Powoli schodzę, testując każdy krok bosym palcem u nogi, ciemność jest tak kompletna, że praktycznie jestem ślepy. Służy wyostrzeniu innych zmysłów. Za wąskimi drewnianymi drzwiami u szczytu schodów sączą się słabe rozmowy na tle utworu The Stones „She's a Rainbow”. Każdy krok zabiera mnie, ojcze, dalej w nieznane, aż towarzyszy mi tylko przyspieszony oddech i słabe łomotanie w klatce piersiowej, gdy wybiegam ze schodów i czuję, jak otwiera się przede mną ogrom. Piwnica, coś, do czego kalifornijska dziewczyna nie była przyzwyczajona, ale raczej nie na miejscu na wschodzie.
Strach i ciekawość mieszały się, drażniąc krawędzie mojego umysłu, oba nasiliły się, gdy kostka cukru, która wcześniej leżała na moim języku, zrobiła swoje, a moje oczy powoli się przystosowały, dostrzegając małe ślady cieni i kształtów, plamki koloru, niektóre unosi się jak meduza w niezbadanych rowach oceanu. Nie można było stwierdzić, czy to było prawdziwe, czy wyimaginowane. "Cześć?".
Jedno słowo, mniej niż szept i szybko wyparowało, zanim opuściło moje usta. „Tutaj. Znajdź mnie”. Głos pełen miodu i obietnic.
Przypomniałem sobie jej usta na moich, gdy żartobliwie rozpinała pojedynczy guzik, odsłaniając zagłębienie w moim gardle, drażniąc mnie czułymi pocałunkami i delikatnymi pieszczotami, które sprawiały, że drżałem z zachwytu. Wstępnie próbowałem rozgryźć, skąd dochodził jej głos, zadanie to stało się prawie niemożliwe, ponieważ podróż mojego umysłu zaczęła się nasilać. Poczułam chłodny podmuch owijający się powoli, serpentynowo, wokół mojej łydki, z każdą mijającą chwilą stawał się coraz cieplejszy, aż poczułam przyjemne ciepło pulsujące na cienkim jedwabiu moich majtek. Zamykając oczy, starałam się jak najlepiej skoncentrować, wyczekując jakiejkolwiek wskazówki co do jej lokalizacji.
Nie minęło dużo czasu, zanim wysiłek obrócił się przeciwko mnie, moja percepcja wzrosła do wewnątrz, przyjemnie drżąc na zmysłowe ciepło rozgrzewające każde nienaświetlone ciało. – Tak ciepło – wyrzuciłam z siebie pierwotny jęk, który wywołał cichy śmiech. "Rozbierz się.".
Oczywiste rozwiązanie. Niemal hipnotycznie odpięłam pozostałe guziki bluzki i zsunęłam ją z ramion, uwalniając moje piersi bez stanika z cichym westchnieniem ulgi. Spódnica z łatwością zsunęła mi się z nóg, pozostawiając mnie prawie nagą.
To było niebiańskie. Mrugając, jeszcze raz rozejrzałam się po pokoju, nie mogąc nic usłyszeć przez mój własny, nieco nierówny oddech. "Tutaj.". Jedno słowo, które miało być latarnią morską. Skupiłem się na nim, poruszając się powoli, uważając, aby nie potknąć się o niewidoczne przeszkody, zagłębiając się w nieprzejrzysty las cienia, aż poczułem opuszki palców na miękkim ciele mojego brzucha, zatrzymując mnie nagle, drżąc z zachwytu, gdy szukali wzdłuż moich kości biodrowych, śledząc nieczytelne słowa.
Kolejny jęk wydobył się z moich ust, gdy czubek jej palca wgniótł materiał mojej bielizny, rozchylając wargi nabrzmiałe z pożądania i pozostawiając po sobie wilgotny ślad. "Rozbierz się.". Tym razem słowo znacznie ostrzejsze, rozkaz, który chciałem wypełnić tak szybko, jak tylko mogłem, pozostawiając mnie odzianym jedynie w ciemność. Błysk zapałki sprawił, że skrzywiłem się i zamrugałem, gdy na chwilę zostałem oślepiony. Jej uśmiech, drapieżny, a jednak pełen cudownych obietnic, przyciągał moje rozszerzone źrenice.
Oblizując usta, oparłam się pokusie zakrycia się dłońmi. „Taka ładna, taka giętka”. Zadrżałam, niepewność została zepchnięta na bok przez falę tak silną, że nie byłam w stanie zaprotestować, kiedy przesunęła palcami po moim rzadkim krzaku, czubki jej paznokci ledwo musnęły skórę pod spodem.
„Uklęknij. Tutaj”. Pozwoliłem jej poprowadzić się gestem, podążając za jej wyciągniętym palcem, tak że ukląkłem, patrząc w górę, mrugając powoli, gdy lek powoli mnie pochłaniał, moja tęsknota za tym, co obiecała, rosła niemożliwie głęboko. Położyła dłoń na mojej głowie, delikatnie głaszcząc, jakbym był ulubionym zwierzakiem, a może ukochaną zabawką. „Na górze podzieliłeś się ze mną sekretem.
Przypomnij mi.” Poczułam, jak moje serce wali, gdy ciepło zalało moje ciało. To zdumiewające, jak nagle zrobiło mi się nieprzyjemnie ciepło. „Tego, którego nikt inny nie zna. Tylko ty i ja”. Jej ręce zacisnęły się na moich włosach, powodując, że sapnąłem, gdy odchyliła moją głowę bardziej do tyłu, przykucnęła, a jej twarz była tak blisko, że gdybym wyciągnął język, mógłbym polizać jej wyrachowany uśmiech.
„Chcę…” Poczułam, jak moja twarz płonie, a na moich policzkach rozkwita fala gorąca jak zakazany kwiat. Pozostała cicho, jej mroczne spojrzenie przenikało przez moją obronę, odrywając wszystko, aż poczułam się, jakby wpatrywała się w moją duszę. Wiedziałem, czego chciała. Nie wyznanie, ale raczej prośba.
„Chcę być… klapsem. Chcę, żebyś… dał mi klapsa. Proszę?” – dodałam, wiedząc, że zabrzmiałam jak młoda dziewczyna, którą przyłapano z ręką w słoiku z ciastkami. Poprowadziła mnie bez słowa, poruszając się przy świetle różanej świecy zapachowej, do niskiej sofy, ułożyła się wygodnie, a potem, posadziła mnie na swoich kolanach, ze spłaszczonymi dłońmi i trzęsącymi się kolanami dotykając wytartej wykładziny, z moim obnażonym brzuchem spoczywającym na jej kolanach: dół lekko podniesiony.
Nigdy w życiu nie czułem się tak bezbronny ani tak upokorzony, jak czułem, jak moje soki powoli wyciekają z rozłożonych warg sromowych, zwilżając moją złotą mufkę, zanim wsiąknę w jej dżinsy. A potem, bez słowa, podniosła rękę i szybko ją opuściła, uderzenie ciała o ciało było niewiarygodnie głośne, gdy przerwało ciszę w piwnicy, moje własne krzyki dorównywały mu intensywnością, gdy kontynuowała, aż w końcu mój świat eksplodował z nieznośną przyjemnością okradając mnie ze zmysłów..
Melanie dodaje seniora do listy…
🕑 3 minuty Flash Erotyka Historie 👁 3,691Nacisnąłem Wyślij. Naprawdę nie wiedziałam, co we mnie weszło. To znaczy, był miły, pomagając mi dźwigać wszystkie moje rzeczy po trzech schodach do mojego pokoju w akademiku Freshmana, i…
kontyntynuj Flash Erotyka historia seksuPytanie, czy jest coś jeszcze...…
🕑 5 minuty Flash Erotyka Historie 👁 3,288Te słowa. To subtelne na bok. To mogło być ostrzeżenie. Może tak było, ale zignorowałem to i wziąłem przynętę. Brzmiało to zbyt dobrze. Zgodnie z instrukcją wszedłem z alei. Światła…
kontyntynuj Flash Erotyka historia seksuTo jest historia miłosna. Historia żalu i afirmacji. Dołączyłem do internetowej witryny z historiami, która pozwoliła członkom na interakcję. Po przeczytaniu dostępnych opowiadań…
kontyntynuj Flash Erotyka historia seksu