Odkrywam podniecenie, że jestem obserwowany.…
🕑 14 minuty minuty Ekshibicjonizm HistorieCiężkie drzwi zamykają się za mną z trzaskiem i głuchym łoskotem. Wsuwam zatrzask Nie przeszkadzać na miejsce bez przerywania. Siedzisz na skraju łóżka ze skrzyżowanymi kolanami. Marszczysz brwi i przesadnie patrzysz na swój smukły zegarek, ale uśmiech, który pojawia się na twoich ciemnoczerwonych ustach, mówi mi, że tak naprawdę nie jesteś zła.
Kiedy idę do ciebie przez pokój, szybko oceniam twój strój; profesjonalnie wyglądający garnitur biznesowy, z dopasowaną marynarką, która podkreśla smukłą talię i podkreśla kształty pełnych piersi i bioder. Garnitur wygląda na czarny, ale kiedy się zbliżasz, widzę, że jest ciemno granatowy. Dół twojej spódnicy znajduje się tuż nad kolanem, a twoje nogi są pięknie wyeksponowane w czarnych pończochach i trzycalowych obcasach. Pod twoją kurtką widzę biznesową, wyrazistą, białą koszulę z kilkoma górnymi guzikami rozpiętymi, aby odsłonić dekolt w ilości wystarczającej do podkreślenia kobiecości, ale nie na tyle, by zniweczyć twój status.
Pochylam się, żeby pocałować cię w policzek, ale ty wstajesz, obejmując mnie ramionami za szyję, a moje ręce sięgają wokół twojej talii, by delikatnie cię wciągnąć. „Cześć ślicznotka,” zarządzam, a mój głos lekko się łamie. „Cześć tobie też” szeptasz. - Cieszę się, że przyszedłeś, bo mam dla ciebie prezent. Uśmiechasz się figlarnie.
"Wspaniały!" Odpowiadam zdziwiona i zaintrygowana. „Co, czy mogę zapytać?”. Wspierasz się na palcach i pochylasz się, żeby szeptać mi do ucha. - Ja.
Na kolanach. Robię ci coś bardzo, bardzo niegrzecznego. "Nie mogę się doczekać!" Czuję drganie w moich obcisłych spodenkach. Zsuwasz kurtkę z ramion i pozwalasz jej spaść na podłogę za tobą.
Podchodzę do dużego okna i sięgam po zasłony. "ZATRZYMAĆ!" Odwracam się do ciebie zdziwiona. Podchodzisz do okna i zaczynasz rozpinać moją koszulę. Zaczynasz uwodzicielsko kołysać biodrami, jakbyś miał zacząć seksowny striptiz. Patrzę, jak Twoje palce przesuwają się do własnego dekoltu i zaczynają odpinać guzik koszuli.
Potem kolejny, kiedy kołyszesz się do niesłyszanej piosenki. Sięgam do ciebie i gwałtownie chwytam cię za ramiona. - Poczekaj. Na miłość boską.
Co robisz? Co jeśli ktoś zobaczy? Piłeś? Jak myślisz, co robisz? Słyszę szok we własnym głosie, kiedy protestuję przeciwko temu bezmyślnemu występowi. Uśmiechasz się złośliwie. - Nie martw się. W ogóle nie piłem.
Ani kropli. Po prostu… - ucicha ci głos. "Co dziecko?" Pytam. Twoje oczy są utkwione w lakierowanej skórze butów.
„Część mnie… Chcę, żeby ludzie nas zobaczyli. Tylko ten raz. Myśl o tym… niebezpieczeństwo… sprawia, że jestem taki mokry”. Wyciągasz rękę i delikatnie całujesz mnie w usta, twój język wymyka się i wsuwa delikatnie między moje usta. „Proszę”, szepczesz do moich otwartych ust.
Przyciągam cię do siebie i odwzajemniam pocałunek, ale nerwowo spoglądam na ulicę w poszukiwaniu pytających twarzy, które z pewnością będą na nas patrzeć. Nikt nawet nie patrzy. Puszczam twoje ramiona i znów zaczynasz się poruszać, a twoje palce otwierają guziki za guzikami, aż ich już nie ma. Następnie zdejmij palce z mankietów, a ty zsuń ramiona z rękawów i pozwól białej bawełnie spaść na kurtkę. Pod koszulą masz koronkowy stanik z delikatną nutą różu.
Cienkie koronkowe miseczki napinają się, aby pomieścić obfite piersi, a sutki są twarde jak małe kamyki i kusząco wystają przez splot. Twoje dłonie powoli przesuwają się po piersiach, a kciuki swobodnie poruszają się pod górnymi krawędziami biustonosza, sugestywnie muskając sutki. Ściskasz je między kciukami i palcami, a usta otwierają się z krótkim i westchnieniem. Zahipnotyzowany patrzę, jak zsuwasz swoje wspaniałe cycki, wzmacniając głęboki seksowny dekolt. Następnie Twoje dłonie ślizgają się po brzuchu do talii.
Znowu spoglądam na zewnątrz, ale żadna twarz nie jest zwrócona w naszym kierunku. I nagle czuję się bardzo podniecony. Obracasz się lekko w lewo i rozpinasz spódnicę, a potem słyszę dźwięk zamka. Jakby w zwolnionym tempie spódnica zsuwa się po biodrach i udach i zbiera się u stóp.
Wychodzisz z kałuży materiału, twoje pięty stukają metalicznie, gdy zbliżasz się do mnie, pożądanie w twoich oczach płonie jasno. Patrzę na Twoje seksowne ciało i widzę, że masz na sobie dopasowane, bardzo skąpe różowe majtki i różowy pas do pończoch, który podtrzymuje Twoje czarne koronkowe pończochy. „Chcę teraz zrobić ci coś naprawdę niegrzecznego.
Naprawdę źle…" Spuszczasz oczy, a potem szeptem dodajesz: „naprawdę… puszczalska". Wiem, że nienawidzisz tego słowa. To poniża.
To dehumanizuje. Ale wygląda na to, że dzisiaj pasuje do ciebie jak ulał. Kiedy patrzę, jak oblizujesz usta, spoglądasz na mnie, jakby ośmielona tym ostatnim słowem. - Powiedz mi, co zamierzasz zrobić.
Opowiedz mi szczegółowo. Mój głos jest pewny siebie, ale w środku drżę z niecierpliwości. Uśmiechasz się i twoje delikatne, zwinne palce zabierają się do pracy nad moim czarnym skórzanym paskiem. „OK.
Mam zamiar wyjąć twojego kutasa, a potem uklęknąć na kolana, aby lizać i ssać go tak dużo, jak tylko potrafię. A kiedy myślę, że nie możesz już znieść, zabiorę cię tak głęboko moje usta, jak potrafię i ssę cię, dopóki nie wypełnisz moich ust twoją smaczną spermą. Wtedy połknę to wszystko, kiedy będziesz mnie obserwować. Jak źle to jest? "Jestem zszokowany twoimi słowami.
Nigdy nie słyszałem, jak mówisz w ten sposób, ale zdaję sobie sprawę, że zawsze chciałem usłyszeć, jak mówisz do mnie nieprzyzwoicie. uwolnienie. ”Tak, kochanie, to naprawdę jest bardzo niegrzeczne.
Nie mogę się doczekać, kiedy to zrobisz. ”Powoli wyciągasz pasek z jego szlufek i upuszczasz go za sobą na rosnącym stosie ubrań. Twoje ręce chwytają moje uda i opadasz na kolana, a moja prawa ręka instynktownie opada aby pogłaskać kaskadowe włosy. Twoje zwinne palce zwolnij mój guzik, a następnie powoli ściągnij suwak i pozwól spodniom opaść wokół moich kostek.
Patrzę, jak Twoje usta zbliżają się do mojego twardego kutasa, wciąż uwięzionego w mojej ciasnej bieliźnie. Twoja lewa ręka wsuwa się między moje uda i paznokcie delikatnie przesuwają się po moich jajach. Twoja prawa ręka przesuwa się lekko po przodzie mojej bielizny, masując w górę iw dół wzdłuż mojego wyprostowanego trzonu.
Ściskasz delikatnie, a następnie przesuń obie ręce do mojego pasa i zaczynasz przesuwać szorty na biodrach. Kiedy opadają mi na kolana, mój kutas wyskakuje do przodu w kierunku twoich ust, a ty boleśnie przesuwasz usta blisko błyszczącej, pulsującej głowy, podnosząc na mnie oczy. „Powiedz mi, czego chcesz. Powiedz mi, co mam zrobić, "oddychasz cicho. Spoglądam w dół na ruchliwą ulicę, zaledwie pięć pięter pod nami, nagle przypominając sobie, że możemy być główną atrakcją.
Ani jednego obserwatora. Czuję się dziwnie rozczarowany." Zabierz mnie do środka Twoje usta. I ssij mnie. Proszę. Potrzebuję cię.
Twoje usta się rozchylają i patrzę, jak twój język delikatnie liże i bada czubek mnie. Czuję zawroty głowy, gdy patrzę, jak mnie drażnisz. Twoja dłoń zaciska się lekko wokół mojego trzonu i czuję cudowny ucisk, gdy Odciągasz mój napletek, aby w pełni wystawić mnie na swój biegający język.
Wzdycham, gdy czuję, jak twój język dotyka wrażliwego miejsca na spuchniętej głowie. Wiem, że ledwo mnie dotykasz, ale czuję, że możesz mnie zmusić do przyjścia nawet z tym wyjątkowym lekkim dotykiem. Intensywnie wpatrujesz się w twardą długość swoich ust, głęboko skoncentrowany.
Po nieprzyzwoicie długiej chwili przenosisz wzrok na moje oczy, a następnie opuszczasz otwarte usta wokół mnie, obejmując całą moją głowę i kilka cali mocno żyłkowanej trzonu. Kiedy czuję, jak twoje usta zamykają się wokół mnie i czuję, jak jęczysz, nie mogę pozostać cicho. „Jezu Chryste” wzdycham „O mój Boże. To jest niesamowite.
Ty. Jesteś niesamowity”. Uśmiechasz się i zaczynasz delikatnie ssać, twoje usta poruszają się męcząco powoli w górę iw dół w czasie, a twoja ręka i język poruszają się w oszałamiającym szale. Sięgam w dół i mocuję się z zapięciem Twojego stanika.
Chwilę ustępuje, a ja zsuwam stanik do przodu, a Ty pozwalasz mu opadać na ramiona. Twoja lewa ręka odsuwa się od trzymania moich jaj i zaczyna pieścić i ściskać Twoje piersi, poprawiając i drażniąc Twoje już twarde sutki. Kolejny jęk podnosi się w twoim gardle, wysyłając mrowienie przez mojego penisa, powodując gwałtowny wydech. Rozglądam się, zastanawiając się, ilu przechodniów obserwuje niesamowitą scenę rozgrywającą się na ich oczach. Nikt.
„Uwielbiam patrzeć, jak to robisz, zwłaszcza kiedy dotykasz siebie podczas ssania mojego kutasa. Jesteś taką złą dziewczyną. Czy to sprawia, że jesteś mokra?” Słyszę swój głos, który cię pyta Dźwięk jest odległy i trochę odległy dla moich uszu.
Kiwasz głową tak. „Zdejmij majtki”, rozkazuję ci ostrym i zdecydowanym głosem. Pozwalasz mi wymknąć się z ust, a ja pomagam ci wstać. Zanim zdążysz sięgnąć po majtki, przyciągam twoje usta do moich i głęboko cię całuję. Moja ręka wije się w twoich włosach, ściskając garść i zmuszając cię do poddania się mojemu głodnemu dziecku.
Gdy mój sondujący język odnajduje twój równie chętny, a ja smakuję słodkiego piżma mojej własnej przedspermy. „Po tym, jak wejdę w twoje usta, chcę, żebyś mnie w ten sposób pocałował. Chcę posmakować siebie w twoich ustach, OK?” Uśmiechasz się. Kiwasz głową. "OK".
Twoje majtki ślizgają się gładko po biodrach, prowadzone przez obie ręce i opadają z kolan. Z wdziękiem wychodzisz z nich. Sięgam w dół, a ty rozchylasz uda. Mój środkowy palec z łatwością przesuwa się między opuchniętymi wargami cipki i jestem zdumiony tym, jak bardzo jesteś mokry. Mój palec wsuwa się w Ciebie bez oporu i chowam go tak głęboko, jak potrafię.
Słyszę, jak powietrze wypływa z twoich płuc po nagłym i nagłym wtargnięciu. Kiedy cofam palec, pozwalam mu przesunąć się w górę do łechtaczki i czuję, jak bardzo jesteś nabrzmiały. Opisuję wokół niego małe kręgi, a twoje nogi drżą lekko.
Po kilku chwilach przykładam dłoń do ust i zaczynam zlizać czyste, piżmowe soki z lśniącego palca. Chwytasz mnie za nadgarstek i niespokojnie przyciągasz dłoń do własnych ust, a twoje usta zamykają się łakomie wokół mojego śliskiego palca; omdlewasz, próbując siebie. "Smakujesz wyśmienicie, kochanie. Później będę cię ucztował," zapewniam cię.
Potem moje głosy opadają do warknięcia. Z wyrazem autorytetu polecam ci: „Teraz chcę, żebyś z powrotem ukląkł na kolanach, ale chcę, żebyś pocierał swoją małą łechtaczkę, kiedy mnie ssasz, i chcę, żebyś przyszedł po mnie. Czy rozumiesz?” Kiwasz głową, szeroko otwierasz oczy i jesteś trochę zszokowany moim tonem, ale natychmiast dostosowujesz się i nawet zanim masz mnie z powrotem w ustach, twoje palce są zanurzone w twojej cipce, zwijając się w sobie, szukając swojego specjalnego miejsca. Obie moje ręce znajdują się w twoich włosach, gdy twoje roztopione, gorące usta wznawiają swoje zadanie. Zaciskam się i ciągnę mimowolnie za jedwabiste pasma, gdy patrzę, jak twoje usta pieszczą mnie w rytm twojej dłoni, a moje oczy opadają na twoją drugą rękę, która wściekle ociera się o twoją cipkę.
Spoglądasz na mnie i widzę, że twoje oczy pociemniały, a źrenice rozszerzone z surowej żądzy i szalonego głodu. „Patrzę, jak pocierasz łechtaczkę. Dotykasz się dla mnie.
Daj mi przyjść, niegrzeczna, niegrzeczna dziewczyno”. Jękniesz raz, głęboko, potem w kółko, każda wypowiedź głośniejsza niż ostatnia. Wibracje wędrują przez mój spuchnięty kutas i wprawiają moją duszę w drżenie. - Możesz nie odwracać wzroku od mojego kutasa, ale mogę ci powiedzieć, że zbiera się całkiem spory tłum.
Wszyscy patrzą, jak dziwka klęcząca na kolanach ssie twardego kutasa. Lubisz, jak cię obserwują, prawda? Twój jęk jest pierwotny, a palce zaczynają gwałtownie pocierać. Kiwasz głową. „Każda z nich stara się mieć lepszy widok, kochanie.
Wielu mężczyzn ma wybrzuszenia z przodu spodni i otwarcie się głaszczą. Jedna z kobiet wygląda, jakby trzymała rękę pod spódnicą, i założę się, że tak jej palce w jedwabnych majtkach ”. Mój kutas wypada z twoich ust, gdy twój głos wznosi się w desperackim krzyku. „O BÓG.
O mój BOŻE. O MÓJ BOŻE. ZAPRASZAM DO MNIE. PRZYCHODZĘ.
WCHODZĘ O GGGGGOOOOOODDDDDD!” Kiedy patrzę, twoje soki zaczynają płynąć między twoimi palcami, a ty praktycznie tryskasz po całej dłoni i nadgarstku, gdy twoje ciało drży i trzęsie się, twoja głowa odrzucona do tyłu, a zęby obnażone w ekstazie i słodkiej agonii twojej kulminacji. Wydaje się, że Twój orgazm trwa przez bardzo długi czas, a twoje ciało jest pełne skurczów. W końcu, łapiąc oddech, podnosisz swoją przemoczoną dłoń do mojego penisa, aby posmarować mnie swoimi sokami, zanim ponownie zanurzysz na mnie swoje niebiańskie usta. Twoje ruchy są teraz pilne. Twoje ciemne, pełne pożądania oczy są skierowane na moje, gdy głaszczesz mnie i nieubłaganie wessałeś w kierunku mojej własnej erupcji.
- Powiedz mi, dokąd chcesz, żebym przyszedł - szepczę głosem ciężkim od napięcia seksualnego, mam krótki oddech. Twoje usta wymykają się mi, a ruchy stają się krótsze i szybsze. - W moich ustach. Chcę cię w moich ustach, tak jak sobie to wyobrażałem. Dzisiaj chcę być twoją dziwką.
Czy tego też chcesz? „Boże tak. Przy tych wszystkich ludziach, którzy cię obserwują. Już prawie jestem.
Nikt nigdy… jesteś niesamowity… Nie mogę… O BOŻE”. Napięcie w miednicy i znajome ściśnięcie moich piłek sygnalizuje punkt, z którego nie ma powrotu. Czuję, jak wytrysk narasta.
Mój już spuchnięty penis staje się tak nabrzmiały, że obawiam się, że może pęknąć, i patrzę, jak twoje oczy rozszerzają się w oczekiwaniu. Wyczuwasz, co ma się wydarzyć, i twoje usta obejmują prawie całą mnie, twój nos muska włosy łonowe u nasady mojego penisa. Pierwsze uderzenie spermy przez mój trzon jest jak rozgrzany do czerwoności poker "Yeeeessss. YEEESSSSSS. Jestem Cummmiiingg…".
Nie potrafię znaleźć więcej odpowiednich słów; chrząka i jęczy, gdy czuję, jak ssasz i liżesz, twoja ręka i usta współpracują w idealnym, cudownym tandemie, zmuszając mnie do spermy bardziej niż kiedykolwiek myślałem, że to możliwe. Czuję każdą erupcję, każdy skurcz silniejszy niż poprzedni, gdy moja sperma strzela do twoich ciepłych i wrażliwych ust. Patrzę, jak połykasz i walczysz o oddech, ale ani na sekundę nie tracisz swojego nieustępliwego rytmu. Twoja ręka i usta zwalniają, gdy mój kutas traci część sztywności.
Staję się świadomy odgłosów ulicy. Odległy, ale pilny i natarczywy. Szmer.
Rośnie intensywność; brzmi jak rozmowa, ale nie bezczynna paplanina. GÓWNO! Brzmi jak program Dzisiaj. Program BBC Radio 4's Today. Gówno. Ostrożnie wsuwam dłoń w dół brzucha i czuję znaczną kałużę ciepłej spermy na piersi i brzuchu, kołdra przylega do lepkiego płynu.
Mój umysł powraca do mojego snu i zastanawiam się, jak żywe było to całe doświadczenie, twój głos, twój dotyk i twoje usta wydawały się takie prawdziwe zaledwie kilka chwil temu, ale teraz leżę samotnie w łóżku. Kiedy sięgam po telefon, zastanawiam się, czy nie śpisz. Muszę ci opisać swój sen, zanim zniknie jak poranna mgła.
Diane przechodzi dalej przez swoją „listę rzeczy do zrobienia”.…
🕑 16 minuty Ekshibicjonizm Historie 👁 1,404Nasi sąsiedzi Jim (gej), Allan (w każdym kierunku) i ja konspirowaliśmy z Diane, aby zaplanować eskapady, aby Diane mogła doświadczyć nowych, odważnych sposobów publicznego nagości. Zwykle…
kontyntynuj Ekshibicjonizm historia seksuJak zdałem sobie sprawę z mojej ekshibicjonistycznej „serii”…
🕑 6 minuty Ekshibicjonizm Historie 👁 2,719Pierwsze kroki w ekshibicjonizm: najpierw trochę tła: mam 170 cm wzrostu, jestem szczupły, blondyn i mam duży biust. Byłem tancerzem do wczesnych lat 20-tych i nadal jestem dość wysportowany…
kontyntynuj Ekshibicjonizm historia seksuCiekawie robi się na wędrówce na cypel…
🕑 11 minuty Ekshibicjonizm Historie 👁 1,442Kiedy obudziłem się trochę później, odkryłem, że Jen również zasnęła w naszej zmodyfikowanej huśtawce, z rozłożonymi nogami, dając mi wspaniały widok na jej gładko ogolone wargi…
kontyntynuj Ekshibicjonizm historia seksu