Najlepsza załoga żeglarska w historii

★★★★(< 5)

Jedna ręka za łódź, jedna ręka za siebie.…

🕑 32 minuty minuty Ekshibicjonizm Historie

To był kolejny spektakularny dzień na żagle na naszej łodzi. Wiatr był słaby, ale to było w porządku, ponieważ moja żona i ja mieliśmy na pokładzie kilku gości, którzy tak naprawdę nie mieli żadnego doświadczenia żeglarskiego. Woda była gładka z ledwo zauważalną falą. Pomyślałem, że możemy popłynąć motorem w różne strony, a potem powoli żeglować dookoła, nie śpiesząc się. Tego dnia na pokładzie były z nami dwie nasze przyjaciółki.

Obaj byli samotni; jeden rozwiedziony od kilku lat. Chociaż byli dobrymi przyjaciółmi, byli sobie bliżsi niż nam, głównie dlatego, że byli samotni, jak sądzę. W każdym razie nigdy wcześniej nie płynęli na naszej żaglówce, chociaż rozmawialiśmy o tym od lat. Więc wszyscy byliśmy szczęśliwi, że w końcu to się stało.

Lubię zabierać na żeglarstwo osoby, które nie są żeglarzami, ponieważ mają takie romantyczne, beztroskie wyobrażenie o żeglarstwie. Przypomina mi, dlaczego tak bardzo kocham żeglować i pomaga mi przetrwać wiele mniej efektownych dni żmudnej konserwacji, której wymagają wszystkie łodzie. Wszyscy byli podekscytowani, zaplanowali i żartowali sobie z tego, co założą na swój dzień „żeglarstwa”. Rozmawialiśmy z przesadnym brytyjskim lub nowoangielskim akcentem i oczywiście było kilka odniesień do państwa Howell.

Ale powiedzmy sobie jasno, chociaż technicznie rzecz biorąc, to „jacht”, moja łódź jest dość skromna: starsza łódź, która kosztuje mniej niż samochody niektórych ludzi. Mimo to panie prezentowały się świetnie w kapeluszach i okularach przeciwsłonecznych. Moja żona miała na sobie bojówki, marynarską koszulę w paski i czapkę. Nasz przyjaciel J.

miał na sobie ciemnoniebieskie szorty i przewiewną białą bawełnianą bluzkę z motywem żaglówki i sznurkiem zwisającym z kołnierza. Widziałem, że miała pod nią górę od bikini. Miała swoje rudawo-brązowe włosy splecione w warkocze z boków i spięte w kok, z uroczym kosmykiem zwisającym jej na policzku. Nasz drugi przyjaciel, S., miał na sobie żółty top bez rękawów z głębokim dekoltem w serek i szorty w paski. Jej długie blond włosy były spięte w ciasny koński ogon.

Obaj mieli duże, słomiane kapelusze przeciwsłoneczne, które, jak się obawiałem, zgubiłyby się na wietrze. To była moja najlepsza załoga. Mieliśmy łódź gotową do wypłynięcia, więc niedługo po przybyciu J. i S.

wypływaliśmy z portu na otwarte wody. Warunki były idealne dla pasażerów po raz pierwszy, którzy byli bardziej zainteresowani spokojnymi aspektami żeglowania. Dziewczyny to uwielbiały. Niebo i woda były ciemnoniebieskie.

Ponieważ było piątkowe popołudnie — wszyscy wcześniej wyszliśmy z pracy, żeby to się stało — prawie nie było widać żadnej łodzi. „To tak, jakbyś miał prywatną łódź i prywatny ocean” — zdumiał się J. „Gdy wydostaniemy się na pewną odległość, wyłączymy silnik. Tak naprawdę nie będziemy płynąć zbyt szybko, ale będzie idealny do kilka spritzerów z winem i po prostu relaks” – powiedziała moja żona.

„Wreszcie mogę popracować nad moją opalenizną”, powiedział jasnoskóry S. „Absolutnie”, wtrącił J. „M. i ja często tu jesteśmy, ale oczywiście nasza opalenizna nie jest idealna.

Po prostu wydajemy się płonąć lub uzyskać opaleniznę farmera” – powiedziała moja żona. Spoglądając w kierunku oddalającej się panoramy miasta, J. powiedział: „Cóż, musisz być ostrożny, ale czuję, że trochę słońca dobrze ci zrobi. Potrzebujemy witaminy D po tej okropnej zimie.

nie musieć skończyć z opalenizną farmera!” Po wyłączeniu silnika zszedłem na dół, aby przełączyć akumulatory. J. poszła za mną, żeby schować kapelusz, zanim zgubi go za burtą.

Zapytałem ją, czy chciałaby podłączyć swojego iPhone'a do zestawu stereo i puścić trochę muzyki. Przeglądając swoją muzykę, powiedziała: „Naprawdę czuję, jakbyśmy porzucili szkołę! To znaczy, nie ma tu nikogo, a ludzie po prostu pracują w tych biurowcach, marząc o byciu na tej małej łodzi, którą spójrz przez okno!" - Wiem, to kiedyś byłem ja - powiedziałem. – Musi być wspaniale. Musisz być na łodzi przez całe lato.

Cóż, przynajmniej jeśli nie będzie sztormu. „Czasami schodzimy na łódź, nawet jeśli pada deszcz. To trochę jak nasza kabina”. „Więc jeśli chodzi o opalanie, czy naprawdę trzymacie się tutaj zakryci?” „Cóż, K. w większości tak, ale myślę, że po części dlatego, że kiedy jesteśmy tylko my, musimy pracować na łódce”, powiedziałem, chociaż prawda jest taka, że ​​moja żona nie wydaje się być naga Łódź.

