pośladków” – zasugerował Billy z powątpiewaniem.

Billy teraz mocno klepnął każdy policzek, a następnie dwa kolejne. Ronnie'ego zachwyciły go, gdy to zrobił. Następnie Billy zaczął regularnie dawać lanie, na przemian z policzka w policzek. Billy nigdy wcześniej nie bił nikogo tak mocno i był tym zachwycony.

Jeszcze bardziej go zafascynowało. jak Ronnie namawiał go między wdechami. Im więcej Billy go bił, tym bardziej Ronnie chciał. „Uderz mnie, proszę uderz mnie mocniej” – intonował Ronnie.

Po krótkim wytchnieniu, by ocenić swoje dzieło, Billy z dumą spojrzał w dół Kontynuując udrękę, Billy powiedział: „Tak, kurwa, tak, ten tyłek wygląda prawie wystarczająco dobrze”. „Więc daj mi jeszcze trochę lania i spraw, żeby był wystarczająco dobry”, błagała go Ronnie. Billy przyjął wyzwanie i wstał. Gdy to zrobił, zobaczył rękę Ronniego poruszającą się między jego nogami i gorączkowo błagającą… szarpiąc za gałkę.

Niedługo potem rozległy się orgazmiczne pomruki, gdy ciało Ronniego zaczęło drżeć z ulgi. Kiedy Billy patrzył na drgającą czerwoną dupę przed sobą, nie mógł się doczekać, by wyruchać Ronniego. "Tak", Billy warknął, "Teraz twój tyłek wygląda wystarczająco dobrze, by być pieprzonym". - Proszę… proszę, pieprz mnie – zaczęła intonować Ronnie. Po splunięciu na właz Ronniego, Billy położył główkę gałki na węźle Ronniego.

Był przerażony dominacją, którą prezentował, a jego osobowość Mr. Hyde'a niesamowicie go ekscytowała. Teraz zamierzał sprawić, by Bąbelkowy Tył naprawdę zapłacił za jego zuchwałość w toalecie wcześniej tego wieczoru.

Za jednym zamachem dźgnął swojego penisa głęboko w Ronniego. Ekstremalny dyskomfort, który normalnie wynikałby z tej akcji, został jednak zasadniczo zanegowany przez szczypiący tyłek Ronniego, który płonął. Billy zacisnął teraz palce na ciele Ronniego i zaczął walić swoim kutasem w tyłek Ronniego. Spoglądając w dół na swoje dłonie, Billy pomyślał, że oprócz bardzo czerwonego tyłka, Ronnie będzie miała też kilka siniaków, na których będzie go pamiętała.

Ronnie był jednak w siódmym niebie i zaczął błagać o jeszcze mocniejsze ruchanie. Billy nie zawiódł i naprawdę wbił Ronnie w tyłek. Po kilku minutach celowo zwolnił tempo do delikatnego szturchania. Billy zawsze chciał zrobić coś, więc zdecydował, że to idealna okazja.

Przesuwając się lekko w lewo, Billy uniósł lewą nogę i postawił stopę na twarzy Ronniego. Żadne słowa nie były potrzebne i wkrótce Ronnie lizała między palcami Billy'ego i ssała je. Wrażenie było jeszcze bardziej niewiarygodne, niż Billy zawsze miał nadzieję, że będzie.

Po chwili Billy zdjął stopę i położył ją z powrotem na dywanie. Następnie, po przesunięciu ciała nieco w prawo, Billy uniósł prawą nogę. W oczekiwaniu Ronnie już odwrócił głowę na drugą stronę.

Prawa stopa Billy'ego została teraz czczona. Po zakończeniu odcinka dotyczącego stóp, Billy ponownie zaczął wbijać się w tyłek Ronniego. Gdy podekscytowanie Billy'ego zaczęło narastać zbyt szybko, zdecydował, że jeszcze nie skończył klepać Ronniego w tyłek.

Po wyjęciu gałki Ronnie zapytała go, dlaczego przestał. „Cóż, wydaje się, że twój tyłek trochę ostygł” – powiedział psotnie Billy. "Czy powinienem ponownie ogrzać?".

- Tak… kurwa… tak, proszę, jeszcze raz mnie daj klapsa – wyjąkał Ronnie. Billy używał teraz ramienia jak wahadła, gdy zaczął bić Ronniego mocniej niż wcześniej. Gdy Ronnie zaczął dyszeć, jego ręka ponownie wskoczyła między jego nogi i zaczęła gorączkowo szarpać swojego penisa jeszcze raz. Minutę później Ronnie prawie krztusił się z napalenia, gdy ponownie rozładowywał. Billy natychmiast zanurzył swojego kutasa w Ronniego i całkowicie wpadł w szał.

Billy był w tym momencie tak podekscytowany, że w ciągu dwóch minut zaczął ryczeć, wypuszczając odwagę w gorący tyłek Ronniego. Po wyjęciu gałki z Ronniego, Ronnie odwrócił się i usiadł na skraju łóżka, patrząc na Billy'ego. Billy zdecydował teraz, że nadszedł wreszcie czas, aby pojawił się dr Jekyll.

- To jeden z najlepszych pojebów, jakie kiedykolwiek miałem – powiedział Billy, uśmiechając się do Ronniego. - To najlepsze pieprzenie, jakie kiedykolwiek miałem – odpowiedziała rozpromieniona Ronnie. Po krótkiej ciszy Ronnie zapytał: „Czy chciałbyś spędzić ze mną noc?”.

Z przepraszającym uśmiechem Billy odpowiedział: „Właściwie to bym, ale jestem śmiertelnie zmęczony i po bardzo męczącym dniu potrzebuję odpoczynku”. Kiedy Billy zaczął się ubierać, na twarzy Ronniego pojawił się wyraz żalu. Po tym, jak ponownie uśmiechnął się do Ronniego, Billy skierował się do drzwi. Przed wyjściem odwrócił się i powiedział: „Przy okazji, nazywam się Billy”.

Z bardzo smutną miną Ronnie odpowiedział: „Dzięki, Billy”. Kiedy Billy wsiadł do windy, nacisnął guzik na jedenaste piętro. Kiedy szedł korytarzem, Billy nie mógł wyrzucić z głowy czerwonego tyłka Ronnie.

Kiedy Billy miał już włożyć kartę do pokoju w zamku, zdał sobie sprawę, że znowu miał wściekłą twardość. Billy nie otworzył drzwi, tylko wrócił do windy. Uśmiechając się, nacisnął guzik na siódme piętro..

Podobne historie

Dave karmi mnie pierwszą

★★★★★ (< 5)

Dostaję swój pierwszy smak, który czyni mnie uzależnionym…

🕑 7 minuty Gej mężczyzna Historie 👁 2,194

Pojawiły się ciągłe wyskakujące okienka i czasami robiło się tak źle, że musiałem wyłączać komputer, aby je zatrzymać. W końcu jednak dostałem wskazówkę od naszego informatyka…

kontyntynuj Gej mężczyzna historia seksu

Złapany przez chłopaka mojej siostry Ch. 0.

★★★★★ (< 5)

Siostra podnosi stawkę i każe mi podawać jej wieczór panieński…

🕑 17 minuty Gej mężczyzna Historie 👁 12,608

Złapany przez chłopaka mojej siostry Ch. 02 Chłopak mojej siostry rutynowo zatrzymywał się w domu pod pretekstem pomagania mi z matematyką, podczas gdy w rzeczywistości rozładowywałem…

kontyntynuj Gej mężczyzna historia seksu

Twoja paczka dotarła - część 2

★★★★★ (5+)

Facet z UPS wraca z przyjacielem Żona nabiera spojrzenia…

🕑 14 minuty Gej mężczyzna Historie 👁 8,076

Twoja paczka dotarła Ch. 02 Minęło kilka tygodni, odkąd człowiek z UPS przyłapał mnie na oglądaniu pornografii gejowskiej podczas dostarczania paczki do mojego domu i kazał mu obciągnąć,…

kontyntynuj Gej mężczyzna historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat