Złe rodzicielstwo zrobione dobrze

★★★★★ (< 5)

Moja „córka z innego ojca” potrzebuje czegoś więcej niż miłego słowa, aby pomóc jej zranić uczucia.…

🕑 25 minuty minuty Dojrzały Historie

Po cichu wślizgnąłem się do salonu, żeby sprawdzić, co u mojej żony. Spała głęboko, a na telewizorze ryczała jakaś forma CSI. Kolejny wyczerpujący dzień oglądania telewizji w ciągu dnia sprawił, że była wyczerpana.

Przykryłem ją kocem i wyłączyłem skrzynkę dźwiękową. Potrząsnęłam głową, rozważając kolejną samotną noc w łóżku. Chwyciłem piwo, wychodząc tylnymi drzwiami, by dołączyć do mojej córki i jej przyjaciół przy naszym ognisku. Jestem pewien, że woleliby, żebym nie kręcił się w pobliżu, ale uznałem, że picie po cichu na obrzeżach ich grupy było lepsze niż picie w pojedynkę. Spotkałem całą ich grupę idącą w stronę domu, kiedy przechodziłem obok garażu.

Moja córka zobaczyła mnie i rzuciła się do przodu. „Tato, czy możesz podtrzymać ogień dla nas?” – zapytała, używając swojego fałszywego głosu „małej dziewczynki”. „Schodzimy nad jezioro popływać i za chwilę wrócimy”.

Moja córka i jej przyjaciele mają około dwudziestu pięciu lat. Nie mieszkała z nami, odkąd wyjechała do college'u, ale lubią siedzieć przy ognisku na naszym dużym podwórku. Jeśli miała zapytać jak nastolatka, odpowiedziałbym w naturze. – Tak sądzę – odpowiedziałem. „Czy masz bezpiecznego i trzeźwego kierowcę?”.

– Oczywiście, tatusiu – zaćwierkała radośnie. "Nie pij całego naszego alkoholu, kiedy nas nie ma!" zaśmiała się. Ich alkohol był prawdopodobnie bezpieczny. Nie pamiętam, kiedy ostatnio się upiłem, a piwo w mojej ręce było drugim i ostatnim, jakie planowałem wypić tej nocy.

Znam swoje granice. „Upewnij się, że przyniesiesz tyle ciał, ile zabierzesz, i sprawisz, by wszystkie oddychały” – droczyłem się. Roześmiała się, ale już wsiadali do kilku samochodów i wyjeżdżali. Stałem i patrzyłem, jak się odsuwają, zanim wyszedłem sprawdzić ogień. Prawie wyskoczyłem ze skóry, gdy głos w ciemności powiedział: „Cześć, tatusiu pana Megan”.

Chwilę zajęło mi rozpoznanie głosu najlepszej przyjaciółki mojej córki, Liv. Kiedyś popełniłem błąd, pytając ją, czy „Liv” jest skrótem od czegoś. Jej sarkastyczną odpowiedzią było pytanie, czy „John” jest skrótem od czegoś.

Więc ma na imię Liv. Chwilę zajęło mi zobaczenie jej siedzącej w cieniu nieco z dala od ognia. Siedziała tam, gdzie zamierzałem usiąść, nie za blisko ognia, bo noc była jeszcze dość ciepła, ale wystarczająco blisko, by cieszyć się magią siedzenia przy ogniu.

– Hej, Liv – odpowiedziałem. – Zjesz za dużo fasoli na obiad? droczyłem się. Jej oczy spojrzały na ulicę, szukając przyjaciół, których już tam nie było. Byłem właściwie zaskoczony, widząc, że ją zostawili.

Ona i moja córka są nierozłączne od trzeciej klasy. Są nauczyciele, którzy prawdopodobnie nadal myślą, że jest naszą adoptowaną córką. Spędzała w naszym domu więcej czasu dorastając niż gdziekolwiek indziej, a moja żona i ja często zastępowaliśmy jej nieistniejącego ojca i zawsze pracującą matkę. – Nie chciałam iść – powiedziała ponuro.

– Czy w college'u zapomniałeś, jak pływać? droczyłem się. Była jedną z najlepszych pływaczek w swojej licealnej drużynie. Jej długa i smukła sylwetka z łatwością ślizgała się po wodzie. Choć noc była ciepła, szybka kąpiel w jeziorze byłaby przyjemnie orzeźwiająca i nie mogłem uwierzyć, że nie chce iść. Niemal zbyt długo milczała.

„Mogą się bawić beze mnie” – powiedziała. Jej głos nieco obniżył się, gdy dodała: „Może znajdą kogoś innego, z którego będą się śmiać”. – Czy któryś z chłopców sprawia ci kłopoty? – zapytałem ostro. „Daj mi słowo, a złamię mu nogę”.

Prawie się uśmiechnęła. "Ok," zaśmiałem się, "może nie zrobiłbym tego, ale poturbuję go na tyle, żeby przestał". "Dziękuję tatusiu," odpowiedziała głosikiem małej dziewczynki, wyraźnie naśladując moją córkę. Swoim zwykłym głosem zapytała: „Czy zmiażdżysz ich wszystkich?”.

"Wszyscy?" – zapytałem zaskoczony. "Co się stało?". Zmarszczyła brwi i pozwoliła, by cisza znów narosła. – Czy powiedzieli ci, dokąd jadą? zapytała ponuro.

- Pływanie – odpowiedziałem, wiedząc, że otrzymałem złą odpowiedź. „Rodzice Tanyi są w Europie, więc wybierali się do swojego domu na South Shore”. Nasza społeczność składa się z trzech małych rolniczych miasteczek i miejscowości wypoczynkowej nad jeziorem. Mój dochód z wyższej klasy średniej zapewnia nam ładny dom na skraju naszego rolniczego miasteczka.

Nad jeziorem są posiadłości, które płacą więcej rocznych podatków niż mój dom jest wart. Nie znałem Tanyi zbyt dobrze, ale mogłem sobie wyobrazić, gdzie mieszkali jej rodzice. W ten sposób jezioro jest trochę ciemniejsze i mniej przyjazne. Podczas gdy publiczna plaża jest zamknięta po zmroku, moja córka miała wielu przyjaciół, którzy mogli zabrać je na bezpieczniejsze prywatne plaże w pobliżu. Zakładałem, że tam właśnie zmierzali.

Rozważałem wszystko, co jest ciszą. Liv zdecydowała, że ​​czekam na dalsze wyjaśnienia od niej. – Planują kąpiele nago – powiedziała. „Rozumiem, dlaczego nie zaprosili takiego brudnego staruszka jak ja”, zaśmiałem się, „ale dlaczego nie chcesz iść?”. Zmarszczyła brwi i nie odpowiedziała.

Kiedy zobaczyłem, że wpatruje się w płonące żar ognia, wiedziałem, że nie odpowie. – Liv, porozmawiaj ze mną – powiedziałam delikatnie. "O co chodzi?".

Pojedyncza łza spłynęła z kącika jej oka, odwróciła się w ciemności, by ją wytrzeć. – To nic takiego – powiedziała cicho. Spojrzała na mnie, żeby zobaczyć, czy przyjmę jej odpowiedź, i kolejna łza spłynęła po jej policzku. „To nie jest tak, jak ten łobuz kradnący mi obiad w ósmej klasie” – powiedziała pospiesznie – „ani nauczyciel, który zawsze dawał mi złe oceny, ani moment, w którym zepsułem tylne światło w samochodzie twojej żony. może ulepszyć, więc odpuść.".

"Ale jestem Pan Napraw-To," powiedziałem z ciepłym uśmiechem, rozważając wszystkie razy, kiedy ją ratowałem. „Porozmawiaj ze mną, a zobaczymy, co da się zrobić”. – Rozmowa nie naprawi moich cycków – splunęła na mnie. "Co jest nie tak z twoim boo… ach, twoimi piersiami?" – zapytałem, starając się nie brzmieć na zbyt zszokowanego. Nie zwracałam większej uwagi na jej piersi niż na mojej córki.

Liv miała mniejsze piersi, które pasowały do ​​jej szczupłej budowy, ale miały rozmiar prawie miseczki B. Nie sądziłem, że to coś, nad czym mogłaby płakać. - Idź i spytaj Tommy'ego albo Marka - zażądała ostro. "Idź i spytaj córko! Śmiała się razem z resztą." – Co powiedzieli głupi chłopcy? – zapytałem równie ostro. Chłopcy dostaną kopniaka w tyłek, a gdy tylko zdołam wymyślić sposób, żeby to utrwalić, moja córka miała zostać uziemiona.

Oczy Liv były szkliste od łez, gdy powiedziała: „Mam zmutowane cycki”. "Mutant?" Powtórzyłem. Nie mogłem sobie nawet wyobrazić, co to znaczy. Liv wpatrywała się we mnie przez chwilę w milczeniu, a potem powiedziała: „To prawda”. Zastanowiłam się przez chwilę, a potem powiedziałam: „Liv, jesteś i zawsze byłaś piękną młodą kobietą.

Jeśli jakiś głupi chłopak myśli, że coś jest nie tak z twoimi mniejszymi piersiami, to nie jest wart twojego czasu. Jesteś piękna, a Twoje piersi są częścią Ciebie, więc na pewno też są piękne." „Zrobili się źle, a ja jestem mutantką” – płakała. Zrywając się na równe nogi, zawołała: „Spójrz!”. Wyrwała się z lekkiej koszuli, którą miała na sobie, i sięgnęła do tyłu, by odpiąć jej uroczy stanik.

Zerwałam się na równe nogi, żeby ją zatrzymać, ale stanik poleciał w trawę, by dołączyć do jej koszuli. Jej oczy stwardniały na widok mojej twarzy. „Widzisz”, zawołała, „nawet… brudny staruszek jest przerażony!”. Łzy eksplodowały jej z oczu, a ona zaczęła walić się na ziemię, niebezpiecznie blisko ogniska. Szybko ją złapałem i wciągnąłem w ramiona.

Ukryła twarz w mojej koszuli, gdy płakała. Mam powalone kolano, a sposób, w jaki postawiłem stopę, i sposób, w jaki się do mnie opierała, mocno skręcał to kolano. Musiałam przesunąć naszą wagę, inaczej będę cierpieć przez tygodnie. Próbowałem się cofnąć, ale krzesło zahaczyło o tył mojej nogi.

Udało nam się wykonać kontrolowany upadek, gdy posadziłem tyłek na krześle. Liv odwróciła się i skończyła z nogami na moich kolanach z głową wciąż na moim ramieniu. Walczyłam, by zignorować, jak ciepła, miękka i zachęcająca była jej skóra, kiedy delikatnie głaskałam ją po plecach i trzymałam. - Liv, przepraszam – powiedziałem cicho.

„To spojrzenie było spojrzeniem mężczyzny, który zdał sobie sprawę, że zaraz zostanie złapany sam na sam z półnagą kobietą o połowę młodszą na swoim podwórku”. – Niezła próba – westchnęła. „Przytul mnie, a będziemy udawać, że nie widziałeś, jakie są dziwne”. Myślałem o tym przez pół sekundy. Może nie jestem tak brudnym starcem, jak udaję, ale jakoś tak naprawdę nigdy nie wyglądałem.

„Właściwie bardzo się martwiłem, że nas złapią, więc tak naprawdę nie patrzyłem. Wiesz, gdyby syn sąsiada wrócił właśnie teraz do domu, jego reflektory zaświeciłyby właśnie tutaj, a on pobiegłby powiedzieć swojej matce”. Kiedy mówiłem, pociągnęła nosem i otarła oczy. Kiedy skończyłem, wzięła głęboki oddech, a potem usiadła prosto, wypowiadając jedno słowo.

"Mutant.". Jej oczy wpatrywały się w moje. Na próżno się opierać, a moje oczy rozbłysły na widok jej piersi. Myliłem się w ocenie jej rozmiaru. Jej rzeczywiste piersi były ledwie większe niż rozmiar miseczki A.

Każda z nich była nakryta opuchniętą otoczką, która prawie pasowała do rozmiaru jej piersi. Gdy wiał na nich ciepły wiatr, zewnętrzny pierścień otoczki wcisnął się nieco za sutkiem, prawie tworząc kulę mięsa z ładnym sutkiem z przodu, wystającą z jej piersi. Moje usta zaczęły ślinić się.

"Dobrze?" zapytała cicho. Musiałem przełknąć. "Liv, powiedz swoim przyjaciołom, żeby się, kurwa, zamknęli. Jesteś piękna. Nigdy osobiście nie widziałem tak dobrze zdefiniowanych puffy.

Jakie są wrażliwe? Czytałem gdzieś, że…". Musiałem się zatrzymywać. Chciałem, żeby mi powiedziała, że ​​są wrażliwe. Chciałem, żeby powiedziała mi, żebym je poczuł.

Chciałem, żeby błagała mnie, żebym smakował, lizał, gryzł i drażnił, żeby błagała o więcej. Była praktycznie moją córką. Musiałem ją przekonać, że jest piękna, a potem potrzebowałem jej, żeby się ubrała.

Realistycznie potrzebowałem jej, żeby się najpierw ubrała! "Co to są puffy?" zapytała niewinnie. Jej oczy musiały dostrzec pragnienie i zamiar w moich. Błysk, który rozświetlił jej oczy, był daleki od niewinności.

„Wygoogluj” – wychrypiałam, walcząc o kontrolę. Ze śmiechem dodałem: „Użyj do tego jednego z komputerów chłopca. Może nauczy się kilku rzeczy ze wszystkich wyskakujących okienek, które potem dostanie!”.

Uśmiechnęła się na moją sugestię. "Co przeczytałeś?" zapytała, wcale nie brzmiąc niewinnie. Wiedziałem, że nie powinienem odpowiadać. „Wydaje mi się, że czytałam, że nerwy w opuchniętych sutkach znajdują się bliżej powierzchni, co czyni je bardziej wrażliwymi.

Niektóre kobiety używają techniki zwanej „bańkami”, aby zasymulować ten sam wynik. po prostu bądź pobożny z mojej strony”. Uśmiechnęła się, patrząc, jak moje oczy poruszają się tam iz powrotem między jej piersiami a twarzą.

„Nie wiem, czy są wrażliwe, czy nie” – zaśmiała się. „Wiedziałam, że są inne niż inne dziewczyny i nigdy nie pozwoliłam nikomu ich dotknąć. Nawet kiedy straciłam dziewictwo, miałam na sobie stanik. Ale pamiętam, że kiedy po raz pierwszy zaczęliśmy dostawać cycki, twoja córka i ja kiedyś spróbujcie się uszczypnąć.

Pamiętam, że moje były zdecydowanie bardziej wrażliwe niż jej." Przypominając, kim ona jest, postanowiłem się zachowywać. Chociaż nie mogłem powstrzymać wzroku od powrotu do jej piersi z każdym innym słowem, powiedziałem: „Liv, proszę zaufaj mi, kiedy mówię, że jesteś piękna. Tak, jesteś inna, ale nadal jesteś piękna., prawdopodobnie powinieneś zakryć swoje piękne ciało, zanim nas złapią”. Sposób, w jaki oblizała usta, zdradzał, że była tak samo głodna jak ja.

– Chyba powinnam – sprzeciwiła się. Wzięła głęboki oddech, który uniósł jej klatkę piersiową. „Czy na pewno nie chcesz sprawdzać swojej teorii?”. Wstrzymała oddech, czekając, aż powiem tak. Wstrzymałem oddech, próbując sformułować zdanie, żeby jej powiedzieć nie.

„Nie sądzę, żebym był w stanie przestać po prostym teście” – zasugerowałem. Sposób, w jaki wypuściła oddech i uśmiechnęła się, był równie kuszący, jak jej uniesione piersi. W tym samym czasie wsunęła dłoń między nas i wcisnęła ją w szczelinę między moją nogą a biodrem. – Nie jestem pewna, czy ci wierzę – powiedziała z tchu.

"Twoje oczy mówią, że jesteś w pożądaniu, ale ja nie czuję…". Kiedy mówiła, złapałem ją za rękę i pociągnąłem tam, gdzie moja twardość była uwięziona na moim ciele i z dala od jej. Sapnęła, gdy jej palce zacisnęły się wokół zarysu, który poczuła. – Tato, proszę – sapnęła, gdy jej ciało wygięło się w łuk. Przyciągnęła moją głowę do piersi, a ja starałem się powstrzymać od agresywnego pożerania jej.

Jęknęła, gdy złożyłem gryzące pocałunki w dół jej piersi w kierunku sutka. W tym samym czasie jej ręce pognały do ​​mojego paska, a potem nagle jej gorące palce owinęły się wokół nagiego ciała mojego penisa. Jęknąłem i wciągnąłem do ust całą jej pierś. Pozwoliłem, by moje zęby szorowały, gdy się cofnąłem.

Gdy krawędzie moich zębów zsunęły się na jej sutek, nagle krzyknęła i odepchnęła moją głowę. „Tato, przestań, czekaj” – zawołała. Jej ręka wsunęła się z powrotem w moje spodnie, gdy usiadła i dyszała. Chwilę zajęło mi złapanie oddechu, gdy drżała i gładziła mój wałek. – Nie sądzę, że powinieneś tak do mnie mówić „tatusiu” – mruknąłem.

"Co się dzieje, kochanie?". Uśmiechnęła się na tę sprzeczność. „Nie wiem, czy to liczy się jako wrażliwe, czy nie”, powiedziała z zalotnym spojrzeniem, „ale myślę, że miałam ochotę dojść”.

Myślę, że zobaczyła, że ​​miałem ją zapytać, dlaczego mnie powstrzymała. Ale potem zdałem sobie sprawę, że wciąż jesteśmy bardzo narażeni i postanowiłem poprosić ją, żeby się ubrała. Cały czas obserwowała moją twarz i widziała moją decyzję. „Tato, ufasz mi?” zapytała z niegrzecznym uśmiechem.

Zsunęła się z moich kolan i wstała. - Jeśli nie przestaniesz mnie tak nazywać, będę musiał wziąć cię przez kolano i dać klapsa – odpowiedziałem. Oczywiście nie ufałem temu spojrzeniu w jej oczach, ale musiałem dowiedzieć się, czego chciała.

– Zdejmij koszulę – rozkazała z uśmiechem. Nie mogłem się powstrzymać. A potem sapnęłam ze zdziwienia, gdy jej szorty i majtki wylądowały na trawie obok mojej koszuli.

Zanim zdążyłem się sprzeciwić, upadła na kolana między moimi nogami. – Te też muszą zniknąć, tatusiu – zamruczała, ciągnąc za moje szorty. Nie mam pojęcia, jak mój tyłek uniósł się z krzesła, bo na pewno wiedziałem, że lepiej tego nie robić. Nagle byłem tak samo nagi jak ona.

– Kochanie, naprawdę nie powinniśmy – sprzeciwiłam się. – W porządku, tatusiu – zamruczała, siadając okrakiem na moich kolanach. „Pozwól, że pokażę ci, jak udało mi się pozostać dziewicą przez cały ostatni rok liceum”. Kiedy przycisnęła dolne usta do twardości mojego trzonu, powiedziała: „Musisz udowodnić, że naprawdę pożądasz moich cycków, a ja sprawię, że spuszczę się w tym samym czasie”.

Kiedy moje oczy skupiły się na jej piersiach, powiedziałem: „Kochanie, śledzę, ile lania zarabiasz. Nawet przez chwilę nie myśl, że się z nich wydostaniesz”. Zadrżała w oczekiwaniu i ponownie zaatakowałem jej pierś. Przyszła szybko, kiedy drażniłem jej ciało zębami, i nie zajęło mi dużo czasu, aby znów się wytryskała, ponieważ w ten sam sposób potraktowałem jej drugą pierś.

Miała trzeci, większy orgazm, kiedy skubałem ją w tę i z powrotem między jej piersiami. Kiedy jej trzeci orgazm osiągnął szczyt, odsunęła moją głowę i pocałowała mnie. Jej usta i język były słodkie i wymagające, a niedługo nasze pocałunki pozbawiły nas tchu. W końcu zatrzymaliśmy się, żeby złapać oddech.

Kiedy ją trzymałem, zauważyłem, ile ciepła i wilgoci wylewało się z niej i moczyło trzon mojego fiuta. Myślę, że planowała wepchnąć się w to, żebym się spuścił, ale oboje zagubiliśmy się w cieszeniu się jej piersiami. Zbliżyła usta do mojego ucha i delikatnie błagała: „Czy mogę dostać więcej, tatusiu?”. – Jak myślisz, ile jeszcze lania sobie z tym poradzisz? droczyłem się. – Dziękuję, tato – odpowiedziała radośnie.

Pocałowała mnie w policzek, a następnie uniosła swoje ciało do góry i do tyłu, aby ponownie odsłonić mi swoje piersi. Zacząłem chichotać, gdy się pochyliłem, ale potem sapnąłem, gdy jej ręka wsunęła się między nas, by popchnąć główkę mojego penisa przez uniesione koryto jej dolnych warg. „Kurwa, tatusiu”, jęknęła, gdy zrzuciła swój ciężar i zsunęła się na mój wałek.

Zanim zdążyłem znaleźć wolę wypowiedzenia słów, by zaprotestować, zaczęła napierać na mnie. Przyciągnęła również moją głowę do piersi. "Teraz tato!" ona płakała. „Spraw, żebym znów doszedł, teraz!”. Moje zęby już drapały jej pierś, a kiedy złapałem jej sutek językiem, eksplodowała.

Nie poddałam się, gdy spotkałam jej pchnięcia i odwróciłam się do jej drugiej piersi. Niemal natychmiast znowu doszła. Ledwo zwolniliśmy, a kiedy podciągnęła moją twarz, żeby znów ją pocałować, straciłem kontrolę i zacząłem ją wypełniać.

Jej orgazm osiągnął szczyt po raz trzeci i trzymaliśmy się blisko siebie, aż ustało drżenie. Nadal trzymałem ją i pieściłem jej miękkie nagie plecy o wiele dłużej, niż powinniśmy. Jej oddech zwolnił do tego stopnia, że ​​obawiałem się, że zasnęła.

Nagle zaczęła cicho chichotać. Zatrzymała się, kiedy cofnąłem jej twarz, żeby spojrzeć jej w oczy, ale miała ogromny uśmiech na twarzy. "Co jest takiego śmiesznego, Niegrzeczna Córko Wannabe?" Zapytałam.

Ledwo uniosła biodra, a potem użyła swoich mięśni pośladków, by wcisnąć się na mój wał. Oboje zamknęliśmy oczy, by cieszyć się przyjemnością, którą stworzyła. Miała zamyślony wyraz twarzy, kiedy otworzyłem oczy.

- Obiecaj, że nie będziesz zły, tatusiu – poprosiła. Uśmiech wciąż drażnił jej usta. „Nigdy, kochanie, ale zarabiasz coraz więcej klapsów” – obiecałam. Wzięła powolny oddech, który uniósł jej piersi. Pozwoliłam oczom mówić jej, żeby mówiła, pochylając się, by delikatnie pocałować i drażnić jej piersi.

– To dobrze, tatusiu – zamruczała. Pozwoliła nam cieszyć się całowaniem i dotykaniem przez chwilę, zanim powiedziała: „Mogłem trochę przesadzić, że są dla mnie złośliwi”. Nastąpiły kolejne pocałunki, a jej palce zaczęły drażnić tył mojej głowy.

- Właściwie wszyscy się dokuczamy, ale nikt nie jest wredny – powiedziała cicho. Poczułem, jak jej wnętrzności zaczynają drżeć, gdy upał zaczął rosnąć. Mogłem z łatwością zabrać ją na kolejną szybką serię orgazmów, ale zbytnio cieszyłem się z powolnego dokuczania.

„Powiedziałem im, że mam silny ból głowy, więc mogę tu zostać i dowiedzieć się, czy to prawda”. - Jeśli to prawda, kochanie – zapytałam między pocałunkami. Po długiej przerwie w zabawie zapytała: „Pamiętasz, jak ty i mama byliście bardziej aktywni w swingowaniu, a niska blondynka została na noc?”.

– Tyle lania – droczyłem się, ale dalej skubałem. Przerzuciłem się na krążenie językiem wokół każdego sutka i obserwowałem, jak jej mokra otoczka marszczy się na ciepłym wietrze. Jednocześnie zastanawiałem się, skąd wiedziała o tamtej nocy. Moja żona i ja wiedzieliśmy, że dzieci wiedziały o huśtawce, ale rzadko przynosiliśmy je do domu. Obie dziewczyny powinny być w college'u tego wieczoru, o którym wspomniała.

„W tym czasie spotykałam się z Markiem i pojechaliśmy z college'u, żeby coś odebrać w jego domu” – powiedziała rozmarzonym głosem. Wyobrażam sobie, że ciężko jej było ignorować narastające ciepło w jej ciele. „Jego rodziców nie było i naprawdę nalegał, żeby w końcu iść na całość. Pokłóciliśmy się i zostawił mnie w mieście”.

Jej oddech stał się nierówny, kiedy rozszerzyłem moje pocałunki na jej żebra i ramiona. Zawsze wracam do jej piersi. „Zostałem tutaj na noc, a następnego ranka odwieziono mnie z powrotem do college'u, a ty nawet nie wiedziałeś, że tu jestem.

Zdecydowałem, że powinienem się wymknąć, gdy usłyszałem, jak ty i blondynka uprawiacie seks. Ale to było coś, co ją podsłuchałem i mama mówiąca, że ​​dostanie mi lanie. Tatusiu, czy znowu jesteś twardy? Myślę, że spuszczam się!".

Zastanawiałem się, ile czasu zajmie jej zauważenie. I tak była na skraju następnego orgazmu. Po prostu dodałem delikatne pchnięcie do ataku w zwolnionym tempie, którym ją drażniłem.

Jej orgazm nie był tak intensywny jak jej wcześniejsze, ale pojawiła się w zwolnionym tempie i trwał wiecznie. Przyciągnęła moją twarz do swojej, by pocałować w zwolnionym tempie, gdy jej orgazm się skończył, a potem odchyliła się do tyłu i ponownie przycisnęła mnie do swoich piersi. – Teraz jest jeszcze lepiej – jęknęła z szerokim uśmiechem.

"Co to jest, kochanie?" – zapytałem, drocząc się. „Mama i blondynka zeszły do ​​kuchni po wodę. Mami zapytała, czy blondynka chce być z tobą sama przez resztę nocy, czy też chciała się dzielić. Tato, skąd ja nie wiedziałem, że moja piersi zrobiłyby mi tak gorąco, tak szybko?”.

Zadrżała, kiedy przypadkowo pozwoliłem, by moje zęby zadrapały jej pierś, i zaczęła wbijać się z większą energią. „Teraz, kiedy już wiesz, znajdziesz kochankę, która zobaczy, że twoje piersi są tak piękne jak ty” – zasugerowałam. Z porozumiewawczym uśmiechem kontynuowała.

„Myślę, że oboje postanowili spać z tobą, ale wiesz, co powiedziała blondynka? Powiedziała, że ​​żałuje, że w ogóle nie opuściła twojego łóżka. Powiedziała, że ​​po tym, jak skończyłeś, nie skurczyłeś się i nie wypadłeś jak inni faceci to robią. Powiedziała, że ​​czuje, jak twój kutas zatrzymuje w sobie całe ciepło twoich orgazmów. Mami powiedziała, że ​​też to kocha.". Kolejny powolny orgazm przeszedł przez jej ciało.

Była szybsza niż pierwsza, ale też intensywniejsza. Nie była w stanie mówić, kiedy mnie pocałowała. Ona też nie przestała oddychać, kiedy to się skończyło.

Natychmiast zaczęła napierać na mnie mocniej, a jej oczy zażądały, żebym się z nią poruszył. Złapałem jej tyłek w dłonie i zacząłem spotykać się z jej pchnięciami. „Och, tatusiu, podkochiwałam się w tobie odkąd pamiętam, ale tamtej nocy zdałem sobie sprawę, że muszę czuć w sobie twoje ciepło”. Wygięła się i przyciągnęła moją twarz do swoich piersi.

Wiedziałem, że jak tylko moje zęby złapią jej ciało, wybuchnie, a ja spuszczę się jeszcze mocniej niż za pierwszym razem. „Tato, tego właśnie potrzebuję! Nie potrzebuję znaleźć kochanka, który kocha moje piersi! Obiecasz, że nigdy nie opuścisz mamusi i że zawsze będziesz ją kochał, i jedziesz być moją kochanką! Och tatusiu, znowu dochodzę! Napełnij mnie! Napełnij mnie tatusiu!". Ugryzłem ją w pierś mocniej niż powinienem i oboje eksplodowaliśmy. Z każdym pchnięciem i przypływem napełniałem ją bardziej. Z każdym drżeniem i pchnięciem krzyczała do naszego pocałunku, a jej wnętrzności ściskały się tak mocno, że nasze soki były wyciskane.

Kiedy nasze orgazmy się skończyły, myślę, że było w niej tyle ciepła, ile spływało z moich jaj. Powoli złapałem oddech. Nawet powoli przebrnąłem przez słowa, które wypowiedziała. „Kochanie”, powiedziałem cicho, „jesteś wybaczony za wszelkie lanie, jeśli tylko to przyznasz. Jeśli będziemy tak trzymać, w końcu zostaniemy złapani, a moja żona mnie wykastruje lub gorzej.

Nie możemy tego zrobić ponownie .". Zaczęła się uśmiechać, potem sapnęła, a jej twarz rozluźniła się, gdy zatrzymała się, by cieszyć się dużą ilością ciepła wysuwającego się w dół naszego połączenia. Uśmiech powrócił, gdy przekręciła biodra do wewnątrz, by poczuć mojego fiuta wciąż w niej, a także ciepło w środku. Kiedy w końcu otworzyła oczy, pochyliła się i mnie pocałowała.

Byłem zdziwiony, ponieważ widziałem w jej oczach akceptację, ale także radość. Trzymałem ją blisko i zwlekałem w ostatnim głębokim pocałunku, którym ona i ja mieliśmy się podzielić. Na jej twarzy pojawił się szeroki uśmiech, kiedy się odsunęła. – Tato – powiedziała z uśmiechem – był jeszcze jeden warunek. Twoja córka nigdy się nie dowie.

- Liv - powiedziałem ze smutkiem - to nie może się zdarzyć. Nie zrobię tego mojej żonie. – Tato – powiedziała z większym uśmiechem i szybkim pocałunkiem.

„Po tym, jak Mami przyłapała mnie na węszeniu i próbie wymyślenia czegoś, żeby cię uwieść, ustaliła warunki. Tatusiu, powiedz, że zgadzasz się na plan mamy!”. Godzinę później siedzieliśmy z Liv po przeciwnych stronach ognia, kiedy podjechał samochód mojej córki. Martwiłem się, jak długo ich nie było, a jeszcze bardziej, kiedy przyjechała sama. „Gdzie są wszyscy inni?” – zapytałem, gdy zbliżyła się do ognia.

„Rodzice Tanyi byli już w domu, a ona o tym nie wiedziała. Złapali nas na pływaniu i wpadli w szał.”. Nie widziałem jej b, ale słyszałem to w jej głosie. „Tato, proszę się nie wściekaj, ale zanurzaliśmy się na chudy”.

nie jesteś zaproszony? – droczyłem się. „Wszyscy jesteście wystarczająco dorośli, by wiedzieć lepiej” – dodałam, wzruszając ramionami. „Jesteś tak samo zła jak rodzice Tanyi” – powiedziała sarkastycznie. „To było przerażające, kiedy na nas krzyczeli kiedy się ubieraliśmy. Na zmianę krzyczeli, ale ten, który nie krzyczał, całkowicie nas sprawdzał.

Dziwny. Liv, jak twój ból głowy?”. „Lepiej, dziękuję, ale myślę, że mogę spać w twoim starym pokoju tutaj.

Myślę, że reflektory w drodze do domu sprawią, że wróci. „Niemal myślę, że moja córka spojrzała na przyjaciółkę dziwnie. Trudno było to stwierdzić w świetle dogasającego żaru ogniska. mama odwiezie mnie rano do domu” – kontynuowała Liv. „Możemy namówić ją na zakupy i sprawić, że będzie to dzień dziewczyny”.

„Dobra, ale uważaj na mojego tatę” – śmiała się. tak jak rodzice Tanyi!”. „Jeśli czegoś spróbuje, powiem twojej matce, a ona go wyprostuje”.

Obie dziewczyny roześmiały się, pożegnały, a moja córka wyszła. zniknęła. Liv podskoczyła i wsunęła się na moje kolana. Po szybkim pocałunku, jej ręce powędrowały do ​​guzików koszuli.

„Zapamiętałam jeszcze jeden warunek, a właściwie dwa”, powiedziała, odrzucając bluzkę. szybko szarpnąłem moją koszulę, po czym sięgnęła za siebie, by odpiąć stanik. Dołączył do mojej koszuli na trawie, gdy znów się pocałowaliśmy. "Dwa warunki?" – zapytałem, gdy wstała i zrzuciła szorty. Jej majtki były w kieszeni moich szortów razem z bokserkami.

Moje szorty dołączyły do ​​reszty naszych ubrań, a ona usadowiła się na mnie okrakiem, aby przycisnąć swoje bardzo mokre dolne wargi do mojego bardzo twardego trzonu. „Nigdy nie możemy uprawiać seksu w łóżku mamusi i nie możemy uprawiać seksu w domu, gdy ona jest w domu”. Rzuciła spekulatywne spojrzenie w kierunku podjazdu. „Twoja córka robi się całkiem poważna ze swoim facetem, a ja niedługo będę mieć mieszkanie tylko dla siebie, więc to nie powinno być problemem.

Tatusiu, czy jesteś gotowy, by znów mi pokazać, jak bardzo kochasz moje cycuszki? ”. Potrząsnąłem głową, składając delikatny pocałunek między jej piersiami. „Kochanie, wiesz, że uwielbiam twoje piersi i jestem gotowa ci pokazać, jak bardzo.

Podejrzewam też, że pokażę ci wszystkie sposoby, w jakie możesz plamić trawą swoje ciało. Ale najpierw myślę, że najwyższy czas, żebym nauczyła Cię o laniu.".

Podobne historie

Altany i wermut-część 7

★★★★★ (< 5)

Zmniejsz swój ładunek…

🕑 7 minuty Dojrzały Historie 👁 2,935

Przed jej domem i na podjeździe ustawiło się kilka samochodów. Zaciągnąłem hamulce, żeby policzyć samochody, gdy samochód odjechał na bok i trącił klaksonem. Blokowałem prawo do…

kontyntynuj Dojrzały historia seksu

Nie jest miło dokuczać

★★★★(< 5)

Młoda dziewczyna spełnia fantazję starego człowieka.…

🕑 7 minuty Dojrzały Historie 👁 3,864

Przez całe życie zwróciłem uwagę mężczyzn. Ale nigdy nie usłyszałem sygnałów dźwiękowych nastolatków w gorących samochodach. Ani pobłażliwi, egoistyczni, muskularni mężczyźni,…

kontyntynuj Dojrzały historia seksu

Unikalny związek: prolog

★★★★(< 5)

Częściowo erotyczne nagromadzenie wieloetapowej sagi miłosnej…

🕑 15 minuty Dojrzały Historie 👁 3,483

Od czasu do czasu opiekowałam się parą po drugiej stronie ulicy. Po czterdziestce mieli dwójkę dzieci w szkole podstawowej. Mieszkali w bardzo ładnym domu z basenem i wszystkim, i prowadzili…

kontyntynuj Dojrzały historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat