Spotyka się dwóch mężczyzn. Jeden jest na zawsze zmieniony.…
🕑 29 minuty minuty Gej mężczyzna HistorieNiebo zaczęło się chmurzyć, gdy znalazłem kawiarnię „Chances Are” na Santa Monica Boulevard i zatrzymałem się. W 1974 roku miałem dziewiętnaście lat i znalazłem mężczyznę w magazynie reklamowym dla swingersów i przyjechałem go poznać. Wewnątrz była inna niż jakakolwiek inna restauracja, w której byłem. Klientami byli wszyscy mężczyźni, ani jednej kobiety w zasięgu wzroku. Poczułem dreszcz winy i strachu, gdy brodziłem w tych nieznanych wodach, rozglądając się za mężczyzną w czarnej zamszowej kurtce z dużą czerwoną książką.
To byłby Gary. Przeszedł mnie dreszcz, gdy się do niego zbliżyłem. Czy naprawdę zamierzałam przekroczyć tę zakazaną linię? Czułem się zdenerwowany.
Bałam się, ale byłam gotowa. Pomyślałem, jak odpowiednie jest to spotkanie w miejscu o nazwie „Szanse są”, ponieważ były szanse, że tej nocy wezmę jego penisa do ust. SPOILER ALERT: Zrobiłbym to (naprawdę myślałeś, że napiszę to wszystko, jeśli tego nie zrobię?). Gary'ego? — zapytałem cicho.
- Cześć Bill - odpowiedział. „Bałam się, że się nie pokażesz”. „Muszę przyznać, że czasami było trochę niepewnie… ale oto jestem.
Nie jestem pewien, jak to działa”. – To zadziała tak, jak chcesz – powiedział, a jego jasnoniebieskie oczy wpatrywały się w moje. Wzmacniając swoją wolę, poczułam się dziwnie odważna i przysunęłam krzesło jeszcze bliżej. Od niechcenia sięgnąłem i położyłem dłoń na jego udzie, nieśmiało lekko potarłem i cofnąłem. Od razu tego pożałowałem, ale nie miałem pojęcia, co robić.
Wyciągnął rękę i położył dłoń na moim udzie, a czując się pewniej, przesunęłam palcami po jego. „Możemy iść tak wolno lub tak szybko, jak chcesz” – kontynuował, jego oczy przeszywają moje, tak jak zawsze patrzyłem na kobietę. Porozmawialiśmy trochę i wiedziałam, że go pragnę.
Wyjąkałem: „Chcesz stąd wyjść?”. Uśmiechnął się. „Moje miejsce nie jest daleko”. Kiedy zostawiłem tam samochód, zaczął padać deszcz, a on zawiózł nas do swojego domu w miłej, cichej okolicy na wzgórzach.
Później, kiedy „mgła papierosa” opadła z mojego mózgu, zdałem sobie sprawę, jakie to było głupie: jeśli był maniakalnym zabójcą, byłem teraz na jego łasce. Oczywiście dobrze się stało, że jeszcze żyję, aby opowiedzieć radosne wydarzenia tamtego wieczoru. W tej chwili opierałem się pokusie wyjęcia jego penisa podczas jazdy.
Naprawdę chciałem poczuć na własnej skórze to, co pieściłem przez jego spodnie w kawiarni. Mój kutas zesztywniał, gdy na niego spojrzałem. Jego miejsce było odosobnione, na długim podjeździe z drzewami i zielenią. To była piękna, kameralna sceneria, idealna na moją pierwszą intymność z mężczyzną. Czułam, że staję się odważniejsza, kiedy wysiadaliśmy.
Poczekałem, aż obejdzie samochód, i objąłem go. Pocałował mnie namiętnie w usta. Głodnie owinęłam swój język wokół jego, rozkoszując się szorstką fakturą jego męskiego policzka ocierającego się o mój.
Tak różna od kobiecej twarzy i to mnie podnieciło. Całowałam mężczyznę, wąchając go, czując go. Trzymał moją twarz w dłoniach, gdy badał moje chętne usta. Pogłaskałam jego szerokie ramiona, pozwalając moim dłoniom wędrować w dół do jego krzyża.
Zacisnąłem jego pasek na chwilę, po czym zsunąłem się w dół, by ująć jego ciasny, jędrny tyłek. Mój kutas już drgał w moich spodniach, kiedy potarł dłonią moje krocze. Zanim odpiął górny guzik, byłem twardy. Jego język głęboko w moich ustach, przechylił mnie lekko do tyłu, gdy jego ręka wśliznęła się do środka, pieszcząc mojego penisa przez bieliznę. Wydawało się, że nasze role zostały jasno określone: to ja miałem tańczyć od tyłu.
Poddałam się, owijając ramiona wokół jego szyi i całując go z wzmożoną energią, delektując się jego ustami. Pozwoliłam, by dziwnie kobiecy jęk opuścił moje usta, wibrując wokół jego języka, zanim cofnęłam się odrobinę i szepnęłam mu do ucha, cicho i oddychając. „Powinniśmy wejść do środka”. Chwycił mnie za rękę i wprowadził do środka. Gdy drzwi się za nami zamknęły, chwycił mnie i ponownie pocałował, mocniej i głębiej, jakby chciał odpokutować za przerwanie.
Nie byłam w stanie otworzyć ust na tyle szeroko, by mógł go przeszukać język. Ssałem to - mocno. Ale było jeszcze coś, co jeszcze bardziej chciałem ssać. Tuż przy wejściu upadłem przed nim na kolana. Rozpiął mu rozporek i ściągnął spodnie.
To był pieprzony sen wśród snów. Jedwabiście czarne stringi zarysowane przez jego twardniejące mięso. Całowałem go przez bieliznę. Potarłem to.
Jego kutas był trochę dłuższy niż mój, może jakieś osiem cali, a on stał się jeszcze twardszy. Oboje to zrobiliśmy. Sięgnąłem do środka, trzymając w dłoni jego sztywną wędkę. Wyciągnąłem go z boku przedniego panelu jego stringów i odsunąłem materiał, odsłaniając również jego jądra. Nie grałem w grę wstępną: za bardzo chciałem wziąć udział w głównym turnieju.
Później w mojej karierze ssania kutasa nauczyłem się bardziej zmysłowych technik, ale na razie zanurkowałem od razu, przesuwając ustami po główce jego penisa i ściągając go do połowy. Właśnie tam przyszedłem. Wreszcie męski kutas w moich ustach. Grając pedała. Nie, nie granie: bycie.
Cholernie mi się podobało. Ciepłe mięso tańczy na moim języku. To było miłe uczucie. Ssałam, chcąc delektować się smakiem mojego pierwszego homoseksualnego spotkania.
Byłem bardzo, bardzo niegrzecznym chłopcem. Ssałem tak, jak nauczyłem się na filmach pornograficznych, które widziałem w Pussycat Theatre. Robiłem to, co lubiłem robić ze mną. Delikatnie objąłem jego jądra, jednocześnie ssąc mocno samą główkę, po czym rozluźniłem się i zsunąłem do połowy, pamiętając o moich zębach. Gary jęknął i pchnął biodrami, pieprząc mnie w usta, na początku delikatnie, ale pobudzony moimi cichymi jękami, bardziej natarczywie.
Wyciągnęłam rękę, pomacałam jego duże, stwardniałe dłonie i przeniosłam je na boki mojej głowy. Zakryłem zęby ustami i przechyliłem szyję, aby pozwolić mu pchnąć z całym dzikim oddaniem, na jakie mógł się zdobyć, a on uderzył mnie w twarz kutasem. Czubek jego penisa konsekwentnie przebijał górną część mojego gardła i odkryłem, że jadę na fali mojego odruchu wymiotnego: nigdy nie wystarczająco silny, aby rozpocząć proces wymiotów, a przy szybkości, z jaką pieprzył moje usta, to właściwie pozwalało powstrzymuję refleks.
To naprawdę było na szkoleniu zawodowym. Weź oddech, stłumij odruch wymiotny, wstrzymaj i powtórz. Gdzieś w moich rozproszonych myślach pocieszała mnie świadomość, że będę w stanie nauczyć się głębokiego gardła kutasa takiego jak Linda Lovelace w filmie, który nazwał tę praktykę (żałowałem, że nie mam łechtaczki w gardle).
Absolutnie to uwielbiałem. Trzymał moją głowę jak melon i pieprzył się z chrząkaniem, męską radością. Nie czułem się uległy ani wykorzystany w żaden zły sposób, ale bardziej w stylu: „Jestem tutaj graczem – mogę to robić, a on to uwielbia!”. Eksperymentowałem z zaciskaniem i rozluźnianiem każdej części jamy ustnej, która pieściła jego penisa, i szybko znalazłem rytm, który sprawił, że sapał. Nie powiedziałbym, że ten epizod spowodował u niego religijne oświecenie, ale wydawał się składać hołd jakiemuś bóstwu, gdy zaczął sapać.
„O Boże, o Boże… O mój pieprzony Boże! Ohhhhhhhhhhhhhhh”. Jego pchnięcia osiągnęły górną granicę jego zakresu prędkości i stały się gwałtowne i przypadkowe, jakby był na końcu zaciekłej przejażdżki bykiem na rodeo i trzymał się go jak najdrożej. Byłem bykiem iw każdej chwili miałem zamiar go rzucić. Otworzyłem gardło, przygotowując się na przełyk pełen spermy. Uderzył mnie młotem pneumatycznym w czaszkę, jego pilność narastała do zbliżającego się orgazmu.
Byłem gotowy. Zacisnęłam mocniej na nim usta i przygotowałam się na to. Wiedziałem, że go połknę, że nigdy nie było żadnych wątpliwości.
Szybciej i szybciej pieprzył mnie w usta, palce obejmujące moją głowę wbijały się we włosy i zaczął długi, warczący jęk. Nigdy wcześniej nie byłam w takim miejscu, gdzie wyczuwałam mężczyznę zbliżającego się do orgazmu, ale instynkt podpowiadał mi, że jest blisko. Oto jest… oto nadchodzi… Ostatnim pchnięciem ust do kości łonowej WYCIĄGNĄŁ! Zastosowałem tak mocne ssanie, że zrobiło się POP!!! Moje usta nagle opadły, wybuch śliny i plwociny wypluł się ze mnie, pozostawiając długą linę mojej śliny tworzącą most do jego penisa.
Spojrzałam w górę, jego dłonie zsunęły się z mojej głowy, gdy zatoczył się do tyłu, przecinając moją ślinę i spuszczając ją na podłogę między nami. Przewracając wieszak w holu, przewrócił się, opierając się o ścianę. Opadł, dysząc ciężko. Spojrzałam mu w oczy, zaskoczona.
Zebrał się w sobie i uśmiechnął do mnie. Jego duże dłonie wróciły na swoje miejsce, głaszcząc boki mojej twarzy, obejmując obszar, w którym moja szyja zanika w czaszce, i delikatnie uniósł. Wstałam razem z nim, kładąc dłonie na jego klatce piersiowej, aby ustabilizować moje niezgrabne wejście. Z trudem łapałem oddech, gdy przybliżał moją twarz do swojej, moje usta do jego, mój język do jego.
Odetchnął mi w twarz: „Nonononono… to jest zbyt dobre, by przyjść tak szybko”. Potem zamknął ostatni cal między naszymi ustami. Jeśli nasz pierwszy pocałunek był intensywny, to było pożądanie do szpiku kości.
Jego podbródek rozmazał się po mokrej ślinie pokrywającej moją własną, podczas gdy on zanurzał moje usta, jakby mógł znaleźć wejście do mojej duszy głęboko w środku. Faktem jest, że to zrobił. byłam jego. On to wiedział i ja to wiedziałam.
Owinęłam ramiona wokół jego szyi, gdy przyciągnął mnie do siebie, nasze języki tańczyły powyżej, nasze boleśnie wyprostowane męskości tańczyły poniżej. Jego: otwarte, w powietrzu, lśniące od mojej śliny, ocierające się o materiał, który nadal mnie zakrywał. Gdy ssałam wilgotny, mięsisty język Gary'ego, wkradło się zamieszanie.
Nie seksualne - byłam cała i bardziej pożądałam Gary'ego i każdą jego część. To było emocjonalne, coś, czego się nie spodziewałem. Poczułam, że się w nim zakochuję. Nigdy nawet nie zakochałem się w kobiecie tak szybko.
Złapany w żarze między nami, odrzuciłem tę myśl, pewien, że był to tylko produkt uboczny nieznanego terytorium, na które się rzuciłem. Myślałem, że homoseksualizm będzie dotyczył tylko kutasa, a nie romansu. Myślę, że po prostu zakochałem się w tabu.
Coś w sposobie, w jaki Gary mnie trzymał, pokazało mi, o ile więcej może być. Sposób, w jaki jego policzek ocierał się o mój, sposób, w jaki obejmował mnie dłońmi, stykając się na moich plecach, co było w jakiś sposób bardziej zmysłowe, niż gdyby trzymał mnie za tyłek. Biorąc pod uwagę, jak entuzjastycznie śliniłem się na jego penisa, jego ręce miały prawo iść tam, gdzie chciał.
Dałam mu stałe prawo do mojego ciała, a on trzymał mnie jak czułego kochanka, a nie jak seks-zabawkę w danej chwili. Odchylił lekko głowę do tyłu, złożył szybki pocałunek na moich ustach i wyszeptał: „Chodź – jest więcej domu do pokazania”. Nasze uśmiechy dzieliły zaledwie cale, pocałował mnie ponownie, przelotny autobus, objął mnie ramieniem i obrócił, abym przeszła z holu do salonu. Pochylił się i przystawił przewrócony wieszak na swoje miejsce i zachichotał.
„Nie spotkałem zbyt wielu ludzi, którzy mogą zrobić ze mnie taką niezdarę”. Owinęłam rękę wokół jego talii i przytuliłam go mocno, zanurzając głowę w jego ramieniu. Moja druga ręka przesunęła się po jego klatce piersiowej w delikatnej pieszczocie. „Nie jesteś niezdarny, Gary”.
Połączeni, przeszliśmy przez jego salon od frontu do kuchni. Nigdy nie puścił mnie w pasie, gdy otworzył szafkę i wyjął dwa kieliszki do wina, wręczając mi je. Wziąłem je, a on podniósł butelkę czerwonego wina z przechylonego stojaka na wino na blacie.
Wciąż trzymając się za ręce, poprowadził nas na swoje patio, otwierając nogą rozsuwane szklane drzwi. Patio było pięknie urządzone. Przestronny, ze stołem i krzesłami, kilkoma sofami i dużą kanapą. Oświetlenie było eteryczne, atmosfera prawie tak romantyczna, jaką kiedykolwiek widziałem. Zaledwie kilka metrów dalej deszcz tańczył na ziemi, a migocząca kurtyna otaczała nas w naszym ciepłym, przypominającym łono gniazdo miłości.
Gary zaprowadził mnie na sofę przy łóżku, posadził nas obok siebie i nalał nam wina. Uniósł kieliszek, by wznieść toast, ale nic nie powiedział. Jego miękkie oczy powiedziały mi to, co już wiedziałam, i stuknęłam swoją szklanką o jego. Popijaliśmy, nie odrywając wzroku, i zgodnie odłożyliśmy nasze kieliszki.
Objął mnie ramieniem i znów się pocałowaliśmy. Był taki delikatny, gdy badał moje usta, łącząc się ze mną w zmysłowym tangu językowym. Jego wolna ręka zaczęła rozpinać moją koszulę.
Przyjęłam wskazówkę i rozpięłam jego. W połowie drogi wsunęłam rękę do środka, rozkoszując się miękkimi włosami na jego klatce piersiowej. Znalazłam jego stwardniały sutek, dumną gumkę do wycierania ciała wystającą z jego jasnej, owłosionej skóry, i uszczypnęłam go, a potem potarłam palcami tam iz powrotem, co jest bardzo popularnym ruchem wśród kobiet i najwyraźniej nie mniej wśród mężczyzn. Gary jęknął w moje usta, gdy rozpinał mój ostatni guzik, rozpinając moją koszulę i pozwalając swojej dłoni wędrować po bezwłosej przestrzeni mojej klatki piersiowej.
Poprawił mój sutek, gdy wsunął język tak głęboko, jak to możliwe w moje usta. Nagle było tak, jakbyśmy oboje jednocześnie wcisnęli pedał gazu. Oderwaliśmy się od naszego pocałunku, prawie zdzierając z siebie nawzajem ubrania i rzucając je na podłogę patio. Nadzy, mocowaliśmy się razem, skóra przy skórze, erekcja przeciwko erekcji. Zsunął się w dół, biorąc mnie do ust o długości siedmiu cali jednym, głodnym kutasem ruchem.
Westchnąłem i położyłem się, by się cieszyć. To z pewnością nie był jego pierwszy taniec z masztem majowym. Każdy ruch skubania, ssania i lizania, który wykonał, doprowadzał mnie szybko do krawędzi. Znowu byłem jak nastolatek, starając się nie dopuścić do tego zbyt szybko, znowu mój pierwszy raz.
Mocno trzymałam jego głowę. „Proszę, Gary, jestem zbyt blisko. Chcę, żeby to trwało”. Odpuścił, wygładził dłonią moją klatkę piersiową, pochylił się i szybko mnie pocałował. „Przewróć się”.
Czy on zamierzał mnie wtedy przelecieć? Byłem na to gotowy, zaplanowałem, że tak się stanie, i czułem się komfortowo z jego rozmiarem, ponieważ był tylko odrobinę grubszy niż dildo, którego używałem do ćwiczeń. Zdecydowałam, że nie upewniając się, że mogę opóźnić swój orgazm, pójdę na wszystko, co on zechce, więc odwróciłam się, prezentując mu swój tyłek. Jego duże, szorstkie dłonie pieściły moje nagie policzki, obejmując je, przesuwając, spotykając się w zagłębieniu i delikatnie rozchylając mnie, odsłaniając bolącą dziurę.
Jeden palec prześledził długość mojego pęknięcia. Zadrżałem, gdy przeszedł przez mój odbyt i położyłem głowę na boku, witając jego ręczne zabiegi. Poczułam, jak szeroko rozsuwa moje pośladki. Wtedy jego język mnie znalazł.
Wzdrygnęłam się i odetchnęłam, chowając twarz w kanapie, podczas gdy on wtapiał się w moją dziurę lekkimi, szybkimi ruchami. Potem jego język zniknął, a mój odbyt zatrząsł się od chłodnego nocnego powietrza, które unosiło się nad moim teraz mokrym odbytem. Poczułam go ponownie na moich jądrach, kiedy zaczął mocne, szerokim językiem lizać, które przechodziło od mojej moszny do dziurki iw górę.
Potem zmienił kurs, liżąc z powrotem i powtarzając w kółko swój szeroki atak na mój tyłek, jakby delektował się ogromnym wafelkiem z lodami. Byłem w niebie, poddając się mu, rozkładając nogi szerzej, aby umożliwić mu pełny dostęp, który wziął, chowając twarz w moim tyłku. Mój kutas był sztywny na oparciu kanapy, ale nawet lekkie ocieranie się o materiał znów doprowadzało mnie do wrzenia.
Uniosłam górną część tułowia i odwróciłam się, by na niego spojrzeć. Spojrzał na mnie i poczułam, że się uśmiecha, chociaż wszystko pod jego nosem było zakopane w mojej szparze. „Pierdol mnie”. Wziął jedno długie, ostatnie powolne lizanie, a ja patrzyłam, jak jego tłusty język dotyka szczytu mojej doliny. Uśmiechnął się i złożył pocałunek prosto w moje okrągłe wejście, wejście, które błagało, krzyczało o jego wpuszczenie.
Dał mi żartobliwego klapsa w tyłek i usiadł. Przeturlałam się i uklękłam, stając twarzą do niego z boku, gdy opadł na tylne poduszki. Jego solidny ośmiocalowy był tak trudny, jak rysowanie dobrze na „Etch-A-Sketch” (lubię torturować moje porównania).
Mimo to nie mogłem się powstrzymać przed kolejnym ssaniem. Gorący i gęsty w ustach, dobrze go zwilżyłem, spieniając jego penisa moją śliną. Wstałam, podziwiając moje lśniące dzieło, i usiadłam okrakiem na jego biodrach, twarzą do niego.
Sięgnąłem pod spód, chwytając jego pręt i obniżyłem się, aż głowa dotknęła mojej dziury. Zacząłem go podłączać, kiedy mnie zatrzymał. „Poczekaj, kochanie. Jeśli to twój pierwszy raz, będziesz potrzebować lubrykantu”.
Sięgnął do szuflady stolika przy kanapie, wyciągnął butelkę, ujął moją dłoń, obrócił ją dłonią do góry i wycisnął hojną porcję. Złożyłem go i opuściłem z powrotem, aby wmasować tłustą substancję w jego penisa. Na wszelki wypadek wepchnęłam dwa palce tak głęboko, jak tylko mogłam, i poczułam, że jestem dla niego całkowicie otwarta.
Pochyliłem się i pocałowałem go, prowadząc jego penisa do mojej pomarszczonej dziewiczej dziurki. Cieszyłem się oczekiwaniem, dotykiem jego hełmu na delikatnych zmarszczkach opadających na mój otwór odbytu, gdy trzymałem go mocno, gotowy do inwazji. Wciągnęłam powietrze w jego usta, gdy poruszyłam tyłkiem w dół, czując, jak głowa naciska na mój zwieracz, rozszerzając go. Bez bólu, niesamowity zysk. Odepchnąłem się mięśniami odbytu, jakby mój tyłek próbował połknąć jego łeb, który wyskoczył obok i wziął pierwszy z wielu pysznych slajdów do otchłani mojej istoty.
Czułem się, jakby zatrzymał się w mojej jelicie grubym, a ja poczułem tylko ukłucie dyskomfortu, które szybko wyparowało. Prawie zemdlałem z ekstazy czystej pełni, którą czułem. Dosłownie kręciłam się i chichotałam, gdy całowałam Gary'ego jeszcze bardziej zaciekle i zaczęłam podnosić i opuszczać, pieprząc jego kutasa moim tyłkiem. To było o wiele lepsze niż moje dildo, ten ciepły, gąbczasty, twardy ludzki trzonek rozszerzający mnie, wypełniający. Byłem tu.
Byłem bardzo szczęśliwy, że zostałem pieprzony, ale przede wszystkim poczułem ulgę, byłem wdzięczny, że moje doświadczenie było wolne od bólu, którego się obawiałem. Pamiętam, jak cieszyłem się, że przeszedłem od szczupłych do grubszych dild, że odrobiłem swoją homo-domową pracę i najwyraźniej zrobiłem to dobrze. Teraz byłem wolny, pieprząc się z moim pierwszym homoseksualnym kochankiem z całkowitym oddaniem. Zenned na deszczu padającym zaledwie kilka stóp dalej, kiedy podskakiwałem w górę iw dół z bardzo paskudną wersją ekstremalnego wigoru. Czułem się tak dobrze i zaskakująco zupełnie bezwstydnie.
Naprawdę martwiłem się, że kiedy to zrobię, moje fantazje znikną i rozpadną się w grzęzawisko wstrętu do samego siebie (w końcu to był rok 1974). Ja czułem się dobrze. Czułem się wyzwolony. Czułem, jak ten ogromny kutas w dupie pieprzy mnie tak, jak zawsze pieprzyłem kobiety, a mimo to nie czułem się kobietą.
Czułem się jak mężczyzna, „prawdziwy” mężczyzna. Człowieka, który nie boi się doświadczać życia, odbierać mi przyjemności tak, jak chcę. Otrząsnęłam się z zadumy i pocałowałam Gary'ego. Podciągnęłam kolana tak, że przykucnęłam na jego penisie, a on zaczął się we mnie wsuwać.
Teraz pieprzył mnie tak mocno, jak tylko mógł, rozwiercając mój tyłek jak młot pneumatyczny. Przygotowałam się do mojej dziewiczej podróży, zarzucając mu ręce na szyję, deszcz naprawdę padał, a hałas zagłuszył mnie, gdy swobodnie pozwoliłam sobie wyrazić swoje uczucia. „O Boże, kochanie! Tak, pieprz mnie, pieprz mnie!”.
„Tak, lubisz mojego kutasa w dupie, prawda!”. „Kocham twojego pieprzonego kutasa, kochanie! O Boże, jesteś taki głęboki! Pieprz mnie tak dobrze!”. Zwolnił swoje szalone taranowanie w górę, a ja poruszyłem tyłkiem w dół do jego podstawy i opadłem na niego podczas pocałunku. To było dla mnie takie kompletne: przytulanie go, całowanie go, jego ciało w moim, stopione razem w naszym małym Pansy Paradise. To było takie dobre.
Wpadłem na szalony pomysł, gdy spojrzałem w mrok jego deszczowego podwórka. Noc była umiarkowana, niezbyt zimna, a deszcz uderzający w trawę wyglądał zachęcająco. „Pierdol mnie w deszczu, Gary.
Zabierz mnie na trawnik i pieprz mnie”. Uśmiechnął się, chwycił obiema rękami moje policzki, poruszył biodrami do przodu na kanapie, żeby uzyskać efekt dźwigni, i wstał. Przytrzymał mnie w miejscu, chwycił lubrykant i podał mi go, uwalniając rękę, by wrócić do mojego tyłka.
Jego kutas pozostał w mojej dziurce, kiedy prowadził mnie na skraj patio. Gdy zbliżaliśmy się do surowych elementów, czułem na plecach kilka kapryśnych kropli deszczu. Potem byliśmy na otwartej przestrzeni. Pocałowałem go, gdy padał na nas deszcz. Moje długie włosy zmoczyły się w ciągu minuty, przyklejając się do szyi i pleców.
Poprowadził nas, kurwa, na środek trawnika i ukląkł, wciąż mocno mnie trzymając. Rozstawił szeroko kolana, gdy poczułam, jak moje stopy dotykają mokrej trawy. Teraz mogłem pieprzyć się na jego kutasie.
Deszcz uderzał mnie w głowę i plecy, gdy pozwalałam dłoniom wędrować po jego szerokich, śliskich plecach. Całowaliśmy się mokrym, śliniącym się pocałunkiem, kiedy mnie wypełniał. Moja dziura była dobrze przyzwyczajona do jego długości i obwodu, gdy odbijałem się od niego zaciekle, wbijając się w siebie raz po raz. Kochaliśmy się jak dzikusy w dziczy. Mimo że mój odbyt był osłonięty przed żywiołami, woda, która kapała i spływała po naszych ciałach, zaczęła rozcieńczać lubrykant pokrywający jego penisa.
Tam na dole zrobiło się trochę surowo. Gary delikatnie położył mnie na mokrym trawniku, a ja zadrżałem, gdy moje plecy natrafiły na mokrą trawę. Jęknęłam, gdy się wycofał, zostawiając mnie rozłożoną pod nim. Zamiast nałożyć więcej lubrykantu, chwycił moje kostki, ciągnąc je w górę i od siebie, całkowicie odsłaniając moją dziurę.
Czułem się tak dobrze, gdy deszcz tańczył po moim rozszerzonym odbycie, ale jego głowa szybko zapewniła markizę, gdy przyłożył język do mojej dziurki. Nigdy nawet nie zdarzyło mi się, żeby kobieta mnie tam polizała, a ten napalony mężczyzna miał mnie na swojej łasce, gdy namydlił mój tyłek, liżąc go i całując. Zacisnął swoje usta na mnie i ssał.
Czułam, jak moja pomarszczona krawędź zostaje złapana w próżnię, którą stworzyły jego usta, rozciągając moją dziurkę, by spotkać się z jego sondującym językiem. Otworzyłam się tak szeroko, jak tylko mogłam, całkowicie i całkowicie poddając się Jemu. Wkrótce poczułem, że mogę dojść do siebie po prostu z obręczy, którą mi dawał. Położyłem ręce po obu śliskich stronach jego przemoczonej głowy i podniosłem go. Wspiął się po moim ciele do pocałunku.
Przyłożyłem usta do jego ucha. Musiałem mówić głośno, żeby wznieść się ponad zgiełk wywołany potopem. „Chcę cię posmakować, kochanie! Chodź, usiądź na mojej twarzy.
Chcę twojego dupka na moich ustach!”. Gary był po prostu miłym kochankiem i chętnie się zgodził, siadając okrakiem na mojej twarzy. Dotknąłem go, ale nie był wystarczająco otwarty - za dużo pośladków, za mało dziury. Utrzymując równowagę na śliskiej trawie, podciągnął najpierw jedno kolano, potem drugie, aż przykucnął nade mną. Teraz jego odbyt był szeroko otwarty i łatwo dostępny, a otaczające go włosy były zmierzwione i śliskie.
Deszcz, który nas okładał, spłynął po jego ciele i przylgnął do jego pośladków, gdy płynął w kierunku jego odbytu i kapał do moich otwartych ust, gdy wyciągnąłem język w górę, aby wykąpać jego pomarszczoną dziurę. Wsunęłam język w jego otwór, delektując się dotykiem i smakiem, chociaż smakowało jak deszcz. Całowałem i ssałem jego dziurkę bardziej entuzjastycznie niż kiedykolwiek jadłem cipkę, rozkoszując się czystą paskudnością tego aktu. Zamiast czuć się zniewieściałym, czułem się BARDZO męski. Gary, z ugiętymi kolanami, siedząc na zadzie, walił dupą w moją twarz, kołysząc się do przodu i do tyłu, najbardziej sprośny jak nigdy w moim życiu.
Chwyciłem własnego mokrego kutasa i pogładziłem go, pożerając jego gorącą, ziejącą dziurę. Miałem go, całego, i uwielbiałem to. Deszcz nadal wlewał się do moich otwartych ust, spływając kaskadami z jego tyłka. Wyplułam łyk w jego nieprzyzwoity otwór, otaczając go tak, jak zrobiłby to tylko zagorzały miłośnik mężczyzn.
Z mojego punktu obserwacyjnego widziałam rękę Gary'ego gładzącą jego erekcję kilka cali nad moim nosem. Podniosłem obie ręce, delikatnie wsuwając palce w jego dziurkę, poszerzając ją, pozwalając mojemu językowi zagłębić się głębiej. Słyszałem go nawet w ulewnym deszczu.
„Tak, ssij tę dziurę, kochanie. Wsuń tam swój język!”. Doprowadziłem swój język do twardego punktu i wepchnąłem go o cal do środka, zanim jego wytrzymałość na rozciąganie się wyczerpała i nie mogłem iść dalej. Zamknąłem usta wokół jego pączka róży i pieprzyłem się i żułem jego paskudny tyłek, aż sapnął, zwolnił uścisk na swoim penisie i uniósł się. Byłam z siebie tak zadowolona, że doprowadziłam go zbyt blisko orgazmu, by mógł kontynuować.
Ukląkł z powrotem na nogach, chwycił mnie za ramiona i podciągnął do góry, ustawiając mnie na czworakach, tyłkiem do niego. Zmoczona deszczem trawa sprawiła, że moje kolana zsunęły się na boki, oferując mu mój nieprzyzwoicie szeroko otwarty tyłek: ostateczną postawę uległego zaproszenia. Gdy deszcz chlapał i spływał po mojej szczelinie, łaskotał moją wyczekiwaną dziurę. W mgnieniu oka jego język zaatakował mój odbyt z wigorem głodującego mężczyzny.
Chwyciłem mojego fiuta i pogłaskałem go, gdy bezwstydnie zjadał mnie na pieska na swoim deszczowym podwórku. Wkrótce jego usta mnie opuściły i poczułam, jak jego palce rozsmarowują lubrykant w mojej dupie. Wiedziałem i byłem niecierpliwy na to, co nadchodzi, i bez wahania. Wsunął we mnie swojego granitowego kutasa. Pochylił się, jego klatka piersiowa dotknęła moich pleców, jego ramiona otoczyły mnie, by mocno mnie przytulić, kiedy pieprzył mnie jak psa na trawniku.
W paskudny wieczór, to było najgorsze ze wszystkich, kiedy leżałem z kolanami tak szeroko rozstawionymi, że mój kutas pieprzył mokrą trawę, podczas gdy mój dupek, tak rozkosznie otwarty, był bezlitośnie walony przez grubego kutasa mojego kochanka. Gdyby już nie padało, czułem, że ktoś powinien był skierować na nas wąż. Jestem teraz rozpustną dziwką.
Mój odwrócony dupek był już dobrze przyzwyczajony do bezlitosnego rozwiercania grubego pręta Gary'ego, a on wzmocnił swój atak, tak że mogłem usłyszeć „Klap!”. Uderzyć! Uderzyć!' jego lędźwi na moich przemokniętych pośladkach ponad rykiem ulewnego deszczu, który ochrzcił nasze połączenie. Byłem w czystej błogości analnej, skupiając się na ciepłym mrowieniu jego penisa rozwiercającego moją dziurę bez ćwiartki. Wygiąłem plecy bardziej w dół i położyłem twarz na boku w przemoczonej kałuży trawnika na jego podwórku.
Poczułam jego śliskie ręce na moich biodrach, trzymające mnie, kiedy uderzał w dom. Podniosłem kolana pod siebie z ich szeroko rozstawionych pozycji, tak że kucałem, opierając pośladki na piętach, a potem ponownie całkowicie rozsunąłem kolana. Nie mogłem być bardziej otwarty, a on to wykorzystał, wbijając się w najdalsze zakamarki mojego odbytu. Znów opuściłem twarz na trawę w ostatecznej uległości, ulewny deszcz walił mi w plecy, spływał w dół i spływał po moich ramionach, podczas gdy mój tyłek rozszerzał się i kurczył z każdym pełnym pchnięciem jego masywnego członka.
Rozwiercał moją dziurę ze zwierzęcym entuzjazmem, dosłownie jakby próbował wypieprzyć ze mnie ostatnie ślady heteroseksualności. Przyznaję, że zabrałem się do pedałowania z całkowitym, niezaprzeczalnym entuzjazmem. Nagle pociągnął mnie do góry, wciąż głęboko we mnie i złapał mnie w talii, kiedy opuszczał się na plecy, przebierając mnie w odwróconą kowbojkę. Uwielbiałem ujeżdżać go, ale nie miałem nic z tego: chciałem patrzeć na niego, kiedy mnie pieprzył. Obróciłem się tak, że byłem twarzą do niego, siedząc okrakiem na jego kutasie, i zacząłem podrywać się w górę iw dół, delektując się pełnym uczuciem, gdy jego gruby kutas mnie rozdzierał.
Przesunęłam dłońmi po włosach na jego klatce piersiowej, śliskich i zmatowionych od ulewy. Odchyliłem się do tyłu, usiadłem na tylnych łapach i spojrzałem na grzmiące niebo. Wiele lat później poczułbym ten moment, a mój kutas naprawdę by zesztywniał, gdy oglądałem tę scenę w „Skazani na Shawshank”, kiedy Tim Robbins czołga się z więziennego kanału i obejmuje padający deszcz. To właśnie czułem, kiedy ujeżdżałem mojego pierwszego kutasa: wolność.
Słyszałem, jak Gary coś mówi i spuściłem wzrok, ale nie słyszałem go przez ryk deszczu, więc pochyliłem się, pocałowałem go, a on krzyknął. „Jestem blisko! Wkrótce dojdę!”. „Przewróć mnie!”. Zrobił to, stawiając mnie w pozycji misjonarskiej.
W ten sposób chciałem mojego pierwszego gejowskiego orgazmu i rozsunąłem kolana szeroko i do tyłu, aż oparły się o mokrą trawę, i przygwoździłem je łokciami, otwierając się dla przyjemności mojego kochanka. Zgarbił się nade mną, jego pchnięcia były mocne i szybkie, gdy pieprzył mnie w Paradise Stroke. Owinąłem dłoń wokół mojego penisa i zdałem sobie sprawę, że samo dotknięcie go podnieca mnie. Uwolniłem się, chcąc spróbować i poczekać, ale nie mogłem.
Byłem skończony i chciałem, żeby Gary zobaczył, jak nadchodzę. „Przyjdę, kochanie! Pieprz mnie! Zaraz przyjdę!”. Pojechał do domu, przebijając moją dupę z całej siły i mocy.
Widziałam, że był na krawędzi, więc wściekle pogłaskałam mojego penisa, zaciskając wokół niego śliski odbyt. Nadchodzi… „Och, kochanie, nadchodzę! Ohhhhhhhhhhhhhhh…”. Moja sperma wytrysnęła z taką siłą, że przebiła się przez krople deszczu, lądując w moich otwartych ustach i posmakowałem pierwszego orgazmu, jaki dał mi kutas, słony i słodki. Podążyła za mną kolejna wielka lina spermy, która ponownie wleciała do moich ust. Delektowałam się własnym nasieniem, żałując, że nie należy do Gary'ego, ale spróbowałabym jego nasienia innym razem.
Kolejne gorące strumienie spadały na moją klatkę piersiową, szybko rozcieńczane i zmywane przez ulewę. Byłem mocno w Niebie z najbardziej wstrząsającym wydarzeniem w moim życiu, które wstrząsnęło moim ciałem do duszy. Gary obserwował mnie i stracił nad sobą kontrolę. "Już idę, kochanie!". „Wejdź do mnie, Gary! Wejdź w mój tyłek! Tak… Chodź, kochanie!”.
Upadł na mnie, jego ramiona otoczyły mnie, by mocno mnie przytulić, rozłożone tak szeroko, jak tylko jakakolwiek suka mogłaby być dla swojego mężczyzny. Jego usta desperacko szukały moich, a kiedy jego język wszedł i spotkał się z moim, poczułam ciepło i nacisk jego spermy zalewającej moje wnętrzności. Napiął się i rozluźnił, całując mnie z większą powagą niż kiedykolwiek wcześniej. Czułem każdy puls, gdy jego kutas wyrzucał swoją spermę do moich głębin.
Stawałem się luźniejszy dzięki jego świeżemu, gorącemu, białemu lubrykantowi, gdy skurczyłem się i uwolniłem swoją dziurę wokół jego tryskającego penisa, robiąc co w mojej mocy, by wydoić z niego spermę. Mruknął mi do ust, gdy wrzucił resztkę siebie do mojego odbytu, a jego nasienie znalazło we mnie bardzo mile widziane nabycie. Jego pocałunek stał się bardziej pełen miłości, gdy opadły natychmiastowe napady ekstazy. Pocałował mnie jak prawdziwy kochanek, kiedy trzymałam ramiona wokół jego szyi, moje wnętrzności były nim przesiąknięte, wspaniale spełnione i pełne.
Przejechałam dłońmi po jego mokrych włosach, gdy nasze języki pieściły się nawzajem. Wypuścił ogromny oddech i opadł na mnie. Kontynuowaliśmy nasz pocałunek, wciąż nieświadomi szalejącej ulewy, przez kilka minut, zanim przetoczył się obok mnie na plecy. Oboje dyszeliśmy ciężko, gdy spojrzeliśmy w padający deszcz.
W końcu wstał, pomógł mi wstać i podtrzymał moje drżące ciało, gdy prowadził mnie pod dachem patio. Opadliśmy na kanapę, obejmując się ramionami. Po chwili wziął swój kieliszek wina i podał mi swój. Wzniósł toast za mnie, a nasze kieliszki stuknęły się o siebie.
„Dla ciebie, Billu”. „Dla ciebie Gary”. Otoczyliśmy się nawzajem przedramionami i piliśmy z drugiej szklanki.
Ręka mi się trzęsła, ciało nadal drżało, ale nie z zimna. Mój nowy kochanek i ja dopiero zaczynaliśmy..
Rhys rozkwita, kiedy zostaje przeniesiony do zdzirowatej, gejowskiej męskiej egzystencji...…
🕑 19 minuty Gej mężczyzna Historie 👁 3,147Dorastałem bez ojca. W wieku szesnastu lat przyzwyczaiłam się do tego faktu, a mama i ja nigdy tak naprawdę nie rozmawialiśmy o tacie. Powiedziano mi tylko, że mój ojciec był głupcem i że…
kontyntynuj Gej mężczyzna historia seksuTobiasz odnajduje miłość w milczeniu pięknego chłopca...…
🕑 12 minuty Gej mężczyzna Historie 👁 1,320Tobiasz był duży, silny i włochaty. Był znakomitym myśliwym i traperem, w latach pięćdziesiątych mieszkał na surowym kanadyjskim pustkowiu. Sam zbudował swoją chatę z bali i dobrze żył…
kontyntynuj Gej mężczyzna historia seksuPo tym, jak zostałem uwiedziony przez ojca mojej dziewczyny, gejowski seks wydaje się dostępny wszędzie…
🕑 14 minuty Gej mężczyzna Historie 👁 2,662Kiedy wróciłem do domu, była dopiero czwarta po południu. Czy to wszystko wydarzyło się w ciągu zaledwie dwóch godzin, mój pieprzony Dan, a potem bycie przez niego wyruchanym, tak jak ja…
kontyntynuj Gej mężczyzna historia seksu