Miłość rośnie w arktycznym wybuchu Chicago.…
🕑 12 minuty minuty Gej mężczyzna HistorieSpotkałem Seana w samotnym okresie mojego życia. Wydawało się to jakoś nieoczekiwane, ponieważ oba nasze życia się zmieniły. „Rozumiem; nie jesteś zainteresowany.
Kim więc jesteś zainteresowany?” Zapytałem atrakcyjną blondynkę z wyrazem twarzy „slaming”. Wiesz, facet, który wygląda jak Owen Wilson, ale mówi jak Cyndi Lauper?. – On – powiedział podobny do Owena i wskazał na Geralda, obecnie urzeczonego przez chłopca go-go. "Jego?" – zapytałem z niedowierzaniem.
Natychmiast porównałem się do Geralda, bezskutecznie. Nie chciałem się do tego przyznać, ale gdybym nie myślał o Geraldzie jak o bracie, rzuciłbym się na niego jak na majtki. Tlił się przy niewielkim przygotowaniu. Z zwierzęcym magnetyzmem przyciągał do siebie mężczyzn i kobiety ostrymi, dojrzałymi wyrazami twarzy, które bezustannie pytały: „Co?”.
lub „Poważnie?” Ale jego osobowość, tak pozytywna i towarzyska, połączona z ogromną empatią, czyniła go nieodpartym. Jednak najbardziej atrakcyjną rzeczą w Geraldzie było to, że nie miał ego. Był przystępny, sympatyczny facet, który rozmawia z każdym i wszędzie.
Więc kiedy podobny do Owena Wilsona wybrał Geralda jako obiekt pożądania, tak naprawdę nie byłem tak zazdrosny, jak udawałem. – Tak – powiedział fałszywy Owen – jest gorący. Jego opanowanie mnie irytowało. Więc, żeby się do niego dostać, powiedziałem: „Jest wystarczająco stary, by być twoim pieprzonym dziadkiem” i założyłem ręce z satysfakcją.
– Ty też – powiedział. Oszołomiony zatoczyłem się do baru. – Gówniany – syknąłem. – Teraz, teraz – ostrzegł Bob, barman. „Nie przyjechałbyś tutaj, gdybyś nie lubił takich pierdolonych małych liczb”.
"Widziałeś, co?" Zapytałam. Bob skinął głową, przygotowując dwa shoty dla mnie i jeden dla siebie. Znał mnie tak dobrze.
- Nie oszczędzaj moich uczuć, kutasie – powiedziałem po oddaniu jednego strzału i poczuciu oparzenia. — Ale masz rację, Bob — powiedziałem. Wznosiliśmy toast za siebie i zanim odrzuciliśmy nasze shoty, powiedzieliśmy jednocześnie: „Pieprz go!” Bob wiedział, jak mi przypomnieć, żebym nie brał siebie tak poważnie.
Po sprawdzeniu z Geraldem, teraz rozmawiam z tą blondynką, która werbalnie kopnęła mnie w orzechy; Rozpromieniłem się ze wstydu, ustaliłem z Bobem i wyruszyłem w arktyczne powietrze Chicago. Normalnie wziąłbym taksówkę w takie kurczące się noce, ale wciąż bolała mnie prawda o wyglądzie Owena Wilsona. Idąc po oblodzonym chodniku, ślizgałem się tu i tam w butach nieprzeznaczonych na śnieg; i powtarzając zniewagę, prawie przeoczyłem ledwie słyszalną prośbę. – Hej – zardzewiały głos odbił się echem w pustej alejce. "Masz jakieś jedzenie?".
Byłem przyzwyczajony do gryzienia przez bezdomnych, ale ten facet nie prosił o pieniądze i nie opowiadał mi historii. Nie czuję się tak dobrze – powiedział, opierając się o ścianę – ale myślę, że poczuję się o wiele lepiej, jeśli dasz mi coś do jedzenia. Nie odpowiedziałem przez kilka uderzeń, ponieważ był sceptyczny.
Masz jakieś? zapytał i upadł na podłogę alejki, tworząc duży śnieżny pióropusz. Obudził się nie tylko gwałtownie. Gdybym tkał, a nie podskakiwał, dostałbym paskudny strzał w głowę. – Spokojnie, duży, po prostu mężczyzna niosący jedzenie – powiedziałem. – Woda – powiedział słabo nieznajomy.
"Co to było?" Powiedziałem, zakładając, że był chory na złe narkotyki czy coś. "WODA!". - Daj temu człowiekowi trochę wody – powiedziałem trochę głośno, bo potajemnie wystraszył mnie. Po wypiciu trzeciej szklanki jego oddech zwolnił, a jego troska zapytała: „Gdzie?”.
- Moje miejsce – powiedziałam tak rozbrajająco, jak to tylko możliwe (przypomniałam sobie, że prawie stykał się z moją głową). "Co się stało?" zapytał między łykami. "Zemdlałeś." "Kiedy?" zapytał i wziął ode mnie kolejną szklankę.
– Och, jakieś dwie godziny temu Słuchaj, mam kilka własnych pytań – powiedziałem. – Jasne, ale czy mogę prosić o więcej wody? powiedział i podał mi szklankę. Przypomniałem sobie moje maniery i uśmiechnąłem się, on też się uśmiechnął.
To sprawiło, że byłem trochę mniej zaniepokojony. Wyglądał na czterdziestkę, ale życie nagięło jego ponad sześćdziesięcioletnią sylwetkę. Jego żylaste i splątane włosy, przeważnie jasnobrązowe, miały kosmyki, które padły ofiarą słońca.
Każdy jego cal potrzebował dobrego szorowania. Jego potężna sylwetka, w której znajdowały się mięśnie inspirowane bezdomnymi, była wepchnięta w brudną bluzę pod cienką kurtkę. Nosił dżinsy tak małe, że wyraźnie widziałam jego dużego fiuta. O dziwo, pomimo jego choroby, jego jasnobrązowe oczy były zaskakująco jasne, a jego nawyk patrzenia mi w oczy, kiedy mówił, sprawiał, że zachowywałam się nieśmiało. – Myślę, że mogę zjeść trochę tego jedzenia – powiedział ze słabym uśmiechem i głębokimi dołeczkami, które pojawiały się i znikały.
Trudno mi było pomóc bez ranienia jego uczuć, ponieważ potrzebował tak wiele. Ale miałem plan: „Kiedy skończysz jeść, znajdę ci trochę ubrań i zrobię kąpiel. Potem zajmę się tymi włosami i…”.
"Trzymaj się. Nie przebieraj mnie!" powiedział z połowicznym chichotem. „Słuchaj, człowieku, doceniam wszystko, co możesz zrobić, ale chodźmy spokojnie, co?”. - Spokojnie – powiedziałam i uważnie wpatrywałam się w odcisk jego kutasa. Po głodnym zjedzeniu jedzenia i wypiciu kolejnych szklanek wody, w końcu ustąpił.
"Wezmę tę kąpiel, jeśli nie masz nic przeciwko." Pomogłem mu wejść do zaparowanej wanny i powoli go opuściłem. "Więc, jak masz na imię?" – zapytałem, przecierając mu plecy. – Sean. Sean Anderson – powiedział cicho.
– Miło cię poznać, Sean. Jestem Josh Tanner – powiedziałem i uścisnęliśmy sobie namydlone dłonie. "Dlaczego Chicago?" – zapytałam, przesuwając się na jego klatkę piersiową i środek. „Bez obrazy, ale jest mniej wrogich miejsc, w których można być bezdomnym”. Potarł swoją namydloną brodę i zignorował fakt, że zanurzyłem myjkę w jego kroczu.
Delikatnie pocierając jego penisa i worek kulkowy, poczułem, jak twardnieje i rósłem razem z nim. Zwrócił uwagę: „Nie planowałem być bezdomnym, ale kto to robi, co?”. Spłonąłem ze wstydu, ale puścił mnie z haczyka.
Chwytając mnie za ramię namydloną dłonią, by wepchnąć je głębiej w jego krocze, powiedział uwodzicielskim szeptem: „Ale polegam na dobroci obcych”. Jego kutas był zdumiewająco duży; Zobaczyłem jego potrójną doskonałość w alfabecie Braille'a. "Mmm, wykorzystujesz mnie?" zapytał z błyszczącymi oczami, które wpatrywały się we mnie prawdę. – Mam nadzieję, albo robię to źle – powiedziałem z upojnym pożądaniem. Nigdy nie kąpałam mężczyzny, a przynajmniej nie w ten sposób, więc wykorzystałam to najlepiej, gdy on się rozkoszował.
Umyłam każdą szczelinę jego owłosionego ciała z czułością, która mnie zaskoczyła. – Masz takie ładne ciało – powiedziałam i usunęłam chrypkę z mojego głosu. Jego ciało stało się solidne, ale wychudzone, z mięśniami hartowanymi przez bezdomny wysiłek. Jego broda, już nie niechlujna, zwisała bezwładnie do brzucha, który był ściągnięty z powodu niedożywienia.
Był tak słaby, że musiałam mu pomóc wyjść z kąpieli i wysuszyć, a czyniąc to, nie mogłam już dłużej opierać się potrzebie. – Ja też to czuję – powiedział ochrypłym głosem. – Oboje tego potrzebujemy – powiedział i szukał prawdy w moich oczach. Z jego siedzeniem przy łóżku i moim klęczeniem na podłodze, położyłam jego nogi na moich ramionach, obniżyłam go do pozycji półleżącej i wzięłam jego kutasa do ust. Powoli i celowo zajęłam się stałym precum, który polerował jego głęboko czerwoną głowę.
Silne ciepło emanujące z jego sztywnego penisa i moich ust zderzyło się z naszymi powierzchniami i wysłało fale przyjemności promieniujące przez każdy atom naszego ciała. Wziąłem go głęboko, nieubłaganie i tak czule, że wydobyłem ból na powierzchnię. Odpowiedział łukami, zwrotami akcji i zwrotami śmiałej przyjemności, które sprawiły, że od razu poczuliśmy, że to nie jest tylko lodzik. To była świadomość, którą otrzymało niewielu mężczyzn. Wziąłem go całego, wziąłem całą jego spermę i przesunąłem się obok niego, aby pomóc mu przejść przez intensywne następstwa, jednocześnie przygotowując moje własne natychmiastowe uwolnienie.
A w poświacie całowaliśmy się, przytulaliśmy i mieliśmy nadzieję. To była natychmiastowa, nieskażona miłość; miłość, która może trwać do końca życia. Podziękował mi za uwolnienie; Podziękowałem mu za szansę; i natychmiast zasnęliśmy.
Obudziłem się z podniesionymi nogami. Nie żebym miał z tym problem, ale zwykle chciałem nadzorować przeprowadzkę. Po kilku sekundach zdałem sobie sprawę, że to Sean i podniosłem się lekko, żeby zobaczyć jego sylwetkę. – Obudziłeś się? on zapytał.
- Teraz jestem – powiedziałem tak równo, jak to możliwe, ponieważ nie chciałem, żeby się zatrzymał. „Dobrze, próbowałem wszystkiego innego. Wow, mdlejesz” – powiedział. Nie mogłem być zły. Zanim odpłynęliśmy w sny, miałam nadzieję, że przyjmie noc.
Szybko stwardniałem i pulsowałem kałużą precum na brzuchu. – Siedzisz za kierownicą, Sean – powiedziałem i położyłem się. - Och, tak, to miłe – powiedziałam, ciesząc się znajomym ciepłem ust mężczyzny na moim fiucie.
Zamknąłem oczy i zobaczyłem słowa „Jesteś za kierownicą” unoszące się w moim umyśle jak cirrus. Pieszcząc głowę Seana, wprowadziłam nas w rytm, który powstrzymał mój orgazm. – Chcę, żebyś mnie przeleciał, Sean – powiedziałem, co go zachwyciło. Dotknął części mnie, którą rzadko ujawniałam, a cudowną rzeczą w tym było to, że nie czułam się bezbronna. Założył prezerwatywę i obfite śliny przed przejęciem koła.
Z umiejętnością przypominającą spotkania z młodości Sean pieprzył mnie ze słodką dzikością, a agresja pomogła mi osiągnąć wyższą przyjemność. - Schodzimy głęboko… Schodzimy głęboko – powiedział z zaciśniętymi zębami. "Weź moją dziurę. Weź to! Tak, tak, TAK," powiedziałem przy każdym przerywanym pchnięciu.
Mówiłem z zachwytem, zanim poczułem najbardziej wybuchowy orgazm, jakiego kiedykolwiek doświadczyłem. Lina, po grubym sznurze, opryskała moją klatkę piersiową i twarz i spływała do sączenia. Z każdym konwulsją chwytałem i puszczałem kutasa Seana, dopóki nie wykrzyknął: „Doprowadzasz mnie do orgazmu. Och, cholera… och tak…”.
Poszedł za nim z pierwotnym jękiem, który wzmagał się, aż zerwał prezerwatywę i spryskał mnie wodnistymi strugami, jakby pochodziły z butelki z rozpylaczem. Kiedy Sean leżał obok mnie, z głową na mojej piersi, powiedziałem: „Obudź mnie za każdym razem, gdy masz ochotę. To było niesamowite”.
„Tak, to było świetne”, powiedział; potem zamilkł, po czym dodał: „Nikt nigdy nie kazał mi tak mocno spuszczać”. – Cieszę się, że to ja – powiedziałam i pocałowałam go, zanim wpadliśmy w sny. Sean został ze mną przez jakiś czas, ale jego zażywanie narkotyków i nasze nasilające się kłótnie spowodowały, że się z nim rozstałam. A kiedy nie mogłam mu się oprzeć, wykorzystał moją miłość przeciwko mnie. Potem rozpoczęliśmy proces od nowa, dopóki go nie zatrzymałem.
Po tym, jak zdał sobie sprawę, że mu nie umożliwię, zgodził się iść na leczenie. Bardzo trudno było nie mieć go obok mnie i snuć plany na nasze szczęście. Wreszcie po trzech miesiącach zaprosił mnie na wizytę. – Może kiedy tu skończysz, będziesz mógł wrócić ze mną? – zaoferowałem nieśmiało.
- Chodzi o to, że… - powiedział i spuścił głowę. "To znaczy, nie sądzę…" próbował wyjaśnić, ale zamilkł. – Rozumiem – powiedziałem z trudem. Wydawało mi się, że moje gardło się zaciska. „Mój doradca mówi, że powinienem trzymać się z daleka od mojej przeszłości przez co najmniej rok”, powiedział z ciężkim smutkiem.
Podniósł te jasne brązowe oczy do moich, aby powiedzieć: „Hej, minie rok, zanim się zorientujemy, prawda?” Potem odwrócił wzrok, zanim zdążyłem odpowiedzieć. – Tak – powiedziałem, patrząc na swoje palce, bo gdybym na niego spojrzał, na pewno bym się rozpłakał. – Musisz popracować nad zachowaniem trzeźwości – powiedziałam odważnie.
Wyglądał na bezradnego, jakby nie wiedział, jak uratować mnie przed bólem, co było kolejnym powodem, dla którego go kochałam. – Naprawdę rozumiem – skłamałem. – Cieszę się, bo się martwiłem – powiedział i delikatnie uniósł mój podbródek.
„Nie byłbym dla ciebie dobry w ten sposób, a gdybyśmy pchali rzeczy, zniszczylibyśmy się nawzajem.”. Usłyszałam jego słowa, gdzieś za moim zaprzeczeniem i smutkiem, a potem miłość zabłysła na jego twarzy, gdy łzy spłynęły z jego oczu i wylądowały na mnie. Jeśli go kochałam, musiałam pozwolić mu odejść, a potężna prawda tego sprawiła, że opuściłam głowę i cicho płakałam.
Na dziedzińcu siedzieliśmy ramię w ramię i patrzyliśmy, jak słońce chowa się za sosnowym lasem, który zdawał się otaczać to miejsce. Gdy nadeszła noc, pocałowałem go, przytuliłem i powiedziałem, że poczekam na niego. Powiedział, że zawsze będzie mnie kochał i utrzymywał kontakt, ale oboje wiedzieliśmy, że życie poprowadzi nas w różnych kierunkach.
I mogę naprawdę powiedzieć, że ponieważ spotkałem mężczyznę w zaułku, w arktyczną noc w Chicago, miałem rzadką okazję doświadczyć bezinteresownej miłości..
Gdy pierwszy raz przyjechałem, miałem pomocną dłoń…
🕑 6 minuty Gej mężczyzna Historie 👁 23,560Byłem jedynakiem i wychowałem się w bardzo osłoniętej szkole. Miałem też ministra dla dziadka, który mieszkał z nami, więc stwierdzenie, że nie byłem narażony na rzeczy o charakterze…
kontyntynuj Gej mężczyzna historia seksuJon musi wybrać...…
🕑 28 minuty Gej mężczyzna Historie 👁 3,466Nathan usłyszał brzęczenie telefonu na biurku i spojrzał na wyświetlacz. Numer nie został zapisany w jego kontaktach, więc pomyślał, że to musi być Jon. Uśmiechając się podniósł…
kontyntynuj Gej mężczyzna historia seksuRozpoczyna się mój pierwszy męski związek… i prawda……
🕑 11 minuty Gej mężczyzna Historie 👁 5,983Ta historia jest faktem, a nie wymysłem mojej seksualnej wyobraźni. Mój drugi i najdłuższy czas z facetem miał miejsce na uniwersytecie, kiedy miałem dwadzieścia jeden lat. I stało się z…
kontyntynuj Gej mężczyzna historia seksu