Izba twórcza IV

★★★★★ (< 5)

Kiedy ujawnienie prowadzi do stłumionego uwolnienia...…

🕑 10 minuty minuty Ekshibicjonizm Historie

Mówiąc łagodnie, paliła gorąco! Jego oczy spoglądały na jej gorset i stringi Seven Till Midnight, wszystkie czarne… i całe jego! Tliła się, a jego członek natychmiast drgnął, pulsował, wylał luksusowy eliksir przedumowy. Wrócił myślami do swojej poprzedniej wizyty, kiedy siedział sam przy kominku i zerknął na stolik do kawy, aby zobaczyć układ niektórych jej materiałów do czytania. Były katalogi Victoria Secret, różne magazyny o kobiecych ubraniach, niektóre materiały dekoracyjne, książka o technikach seksualnych (która przykuła jego uwagę i oddech) oraz jeden konkretny magazyn o modzie, który podkreślał gorsety. Szczególnie ucztował na tym, który znalazł się na otwartej stronie, być może celowo zostawił to dla swojego widoku i nigdy nie mógł zapomnieć jego nazwy, tak odpowiedniej dla prezentacji… „Północ o północy”.

Wydawało mu się, że powinno się nazywać to „Midnight TEASE”. Otwarta koronkowa „paisley” pozostawiła niewiele wyobraźni na pokrycie wszelkich oferowanych aktywów, a czyste czarne majtki przylegały tak zachęcająco i kusząco do jej kopca. Pasy do pończoch i czarne pończochy doskonale komponowały się z jej zwężającymi się udami. Była zbudowana jak modelka i mimo upływu lat, w wieku młodości, była w świetnej formie. Jej rygorystyczne i wierne rutyny treningowe działały magicznie przez lata i utrzymywały jej napięcie, wzmocnienie i zmysłowość.

Była przepychem wdzięku, od szyi alabastrowej, po delikatne kostki i urocze delikatne stopy (gdzie zauważył jej staranne i kreatywne malowanie paznokci u stóp). Kochał kobietę, która dbała o takie drobne szczegóły. W rzeczywistości nie mógł nie zauważyć nowej biżuterii, którą nosiła za każdym razem, gdy odwiedzał - zawsze w doskonałej harmonii z jej strojami i skórą. Była dziełem sztuki do ostatniego szczegółu. Mniam! Podczas gdy jego oczy zajęły się każdym jej luksusowym detalem i esencją, jej oczy oszalały na punkcie tego, co ją czekało.

Nigdy nie spodziewała się, że czeka na nią tak przystojny i przystojniak. Wyobraziła sobie, że jest nieśmiałą kusicielką, a on jest „niewinną” przynętą. To był zupełnie nieoczekiwany zwrot wydarzeń, ale och, kochanie, takie mile widziane. Nie spotkała mężczyzny, który byłby tak swobodny w jej towarzystwie, a tak otwarty, uczciwy i zdrowy w kwestii własnej seksualności.

Ucieszyło ją serce, gdy dowiedział się, że był tak dyspozycyjny w sprawach swojej pewności siebie i zmysłowej strony. Zawsze czuła to samo do siebie, ale nigdy nie znała nikogo, z kim mogłaby lub w pełni wyrazić takie zdanie. Nigdy nie spotkała swojego meczu, ale często o tym marzyła. Ile nocy nie spała prawie całą noc, rozbudzając własną pasję, budząc się do takich szczytów ekstazy własnymi rękami, marząc, że należą do „jej księcia”.

Och, potężne pożary, które wybuchły w jej nocy po niespokojnej nocy. Jej oczy płonęły w jego muskularnej i męskiej formie, starannie oceniając każdą wyrzeźbioną cechę. Jej oczy przeczołgały się po jego każdym pięknym calu, zatrzymując się najdłużej na tym kiedykolwiek ożywionym wybrzuszeniu, które krąży i pcha na jego ciasne bokserki z elastanu. Widziała, jak oddycha dość ciężko, zaspokajając jej zdziwienie, jak zareaguje na jej prezentację i nowe przejęcie.

Stała z biodrem opartym na biodrach, z rękami opartymi na biodrach, głową odchyloną do tyłu, kontemplując radość i głęboką satysfakcję, którą odczuwała, pozwalając jego spojrzeniu obserwować ją długo i mocno. „Długi i twardy”, myśląc te słowa w swoim rozgorączkowanym umyśle, prawie spowodowała, że ​​się zawahała i zapięła. Mówiąc o „długim i trudnym”… gdy wpatrywał się w jej zachwycającą formę i rozważał jej nieskończoną kreatywność i gusta, nie mógł powstrzymać się od głaskania swojego wciąż powiększającego się i pulsującego jak skała kutasa. Pogłaskał ją ostrożnie, czule, powoli, podążając za jej wzrokiem, robiąc dla niej dobry pokaz. Zauważył jej tlące się oczy, na wpół zamknięte powieki i usta powoli otwierające się w cichym „och dziecku”, język zwilżający błyszczące usta, jakby przygotowujący się do nadchodzącej uczty.

Nadal podejmował własne kroki, mając pewność, że opuści dłoń niżej, aby napełnić mosznę wypełniającą, a kiedy ona przyglądała się własnej manipulacji i pieszczotom, lekko uniósł biodra, aby jego dłoń i palce mogły gładzić krótko jego pęknięcie bułki, te bułeczki, które sprawiły, że poczuła ukłucie w pochwie za każdym razem, gdy patrzyła, jak idzie przed nią, lub kiedy się pochylał, jeszcze lepiej. Jego dłoń pozostała tam wystarczająco długo, by mogła zobaczyć, jak jego palec naciska i szturcha krótko w odbyt. Wciągnęła powietrze, zamknęła na chwilę oczy i jęknęła cicho, ale głośno. Dźwięk jej jęku wywoływał dreszcze w jego solidnej ramie. Dosłownie przez chwilę trząsł się, drżąc od stóp do głów.

Szybko przesunął dłoń z powrotem do rosnącego niespokojnego kutasa, przesyłając go powoli, erotycznie, wydając pasujący jęk, wyraźnie, by rozkoszować się jej uszami. Wygląd jej twarzy przyniósł pożądany efekt, gdy jej dłoń przesunęła się teraz do piersi, obejmując, ściskając, lekko pociągając za każdy twardniejący sutek. Gdy kontynuował badanie własnego ciała dla rozrywki, powoli pozwalała jej ręce poruszać się od szczypania sutka, powoli opadając na brzuch, robiąc z tego dobry pokaz, obserwując jego oczy, zmysłowe niemal senne spojrzenie na nią twarz, lekko rozchylone usta, od czasu do czasu wystająca końcówka języka.

Jej ręka powoli przeszła przez brzuch, znalazła górną część uda, delikatnie pogłaskała ją, a następnie stopniowo przeniosła na wargi sromowe, obejmując kopiec, pozwalając jednemu palcu nacisnąć i podążać za podziałem. Ogarnęło ją rosnące poczucie pilności i ognia, gdy utkwiła szmaragdowe oczy w jego wilczych oczach. Wyglądał na tak skupionego, tak pogodnego, tak skupionego i głodnego, radosnego, nakarmionego. Przesunęła w milczeniu kolejne „och kochanie” po pokoju, gdy jej kolana lekko się poddały, a pieszczota pogłaskała ją po policzkach i górnej części klatki piersiowej.

Drżała tylko trochę, słysząc słowa… „musisz tu przyjść TERAZ”. Wyłamała się z zaklęcia na dźwięk jego dowodzącego głosu, wahając się na tyle długo, by jeszcze bardziej pilnie przycisnąć palec do jedwabiu i dać mu ostatnie wrażenie rosnącej potrzeby i pragnienia. Z pewnością poruszała się uwodzicielsko, niegrzecznie, kołysząc biodrami przesadnymi ruchami, podkreślając każdą krzywiznę i piękno jej formy, zmysłowość gorsetu. Nauczono jej sutków, a na jej udach pojawił się niewielki połysk wilgoci. Nie spóźniał się na lizanie! Podeszła do niego, gdy nadal gładził swoją niezwykle piękną i pulsującą pilną długość.

Przyglądał się jej uważnie, przyglądając się jej w górę i w dół, oceniając jej piękno i uświadamiając sobie jej mocny, kuszący piżmowy zapach. Jej pory wydzielały mieszaninę Lolity Lempickiej i jej niebiańskiego zapachu, który odsłonił jej obecny stan pożądania na jego wrażliwe instynkty. Wypił każdy szczegół i wypełnił płuca jej erotycznymi zapachami, wysyłając stan podniecenia na skraj szaleństwa. Lekko położył ręce na jej bokach i powoli obrócił ją.

Zatrzymała się, kiedy odwróciła się do niego plecami. Zauważył dolną jedną trzecią jej dojrzałego, ciasnego dna odsłoniętą poniżej granicy satynowej wstążki, bolącą go, by przyłożyć usta do jej odsłoniętego ciała, lizać i pić w jej mocnym zapachu. Opuścił ręce, by teraz spocząć na jej biodrach, po czym pozwolił jednej ręce prześlizgnąć się po jej tyłku. Znów wydała cichy, cichy jęk.

Jej kolana ugięły się lekko na jego zmysłowy dotyk. Czuła, jak serce wali jej w piersi. Gdyby była już tak dopracowana, pomyślała sobie, w jakim stanie byłaby, kiedy ten konkurs naprawdę zaczął się pojawiać? Trzymając jedną rękę na jej biodrze, drugą pozwolił prześledzić kontury jej idealnego tyłka, po czym wlókł ją do doliny między jej policzkami i przesunął ją w dół, ostrożnie śledząc i lekko drażniąc ją swoim ciepłym pysznym dotykiem. Przesunął rękę do przodu, by przycisnąć jej kopiec do przodu, śledząc jej bruzdę, już mokrą, delikatnie ją wysyłając, naciskając nieco mocniej, gdy jego palce zbliżyły się do kaptura łechtaczki. Prawie upadła.

Wyczuwając jej niepewne zachowanie, wstał, obejmując ją ramionami, przyciskając biodra do jej miękkiej, ulegającej tyłka, a jego gorąca pulsująca aksamitna korona miażdżyła ją. Wyczuwała pulsujący, nagły „kopniak” jego długości, gdy starał się uwolnić z przylegającego, ciasnego materiału bokserów. Jęknęła jeszcze raz i cicho płakała… „tak kochanie, och tak kochanie”. Wyciągnęła rękę i przyciągnęła jego wyrzeźbione biodro jeszcze mocniej, zachęcając go do działania, jego wciskania w nią.

Przesunęła dłoń między zwężeniem, dzieląc je, aż dotarła do jego wybrzuszenia. Pogładziła jego długość przez lycrę i poczuła na sobie wilgoć, co jeszcze bardziej ją podnieciło. Odnalazła jego grzybowatą końcówkę i dodatkowo ścisnęła ją, czując, jak się porusza, słysząc, jak jęczy i łapie powietrze. Potem schyliła się, by ująć jego hojny worek, i drażniła palce powoli, fachowo.

Poszukiwania trwały, gdy sięgnęła do niego, by przycisnąć palec do jego tyłka, tak jak go widziała, podążając za nim wcześniej. Została nagrodzona kolejnym westchnieniem i płaczem… „cholera, kochanie, kochanie… och, cholera, jest gorąco… Matka Boska nie przestawaj ". Ujął jej piersi i zaczął eksperymentować z sutkami, by dotrzeć do miejsca wiedzy, które pozwoli mu zmaksymalizować przyjemność, uważnie słuchając wskazówek, które go poprowadzą Uwielbiał sposób, w jaki materiał podkreślał jej idealną formę, sposób, w jaki ledwo ukrywała jej skarby, elegancki smak, jaki miała w swojej uwadze do zasłony. Zawsze była mu się podobać i zawsze wyrażała dla niego to, co nazwałby „ wisienka na torcie.

”Pociągnął i delikatnie uszczypnął każdy sutek, pozwalając, aby jego ręka wślizgnęła się lekko pod materiał w jednym punkcie, aby pogłaskać jej nagą skórę. Rozkoszował się swoim dotykiem do niego i jej postępów w jego dolnych rejonach, bez wstrząsów rozkoszować się smakowaniem wszystkiego, co się zbliża. Miało to być kolejne doniosłe starcie stłumionych pragnień, ponieważ ognisku w nich obojgu dorównywał tylko przygaszony ogień, lśniący bursztyn i ciepło w palenisku przed nimi. ha i opuść wzdłuż jej żeber, powoli, odpoczywając chwilowo, a następnie omijając go na brzuchu, ponownie odpoczywając, pozwalając palcom prześledzić część jedwabistego materiału, w efekcie, zanim ponownie wślizguje się w dół do sromu, ściskając i wysyłając wiadomość o jej rosnącej wilgoci i upale .

Śledził kontury materiału, który otaczał jej uda i stopniowo wsuwał palce pod… świadomy jej jedwabistej łaty i wspaniałej wilgoci przylegającej do jej delikatnych włosów. Czuł, jak drży i chwyta coraz mocniej jego piłki, a potem pulsujący kogut. Wiedział, co powinien zrobić dalej, czego nie mógł odłożyć na sekundę.

Boli ją teraz jego postępy, drżąc w niekontrolowany sposób. Minęło tyle czasu, odkąd znała prawdziwego mężczyznę, odkąd miała kogoś tak kontrolującego, tak kompetentnego, dawającego i kreatywnego, tak nieskrępowanego i gotowego dołożyć wszelkich starań, by zadowolić kogoś, kto docenia wszystkie jej staranne wysiłki. Musiała poddać się swoim przyjemnościom, potrzebom, nagłememu przebudzeniu i potrzebowała, żeby „zabrał ją” tutaj… TERAZ! Ciąg dalszy nastąpi…..

Podobne historie

Skąd ja cie znam?

★★★★(< 5)

Co się stanie, gdy skradzione jej nagie zdjęcie trafi do sieci.…

🕑 17 minuty Ekshibicjonizm Historie 👁 2,600

Kiedyś, jako żart, koleżanka zrobiła mi zdjęcie aparatem cyfrowym, gdy stałem nago w jej łazience po prysznicu. Śmialiśmy się z tego i zapomnieliśmy o jego istnieniu. Kilka lat później,…

kontyntynuj Ekshibicjonizm historia seksu

Moja randka

★★★★(< 5)
🕑 4 minuty Ekshibicjonizm Historie 👁 5,734

Dlaczego moja randka w ciemno chciała, żebym się z nim spotkał w Camelot? oraz m? Powiedział lunch, ale to miejsce GO-GO. Podają też jedzenie? Powiedział, że się nie spóźni, bo inaczej…

kontyntynuj Ekshibicjonizm historia seksu

Miejsce Stana

★★★★(< 5)

To prawdziwa historia tego, co robię w mieszkaniu mojego przyjaciela…

🕑 4 minuty Ekshibicjonizm Historie 👁 8,701

Ostatnio masturbowałam się w mieszkaniu mojego przyjaciela Stana. Zaprosił trzech przyjaciół, by obserwowali, jak to robię. Kiedy przyjechałem, mieliśmy napoje. Stan zasugerował, żebym…

kontyntynuj Ekshibicjonizm historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat