Studia zagraniczne

★★★★(< 5)

Zaczekaj, szepnęła Sarah. Musisz patrzeć.…

🕑 19 minuty minuty Ekshibicjonizm Historie

Szanse na to, że amerykańskie dziecko wyrosnie na rozgrywającego NFL lub model Victoria Secret, są rzędu 20 milionów do jednego. Większość z nas żyje na środku krzywej dzwonowej ludzkich możliwości. Przeciętny wygląd. Przeciętna budowa ciała. Średnia inteligencja.

Średnia motywacja. Przeciętny seksapil. Nie ja. Należę do podgrupy, która jest błogosławiona lub przeklęta, w zależności od twojego punktu widzenia, z ponadprzeciętną inteligencją i motywacją akademicką.

Ale bycie bystrym ma swoją cenę. W moim przypadku oznacza to wygląd poniżej średniej, poniżej przeciętnych umiejętności społecznych i całkowity brak seksapilu. Krótko mówiąc, jestem kujonem. I jak większość stad piór, kujony mają tendencję do trzymania się razem. Kiedy więc przyjechałem do Pragi na semestr zagranicznych studiów, szukałem kogoś, kto nie imprezował, nie umawiał się na randki i nie tracił czasu na przesiadywanie w pubach.

Tak znalazłem Sarah. Łączy nas przymus nauki. Zajęcia, zajęcia laboratoryjne i sesje studyjne w ciągu dnia, zadania z czytania i recenzje notatek z wykładów w nocy. Przez chwilę spotykaliśmy się po obiedzie w Bibliotece Uniwersyteckiej, ale pokój w akademiku Sary okazał się wygodniejszy i wygodniejszy.

Nie trwało długo, zanim zdałem sobie sprawę, że chociaż zachowanie Sary było zgodne z normami kujonów, nie była całkiem podobna do reszty z nas. Jasne, miała włosy zebrane w ciasny kok, rzadko nosiła makijaż, chowała się za dużymi okularami do czytania, a jej garderoba składała się wyłącznie z luźnych dresów, spodni khaki, obszernych swetrów i L.L. Buty turystyczne Bean. Gdy lepiej poznałem Sarę, stało się jasne, że jej włosy były długie, luksusowe i blond. Nawet bez makijażu usta miała pełne, oczy szeroko otwarte i bladoniebieskie, a jej ciało, chociaż starannie zasłonięte, było zgrabne i gibkie.

Wyobraź sobie Emmę Watson lub, jeszcze lepiej, Emmę Stone, jako kujonkę bez makijażu i noszącą kiczowate ubrania, szylkretowe okulary i buty turystyczne. To jest Sarah. Podczas przerw w nauce nasza rozmowa niezmiennie skupiała się na pracy na kursie i aspiracjach. Marzyła o zdobyciu Fulbrighta, aby studiować sztukę średniowieczną w Oksfordzie. Przyznałam się, że chociaż prawie na pewno chciałem iść na studia prawnicze i robić karierę w sporach sądowych dotyczących kontraktów korporacyjnych, marzyłem o zostaniu programistą gier wideo.

Wkrótce rozwinęliśmy typowy związek platoński, nerd. Jednak im dłużej słuchałem doskonale modulowanego głosu Sary, tym bardziej zastanawiałem się, czy pod okleiną kujona może znajdować się tlące się, wyzwolone seksualnie dziecko. Były wskazówki. Sarah była utalentowaną artystką, a na ścianach często pojawiały się świeże szkice ołówkiem. Zaledwie kilkoma pewnymi pociągnięciami Sara potrafiła zdefiniować istotę prawie każdego przedmiotu.

Było kilka rysunków martwej natury. Ale większość jej szkiców to akty nagich męskich i kobiecych ciał, narysowane z niesamowitą precyzją i ocienione z niezwykłymi szczegółami. Chociaż żadne z nich nie było jawnie seksualne, razem wzięte sugerowały poważną znajomość nagich ciał obu płci.

Nie jest to typowy zbiór wiedzy dla frajerów. Potem był chłopak w Bostonie. Sarah właściwie o nim nie wspominała. Nie było takiej potrzeby, Boston Boyfriend wysyłał przez Skype'a prawie każdego wieczoru podczas naszych sesji studyjnych. Gdybyśmy prawie skończyli, zbierałem zeszyty i machałem ręką.

Gdybyśmy nadal pracowali, Sarah zakładałaby słuchawki i rozmawiała przez kilka minut, podczas gdy ja trzymałem się poza zasięgiem kamery internetowej. Nie mogłem uniknąć jej zakończenia rozmowy, która zazwyczaj obejmowała obietnicę zalogowania się online za kilka godzin. Obietnice, które ociekały bardzo nieciekawymi podtekstami seksualnymi. O ile mogłem stwierdzić, Boston Boyfriend nie wiedział, że istnieję.

To zaniedbanie stało się niewypowiedzianą konspiracją. To sprawiło, że zacząłem się zastanawiać, jakie inne sekrety Sarah może skrywać dla siebie. Z czasem, kiedy studiowaliśmy, obszerne swetry i spodnie khaki Sary ustąpiły miejsca workowatym dresowym koszulom i spodniom. Zdarzały się nawet rzadkie momenty flirtu kujonów, głównie w formie śmiertelnie poważnych wypowiedzi o moim oczywistym i uporczywym stanie seksualnej frustracji.

W szczególności moje nawyki związane z masturbacją były przedmiotem łagodnego drażnienia. „Wyglądasz dziś na zrelaksowanego, Jason” - było częstym powitaniem. "Musiałeś mieć trochę prywatności zeszłej nocy." Krótko po semestrze, w drodze do jej dormitorium, inny uzależniony od Warcrafta zaciągnął mnie do pubu na pilznerem i kanapkę z kiełbasą. Dochodziła już prawie 22, kiedy w końcu dotarłem do jej pokoju. Sarah otworzyła lśniące od potu drzwi, ubrana w wyblakłą koszulkę Jonas Brothers i spodenki gimnastyczne.

Jednym spojrzeniem szeroko otwartymi oczami potwierdziłem, że Sarah rzeczywiście posiada jedno rozpalone ciało. Piersi Sary były znacznie wyższe i pełniejsze, niż sobie wyobrażałam. Jej nogi były długie i smukłe. Tak smukła, że ​​kiedy szła, światło przeświecało przez wąską szczelinę w kształcie litery V na wewnętrznej stronie jej ud.

Ze zdenerwowania zacząłem przeglądać notatki, spoglądając na piersi Sary iw rezultacie często tracąc swoje miejsce. Kiedy skończyłem, Sarah ponownie ułożyła się na łóżku, opierając nogi o klatkę piersiową i czytając z zeszytu na kolanach. Chyba nie zdawała sobie sprawy z tego, że w tej pozycji jej spodenki gimnastyczne były naprężone ciasno. Nawet w przyćmionym świetle mogłem dostrzec kształt jej dolnych warg napinających cienką bawełnę.

Patrzyłem na Sarę tak uważnie, że nie zauważyłem, że przestała czytać. - Jason - powiedziała podnosząc głos, by zwrócić moją uwagę. Miała dziwaczny, zmieszany wyraz twarzy. "Sprawdzasz mojego kotka?" Porozmawiaj o jeleniu złapanym w reflektory.

Jedyne, co mogłem zrobić, to podnieść wzrok i spróbować uniknąć patrzenia jej w oczy. "Jesteś, prawda?" Było to pytanie retoryczne i zadała je z chichotem. „Mój Boże, tak mi przykro” - wypaliłam. "Nie wiem, co się stało." Zwykle nie b, ale czułem, jak moja twarz zmienia kolor na 40 odcieni czerwieni. "Nie martw się, właściwie to mi schlebia." Sara się teraz uśmiechała.

I to nie tylko mały uśmiech, ale pełen uśmiech, który promieniował dobroduszną akceptacją mojego niegrzecznego zachowania. - Nie wiedziałem, że myślałeś o mnie w ten sposób. Mówiąc to, skinęła głową w kierunku mojego dolnej części tułowia.

Podążyłem za jej spojrzeniem na przód moich dżinsów i moje zażenowanie narastało wykładniczo. Tam, zarysowany z pełną ulgą, był mój penis we wzwodzie. Miałem na sobie stare, stonewas jeans, które widziałem setki, może tysiące cykli prania i płukania.

Były tak miękkie, że materiał dopasowywał się do każdego anatomicznego konturu, niewiele pozostawiając wyobraźni. - Dlaczego, Jasonie - wykrzyknęła pochylając się, żeby przyjrzeć się bliżej. - Nie jesteś, prawda? "Nie co?" Zapytałem trochę zdezorientowany: „Nie są obrzezani”.

Mimo mojego upokorzenia działo się coś niesamowitego. Oczy Sarah błyszczały z fascynacji, kiedy badała wybrzuszenie moich dżinsów. I to dziwne, seksowne spojrzenie sprawiło, że Sarah wyglądała atrakcyjniej niż jakakolwiek supermodelka, przenosząc moje podniecenie na zupełnie nowy poziom.

Czułem motyle w brzuchu i chociaż nie odważyłem się ponownie spojrzeć na siebie, wiedziałem, że mój kutas wyraźnie drgnął. "Czy to takie oczywiste?" Zapytałam. "O tak!" - powiedziała, biorąc serię krótkich, głębokich oddechów, które sprawiły, że jej piersi falowały. Rozdęte sutki przycisnęły się do materiału po obu stronach zasłoniętych sitodrukiem twarzy Nicka i Kevina.

- Po prostu… że nigdy wcześniej nie widziałem nieobrzezanego kutasa… przynajmniej nie twardego. Jest bardzo piękny. "Naprawdę?" To była moja kolej, żeby mi schlebiać. Moja Matka, zawsze bojowa nonkonformistka, odmówiła mi obrzezania jako niemowlęcia, mówiąc, że powinienem „pozwolić sobie na podjęcie decyzji”.

Poważnie? Pokaż mi nieletniego, który powie: „Jasne, przynieś skalpel”, a pokażę ci początkującego psychopatycznego odmieńca. - Och, tak! Jest… cóż… prawie klasyczny. Jak stulecia statua Hermesa lub rzeźba Apolla Leocharesa! - Apollo? Żartujesz sobie ze mnie, prawda? - Wcale nie. Twój wygląda na większy, chociaż to prawdopodobnie niesprawiedliwe porównanie, ponieważ w posągu Apollo jest, wiesz, całkowicie zrelaksowany.

- Wow, Sarah. Jestem prawie pewien, że mój nieobrzezany boner nigdy wcześniej nie był wspominany w tym samym zdaniu z greckim bogiem. Zacząłem czuć się dobrze. o całej erekcji i cieszyła się faktem, że Sarah nadal nie odrywa oczu od mojego drgającego kutasa.

- Mogę cię o coś zapytać. Jason? "Pewnie." "Mogę cię narysować?" "Narysuj mnie?" "Tak! Nigdy wcześniej nie zrobiłem takiego penisa jak twój." Powinienem był tylko ugryźć się w język, ale zamiast tego wypaliłem: „Czy na pewno nie chcesz tego przeformułowywać?” Przyszła kolej Sarah na b. "Przepraszam.

Chodziło mi o to, że nigdy wcześniej nie rysowałem nieobrzezanego penisa. Zwłaszcza nie takiego, który jest tak… taki szalony! "Powoli świtało, że Sara prosiła mnie, bym pozował w ogóle.„ Chcesz powiedzieć, żebym była… "" Naga, "powiedziała entuzjastycznie." I, oczywiście, w pełni wyprostowany, tak jak teraz. ”Teraz jestem w zasadzie nieśmiałą osobą.

Nie znaczy to, że nie grałem w Doktora kilka razy w dzieciństwie, ani nie brałem udziału w burzliwej grze w rozbieranego pokera z członkami płci żeńskiej. z mojego licealnego zespołu debatującego. Ale pozowanie nago dla atrakcyjnej kobiety, a przy tym bliskiej przyjaciółki, to coś, o czym nigdy bym nie pomyślał. „Och, Jezus, Sarah." Zrozumiałem.

„Nie jestem pewien." " Jason, "wyszeptała, uśmiechając się do mnie i wyciągając rękę, by uwolnić swój kok, powodując, że jedwabiste blond włosy opadały na jej ramiona w eksplozji złotych pasemek.„ Nie będziesz jedyny. "„ OK "przełknąłem i energicznie skinął głową. Możliwość zobaczenia Sarah bez ubrania przebiła wszelkie udawanie skromności. ”Dzięki, Jason.

Rozbierz się, kiedy biorę swoje rzeczy. ”Zanim zdjąłem koszulę i buty, Sara znalazła swój szkicownik i ołówki i siedziała ze skrzyżowanymi nogami na łóżku. Spojrzałem na nią z zakłopotaniem, a ona uśmiechnęła się zachęcająco, jakby chciała „A co z tobą?" - zapytałem, odpinając pasek i zatrzasnął.

„Dobrze," obiecała. „Kiedy nadejdzie odpowiedni czas." Znalazłem zamek i powoli go opuściłem, odsłaniając biały trójkąt bawełny. Po zwolnieniu suwaka moje dżinsy opadły na podłogę. Sarah nadal się uśmiechała, ale wydawało mi się, że zauważyłem coś nowego w jej oczach, nutę podniecenia seksualnego. „Za grosze, za dolara” - powiedziałem.

zaczepiając kciuki w pasie i zsuwając majtki. Mój kutas wyskoczył na wolność, podskakując w górę iw dół, aż w końcu zatrzymał się, wystając prosto z mojego tułowia. Szczerze mówiąc, nigdy się nie mierzyłem.

Mogę tylko powiedzieć, że jestem wysoki i chudy, az tego, co widziałem w szatni, prawdopodobnie jestem trochę dłuższy, ale trochę chudszy niż typowy mężczyzna w wieku studenckim. Sara nakierowała mnie w kilku pozach, aż znalazła taką, która była dla mnie wygodna, a jednocześnie zaspokajała jej poczucie estetyki. To, co zrobiła później, całkowicie mnie zaskoczyło. Wsuwając ołówek za ucho i odkładając notes, Sarah podeszła do mnie, obserwując moją erekcję pod różnymi kątami z bliskiej odległości. Czułem słaby zapach szamponu na jej włosach, widziałem, jak jej usta zaciskały się w skupieniu i patrzyłem, jak drżenie jej piersi zniekształcało szczęśliwe, dorastające twarze chłopców Jonasa.

Następnie uklękła, przybliżając twarz do mojego penisa. Patrzenie w dół z góry, patrzenie, jak jej oczy skupiają się na mojej erekcji było prawie zbyt wielkim podekscytowaniem do zniesienia i zacząłem mimowolnie pulsować i drgać. Zamknąłem oczy i starałem się w myślach zebrać listę dziesięciu najlepszych orzeczeń Sądu Najwyższego. Ale jedyne, co mogłem zrobić, to wyobrazić sobie, jak usta Sary unoszą się kilka cali dalej. Ostry ból sprawił, że otworzyły mi się oczy.

„Auć” - krzyknąłem. Końcówka ołówka Sarah z gumką trzymała się w dłoni, gotowa znowu uderzyć mojego penisa. - Nie waż się wytryskać - powiedziała Sarah, bardziej do mojej erekcji niż do mnie. "Przynajmniej jeszcze nie." Wciąż klęczała, spojrzała mi w oczy, które musiały być rozszerzone z szoku.

„Przepraszam, Jason. Myślałam, że przygotowujesz się do, ummm, cum, zanim w ogóle zacząłem.” - Teraz to mało prawdopodobne - powiedziałem, moje uczucia bolały prawie tak samo jak mój kutas. - W każdym razie nie spodziewałem się tak intymnej inspekcji. Uśmiechnęła się do mnie ze szczerą empatią, która sprawia, że ​​mężczyźni robią wyjątkowo głupie rzeczy, jak pośpiech i kupowanie pierścionków zaręczynowych.

- Zapomniałem, jaką reakcję wywołującą włosy macie. Wdrapała się z powrotem na łóżko. Ale nie podniosła notesu. Raczej dalej patrzyła, mierząc moją miarę swoimi oczami i intelektem. Po czymś, co wydawało się wieczną inspekcją wzrokową, Sarah zaczęła rysować.

Z wprawą w ekonomii jej ołówek przeleciał po stronie długimi, płynnymi pociągnięciami. Po zaledwie kilku minutach pracy przerwała, rozglądając się między mną a notatnikiem. - Nieźle - powiedziała cicho. "Czy mogę zobaczyć?" „NIE! Nie ruszaj się. To tylko zarys.

Teraz najtrudniejsza część. Muszę wyrenderować szczegóły. Jeśli zmienisz pozycję, nawet o kilka cali, cały związek świateł i cieni ulegnie zmianie,” - powiedział z zmartwioną miną. "I uwierz mi, to nie jest dobra rzecz." Kiedy zaczęła renderować, ślady podniecenia seksualnego, które zauważyłem wcześniej, spuchnięte sutki, głęboki oddech i nieśmiały uśmiech z ciężkimi powiekami zniknęły.

Nagle Sarah zaczęła działać, a moja erekcja odpowiednio zareagowała. "Jason!" zawołała. "Przestań." - Co - zapytałem, szczerze zdezorientowany. - Poruszasz się. To zmienia światło.

"Nie, nie jestem!" Podniosła głowę znad bloczka. - Masz rację - powiedziała. - Nie ruszasz się, ale TO jest! To, hmmm, opróżnianie. "Co powinienem zrobić?" - Nic. Po prostu nie ruszaj się.

Po czym odłożyła podkładkę i przeczesała włosy palcami, po czym wstała i wygięła plecy w łuk, biorąc głęboki oddech. "DOBRZE." - powiedziałem, śledząc wzrokiem jej ruchy. „Myślę, że wiem, jak sobie z tym poradzić,” powiedziała, uśmiechając się w sposób, który dał mi do zrozumienia, że ​​tym razem doskonale zdawała sobie sprawę z tego, co sugeruje.

Bardzo powoli i zmysłowo zaczęła ściągać swoje spodenki gimnastyczne, odsłaniając parę niskich, białych bawełnianych majtek. Kiedy patrzyłem, czułem, jak krew napływa z powrotem do mojego penisa. Sara zajęła prawie całą minutę, aby zejść do majtek i zanim spodenki dotarły na podłogę, byłam tak twarda, jak zawsze.

Była oszałamiająca poza moimi najśmielszymi marzeniami. Na biodrach majtki miały zaledwie dwa cale szerokości. Ukrywały się na tyle, by bezlitośnie mnie drażnić. - Niezłe - powiedziała patrząc na mojego kutasa, a jej różowy język z roztargnieniem oblizał górną wargę. - Bardzo ładnie - odpowiedziałem, patrząc na cienki przedni panel majtek.

Mogłem teraz wyraźnie zobaczyć ciemną szczelinę między jej opuchniętymi wargami cipki. Wilgotna plama powoli rozprzestrzeniała się od środka, sprawiając, że bawełna stała się przezroczysta. Usiadła z powrotem na łóżku i podniosła podkładkę, ale celowo trzymała nogi rozstawione, żeby mój widok był nieskrępowany. - Dużo lepiej - szepnęła Sarah tak seksownym głosem, że nie mogłem się na nią rzucić.

Gdy wznowiła pracę, im głębiej koncentrowała się, tym bardziej delikatnie obracała biodrami, co z kolei mocniej dociskało jej wargi cipki do majtek, które szybko stawały się przezroczyste. Zebrałem się na odwagę i zapytałem: „Sarah, czy mogę cię o coś zapytać?” "Pewnie." - Czy to cię kręci? - Nie sądzę, żebyśmy potrzebowali Sherlocka Holmesa, żeby to rozgryźć - uśmiechnęła się, spoglądając w dół na gromadzące się mokre miejsce. Ku mojemu zdumieniu Sarah upuściła ołówek i jednym lekkim ruchem wsunęła dłoń pod wilgotny materiał majtek. Jej środkowy palec odszukał łechtaczkę i zaczął rytmicznie krążyć, gdy zamknęła powieki. Po najdłuższej chwili mojego życia stopniowo ponownie się otworzyły.

- Nie ruszaj się - powiedziała błagalnym tonem. - Proszę, nie. Jeszcze tylko kilka minut.

- Spróbuję - odpowiedziałem, patrząc, jak jej smukłe palce niechętnie wycofują się z majtek. - Chcesz, żebym je zdjął? - Lepiej nie - powiedziałem. Potrzeba było całej samokontroli, aby utrzymać moją pozę. „Proszę skończyć wkrótce!” - Jest blisko.

Bardzo blisko - powiedziała, podnosząc ołówek. - Tak - jęknąłem na zgodę, zamykając oczy i słuchając szalonego drapania jej ołówka. Ale nie mogłem wyrzucić z głowy obrazu Sary sięgającej do swoich majtek. Próbowałem rozproszyć się w ośmiu miejscach.

Zanim dotarłem do 1415 roku, po raz kolejny wyobraziłem sobie, jak palce Sary wsuwają się zmysłowo w jej majtki. Mój kutas odpowiedział gwałtownym pulsowaniem. Spróbowałem wziąć głęboki oddech.

W połowie wdechu rozpoznałem piżmowy zapach, który mógł być jedynie zapachem jej podniecenia. To było zbyt wiele. Kogut cofnął się jak wąż szykujący się do uderzenia. W tym samym czasie.

moje jądra się zaciskają. „Ooooooooooo”. Zanim zdążyłem nawet spróbować to zatrzymać, mój kutas gwałtownie pulsował własnym życiem.

- Och, Jason! - zawołała Sarah i gdzieś w oddali usłyszałem stukot ołówka po podłodze. Podjąłem desperacką próbę powstrzymania wytrysku, zaciskając pięści, brzuch i pośladki. Porzuciłem tę pozę, ale to była ostatnia rzecz, o której myślałem, gdy walczyłem z siłą Natury.

Wtedy poczułem palce, mogły to być tylko palce Sary, delikatnie ściskające trzon mojego pulsującego penisa. Chwilę później otoczyły mnie gorące, wilgotne usta. Moja głowa odskoczyła do tyłu i wykrzyczałem jej imię z taką siłą, że rozbił szkło.

Moje biodra uniosły się dziko i ogarnęła mnie pierwsza fala orgazmu. Poczułem, jak mój kutas wsuwa się głębiej w ciepły kanał ust Sary, jej palce zaciskają się mocno u podstawy. Mój pierwszy zastrzyk przeleciał przez jej język, któremu towarzyszyła nieopisana intensywna fala przyjemności. Gdy nadeszła druga erupcja, usiłowałem się wyrwać.

Sara chwyciła mocniej i wciągnęła mnie głębiej. Raz po raz puszczałem jej ciepły język, moje ciało trzęsło się w ekstazie. Stopniowo, nawet w erotycznym uścisku ust Sary, erupcje stopniowo ustępowały. Przetoczyliśmy się na jej łóżko, a Sara położyła mnie na czworakach z moim wciąż bardzo wyprostowanym kutasem zwisającym jak krowie wymion. Wślizgnęła się pod spód, przesunęła usta pod moją czubek i zaczęła doić ostatnie krople, delikatnie ściskając cal po calu od podstawy do czubka.

Nigdy wcześniej nie doświadczyłem takiej przyjemności. Kiedy nakładała każdą kulkę płynu na język, mój kutas pulsował, moje jądra się skurczyły, a całe moje ciało mrowiło od doznania kolejnego mini-orgazmu. Kiedy nie mogłem już dłużej stać, przetoczyłem się na podłogę, złapałem za małą stopę i wciągnąłem palce Sarah między usta.

- Zaczekaj - szepnęła Sarah. - Chcę, żebyś patrzył. Proszę, patrz na mnie. Z tymi słowami podeszła do krawędzi łóżka, nogi rozchylone i stopy wygięte w łuk z palcami na podłodze. Przykucnąłem i zajrzałem między jej nogi, gdy palce Sary przesunęły się po jej brzuchu i po raz drugi wślizgnęły się pod pas majtek.

Kiedy palce rozchyliły opuchnięte wargi cipki, usłyszałem słabe skomlenie. Delikatnie sięgnąłem w górę, wsunąłem opuszki palców pod majtki i szarpałem, aż zsunęły się po jej udach. Połączyła nogi ze sobą na tyle długo, że mogłem wsunąć majtki na jej kostki i stopy.

Jej nowo odsłonięta cipka zachęciła do bliższego przyjrzenia się, a ja podbiegłem bliżej, opierając policzek na wewnętrznej stronie jej kolana. Zewnętrzne usta Sary były bladoróżowe, nabrzmiałe i błyszczące od jej wydzieliny. Między nimi zerkała para czerwonych, mięsistych wewnętrznych ust. U góry mlecznobiała skóra jej kopca była pokryta kręconymi blond włosami łonowymi, które na początku były tak delikatne, że przypuszczałem, że się ogoliła. „Ahhhhhhhhhhhhhh,” Sara jęknęła, gdy koniuszek jej palca odnalazł nadąsaną łechtaczkę.

Wypuściłem gorący oddech na jej udo, a jęki nabrały głośności i częstotliwości. Jej ruchy stały się pilniejsze. Badałem językiem, czując niepewny posmak słonej skóry w pobliżu jej kolana. Odpowiedziała kolejnym cichym jękiem. Powoli prowadziłam język wzdłuż jej wewnętrznej strony uda, aż połączył palce z jej cipką.

„Jaaaaaaaaason,” jęknęła, kiedy mój język rozchylił jej usta i przekręcił się do środka. Jej biodra napierały na mnie. Ująłem dłonie za jej nagimi policzkami tyłka i przyciągnąłem ją do ust. „Jaaaaaaaaaaaaaaaaason…” Sara kołysała teraz wściekle biodrami, gdy mój język wsuwał się i wysuwał z jej pochwy. Wtedy ziemia się zatrzymała.

W tej chwili Sara podniosła swój tors z łóżka, a ja wsunąłem język między jej nogi tak daleko, jak to było możliwe. Krzyki Sary zlały się w pojedynczy, gardłowy jęk rozkoszy i poczułam skurcz mięśni jej kanału pochwy w serii silnych skurczów, które skończyły się dopiero, gdy jej biodra opadły z powrotem na materac. Przesunąłem się wzdłuż jej drżącego tułowia, aż mogłem złożyć ją w ramiona, przyciskając twarz do mojej piersi.

"O mój Boże!" szepnęła, patrząc mi w oczy. Pogładziłem jej skórę opuszkami palców i pochyliłem się, jakby chciał szeptać jej do ucha. Zamiast tego, przeciągnąłem językiem po karku i poczułem, jak jej ciało zareagowało dreszczem. - A więc, panie Math Genius - uśmiechnęła się.

- Jakie są szanse, że kiedyś znowu to zrobimy? „Jeśli przez„ kiedyś ”masz na myśli następne trzy minuty, postawiłbym kurs na 99999 procent - odpowiedziałem, chwytając rąbek koszulki Sary i unosząc go przez głowę. - Może nawet lepiej, jeśli wyślemy Jonas Brothers na wakacje. - Jeśli zaszedłeś tak daleko, powinno być oczywiste, że jest to dzieło fikcji erotycznej. O ile nie jesteś rozgrywającym NFL, szanse na spotkanie kobiety takiej jak Sarah przekraczają 400 milionów do jednego.

Podobne historie

Skąd ja cie znam?

★★★★(< 5)

Co się stanie, gdy skradzione jej nagie zdjęcie trafi do sieci.…

🕑 17 minuty Ekshibicjonizm Historie 👁 2,600

Kiedyś, jako żart, koleżanka zrobiła mi zdjęcie aparatem cyfrowym, gdy stałem nago w jej łazience po prysznicu. Śmialiśmy się z tego i zapomnieliśmy o jego istnieniu. Kilka lat później,…

kontyntynuj Ekshibicjonizm historia seksu

Moja randka

★★★★(< 5)
🕑 4 minuty Ekshibicjonizm Historie 👁 5,734

Dlaczego moja randka w ciemno chciała, żebym się z nim spotkał w Camelot? oraz m? Powiedział lunch, ale to miejsce GO-GO. Podają też jedzenie? Powiedział, że się nie spóźni, bo inaczej…

kontyntynuj Ekshibicjonizm historia seksu

Miejsce Stana

★★★★(< 5)

To prawdziwa historia tego, co robię w mieszkaniu mojego przyjaciela…

🕑 4 minuty Ekshibicjonizm Historie 👁 8,701

Ostatnio masturbowałam się w mieszkaniu mojego przyjaciela Stana. Zaprosił trzech przyjaciół, by obserwowali, jak to robię. Kiedy przyjechałem, mieliśmy napoje. Stan zasugerował, żebym…

kontyntynuj Ekshibicjonizm historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat