Bob po raz pierwszy rucha tyłek chłopca Koena…
🕑 7 minuty minuty Gej mężczyzna HistoriePo kilku minutach Bob delikatnie obrócił Koena na brzuchu. Usiadł okrakiem na udach Koena, pochylił się do przodu, przeciągając nabrzmiałego ośmiocalowego penisa między miękkie pośladki chłopca. Bob zaczął delikatnie masować ramiona Koena, a potem powoli przesunął dłońmi po gładkiej skórze jego pleców. Wsunął ręce pod klatkę piersiową, aż znalazł małe sutki. Delikatnie ścisnął dwie stalówki, aż uniosły się do dwóch małych punktów.
Koen jęknął i zaczął się wiercić pod opieką Boba. Koen poczuł, że jego kutas ponownie puchnie, co spowodowało, że musiał sięgnąć między nogi, aby dostosować swojego cieknącego penisa do wygodniejszej pozycji. Koen zamknął oczy i myślał tylko o tym, co czuł io czym wiedział, że wkrótce poczuje.
Mimo że Koen już wcześniej proponował mężczyzn, nigdy nie miał kutasa w dupie. Koen miał ambiwalentny stosunek do tego, co się wydarzy. Chciał wepchnąć w siebie ośmiocalowy pręt, ale wciąż był trochę niepewny dyskomfortu, którego, jak wiedział, doświadczy. Bob przesuwał ręce w dół brzucha Koena, aż znalazł mokrą główkę kutasa.
Delikatnie ścisnął narzędzie w prawej dłoni, a drugą toczył kulki Koena. Koen podniósł swój tyłek nieco wyżej z łóżka, co rozłożyło mu nieco policzki, pozwalając twardemu kutasowi Boba spocząć pomiędzy dwoma miękkimi, gładkimi kopcami. - Połóż poduszkę pod brzuchem, Koen.
Ułatw mi wpychanie się w ciebie - rozkazał Bob. - Koen, z tego co mogę powiedzieć, nigdy nie kazałaś ci tego zrobić, prawda? "No…" szepnął Koen. – Nie masz siebie? "Nie." „Czy zdajesz sobie sprawę, że pierwszy raz może boleć? Nie jestem taki mały, wiesz? Będę musiał naprawdę mocno wepchnąć mojego penisa, aby przejść przez twój napięty zwieracz”. "Wiem," odpowiedział Koen. „Czy na pewno chcesz, żebym cię przeleciał? Chcesz być chłopięcą dziwką?” "Tak.
proszę, wepchnij we mnie tego dużego fiuta" - błagał leżący chłopak. "W porządku. Daj mi tubę KY w losowaniu stolika nocnego." Koen podał mu tubkę żelu. Bob wycisnął na palcach długi kosmyk chłodnego żelu, a następnie wtarł go w szczelinę między dwoma pagórkami delikatnego ciała.
Kiedy rozłożył KY w szczelinie, znalazł mały, ciasny pączek róży. Bob powoli wsunął palec wskazujący w napięty zwieracz. Koen wił się i odsunął trochę. – Jesteś pewien, że chcesz przez to przejść, Koen? – Tak – odpowiedział słabo Koen.
Bob wsunął palec nieco głębiej, posmarowując lubrykantem ściany odbytu. Głębiej przesuwał palec, aż poczuł żołądź prostaty Koena. Bob potarł go, powodując, że Koen jęknął, kołysał się i unosił biodra. To uczucie było dla Koena nowym uczuciem.
To było wspaniałe, ale masowanie sprawiło, że poczuł się, jakby miał się wysikać. "Bob, idę sikać do łóżka!" - Nie, nie zrobisz tego. Po prostu tak się czuję, wiem. Jak ci się to podoba? "Fantastyczny!" Bob prawie cofnął palec, zostawiając tylko pierwszy knykcie w zwieraczu. Potem dodał jeszcze palec i ponownie wcisnął.
Koen zareagował zgodnie z oczekiwaniami. Napiął mięśnie pośladków, próbując powstrzymać napierające palce przed wejściem głębiej. „Zrelaksuj się, Koen, będę powoli naciskać. Odpręż się”. Koen rozluźnił się tak bardzo, jak tylko mógł, pozwalając sondującym palcom wejść głębiej, aż obaj potarli prostatę.
Koen jęknął głośniej, gdy ogarnęło go dobre uczucie. Bob wyciągnął trochę i teraz włożył trzy palce. Czuł, że otwór Koena rozluźnia się, co ułatwia wciskanie.
Teraz Bob rozpoczął powolny, celowy ruch piłowania do i z odbytnicy Koena. Palcami czuł śliskie ściany. Koen uniósł biodra wyżej. – Włóż pod siebie kolejną poduszkę – polecił Bob. Gdy Bob piłował i wycinał, opuścił głowę i pocałował każdy delikatny pagórek.
Jego język wyszedł i lizał pagórki. Bob zbliżył język do otworu chłopca i wepchnął go wzdłuż palców. Koen był w ekstazie. „Włóż we mnie swojego kutasa.
Pieprz mnie mocno”. "OK, tutaj idzie." Bob zdjął palce. Dziura Koena nie zamknęła się całkowicie w wyniku palcowania.
Wycisnął kilka kropel KY na swojego sztywnego, ociekającego penisa i pracował na pełnych ośmiu calach. Bob pochylił się do przodu, chwycił nasmarowaną twardą nakładkę, położył ją na otworze Koena i powoli pchnął. Koen zacisnął się ponownie w obliczu dużego intruza stojącego przy bramie jego najbardziej prywatnego mieszkania. „Nie zaciskaj, Koen, rozluźnij się tak, jak robiłeś to wcześniej.
Będzie bardziej bolało, jeśli będę musiał przepchnąć go przez twój zwieracz. Koen starał się rozluźnić tak bardzo, jak tylko mógł. Bob lekko popchnął nabrzmiałą główkę swojego grubego penisa mocniej. Czuł, jak mięsień ustępuje, pozwalając mu wejść do chłopca pod sobą. - To boli! Wyjmij to, proszę”, zażądał Koen.
„Po prostu będę się nie ruszał, moja mała cdo, dopóki nie przyzwyczaisz się do mojego fiuta w swoim spadochronie.” Bob odczekał chwilę, po czym wznowił atak na delikatną dziurę. Posuwał się coraz głębiej i głębiej. Koen zacisnął zęby, zacisnął oczy tak mocno, jak tylko mógł, wyciskając kilka łez. Bob pochylił się nad plecami Koena i pocałował chłopca w policzek. – Jak się czujesz, moja mała cdo chłopczyka? „Wciąż boli, ale jest przyjemnie, kiedy pocierasz to miejsce we mnie.
Tylko nie idź za mocno”, jęknął Koen. Bob wznowił inwazję odbytnicy Koena. Nabiera prędkości w miarę jak szedł, wyciągając tylko siedem cali, pozostawiając spuchniętą głowę po wewnętrznej stronie zwieracza.
„OK, teraz prawie nie boli, jedź szybciej i wepchnij go do końca. Chcę poczuć, jak twoje jaja uderzają w moje jaja”. Bob kołysał się coraz mocniej i mocniej, wpychając pachwinę Koena w poduszki, zmuszając penisa Koena do ocierania się między brzuchem a materiałem poduszki. Koen wpadał w rytm pieprzenia. Jęczał i jęczał, mamrocząc przekleństwa, gdy poczuł, jak masowany jest jego wewnętrzny guzik.
„OOOOHHHH! Cumming Koen krzyczał w kółko. Kiedy Bob wepchnął się po raz ostatni, opróżnił swoje jaja w jęczącego i jęczącego chłopca. Koen poczuł, że coś dziwnego się wydarzyło po raz pierwszy, zaczął lekko wypluwać mleczny sok chłopca po raz drugi w mniej niż pół godziny. Bob oparł się na plecach Koena wyczerpany energią seksualną, która właśnie została wydatkowana.
Oba ich ciała były pokryte potem. Przez chwilę słychać było tylko ciężki oddech mężczyzny i chłopiec. Kutas Boba zmiękł, gdy zsunął się z Koena, wyciągając swojego członka z dziury świeżo naruszonej dziwki chłopca.
Widział plamki własnej spermy i plamki czerwieni z dziury Koena. Po około piętnastu minutach Bob wstał i poszedł do łazienki i wrócił ze szmatką i kremem łagodzącym, które delikatnie nałożył na odbyt Koena. „Twoja dziurka może boleć przez chwilę, ale powinno być w porządku za dzień lub dwa. Czy było to warte dyskomfortu?” „Oczywiście było,” odpowiedział Koen, „ale minie trochę czasu, zanim będziesz mógł to zrobić ponownie..
Gdy pierwszy raz przyjechałem, miałem pomocną dłoń…
🕑 6 minuty Gej mężczyzna Historie 👁 23,556Byłem jedynakiem i wychowałem się w bardzo osłoniętej szkole. Miałem też ministra dla dziadka, który mieszkał z nami, więc stwierdzenie, że nie byłem narażony na rzeczy o charakterze…
kontyntynuj Gej mężczyzna historia seksuJon musi wybrać...…
🕑 28 minuty Gej mężczyzna Historie 👁 3,466Nathan usłyszał brzęczenie telefonu na biurku i spojrzał na wyświetlacz. Numer nie został zapisany w jego kontaktach, więc pomyślał, że to musi być Jon. Uśmiechając się podniósł…
kontyntynuj Gej mężczyzna historia seksuRozpoczyna się mój pierwszy męski związek… i prawda……
🕑 11 minuty Gej mężczyzna Historie 👁 5,983Ta historia jest faktem, a nie wymysłem mojej seksualnej wyobraźni. Mój drugi i najdłuższy czas z facetem miał miejsce na uniwersytecie, kiedy miałem dwadzieścia jeden lat. I stało się z…
kontyntynuj Gej mężczyzna historia seksu