„Ale jestem znany z tego, że jestem odsłonięty, zwłaszcza gdy jest taka ładna pogoda” – dodałem. Podobało mi się, dokąd to zdawało się zmierzać. „Teraz, kiedy już tu jesteśmy, możesz iść, jak chcesz.

To nie tak, że K. będzie miał coś przeciwko. Co do tego ostatniego nie byłem właściwie w stu procentach pewien. Na pokładzie dziewczyny rozmawiały i śmiały się.

J. zdjęła białą zakrywającą bluzkę i miała na sobie seksowna trójkątna góra od bikini, która odsłaniała boki jej piersi, zwłaszcza z mojego punktu obserwacyjnego, siedzącego za sterem. Od czasu do czasu dzwoniłem, ale głównie obserwowałem łódź i zastanawiałem się, co J.

zdecyduje się zrobić. Cóż, myślę, że czas na drinki. Mamy białe wino i wodę sodową, które uwielbiam, kiedy jest tak gorąco” – powiedziała moja żona. Wszyscy się zgodzili.

Zimne napoje były orzeźwiające i rześkie. „Teraz poważnie podchodzimy do tego żeglarstwa” – powiedział J. o ile wiem, równie dobrze możemy być na Riwierze”. „Środkowy Zachód prawdopodobnie nigdy wcześniej nie był zaliczany do tej kategorii” — zaśmiał się S.

„Czy zamierzasz ukończyć europejską przygodę i chodzić topless?” S. odważył się J. „Cóż, nie chcę narzucać łodzi K. i M. europejskich wartości” – żartowała.

Zerknąłem na żonę, żeby zobaczyć, jaka będzie jej reakcja. Nie miałem pojęcia. nie chciałaby wyglądać na pruderyjną, ale może byłoby to dla niej niezręczne, przynajmniej ze mną. Roześmiała się i powiedziała: „To kapitan". Uchyliła się więc przed pytaniem i teraz było to na moim dworze.

zdecydowałem, że nawet gdybym powiedział „tak", nie byłaby to przekonująca odpowiedź. Wydawało się to głupie. Mieszkałem trochę w Europie na studiach i wszyscy uwielbialiśmy tam podróżować, więc założyłem, że wszyscy ' wyświetlenia. „Moje obowiązki dotyczą bezpieczeństwa załogi i statku.

Dam ci znać, jeśli uznam, że coś zagraża naszemu bezpieczeństwu”. Następnie głos zabrał S. „No, j. przynajmniej masz swoje seksowne, nowe włoskie bikini za sto pięćdziesiąt dolarów, w którym możesz się opalać. Nie wzięłam kostiumu kąpielowego".

z nami wszystkimi. J. postawiła swojego drinka na ławce i pochyliła się do przodu, sięgnęła za głowę i pociągnęła za sznureczki od topu. Trójkąty opadły i zwisały jej pod cyckami, podczas gdy ona rozwiązała drugi sznurek.

Rzuciła bikini do S. „Viva la Revolution", powiedziała J., potrząsając cyckami w przód iw tył. Były wspaniałe, jędrne i dobrze oddzielone, z dużymi sutkami, które były twarde na wietrze.

Wzięła swój napój i odchyliła się do tyłu, opierając łokcie na na szczycie kokpitu, ubrana tylko w swoje krótkie czarne szorty i kilka bransoletek. Była oszałamiająca. „No to masz zamiar przebrać się we włoski top? Bo mi się podoba”, powiedziała moja żona do S. „Podoba ci się?”, roześmiała się i podała go mojej żonie, która stała w zejściówce prowadzącej na dół.

„Spróbuję” moja żona powiedziała po obejrzeniu go, "ale jest trochę mały." "M. nie będzie miał nic przeciwko” – powiedział S. „Nie, nie będzie” – powiedziałem. Byłem trochę zaskoczony, ale moja żona odwróciła się i podeszła do v-koi, aby przebrać się w bikini J., S.

usiadła, ściągnęła żółty top i ostrożnie go złożyła. Miała na sobie koronkowy, biały stanik, który był półprzezroczysty na jej piersiach. Sięgając za plecy, odpięła go i strząsnęła. Złożyła stanik na złożonej koszuli.

Włożyła z powrotem kapelusz i wyglądała fantastycznie, siedząc tam w pasiastych szortach i odsłaniając sterczące cycki. Wstała, pochyliła się nad zejściówką i delikatnie zrzuciła swoje ubrania do kabiny. Odwróciła się twarzą do rufy, a ja za sterem. Pociągnęła duży łyk swojego drinka i stała tam, wpatrując się w horyzont.

„Poświęcę wszystko dla sprawy”. zadeklarował S. – Zapewniam cię, kapitanie, że jest to całkowicie bezpieczne.

Rozpięła szorty i pozwoliła im opaść. Machnęła stopą i złapała ich w powietrzu i bezceremonialnie wrzuciła do włazu. Jej majtki pasowały do ​​stanika.

Zajęła swoje miejsce i wyciągnęła nogi w kierunku przeciwnej ławki, na której siedział J. Mniej więcej w tym czasie zauważyłem, że moja żona wraca z kabiny dziobowej. Ku mojemu przerażeniu miała na sobie swój sportowy stanik, a nie bikini J.. Jednak w tym momencie trudno byłoby powiedzieć, że byłem rozczarowany sposobem, w jaki żagiel się potoczył.

Zaczęła wchodzić po schodach, mówiąc: „To urocze bikini, ale moje cycki są po prostu za duże - S.!! Wow, zostawiam was tu z mężem na minutę i jesteście prawie nadzy!” Na szczęście, mówiąc to, śmiała się, a my wszyscy się przyłączyliśmy. „Tak, załoga zbuntowała się i narzuciła powszechną nagość” — powiedział J. „Nie jestem naga! Powiedziała S., kładąc ręce na biodrach i rozciągając się prosto na siedzeniu.

„W tych majtkach równie dobrze możesz być”, oskarżył J. „Więc spadają!”, wykrzyknął S., i jednym ruchem podciągnęła kolana do klatki piersiowej i zsunęła majtki. Miała ładny przycięty krzak i zauważalne opalenizny. Kontynuując swój gwałtowny i surowo brzmiący akt, machnęła majtkami, celując w K.

w zejściówce. " Spuśćmy się z tym!” Zamiast tego delikatny skrawek materiału złapał wiatr i odleciał na burtę łodzi. S. wrzasnął. Zaczepili się o liny ratunkowe.

Przy chórze śmiechu i wrzasków reszty z nas, S. odwróciła się i rzuciła się, by złapać je wyciągniętą ręką. Z mojego miejsca za sterem widziałem ją pochyloną, obnażającą tyłek i cipkę prosto na mnie.

Nie była wystarczająco szybka i wypadli za burtę. „Majtki - za burtą!” – krzyknęła moja żona, naśladując wezwanie do poważniejszej sytuacji awaryjnej załogi za burtą. K. sięgnął na szczyt kabiny, żeby chwycić bosak, podczas gdy ja odłożyłem ster, próbując okrążyć powoli tonącą bieliznę.

J. wyskoczył, żeby zobaczyć. Moja żona, stojąc na bocznym pokładzie, próbowała wyciągnąć rękę i zaczepić majtki, ale były one poza zasięgiem i wślizgnęły się w ciemną wodę.

Wszyscy śmiali się zbyt mocno, by cokolwiek powiedzieć. Przez cały czas miałem oko pełne, nie tylko ich piersi zwisające, gdy pochylały się nad bocznym pokładem z kokpitu, ale głównie cipkę S.. Była ogolona wokół warg sromowych, które wystawały i rozchodziły się. Śmiejąc się, J.

w końcu powiedział: „Przypuszczam, że teraz też chcesz moje drogie włoskie pośladki!” Cóż, kiedy wyjdziemy dziś wieczorem na kolację, zajmę się tym!” S. odpowiedział, gdy wszyscy wrócili na swoje miejsca. „S., przykro mi z powodu utraty twojej własności osobistej, bardzo osobistej własności, ale jako kapitan cieszę się, że załoga i łódź są bezpieczne. Może zechcesz zachować większą ostrożność podczas rzucania przedmiotami na pokład” – upomniałem. „Zgadza się S.” zaczął J.

„Bezpieczeństwo przede wszystkim. Obserwuj." J. odstawiła swój napój, a następnie rozpięła jej spodenki i zsunęła je w ten sam sposób co S.

Następnie złożyła je obok siebie, najwyraźniej kpiąc z ostrożnych działań S. z wcześniejszego. "Teraz uważaj Tutaj. Tutaj nawaliłeś – powiedział J.

z udawanym angielskim akcentem. J. włożyła kciuki w swoje pośladki, zsunęła je i ostrożnie złożyła na szortach. Podniosła je i podała mojej żonie.

„Dziękuję K., a czy mógłbyś nalać mi więcej wina, kiedy schowasz te na dole?” J. siedziała ze złączonymi kolanami i dopijała swojego drinka. Moja żona rzuciła ubranie obok szortów S.

w kabinie. Sięgnęła po wino i kiedy je nalewała, J. kontynuowała z wymuszonym akcentem: „Również K., Twój strój jest całkowicie nieodpowiedni na tę okazję. Proszę, postaraj się to poprawić”. „Cóż, nie jestem pewien, czy mam coś tak oficjalnego jak wy dwaj, ale zobaczę, co mam”.

Stoję więc u steru mojej łodzi i patrzę na moją żonę otoczoną z obu stron przez dwie nagie kobiety. Uwielbiam to i zastanawiam się, co zrobi K.. Zeszła do kabiny dziobowej.

Przeszukała swoje torby. Wyjęła coś i wtedy mogłem zobaczyć, jak jej duże piersi wypadają ze sportowego stanika, gdy ściągała go przez głowę. Wspaniały. Zdjęła bojówki i majtki.

Przez chwilę, widziana tylko przeze mnie, była naga. Potem założyła żółte figi kąpielowe. W drodze powrotnej do kokpitu złapała butelkę balsamu do opalania i usiadła obok S. „Mam nadzieję, że mamy tego dość, bo mamy dużo skóry do pokrycia!” powiedziała. Następne kilka minut było jak z filmu softcore.

Patrzyłem, jak moja topless żona i nasi dwaj zupełnie nadzy przyjaciele nacierają swoje ciała kremem przeciwsłonecznym. Każdy z nich pchnął swoje cycki, gdy to zrobili. J. siedziała teraz na oparciu ławki ze stopami na siedzeniu. Kiedy nakładała balsam na uda, rozłożyła nogi i wcierała balsam w swój wzgórek i okolice cipki.

Następnie drugą ręką wytarła trochę nadmiaru ze swoich warg sromowych i wykonała kilka szybkich ruchów palcami swojej łechtaczki. Następnie poprosiła S. o jej zwrot. Wstała, odwrócona plecami do S. i zwrócona twarzą do mnie, gdy S.

zaczął masować jej plecy. Cycki J kołysały się i podskakiwały, gdy to robiła. Odwrócili się, a moja żona przecisnęła się obok J.

i podeszła do mnie, żeby ją odwzajemnić. Upewniłem się, że mam boki jej piersi. – Jesteś pewien, że dotarłeś wszędzie? Powiedziałem, wsuwając dłonie pod jej duże cycki.

„Hej, teraz tylko z tyłu!” powiedziała. Na moją obronę S. powiedział: „Biedny M., to musi być marzenie każdego faceta, ale on ma te wszystkie obowiązki kapitana!” Być może pamiętając naszą wcześniejszą rozmowę, J. powiedział: „Cóż, nie pozwól nam, pasażerom, przeszkadzać ci w cieszeniu się dniem spędzonym na wodzie”. „Bardzo lubię dzień na wodzie, ale nie chcę, żeby żona kapitana czuła się niezręcznie.

Z tego, co rozumiem, rozebranie męża na przyjęciu jest często faux pas”. Kiedy skończyła się muzyczna playlista J., kliknąłem autopilota i zszedłem na dół, żeby włączyć jeszcze trochę muzyki. Słyszałem, jak dziewczyny przeniosły się na pokład dziobowy powyżej. Jednak moja żona zeszła do kabiny.

– Masz zamiar się rozebrać? Ton jej głosu sugeruje, że może miała nadzieję, że tego nie zrobię. - Cóż, wszyscy inni są, a ja lubię żeglować nago - zaoferowałem. „Jestem tylko półnagi”. – Masz rację – zażartowałem i dostałem za to szturchnięcie w ramię. – Czy jesteś z tego wszystkiego niezadowolony? Zapytałam.

– Nie, ale nie spodziewałem się tego, to na pewno. - Ja też nie, ale cieszę się, widząc twoje piersi - powiedziałam, otrzymując kolejne szturchnięcie. „I piersi J i S, bez wątpienia” – dodała.

„Jeśli naprawdę nie chcesz, nie zrobię tego. Leżą teraz na dziobie, a ja posiedzę u steru”. "Nagi?" – Może.

Tak, prawdopodobnie tak. – A jeśli zwrócisz na siebie uwagę? „Cóż, myślę, że to się nie stanie, a ja usiądę na ręczniku u steru”. - Wyglądasz seksownie - dodałem i pocałowałem ją. Wróciła na pokład i skierowała się w stronę dziobu.

Moje serce pędziło. Zwykle jest to trochę wydarzenie, jeśli zdecydowałem się pójść nago, kiedy na łodzi jest tylko moja żona. Teraz nie tylko po raz pierwszy spotykała się topless, ale nasze dwie przyjaciółki były na pokładzie i były zupełnie nagie. Nigdy nie byłem nagi przed grupą, w której była moja żona.

Z łomotem w klatce piersiowej zdecydowałem się to zrobić. Zrzuciłam sandały, szorty i koszulkę. Pomimo tego wszystkiego, co się wydarzyło, byłem dość bezwładny.

Ponownie włączyłem muzykę i wszedłem z powrotem do kokpitu. Na pokładzie było jednocześnie chłodno i gorąco, co lubię w chodzeniu nago na łodzi. Usiadłem na szczycie prawej burty ławki. Dziewczyny siedziały blisko dziobu na lewej burcie, siedząc na dachu kabiny, z wyjątkiem J., który stał i wisiał na bocznych sztagach. Pochyliłam się, wzięłam butelkę kremu do opalania i zaczęłam go nakładać.

Zauważyłem, że J. dostrzegł mnie siedzącego tam nago, ale nie nawiązaliśmy kontaktu wzrokowego. Balsam nakładałam dalej.

Uniosłam uda i ponownie dostrzegłam J. patrzącego w moją stronę. Nałożyłem na dłoń więcej kremu z filtrem, rozłożyłem kolana i wtarłem balsam w jądra. Mój kutas wydłużył się i stał się cięższy, kiedy to zrobiłem, ale nie był całkowicie wyprostowany.

Wtarłem trochę w mojego penisa i wziąłem kilka dodatkowych pociągnięć, kiedy to robiłem, a potem odchyliłem się do tyłu, by zanurzyć się w słońcu. Rozejrzałem się po horyzoncie w kierunku dziobu i spotkałem się z J., która odchylała się do tyłu z rękami nad głową, trzymając się bocznych sztagów. Uśmiechnęła się i przywitała mnie. Po jakimś czasie moja żona poprosiła mnie, abym podwinął fok, żeby mieć więcej otwartej przestrzeni na dziobie.

Zrobiłem. Moja żona wróciła do kokpitu, a ja wsiąkłem w widok jej schodzącej topless po bocznym pokładzie, z podskakującymi cyckami. Wzięła kilka poduszek do siedzenia i rzuciła je w stronę masztu, aby J. i S.

mogli ich użyć. – Chcesz więcej do picia? zapytała. Zrobiłem. Zeszła na dół po kolejną butelkę wina i wody. Tymczasem S.

wręczył J. poduszka. Wzięła swoją, ale wróciła do kokpitu, zostawiając J. samego z przodu.

J. wzięła poduszkę i oparła się plecami o maszt przodem do kierunku jazdy. S. wróciła do kokpitu i usiadła na ławce na lewej burcie, plecami do grodzi, zwrócona w moją stronę za sterem. Jej nogi leżały płasko na siedzeniu ze stopami blisko kierownicy.

S. patrzył na grot i rozmawialiśmy o żaglu i jego działaniu. Zbłąkany zestaw małych fal przeciął naszą drogę i łódź trochę się potoczyła.

S. postawić jedną stopę na podłodze kokpitu, aby nie przewrócić się na boki. Mówiła dalej.

Po raz kolejny miałem wspaniały widok na jej cipkę. K. podał kolejkę drinków i rozsiadł się na drugiej ławce w taki sam sposób jak S. Obaj wznowili rozmowę, którą musieli rozpocząć wcześniej.

Postanowiłem zaoszczędzić trochę baterii i przez jakiś czas żeglować ręcznie. Wyłączyłem pilota i stanąłem za sterem łodzi. Sięgnąłem w stronę szotu grota, który znajdował się blisko stóp S.. Kiedy to zrobiłem, mój kutas i jądra znajdowały się zaledwie kilka cali nad jej palcami u stóp. Zmieniłem nasz kurs tak po prostu, do diabła.

Wiatr wciąż był dość słaby, a my mieliśmy tylko główny żagiel. Chodziło raczej o to, by łódź poruszała się z prędkością około dwóch przecinek pięciu węzłów. Tylko ja widziałem J. Wciąż opierała się o przednią część masztu, ale była lekko przechylona w lewą stronę.

Jej nogi były lekko ugięte, a podeszwy stóp leżały płasko na pokładzie. Ku mojemu zdziwieniu wyglądało to tak, jakby pocierała wzgórek płaską dłonią. Jej głowa odchyliła się do tyłu w kierunku masztu. Z miejsca, w którym się znajdowałem, nie widziałem jej cipki, ale było jasne, co robi.

Spojrzałem w dół na S. i K. Wciąż patrzyli na rufę i rozmawiali ze sobą. Spojrzałem z powrotem na J.

Czułem, jak mój kutas trochę puchnie. J. zatrzymała się i opuściła ręce zakrywając swoją płeć, podczas gdy ona brała łyk swojego drinka.

Położyła kubek na talii tuż nad jej krzakiem. Od czasu do czasu poruszała ręką w przód iw tył, najwyraźniej masując łechtaczkę. „Zobaczę, czy uda nam się uzyskać trochę większą prędkość na tej łodzi”, powiedziałem, ponownie włączając pilota.

Ominąłem ster, mijając żonę. „Przepraszam” – powiedziałem, stając między kolanami żony i idąc na boczny pokład. „Idziemy przodem” – oznajmiłem J. Po prostu wzięła kolejny łyk swojego drinka i odłożyła go na swoją talię, jak poprzednio.

Przeszedłem na drugą stronę masztu i rozwinąłem fał. Żagiel przesłonił mi większość widoku J., ale kiedy uklęknąłem, aby kontynuować poprawianie, zobaczyłem, że za szklanką z winem powoli pociera łechtaczkę delikatnymi kółkami. Nie było mowy, żeby nie wiedziała, że ​​stoję za nią.

Zrobiłem krok do przodu, poluzowałem fał o cal, zrzuciłem nadmiar liny na pokład i nie spieszyłem się z jej zwijaniem. Zerknąłem z powrotem na kokpit. Widziałem tylko ich nogi i czubki kapeluszy. Spojrzałem z powrotem na J.

Widziałem prawą stronę jej twarzy. Jej głowa nadal opierała się o maszt. Jej oczy były zamknięte, ale bardziej odchyliła lewe kolano i lewą ręką wepchnęła dwa palce głęboko w swoją cipkę, a następnie uniosła je powoli i krążyła wokół swojej łechtaczki. Widziałem, jak jej palce rozsuwają usta, a potem przesuwają się między nimi w drodze powrotnej. Cały czas zwijałem fał i trzymałem go przed sobą, żeby ukryć sztywniejącego fiuta.

Nie sądziłem, że byłoby dobrze, gdyby moja żona zobaczyła mnie tutaj, wyprostowanego i pochylającego się nad jej przyjaciółką. Zamierzałem pozwolić, by to ucichło, zanim wrócę do kokpitu. Ponownie cofnąłem się za żagiel, aby zawiesić zwój, ale po prostu tam czekałem i poświęciłem trochę czasu na powieszenie go na maszcie. „Myślę, że to nas trochę przyspieszy i da nam więcej wiatru” – powiedziałem, nominalnie do J. „Myślę, że wszystko idzie idealnie” – odpowiedział J.

„Poza tym, że potrzebuję więcej kremu do opalania. oni to przepuszczą?” Usiadłem na dachu kabiny po przeciwnej stronie łodzi niż J. Zawołałem do kokpitu, żeby podali mi krem ​​przeciwsłoneczny. S.

obejrzała się przez ramię w moją stronę, gdy butelka ześlizgnęła się po dachu kabiny. Zatrzymał się krótko. Klęcząc, sięgnąłem ponad dachem kabiny, żeby go złapać. Mój kutas zwisał pode mną gruby i ciężki, ale miałem nadzieję, że z punktu widzenia S.

nie będzie to wyglądało, jakbym miał łeb. Przesunąłem się wokół masztu i usiadłem obok J. podając jej butelkę.

Wzięła go ode mnie, stawiając obok siebie drinka. Nałożyła trochę na nogi, a potem zapytała, czy mogę dosięgnąć jej ramion. Wycisnęła trochę balsamu na moją dłoń, a ja rozsmarowałem go na jej ramionach i górnej części pleców.

Nadal nakładała trochę na ramiona, podczas gdy ja to robiłem. Wytarłem ręce o nogi. Następnie, nie zmieniając swojego zachowania, J. wtarła balsam w jej piersi i klatkę piersiową. – Ty też potrzebujesz? – zapytała, podając mi odwróconą butelkę.

Wyciągnąłem ręce, a ona ścisnęła butelkę. Zrobiłem klatkę piersiową i ramiona. Zaczynałem się martwić, że mogą się palić. Spojrzałem na J., a ona ponownie robiła wewnętrzne uda i pocierała rękami o bok kopca.

Wyciągnęła butelkę i dała każdemu z nas trochę więcej. Zacząłem od nóg i wewnętrznych ud, kilka razy składając dłonie pod jajami, a następnie ciągnąc wzdłuż penisa. Oferując więcej balsamu, powiedziała: „Mogę sobie tylko wyobrazić, że poparzenie słoneczne w tym obszarze sprawi, że będziesz nie w humorze przez dłuższy czas”. "Nawet nie chcę sobie tego wyobrażać," odpowiedziałem i masowałem mojego penisa garścią balsamu. Powoli stał się pół-wyprostowany.

J. dokończyła drugie udo i ponownie przesunęła dłonią po wzgórku. Oparłam się na zablokowanych łokciach z rękami za plecami. Spojrzałem w dół brzucha na mojego penisa, który był wygięty w łuk nad moimi jądrami, z całkowicie odsłoniętą głową i podskakującą w górę iw dół od mimowolnych pulsów, gdy moje serce waliło. Nie byłem nagi, nie mówiąc już o nabrzmiałym penisie, przed inną kobietą, odkąd ponad dekadę temu poznałem moją żonę.

Zerknąłem z powrotem na kokpit. Wciąż patrzyli w przeciwną stronę, rozmawiając, ale nie mogłem rozróżnić słów. J. przerwał nasze milczenie. „To takie cudowne.

Byłem na plażach dla nudystów w Hiszpanii. To jest równie relaksujące, ale o wiele bardziej radosne. Czuję, jakby trzymało mnie niebo.

To właściwie trochę erotyczne”. – Dobrze powiedziane – zgodziłem się. „Zawsze czuję się tutaj otwarta i wolna, a jeszcze bardziej, gdy jestem naga”. „Musisz widzieć ludzi uprawiających seks tutaj w każdy weekend”.

Zaśmiałem się: „Nie, właściwie nigdy tego nie robiłem, ale jestem zdecydowanie pewien, że to dzieje się tutaj”. J. upiła łyk swojego drinka i ponownie postawiła go na swoim krzaku. Jej mały palec drgał lekko na kapturze jej łechtaczki.

„Pozwolę ci wrócić do cieszenia się czasem spędzonym tutaj”, powiedziałem, siadając i chwytając butelkę kremu do opalania. Kiedy wstałem, wzięła napój do drugiej ręki. Skropliny lśniły na jej palcach, a ona wsunęła je między wargi sromowe i delikatnie przycisnęła dłoń do swojego wzgórka, gdy przechodziłem za żaglem.

Powoli zszedłem z pokładu bocznego w stronę kokpitu. Mój kutas był nadal na wpół wyprostowany. Popchnąłem go trochę w dół i spojrzałem na trym żagla, próbując oderwać od tego myśli.

Trudno mi było uwierzyć, jak sprawy potoczyły się dzisiaj. Gdy zbliżyłem się do kokpitu od tyłu mojej żony, S. spojrzał na mnie.

Zobaczyłaby, że mój kutas wciąż się wygina. Spojrzała na moją żonę, a potem zauważyłem, że moja żona zdjęła żółte majtki od bikini. S. spojrzał na mnie; Chyba po to, żeby zobaczyć moją reakcję. Byłem zaskoczony, ale postanowiłem kontynuować, jakby to nie była wielka sprawa.

Kiedy stałem nad nią na bocznym pokładzie, spojrzała na mnie i zapytała, czy potrzebuję dolewki. „Tak. Mój kubek jest na piedestale”. To było dalej na rufie, więc usiadła i podbiegła, żeby je zdobyć. Zeszłam na miejsce tuż przed nią i usiadłam na oparciu siedzenia.

Spojrzałem na J. Widziałem, że wciąż bawi się sobą na dziobie. K. nalał drinki dla naszej trójki.

„Czy J. potrzebuje więcej?” – Nie, jest dobra – powiedziałem. Żaden z nich nie mógł jej łatwo zobaczyć, siedząc na ławkach.

S. usiadła i odwróciła się w naszą stronę, biorąc swojego drinka. Wyciągnęła nogi tak, że jej palce dotykały ławki, którą dzieliliśmy z żoną. Porozmawialiśmy chwilę i popijaliśmy drinki.

Moja żona powiedziała: „Przypuszczam, że byłaby to idealna załoga na następny wyścig przez jezioro. Czy istnieje dywizja całkowicie naga?” Zaśmialiśmy się i zgodziłem się, że podpiszę je natychmiast. Moja żona powiedziała: „Cóż, miałbyś załogę, ale musiałbyś sam pływać. Wszyscy byśmy się odprężyli”. Podniosła nogi i oparła palce stóp obok bioder S., tak że ich nogi były równoległe do siebie.

„Tak, musisz wziąć udział w jakimś wyścigu spa-cruisingowym” - dodał S. Podniosła stopę K., położyła ją na swoich kolanach i zaczęła masować jej stopę. Moja żona odchyliła głowę do tyłu i położyła rękę na mojej nodze.

To był niezły widok. „Och”, jęknęła moja żona, „to JEST dział spa”. „Czy szyper nie robi tego w każdy weekend? Czy nie musi opiekować się pasażerami?” "Tak, a jaka jest komenda na 'masuj mi stopy?'" zapytał K.. Potrząsnąłem głową. - Radzisz sobie z tym całkiem dobrze - powiedział S.

"Co masz na myśli?" „Mam na myśli, że jesteś na swojej łodzi; twoja żona jest naga” – wskazała na K. leżącego obok mnie, z jej miękkimi cyckami rozchylonymi na boki i nieogoloną cipką na widoku. „Masz dwie inne kobiety wylegujące się nago,” wskazała na J. na dziobie i wskazała ręką w dół, by podkreślić swoją nagość. Śmiali się, ale gdy to zrobili, w końcu straciłem kontrolę.

Zwrócenie mi tego wszystkiego przez S. to było po prostu za dużo. Gdy skończyła zdanie, mój kutas zesztywniał, a głowa skierowała się ku niebu.

– Dzięki za zwrócenie uwagi, S. – powiedziałem. „Ups,” powiedziała S. zakrywając usta i śmiejąc się. Zakryłem penisa dłonią i pochyliłem się nieco do przodu, gdy moja żona upomniała mnie, wyglądając na zszokowaną.

W tym momencie J. wszedł do kokpitu. Spojrzałem na nią. Jej wargi sromowe były wyraźnie widoczne i trochę się otworzyły. Mój kutas tylko się twardniał.

– Co się tu dzieje? zapytała, siadając obok S. „Właśnie zamierzałem usiąść niezręcznie za sterem, jeśli mi wybaczysz”. Wstałem i postanowiłem zdjąć rękę z erekcji, aby złapać osłonę cokołu. Mój boner sterczał prosto, kiedy przeszedłem nad nogami mojej żony i przeniosłem się na miejsce za sterem.

Tam usiadłem z boku łodzi, na której była moja żona. Odchyliłem się do tyłu i pozwoliłem, by mój kutas wystawał w powietrze – koło i cokół przynajmniej trochę mnie zasłaniały. Po chwili mój kutas nieco zmiękł i spoczął na moim brzuchu. Dziewczyny się z czegoś śmiały, a potem J. zszedł na dół, żeby użyć głowy.

Moja żona zeszła na dół do kambuza, podczas gdy S. wstał i stanął w zejściówce. Rozwiązała kucyk i ponownie go zawiązała. Z rękami za głową, jej piersi były uniesione i wysunięte do przodu. Mój kutas znów zesztywniał.

Uznałem, że to dobry moment, aby zawrócić łódź i skierować się z wiatrem z powrotem w stronę portu. Powrót miał zająć sporo czasu. Wstałem, wciąż wyprostowany, przybiłem wiatr do żagla, a potem skierowałem się z wiatrem, rozkładając grot. Kiedy sterowałem, S.

podniosła lornetkę i przeskanowała horyzont, wykonując swoim ciałem trzysta sześćdziesiąt. „Widzę tylko faceta, który NAPRAWDĘ lubi żeglować”. Najwyraźniej miała to na myśli w stosunku do mnie. „To bardzo ekscytujący sport, więc nie jestem zaskoczony” – stwierdziłem. Wyszedłem zza kierownicy, chwyciłem linkę rolera fok i rozwinąłem ją.

„S., co mam zrobić, żeby z powrotem wyciągnąć ten przedni żagiel. Weźmiesz tam tę linkę i wyciągniesz żagiel?” – Jasne – powiedziała i podeszła do wyciągarki kilka stóp przede mną. Ręka za ręką wyciągnęła żagiel, a ja powiedziałem jej, jak go wyregulować i zawiązać. Była niesamowicie seksowna, ponieważ wykonywała tę pracę nago.

Kiedy skończyła, odwróciła się, stając twarzą do mnie z moim erekcją, zatarła ręce i ogłosiła się marynarzem. Gdy zebraliśmy się z wiatrem, wiatr w poprzek łodzi osłabł. Moja żona wróciła na pokład z kilkoma butelkami zimnej wody, przypominając nam o nawadnianiu. Nieco później J.

wystawiła głowę przez przedni luk i zapytała, czy może siedzieć na dziobie teraz, gdy przedni żagiel jest wypuszczony. Moja żona powiedziała, że ​​wszystko jest w porządku, a J. wymknął się przez luk dziobowy na pokład.

S. stał w zejściówce i rozglądał się w różnych kierunkach. J.

siedziała na ambonie dziobowej przodem do rufy, trzymając się sztagu z szeroko rozstawionymi stopami dla zachowania równowagi. Po jakimś czasie zapytałem żonę, czy mogłaby monitorować autopilota, podczas gdy ja zszedłem na chwilę pod pokład. Gdy ona podeszła do steru, ja skierowałem się w stronę S., aby zejść poniżej. Kiedy dotarłem do zejściówki, S. odwróciła się tylko w bok, abym mógł przejść za nią i zejść po schodach.

Gdy przechodziłem obok, mój wciąż na wpół twardy kutas musnął jej biodro i pośladek. Na dole poszedłem do kambuza po winogrona, które przygotował K, i przemyłem twarz zimną wodą. Zgodnie z układem kambuza, umywalka znajdowała się tuż przy stopach S. na stopniach zejściówki, więc mocząc twarz, mogłem spojrzeć w górę i zobaczyć ją od pasa w dół.

Nie spieszyłem się i podziwiałem jej długie nogi i cipkę, gdy przesuwała swój ciężar tam iz powrotem w rytm łodzi. Po raz kolejny mój kutas był twardy jak skała; wskazując prosto w górę i na zewnątrz. Nie mogłem dalej przechodzić przez te cykle.

Poszedłem w kierunku przedniej kabiny. Kiedy mijałem drzwi do toalety, otworzyłem je, co zablokowało widok z kokpitu. Sięgnęłam do środka i wzięłam trochę balsamu do opalania. Siedząc na łóżku na dziobie, nałożyłem balsam na sztywnego penisa, chwyciłem go w dłoń i zacząłem się masturbować.

Jedynym sposobem na zachowanie kontroli było uwolnienie części tego napięcia. Siedziałem na pryczy z głową opartą o róg przegrody. W myślach odtwarzałem wszystko, co dzisiaj widziałem: J. nakładanie kremu przeciwsłonecznego na uda; pełny widok cipki S.

J. chytrze masturbuje się na bocznym pokładzie. Moja żona wreszcie się rozbiera - jej cycki podskakują, gdy porusza się po łodzi. Jestem w pełni wyprostowany przed dziewczynami.

Mój kutas ociera się o S. tyłek. Potarłem mocno mojego penisa, a następnie zwolniłem i zmieniłem uchwyty, aby utrzymać się na granicy orgazmu jeszcze trochę dłużej. Wzięłam głęboki oddech i spojrzałam w górę.

„Jasna cholera” – pomyślałem sobie. Widziałem golenie J przez otwarty właz pokładu dziobowego. Od dziobu cofnęła się w stronę masztu. Czy mnie widziała? Zakryłem penisa, przyciskając go do ciała. Pochyliłem się do przodu, patrząc przez właz.

Kiedy to robiłem, widziałem coraz więcej J., jej kolana, uda, jej mały trójkątny krzak. Pochylając się dalej, zobaczyłem jej brzuch i ramiona, które trzymały poduszkę przy jej boku. Widziałem jej dobrze ukształtowane cycki, a potem wreszcie twarz.

Uśmiechała się i patrzyła prosto na mnie. Odłożyła poduszkę, uklękła na niej i zaczęła ponownie nakładać krem ​​do opalania na ramiona. Przez głowę przemknęły mi myśli o naszym małym spotkaniu przy maszcie.

Wiedziała, że ​​ja wiem. Wiedziała, że ​​ja wiem, że ona wiedziała. Czując nerwowe podekscytowanie, przesunąłem się trochę do przodu, żeby nadal ją widzieć, a ona mogła widzieć mnie. Powoli wróciłem do głaskania mojej erekcji.

Nie mogłem przestać tego robić. J. patrzył na nią niewzruszenie i spojrzał na mnie, kiedy poprawiała włosy. Zaczęła wcierać balsam w swoje cycki i spojrzała prosto na mnie, jak się masturbuję.

Wyraz jej twarzy był taki, że to nic wielkiego i pasowało do tego, jak zachowywała się wcześniej. Odetchnąłem i poczułem, jak ogarnia mnie fala relaksu i podniecenia. Poczułem, jak kolejna fala przepływa przez mojego kutasa i wystrzeliłem na siebie ładunek spermy w tryskających tryskających.

Oddychając głęboko, spojrzałem na J. Nakładała balsam na szczyty swoich piersi, jakby nic się nie stało, ale patrzyła na mojego nasiąkniętego kutasem. Odwróciła się i położyła na poduszce poza moim zasięgiem wzroku. Widziałem tylko kawałek jej rudo-brązowych włosów. Wstałem i poszedłem do głowy posprzątać.

Wróciłem na pokład z moim ciężkim, kulminacyjnym kutasem kołyszącym się swobodnie.

Podobne historie

Skąd ja cie znam?

★★★★(< 5)

Co się stanie, gdy skradzione jej nagie zdjęcie trafi do sieci.…

🕑 17 minuty Ekshibicjonizm Historie 👁 2,600

Kiedyś, jako żart, koleżanka zrobiła mi zdjęcie aparatem cyfrowym, gdy stałem nago w jej łazience po prysznicu. Śmialiśmy się z tego i zapomnieliśmy o jego istnieniu. Kilka lat później,…

kontyntynuj Ekshibicjonizm historia seksu

Moja randka

★★★★(< 5)
🕑 4 minuty Ekshibicjonizm Historie 👁 5,734

Dlaczego moja randka w ciemno chciała, żebym się z nim spotkał w Camelot? oraz m? Powiedział lunch, ale to miejsce GO-GO. Podają też jedzenie? Powiedział, że się nie spóźni, bo inaczej…

kontyntynuj Ekshibicjonizm historia seksu

Miejsce Stana

★★★★(< 5)

To prawdziwa historia tego, co robię w mieszkaniu mojego przyjaciela…

🕑 4 minuty Ekshibicjonizm Historie 👁 8,701

Ostatnio masturbowałam się w mieszkaniu mojego przyjaciela Stana. Zaprosił trzech przyjaciół, by obserwowali, jak to robię. Kiedy przyjechałem, mieliśmy napoje. Stan zasugerował, żebym…

kontyntynuj Ekshibicjonizm historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat