Nauczyciel otrzymuje niespodziankę

★★★★(< 5)
🕑 15 minuty minuty Ekshibicjonizm Historie

Kiedy pracujesz z kimś obok kogoś przez kilka lat, zwłaszcza w małej szkole, w końcu dużo się o nim dowiadujesz. Sherry i ja byliśmy nauczycielami nauk społecznych w tym samym liceum. Oboje zaczęliśmy w szkole świeżo po studiach.

W miarę upływu lat, gdy zmienialiśmy tematy, skakaliśmy z pokoju do pokoju, ale zawsze siedzieliśmy w tym samym korytarzu. Kiedy robiłem test, lubiłem stać w otwartych drzwiach, gdzie byłem za dziećmi. Nigdy tak naprawdę nie wiedzieli, gdzie jestem, więc nie mogli tak łatwo oszukiwać. Innym powodem, dla którego stałem tam z tyłu, jest to, że widziałem przez korytarz bezpośrednio do pokoju Sherry. Czasami zostawiała otwarte drzwi do klasy, a ja od czasu do czasu ją obserwowałem.

Od czasu do czasu odwracała się i widziała, jak ją obserwuję, i uśmiechała się. Jest też naprawdę dobrą mówczynią i lubiłem jej słuchać, gdy prowadziła wykłady. Rozpoznałbym ten głos wszędzie. Okej, to tło, które prowadzi do historii, którą zamierzam podzielić.

Oboje jesteśmy małżeństwem i po trzydziestce. Sherry jest bardzo atrakcyjna, ma w sobie uroczą dziewczynę z sąsiedztwa. Jest mężatką dopiero od kilku lat, a ja i moja żona zbliżamy się do ósmego roku życia. Nie chcę się nad tym rozwodzić, ale okazuje się, że w dzisiejszych czasach coraz trudniej jest romantycznie z żoną.

Oboje pracujemy i zawsze jesteśmy zmęczeni. To nie znaczy, że nie jestem typowym napalonym facetem. W rzeczywistości muszę powiedzieć, że bardziej niż kiedykolwiek potrzebuję seksualnego uwolnienia. Problem znowu polega na tym, że kochanie się z moją żoną nie jest „codziennym i każdej nocy, nieustannym seks-festiwą”, jak myślałem, że będzie małżeństwem.

To pozwala mi wziąć sprawy w swoje ręce, jeśli chcesz. Właściwie, żeby być bardziej konkretnym, prowadzi mnie do mojego komputera i szybkiego spotkania z Magiczną Różdżką Hitachi. Trzy do pięciu minut z tym wibrującym "masażerem rozluźniającym mięśnie" i jestem dobry na jeszcze jeden dzień. Teraz jestem mężczyzną.

Cieszę się nagim ciałem kobiecego ciała tak samo jak następnego faceta. Jednak z biegiem lat odkryłem, że obrazy, które przywołuję w mojej głowie, tak samo cieszą mnie. Dlatego zacząłem czytać i ostatecznie pisać opowiadania erotyczne. Większość moich historii pochodzi z mojego codziennego życia, połączona z dużą ilością fantazji. Ostatnio pobieram do odtwarzacza erotyczne historie audio.

Zrobił cuda dla moich umiejętności koszenia trawnika. Mogę spędzać godziny na zewnątrz, robiąc manicure na trawniku. Mniej więcej miesiąc temu zatrzymał mnie głos, który usłyszałem przez słuchawki. Dosłownie zatrzymałem kosiarkę i stałem tam, jak sparaliżowany, słuchając opowieści o nauczycielu potajemnie uwiedzionym przez byłego ucznia. Głos przechodzący przez odtwarzacz był tym samym głosem, który słyszałem codziennie przez lata w pracy.

To była Sherry, nauczycielka naprzeciwko mnie. Poniedziałek był najdłuższym dniem. Nie mogłem tego wyrzucić z głowy. Przy każdej możliwej okazji zbliżałem się do moich otwartych drzwi, aby posłuchać jej głosu. Opisywała powstawanie fiordów i półwyspów i wszystko, co mogłem zrobić, to wyobrazić ją sobie nagą i leżącą na brzuchu nad biurkiem nauczyciela.

O tym była ta historia. W swojej historii była studentka skontaktowała się z nią w sprawie artykułów, które przesłała online. Internetowa przyjaźń szybko zmieniła się w seksualną.

Znał dokładnie właściwe słowa, by pobudzić jej soki. W końcu przekonał ją, by została po godzinach w swojej klasie. Chociaż nigdy się przed nią nie przedstawił, czuła, że ​​może mu zaufać. Dziś wieczorem mieli się spotkać po raz pierwszy. Postąpiła zgodnie z jego instrukcjami, aby zdjąć całe ubranie, zgasić światło, założyć opaskę na oczy, a następnie pozostać w garderobie nauczyciela w rogu pokoju.

Poszła na mecz koszykówki, a potem wróciła do swojego pokoju, żeby ocenić prace. O dziesiątej otworzyła kłódkę w szafie i zrobiła wystarczająco dużo miejsca, by mogła stać. Potem otworzyła drzwi swojej klasy, rozejrzała się, żeby zobaczyć, czy ktoś jest w pobliżu, a potem szybko je zamknęła.

Zdjęła ubrania i wrzuciła je do szuflady biurka. Zgasiła światła, podbiegła do szafy i weszła do środka. Zawiązała opaskę wokół oczu. Obszar był tak ciasny, że nie byłaby w stanie sięgnąć do głowy po zamknięciu drzwi.

Czując się podniecona i odsłonięta, wyciągnęła rękę i zamknęła drzwi szafki. Czekała w ciemności. Czekała na to, co wydawało się wiecznością. Kiedy usłyszała otwierające się drzwi do klasy, poczuła, jak jej ciało zdradza ją nagłym wdechem i nagłym przypływem ciepła między nogami. Przez szparę w drzwiach widziała drobny przebłysk światła.

Po kilku sekundach zdała sobie sprawę, że to tylko Ben, wieczorny dozorca opróżniający jej śmieci. Stała zamrożona w miejscu, a na jej przedramionach i klatce piersiowej pojawiła się gęsia skórka. Jej sutki stawały się jędrne, mieszanina dreszczyku emocji i chłodu podekscytowanej nerwowości. Wreszcie drzwi się otworzyły, ale światło pozostało wyłączone. Usłyszała kroki idące w kierunku szafy, w której się ukryła.

Zdusiła śmiech, gdy usłyszała, jak walnął w studencką ławkę. Wkrótce był przy drzwiach. "Sherry?" usłyszała, jak szeptał szorstko. "Jesteś tam?" Próbowała odpowiedzieć, ale wszystko, co wyszło, to mały jęk.

– Dobrze – wyszeptał. "To dobra dziewczyna." Była tak podniecona w tym momencie. To oczekiwanie doprowadzało ją do szaleństwa.

Mogła poczuć własne podniecenie i poczuć wilgoć w swojej cipce. Jej sutki były teraz dumnie sterczące i ocierały się o gładki laminat drzwi szafki. Kiedy zapytał, czy jest naga, prawie tam podeszła.

Była wtedy taka bezbronna i tak podniecona. Drzwi się otworzyły. Cisza.

Wpatrywał się w nią. Wpatruję się w jej nagie ciało. Czuła jego oczy, gdy wędrowały po niej. „Jeśli wkrótce mnie nie dotknie, będę musiała zrobić to sama” – pomyślała, czekając tam. W końcu poczuła jego ciepło, gdy pochylił się do przodu i położył otwarte usta na jej lewym sutku i wciągnął go do środka.

„Oooch” – jęknęła, gdy poczuła, jak jego ramię obejmuje jej plecy, by wyciągnąć ją z szafki. Potknęła się do przodu, ale nigdy na tyle, by wyjąć sutek z jego ust. Jego ręce wędrowały po jej ciele, dotykając jej we wszystkich właściwych miejscach. Powinien je znać, bo podzieliła się z nim swoimi najintymniejszymi myślami.

Puścił jej sutek i powoli ją odwrócił. Delikatnie pchnął ją na plecy, a ona pochyliła się do przodu, w końcu kładąc piersi na zimnym blacie szkolnej ławki. Wciągnęła powietrze, gdy jej sutki dotknęły zimnego plastikowego blatu. Znowu wciągnęła oddech, gdy poczuła jego palce sięgające między jej nogi. Po prostu wiedział, co robić.

Jego palce szybko znalazły jej wilgoć, a kiedy wcisnął je do środka, rozcinając jej usta, wilgoć je pokryła. Kilka sekund później bębnił równym rytmem w jej spuchniętą łechtaczkę. Uderzyła mocno w jego rękę.

Prawie straciła przytomność po uwolnieniu, które jej dało. Nadal drżała z dreszczy, kiedy podniósł ją i wepchnął z powrotem do szafki. Zaskoczona, ledwo zdążyła się odwrócić, zanim szybko zamknął drzwi. Potem jej serce prawie się zatrzymało, kiedy usłyszała zamykającą się kłódkę i charakterystyczny dźwięk zatrzaskiwania się zamka.

Natychmiast popchnęła drzwi szafki, ale została uwięziona. Usłyszała, jak śmieje się złowieszczo. - Uwięzieni, prawda? Myślę, że jesteś całkowicie na mojej łasce. Powiedział jej.

– Mam nadzieję, że masz tam wystarczająco powietrza. Walczyła z narastającą w niej paniką, gdy uważnie słuchała. Usłyszała, jak chodzi po pokoju. Pisk metalu o metal powiedział jej, że otwierają się szuflady biurka.

"Ach, co to jest?" zapytał głośno. Znalazł jej ubrania. „Cóż, wygląda na to, że nasz nauczyciel musi być nagi.

Teraz dlaczego tak szanowany i odpowiedzialny pedagog miałby zrobić coś takiego? Szkoda, żeby ktoś się o tym dowiedział”. – Dlaczego mnie tu zamknąłeś? błagała przez drzwi, jej głos był stłumiony i wcale nie niósł się daleko. "Dlaczego?" – odparł, nagle pędząc w kierunku zamkniętej szafki. "Dlaczego?" warknął, uderzając dłońmi w drzwi szafki. "Powiem ci dlaczego, suko!" Cofnęła się, kiedy uderzył w szafkę.

Była przerażona, ale wciąż nieco podekscytowana, mając głęboko w sobie nadzieję, że to część gry. Podskoczyła ponownie, kiedy zaczął szorstko mówić. „Czy wiesz, jak to jest chodzić do tej szkoły? Wszyscy tutaj idą na uniwersytet.

Nie na studia, ty nędzna suko! Na uniwersytety! Chodzą na prywatne uniwersytety i do instytucji, którymi ich snobscy rodzice mogą się chwalić na przyjęciach. Nie dla ludzi że oblałam twoją pieprzoną klasę! Musiałem iść do szkoły letniej, a teraz utknąłem w pieprzonym college'u. " To już nie było ekscytujące. Śmiertelnie się bała.

Jego wściekłość stawała się coraz bardziej intensywna, gdy mówił. - Więc teraz to ty masz popieprzone, suko. Zobaczmy, jak wygląda twoja przyszłość, gdy cię znajdą.

To znaczy, jeśli cię znajdą. Jest piątek, a szkoła jest pusta do poniedziałku rano. Usłyszał, jak chodzi po klasie. „Zostawiam ci wszystkie ubrania, aby mogli je znaleźć. Twoja bluzka jest przy drzwiach, spódnica jest przy pierwszym biurku.

Mam twój seksowny stanik rozpięty między dwoma krzesłami, a twoje stringi są właśnie tutaj!" Kiedy wypowiedział ostatnie słowa, usłyszała grzechot zamka, gdy założył wokół niego jej stringi. „Słyszysz mnie, uczysz? Czy nadal tam żyjesz?” Znowu wyszeptał szorstko. – Tak – jęknęła.

"Proszę pozwól mi odejść." „Możesz błagać o wszystko, o co chcesz”. Powiedział. „Nikt cię nie słyszy, a mnie to nie obchodzi”. Potem powiedział wyraźnie, głośno iz powolnym naciskiem: „Jesteś. Pieprzony! Słyszała, jak odchodził.

Drzwi otworzyły się i zamknęły. Była sama. Samotna, uwięziona i naga.

Płakała. Krzyczała. Uderzyła pięściami w drzwi. W budynku nie było nikogo, kto by ją usłyszał błagają o pomoc. W końcu osunęła się najmocniej jak mogła w przestrzeni szafki.

Cisza była najgłośniejszą rzeczą, jaką kiedykolwiek słyszała. Potem usłyszała, jak otwierają się drzwi do pokoju. „Sherry? Jakiś głos zawołał z wahaniem.

Czy ona właśnie to usłyszała? Czy ktoś właśnie zawołał ją po imieniu? "Sherry? Jesteś tutaj? To był męski głos. Ktoś był tutaj, aby ją uratować. Wstała i załomotała w drzwi, krzycząc.

„Pomóż mi! Pomocy!" krzyknęła, jej gardło było ściśnięte od poprzednich wrzasków. Kłódka na drzwiach zadrżała i usłyszała, jak mówi: „To ja, Mike. Trzymać się. Myślę, że to twój zamek. Gdzie są twoje klucze?” „Górna szuflada biurka!”, zawołała.

Usłyszała, jak otwiera szufladę biurka i przesuwa rzeczy, a potem nagle wrócił. Otworzył kłódkę i otworzył drzwi. Upadła do przodu i wpadła mu w ramiona, biorąc głębokie, wypełniające wdechy cennego powietrza. Zdjął jej opaskę z oczu i trzymał ją mocno, aż uspokoiła się. Nagle przypomniała sobie swoją nagość i rozejrzała się po pokoju w poszukiwaniu ubrań.

Nie rozłożył ich po pokoju, jak powiedział. Mike zdjął koszulę i dał ją jej do ubrania. Szybko go założyła i zapięła. Ledwo zakrywał jej tyłek, a ona wciąż czuła się odsłonięta. – Taaaak – zapytał ją Mike.

– Czy muszę zadzwonić na policję? Wszystko w porządku? Chcesz mi powiedzieć, co się dzieje? Wzięła głęboki oddech i westchnęła. – Nic mi nie jest. Nie dzwoń na policję. Spróbuję wyjaśnić. Opowiedziała mu całą historię, o tym, jak poznała go przez Internet i jak głupio pozwoliła mu się uwieść, by spotkała go w swojej klasie.

Opowiedziała mu o tym, jak wpuściła go w swoje sekretne fantazje o wykorzystywaniu i stawianiu w niebezpiecznych sytuacjach. Najwyraźniej wykorzystał to na swoją korzyść, rozbierając ją do naga i zamykając w szafce. – Cóż, przynajmniej nie uprawiałaś z nim seksu – powiedział z uśmiechem. Odwzajemniła jego uśmiech, ale nieśmiało odwróciła wzrok, nie patrząc mu w oczy. – Uprawiałeś z nim seks? zapytał z niedowierzaniem.

„Cóż, tak i nie”, odpowiedziała. "On umm, dotknął mnie." Mówiąc mu to, spojrzała w dół na jego krocze. Był podniecony i, co dziwne, pomimo tego, co się z nią właśnie stało, ona też czuła, że ​​jest podekscytowana. Pochylił się i wyszeptał porozumiewawczo: „A gdyby popchnął cię przez biurko i wsunął swojego twardego, grubego kutasa do twojej cipki… czy by ci się to podobało?” „Ojej”, pomyślała. Spojrzała na niego i odpowiedziała ochryple: „Tak, pozwoliłabym mu się pieprzyć właśnie tam”.

Kiedy skończyła swoje słowa, pochylił się i pociągnął ją na nogi. Chwycił koszulę, którą miała na sobie i rozerwał ją, posyłając guziki po całym pokoju. Odwrócił ją gwałtownie i popchnął na blat biurka. Jej piersi przycisnęły się płasko do chłodnego blatu, gdy przycisnął się do tyłu jej nóg. "Ohhhh," właściwie jęknęła na głos, gdy usłyszała, że ​​rozpina się jego zamek.

Wygięła swój tyłek w powietrze, gdy poczuła zbliżający się do niej żar jego kutasa. To było jak gorący poker, gdy głowa jego kutasa napierała na jej mokre wargi cipki. Przesuwał głowę w górę iw dół, przykrywając ją jej gładkością, a potem wepchnął ją do domu. Zaparło jej dech w piersiach, gdy w nią wbił. – Czy tego chciałeś? chrząknął, odsuwając się.

– Czy tak chciałeś, żeby cię przeleciał? Nie mogła sprawić, by słowa wyszły jej na usta, kiedy ją pieprzył. Zaczęła jęczeć, gdy jego penetrujący kutas zaczął naciskać jej cipkę na biurko. Kiedy usłyszał jej jęki, złapał ją w dłonie za biodra i naprawdę zaczął walić. „Pozwoliłem ci dojść dziś wieczorem, teraz moja kolej”. Chrząknął, uderzając w nią.

- Naprawdę myślałeś, że po prostu zamknę tę piękną cipkę w szafce? Kiedy mówił, przez mgłę jej przyjemności uświadomiła sobie, że to on, jej przyjaciel z drugiego końca korytarza. To był on cały czas. "Nie!" wykrzyknęła, gdy orgazm przeszył jej ciało z większą siłą niż kiedykolwiek czuła. Jej cipka wypełniła się kremowymi sokami, gdy zacisnęła się wokół jego kutasa, a on również doszedł, strzelając w nią własnymi gorącymi sokami. Trzymał swoje ciało mocno dociśnięte do jej, aż jego kutas zmiękł i wyślizgnął się z niej.

Nadal leżała pochylona nad biurkiem, oddychając krótkimi, małymi westchnieniami, kiedy pochylił się i odgarnął włosy z jej ucha. „Zróbmy to jeszcze raz w poniedziałek podczas lunchu. Załóż krótką spódniczkę i bez majtek”. Uderzył ją w tyłek i wyszedł z pokoju. To historia, którą napisała i wypowiedziała, którą ściągnąłem.

Zostało to opowiedziane z perspektywy pierwszej osoby. To była najdziksza rzecz, jaką kiedykolwiek słyszałem. Założę się, że słuchałem go co najmniej trzydzieści razy w ciągu weekendu. Wreszcie dzień się skończył. Przeszedłem przez korytarz do pokoju Sherry.

Czekałem cierpliwie, aż ostatni uczeń spakuje się i wyjedzie. – Hej, Mike. Powiedziała z uśmiechem, "co słychać?" - Och, niewiele – powiedziałem z taką brawurą, jak tylko mogłem wezwać. Podszedłem do jej biurka i otworzyłem górną szufladę. Spojrzała na mnie z zaciekawieniem, gdy wyjmowałem klucz do jej szafki.

Zarzuciłam go na pierścień, gdy wróciłam do szafki. Otworzyłem drzwi i zajrzałem do środka. Rzeczywiście, było miejsce, aby człowiek mógł stanąć.

Wróciłem na alejkę z siedzeniami do miejsca, w którym stała, wpatrując się we mnie z nerwowym uśmiechem. Rzuciłem klucz na jej biurko i spojrzałem jej prosto w oczy. „Wrócę dziś wieczorem o 9:00”. – wyszeptałem, gdy jej oczy się rozszerzyły.

"Możesz pominąć opaskę."..

Podobne historie

Skąd ja cie znam?

★★★★(< 5)

Co się stanie, gdy skradzione jej nagie zdjęcie trafi do sieci.…

🕑 17 minuty Ekshibicjonizm Historie 👁 2,600

Kiedyś, jako żart, koleżanka zrobiła mi zdjęcie aparatem cyfrowym, gdy stałem nago w jej łazience po prysznicu. Śmialiśmy się z tego i zapomnieliśmy o jego istnieniu. Kilka lat później,…

kontyntynuj Ekshibicjonizm historia seksu

Moja randka

★★★★(< 5)
🕑 4 minuty Ekshibicjonizm Historie 👁 5,734

Dlaczego moja randka w ciemno chciała, żebym się z nim spotkał w Camelot? oraz m? Powiedział lunch, ale to miejsce GO-GO. Podają też jedzenie? Powiedział, że się nie spóźni, bo inaczej…

kontyntynuj Ekshibicjonizm historia seksu

Miejsce Stana

★★★★(< 5)

To prawdziwa historia tego, co robię w mieszkaniu mojego przyjaciela…

🕑 4 minuty Ekshibicjonizm Historie 👁 8,701

Ostatnio masturbowałam się w mieszkaniu mojego przyjaciela Stana. Zaprosił trzech przyjaciół, by obserwowali, jak to robię. Kiedy przyjechałem, mieliśmy napoje. Stan zasugerował, żebym…

kontyntynuj Ekshibicjonizm historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat