Lekcje lotu

★★★★★ (< 5)

Nauka latania jest jeszcze przyjemniejsza, gdy instruktor jest gorący i żądny przygód.…

🕑 12 minuty minuty Ekshibicjonizm Historie

Po rozwodzie po prawie dwudziestu latach małżeństwa zamieszkałem w mieszkaniu w Central New Jersey. Połączenie braku żony i wolności mieszkania w mieszkaniu dało mi nową szansę. Czas zaoszczędzony przez brak konieczności utrzymania domu w połączeniu z wolnym czasem, który dawał mi singiel, był czymś, z czego naprawdę skorzystałem. Dało mi to szansę na zrobienie rzeczy, które zawsze chciałem zrobić, ale nigdy nie miałem czasu.

Podróże i czas na moje hobby, takie jak granie na gitarze, nie były już problemem. Zrobiłem też coś, co chciałem zrobić od dawna. Brałem lekcje latania.

Rozmawiałem o tym ze starym przyjacielem z liceum, który zrobił to wiele lat temu. Przez jakiś czas miał własny samolot i uważał to za całkiem przyjemne i satysfakcjonujące. Pomyślałem, że nawet jeśli nigdy nie będę miał własnego samolotu, będzie fajnie. Wiedziałem, że to nie będzie tanie.

Powiedziano mi, że kosztowało mnie to około ośmiu do dziesięciu tysięcy dolarów ze wszystkimi lekcjami i kosztami paliwa, aby uzyskać certyfikaty pilota prywatnego, więc wiedziałem, czego się spodziewać. Byłem samotny, nie miałem alimentów, a moja praca dobrze sobie radziła, więc nie był to duży problem. Gdybym kiedykolwiek zdecydował się na własny samolot, jakieś 25 minut na północ znajdowało się małe lotnisko. To samo lotnisko oferowało lekcje latania. Więc pewnego dnia wybrałem się na przejażdżkę, aby uzyskać wszystkie najnowsze informacje.

Przybyłem na lotnisko Linden i udałem się do głównego budynku. Powiedziano mi, że potrzebuję dziennika pokładowego, badania lekarskiego i zalecono mi kupienie własnego zestawu słuchawkowego. To nie był problem. Wpłaciłem zaliczkę na kartę kredytową i polecono mi zgłosić się za dwa tygodnie.

Moje lekcje odbywały się w sobotnie popołudnia o czwartej. Wyszedłem raczej podekscytowany, ponieważ to było coś, co naprawdę zrobiłem dla siebie. W ciągu ostatnich dwudziestu lat rzadko poświęcałem czas na robienie rzeczy tylko dla mnie, a teraz była moja szansa. Poszedłem do domu nieco podekscytowany.

W następnych dwóch tygodniach wziąłem lekturę, którą bez problemu przeszedłem, i przygotowałem to, czego potrzebowałem. Kiedy nadszedł dzień mojej pierwszej lekcji, przybyłem wcześnie. Byłem podekscytowany. Wszedłem do głównego budynku na lotnisku Linden i zgłosiłem swój przyjazd. Kazano mi czekać na zewnątrz, a instruktor powinien być ze mną za około dziesięć minut.

Wyszedłem na zewnątrz i czekałem. Byłem zdenerwowany oczekiwaniem. Zastanawiałem się, jaki byłby mój instruktor. Pewnie jakiś stary wojskowy facet z jeżynym rozcięciem i bliznami po bitwie na twarzy.

Nie byłoby na co patrzeć, ale prawdopodobnie miał wiele fajnych historii o nalotach w Wietnamie czy coś takiego. Przynajmniej tak sobie wyobrażałem. Minęło piętnaście minut i nadal nie było Czerwonego Barona. Opierając się o ścianę, zobaczyłem atrakcyjną blondynkę idącą w moją stronę. Myślałem, że prawdopodobnie zmierza w moją stronę, aby powiedzieć mi, że mój instruktor nie może tego zrobić i wrócić w przyszłym tygodniu.

Gdy szła w moją stronę, nie mogłam nie zauważyć jej niesamowitych nóg i pełnych piersi. Kiedy dotarła do mnie, moje kolana prawie ugięły się, gdy mówiła. „Cześć, nazywam się Jill.

Jestem twoim nowym instruktorem latania”. Huh. Poczułem, że coś nabiera wysokości i to nie był samolot. Cholera. Chyba wymamrotałem coś głupiego o miłym dniu na lekcję lotu, albo mam swój dziennik lotów, a może po prostu zacząłem się ślinić.

Naprawdę nie pamiętam. Kazała mi iść za nią i pokazała mi samolot. Spotkam ją tutaj w przyszłości.

Gdy szedłem za nią, zauroczył mnie jej widok z tyłu. Dotarliśmy do samolotu. Była to starsza Cessna 172, czteromiejscowy samolot z pojedynczym śmigłem. Zabrała mnie na wycieczkę po samolocie.

Chodziliśmy dookoła, gdy wskazywała rzeczy takie jak ster. Kiedy pochyliła się nad skrzydłem, aby wskazać klapy, miałem ochotę powiedzieć ładny ogon, a nie mówiłem o samolocie. Po raz kolejny poczułem wzrost elewacji i to nie były klapy. Ta dziewczyna była gorąca.

Wsiedliśmy do samolotu i Jill zaczęła wyjaśniać sterowanie. Kiedy pochyliła się, żeby coś wskazać, jej długie blond włosy ocierały się czasem o moje ramię. Pokazała mi, jak wypełnić dziennik lotów i uruchomiliśmy samolot.

Przeszliśmy kontrolę instrumentów. Kiedy zaczęliśmy kołować w kierunku pasa startowego z nią za sterami, wyjaśniła, jak odciągnąć jarzmo, aby zmniejszyć nacisk na koło przednie. Zastanawiałem się, co mogłaby zrobić, aby zmniejszyć ciśnienie narastające w moich spodniach. Gdy zbliżyliśmy się do pasa startowego, przekazała wieżę przez radio z naszymi intencjami. Weszliśmy na pas startowy.

Wyjaśniła, jak zastosować pełną moc i cofnąć jarzmo. Było chwilowe wrażenie, jak szybki wjazd windą, gdy samolot startował. Wkrótce byliśmy w powietrzu. Widok z góry był spektakularny. Wrażenie lotu w małym samolocie jest nie do opisania.

Byliśmy w powietrzu, ale wystarczająco blisko, żeby zobaczyć wszystko na ziemi. Po jednej stronie była Trasa 1, po drugiej w oddali Ocean Atlantycki. To naprawdę zapierało dech w piersiach. „To jest naprawdę niesamowite tutaj” – stwierdziłem.

– Przyzwyczaisz się do tego – odpowiedziała. Miałem ochotę powiedzieć, że tak samo podoba mi się widok w samolocie, ale oparłem się. Lataliśmy przez jakiś czas i cieszyłem się każdą chwilą.

Kiedy nadszedł czas powrotu na lotnisko, wyjaśniła procedurę lądowania, gdy się zbliżaliśmy. – Skontaktuj się z wieżą i podaj swój numer ogona, położenie, wysokość – stwierdziła chłodno. „I przeprowadź kontrolę przed lądowaniem na swojej liście kontrolnej. Bogata mieszanka paliwowa, temperatura i ciśnienie oleju, włączony układ główny, zablokowana uprząż, włączone światła lądowania”. Jej słowa płynęły jednym uchem i wychodziły drugim.

Coś o gorącej blondynce lecącej samolotem, która miała pewien poziom podniecenia. Samolot może spadać, ale ja na pewno nie. Kiedy wróciliśmy na ziemię, podkołowaliśmy samolot z powrotem do hangaru i pożegnaliśmy się na cały dzień. Przez resztę tygodnia nie mogłem się powstrzymać od myślenia o Jill.

Nie mogłem się doczekać mojej lekcji lotu. Kiedy zbliżała się następna sobota, ubrałem się nieco bardziej elegancko i znów pojawiłem się wcześnie, mając nadzieję, że spędzę jak najwięcej czasu z Jill. Kiedy dotarłem do hangaru, Jill już tam kręciła się po samolocie.

Rozmawialiśmy tak często, jak tylko mogłem. Powiedziała mi, że od dzieciństwa fascynowały ją samoloty. To była jej pasja.

Lubię dziewczyny z pasją i byłem nią zafascynowany. Wsiedliśmy do samolotu i zapięliśmy uprzęże. Uruchomiliśmy go i po sprawdzeniu przyrządów wykołowaliśmy w kierunku pasa startowego. Powiadomiliśmy wieżę przez radio i otrzymaliśmy zezwolenie. Kołowaliśmy na pas startowy i po włączeniu zasilania ruszyliśmy w dół pasa startowego.

Wkrótce znów byliśmy w powietrzu. Wrażenie lotu w małym samolocie jest cudowne. Dzień był piękny, a niebo było jasnoniebieskie. W to wspaniałe późne popołudnie chmury wydawały się na wyciągnięcie ręki.

Jill wydawała się w naprawdę dobrym nastroju. Była niezwykle rozmowna. Naprawdę czułem w głowie, że mnie polubiła. Dowiedziałem się, że jest samotna i mieszka sama niedaleko lotniska.

Wydawała się naprawdę dobrze przy mnie, a ja czułem się przy niej całkiem dobrze. Czułem pewne napięcie seksualne, ponieważ byliśmy praktycznie ramię w ramię w kokpicie cessny. To była w pewnym sensie nasza druga randka. Miałem ochotę ją zaprosić, ale zawahałem się.

Kiedy nasza lekcja zbliżała się do końca, udaliśmy się z powrotem na lotnisko, zasygnalizowaliśmy wieżę i wylądowaliśmy. Pożegnaliśmy się i rozstaliśmy. Po raz kolejny Jill zajmowała mój umysł przez cały tydzień. Nieważne, czy byłem w pracy, czy w domu, tylko o niej mogłem myśleć. Przyjdź w sobotę, musiałem ją zaprosić.

Nadeszła sobota i po raz kolejny przybyłem wcześnie na lotnisko, aby maksymalnie wykorzystać czas spędzony z Jill. Jill jak zwykle siedziała tam przy samolocie. Wyglądała tak dobrze w swoich obcisłych dżinsach i obcisłej koszulce. Czułem w myślach, że się ze mną droczyła. Bardzo jej chciałem.

Wsiedliśmy do samolotu i jeszcze raz zrobiliśmy nasze kontrole przed lotem, uruchomiliśmy go i ruszyliśmy na pas startowy. Jeszcze raz zasygnalizowaliśmy wieżę i ruszyliśmy na pas. Wkrótce znów byliśmy w powietrzu.

Znowu doznania były radosne. Pogoda w New Jersey była piękna. Moja towarzyszka była cudowna.

Była rozmowna i wyglądała tak gorąco. Gdy szliśmy wzdłuż wybrzeża, nadeszła moja kolej na przejęcie sterów. Ponieważ byłem w tym stosunkowo nowy, tak naprawdę do tej pory nie sterowałem samolotem. „Twoja kolej, Alan.

Odciągnij jarzmo, aby nieco się wznieść” – powiedziała Jill. Odciągnąłem jarzmo i obserwowałem, jak wskazówka na wysokościomierzu podnosi się. Sposób, w jaki do mnie mówiła, sprawił, że zaczęło się coś innego.

W mojej głowie pojawił się pomysł. Mówiłem. „Witam, tu Alan i dziś wieczorem będę twoim kapitanem. Będziemy lecieć na wysokości 5280 stóp. To dokładnie jedna mila wysokości.

Uprzejmie odepnijcie pasy, a ja rozpnę resztę. Dziękuję. Spojrzałem na Jill, a ona obdarzyła mnie szerokim uśmiechem. Ona odpięła pas bezpieczeństwa, a ja mój.

Potem sięgnęła i rozpięła moje spodnie, uwalniając moją ogromną erekcję. Jedną ręką starałem się utrzymać samolot na wysokości kiedy Jill zeszła na mojego penisa. Wrażenia były niesamowite.

Wysoko nad ziemią i ssanie mojego penisa przez niesamowicie piękną blondynkę. Gdy z zapałem kontynuowała pracę nad moim członkiem, zacząłem gubić się w ekstazie. Otworzyłem oczy wystarczająco długo, by zdać sobie sprawę, że wycofałem się z jarzma i samolot leciał teraz w dół. „Myślę, że schodzimy!” Powiedziałem głośno, przekrzykując hałas silnika. „Tak, wiem”, powiedziała.

„NIE . Samolot leci w dół!" Powiedziałem. Przerwała swoje obowiązki na tyle długo, by spojrzeć w górę. „Odciągnij jarzmo", powiedziała dość spokojnie, prowadząc moją rękę. Wróciliśmy na równy kil, gdy wznowiła swoje ruchy Jej głowa podskakiwała w górę i w dół w ciasnym kokpicie, gdy jej miękkie blond włosy tańczyły na moich udach.

Jej ruchy dłoni i niesamowite usta były tak ciepłe i intensywne. Czułem, jak mój orgazm narasta i narasta, ale Jill trzymała mnie w taki sposób jak go przedłużyć. Ona wykonywała ten lot naprawdę pierwszą klasą. Gdy mój orgazm wybuchł, podświadomie odciągnąłem jarzmo, powodując uniesienie się nosa samolotu.

Wrażenie orgazmu połączone z wznoszeniem się samolotu było nie do opisania "Wkrótce odzyskałem zmysły i odzyskałem kontrolę nad samolotem. Jill potrzebowała czasu, aby to ze mną wyrównać. Gdy samolot był już pod kontrolą, zaczęła wymykać się z ubrania. W ciasnym kokpicie było niewiele miejsca na manewry, ale zrobiła to jak profesjonalista.

Zastanawiałem się, czy zrobiła to przed. Wkrótce poczułem wzrost wysokości między nogami, gdy samolot leciał po równym kursie. Jill po raz kolejny uśmiechnęła się szeroko i wspięła na moje kolana. Odwróciła się do mnie plecami do kontrolek i wsunęła swoją wilgotną cipkę na mój wałek. Wrażenia były niesamowite.

Próbowałem spojrzeć na niebiesko-zieloną wodę Atlantyku, ale wkrótce moje oczy zamknęły się, gdy Jill zaczęła poruszać swoim ciałem w górę iw dół. Jej piersi podskakiwały na mojej twarzy, gdy Jill chwyciła mnie za ramiona i robiła swoje. Trzymałem jedną rękę na jarzmie, ale nie mogłem patrzeć przez okno. Próbowałem ocenić naszą wysokość, patrząc przez boczne okno, ale było to trudne, ponieważ jechaliśmy nad ocean i wszystko, co mogłem zobaczyć, to woda.

Gdy Jill kontynuowała pracę nad moją męskością zaciskając cipkę, czułem jej uścisk na sobie. Jej jęki stawały się coraz głośniejsze i bardziej intensywne. Jej ruchy stawały się coraz szybsze. Prawie w tym samym czasie spotkaliśmy się wysoko nad Atlantykiem. Jej sperma zalała moje uda, gdy przechodziliśmy przez fale oceanu.

To było nie do opisania. Czysta ekstaza. Po raz kolejny odzyskałem spokój w samą porę, by zdać sobie sprawę, że samolot powoli zmierza do oceanu. Odciągnąłem jarzmo, gdy zbliżała się woda. Widok przez przednią szybę wędrował od wody do nieba, gdy mała Cessna wzbijała się w chmury.

Kiedy zdobyliśmy odpowiednią wysokość, wyrównałem ją i udaliśmy się z powrotem do Linden. Połączyliśmy się z wieżą i podeszliśmy do niej. Jill przejęła stery, gdy szliśmy na lądowisko. To było gładkie lądowanie po bardzo pamiętnym locie.

– Lubisz żyć niebezpiecznie, prawda? Nie mogłem się powstrzymać przed pytaniem. – Chyba tak – zachichotała. – Nieprawdaż? Jill włożyła z powrotem ubranie, kiedy jechaliśmy z powrotem do hangaru.

Nie trzeba dodawać, że kontynuowałem lekcje lotu. To niesamowite, jak wiele radości może sprawiać latanie, gdy znajdziesz odpowiedniego instruktora. 06-01-0….

Podobne historie

Seks w supermarkecie

★★★★(< 5)

Wycieczka do supermarketu, której nie zapomnę…

🕑 8 minuty Ekshibicjonizm Historie 👁 2,971

Wszystko zaczęło się od zakładu na mecz piłki nożnej, przegrałem zakład i niestety musiałem przegrać, wybrany przez mojego partnera. Powiedział, że się nad tym zastanowi i da mi znać.…

kontyntynuj Ekshibicjonizm historia seksu

Zabawa w wannie z hydromasażem

★★★★(< 5)

Moja żona i ja postanawiamy w końcu wziąć publiczne jacuzzi na przejażdżkę.…

🕑 5 minuty Ekshibicjonizm Historie 👁 1,609

To moja pierwsza historia. Tak naprawdę nie jestem pisarzem, więc daj mi przerwę. Miejmy nadzieję, że to wystarczy, aby niektórzy mogli wysiąść. Moja żona i ja zawsze chcieliśmy popływać…

kontyntynuj Ekshibicjonizm historia seksu

Nowa sprzątaczka (część 3)

★★★★★ (< 5)
🕑 16 minuty Ekshibicjonizm Historie 👁 1,965

Uprawianie seksu z dziewiętnastoletnim siostrzeńcem Harry'ego kilka tygodni temu, a potem powiedzenie, że on i jego wujek chcieliby trójkąt ze mną, było czymś więcej, niż mogłem sobie…

kontyntynuj Ekshibicjonizm historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat