Shelby uratowała swój dom, teraz rezygnuje z niego dla swojej przyszłości…
🕑 25 minuty minuty Dojrzały HistorieZanim udało mi się posprzątać i ubrać, tatuś zniknął w swoim pokoju. Przyłapanie mnie na obciąganiu pana Gillmana było dla niego zbyt trudne i pobiegł z powrotem do swojej butelki. Może powinienem był się martwić, ale w tym momencie byłem zbyt wściekły, by się tym przejmować. Wpadłam do swojego pokoju, zamknęłam drzwi i padłam na łóżko, płacząc ze wstydu i frustracji.
Przez kilka następnych dni nie widywałem się zbyt często z tatą, a nawet kiedy to widziałem, nie rozmawialiśmy o tym, co się stało. Naprawdę, co było do powiedzenia? Odsadziłam producenta tatusia, żeby uchronić nas przed wyrzuceniem z domu, wszystko dlatego, że tatuś był pijakiem. Obwiniałem go bardziej niż pana Gillmana.
Przynajmniej Ben był szczery co do swoich zamiarów. To było jednak znacznie więcej niż obciąganie. Ben zrobił mi rzeczy, których nikt inny nie zrobił. Wszedł do mojej głowy, pieprzył się z moim umysłem tak bardzo, jak chciał zrobić z moim ciałem.
W zamian zaoferował nie tylko zapłatę za niedokończony scenariusz tatusia, ale dużo, dużo więcej. Ben Gillman był jednym z odnoszących największe sukcesy producentów w branży filmowej. Jedno jego słowo i dostanę swoją szansę.
To było coś, o czym nigdy wcześniej nie myślałem, ale teraz to było wszystko, o czym mogłem myśleć. Marzenia o sławie i pieniądzach, które się z nią wiązały, wciąż wkradały się do mojego umysłu. To była największa fantazja dziewczyny w tym mieście i całkowicie mnie uwiodła. Nie zajęło mi dużo czasu, aby zdać sobie sprawę, że zrobię prawie wszystko, aby to osiągnąć. Oczywiście nie zaszkodziło to, że Ben był niewiarygodnie przystojny i niesamowity kochanek.
W tych krótkich chwilach sprawiał, że chciałam być jego dziwką. Mijały dni i miałam nadzieję, że znowu się odezwie, a następnym razem… cóż, nie będzie musiał się bardzo starać, żeby mnie mieć. Kilka dni zamieniło się w dwa męczące tygodnie.
Tak, biuro Bena przelało pieniądze tatusia na jego konto. Mój Boże, siedem cyfr wygląda niesamowicie w banku! Po ponad roku niepewności tata i ja mogliśmy przestać martwić się o płacenie rachunków. Gdy ten strach zniknął, mogłabym przestać mieć obsesję na punkcie Bena, ale nadal dominował w moich myślach.
Zajęło mi tydzień, zanim moje postanowienie się złamało i masturbowałem się do snu, żałując, że to nie jego kutas we mnie, a nie plastikowa zabawka. Przeszedł od bycia moim osobistym złoczyńcą do mojej sekretnej fantazji. Pragnęłam go i nienawidziłam siebie za to.
Dopiero w następny piątek otrzymałem od niego wiadomość. Można by pomyśleć, że bogaty i wpływowy Ben Gillman byłby mistrzem romansów i uwodzenia, ale nie: dostałem głupiego SMS-a. „Hotel Kensington Plaza, 7 wieczorem. Wyślę ci numer pokoju. Bądź tam.
I wyglądaj seksownie, Shelby. Pretensjonalny drań! To znaczy, nie byłam jakąś tanią zdzirą, którą mógł tak traktować. Zasłużyłam na kwiaty i przejażdżkę jego limuzyną, a on miał czelność wysłać mi pieprzonego SMS-a.
Mogłem krzyczeć. Przysiągłem, że nie pójdę. Nawet gdy brałam prysznic i wybierałam moją ulubioną małą czarną Jovani, powtarzałam sobie, że tego nie zrobię.
Mimo to wciąż znalazłam się na parkingu o 18:4. W tej małej czarnej zwykle czułam się piękna i seksowna, ale kiedy przechadzałam się po eleganckim holu Plaza, czułam się bardziej jak dziwka. Cóż, przynajmniej dobrze ubrana prostytutka.
To znaczy, naprawdę, kto by w to uwierzył? Shelby Taylor ruchająca się z jakimś czterdziestoletnim zboczeńcem tylko za to, co on mógł mi dać? Nie mogłam uwierzyć, że to zrobię, ale… Boże, Ben był taki seksowny. Prawdę mówiąc, nie obchodziło mnie, czy jest stary. Był przystojniakiem i jeśli udało mu się wciągnąć mnie do kina, to tak, zamierzałem się dla niego wystawić. Wkurzało mnie to, że był taki pewny, że to zrobię! Wysłałem krótką wiadomość do Bena.
'Jestem tutaj. W którym jesteś pokoju?' Kilka sekund później mój iPhone zaćwierkał, a jego odpowiedź pojawiła się na ekranie. „Pokój 1242, apartament narożny. Chodźże.' Chłodna zwięzłość jego odpowiedzi ponownie sprawiła, że moje zęby się zaciekły.
Nigdy w życiu nie traktowano mnie tak zupełnie jak kawałek mięsa. Miałem ochotę wydłubać mu te cholerne oczy. Za kogo on się, do diabła, uważa? Stukałem ze złością w klawisze. — Och, narożny apartament? Myślę, że to rekompensuje mi to, że sam tu przyjechałem. Naprawdę jesteś dupkiem! Wiesz o tym, Ben? Jego odpowiedź natychmiast powróciła.
- To nie liceum, Shelby, i nie jesteśmy na randce. Wiesz, czego chcę i co mogę dla ciebie zrobić. Nadal chcesz być moim przyjacielem, czy wolisz wrócić do domu? Może będziesz miała szczęście i poślubisz jakiegoś faceta, który pracuje w Best Buy. To Twoja szansa na prawdziwą przyszłość.
Przestań zachowywać się, jakbyś o tym nie wiedział. Fuj! Cholerny skurwiel! Z moich palców kapał sarkazm: „Wow, jaki z ciebie czarujący. Naprawdę wiesz, jak sprawić, by dziewczyna poczuła się wyjątkowo, prawda? ''Wiem też jak dać klapsa.
A teraz rusz tu swój tyłek. Boże, wkurzał mnie. Ciągle zadawałam sobie pytanie, dlaczego znoszę jego gówno.
Powinienem był wrócić do samochodu i zostawić jego arogancki tyłek sam na sam z jego erekcją, ale… argh! Niech go diabli! Kiedy dotarłem do apartamentu, kipiałem. Ja też byłem mokry. Chociaż byłam wściekła, część mnie miała nadzieję, że rzuci mnie na łóżko, gdy tylko przekroczę próg.
Wszystkie te sprzeczne myśli doprowadzały mnie do szału i jeszcze bardziej nienawidziłem tego człowieka. Jednak musiałam przyznać, że mój puls przyspieszył, gdy Ben otworzył drzwi. Był spokojny do tego stopnia, że był zarozumiały i wyglądał absolutnie szykownie w swoim garniturze. Ciemna wełna była nienagannie skrojona, a kolor uzupełniał lekko srebrzysty odcień jego skądinąd ciemnobrązowych włosów.
- Wspaniale cię znowu widzieć, Shelby - powiedział, błysnąwszy swoim idealnym krokodylim uśmiechem i poprowadził mnie do wnętrza apartamentu. - Cieszę się, że zdecydowałeś się przyjechać. Nie mogłem się doczekać, hm, skonsumowania naszej przyjaźni. To była przerażająca insynuacja i przewróciłam oczami, odmawiając odwzajemnienia jego uśmiechu.
„Un hunh, tak, jestem pewien, że tak” – odpowiedziałem. Ben zlekceważył mój sarkazm. „Nie ma sensu się złościć.
Uważasz mnie za okropną osobę i rozumiem to, ale to, co stało się wcześniej, było winą twojego ojca. otrzymałem dokładnie to, czego chciałeś. Poza tym wydawało się, że lubisz być moim przyjacielem w tamtym czasie.
Prawidłowy. Nie powiedział jednak, że jego idea bycia przyjaciółmi obejmowała mnie połykania ogromnej porcji jego nasienia, a teraz jego cwaniacki uśmieszek tylko napełnił mnie wściekłością. Rzuciłem mu najbardziej przenikliwe spojrzenie. „Słuchaj, ty zadowolony z siebie draniu, wyjaśnijmy sobie jedną rzecz. Nie jestem twoim przyjacielem ani jakąś małą dziwką, którą możesz po prostu wziąć za pewnik.
Jedynym powodem, dla którego tu jestem, jest to, że nie dałeś mi żadnego prawdziwy wybór. To czyni cię kutasem i nawet nie udawaj, że to nie twoja wina. Uśmiechając się blado, zakręcił lodem w swoim drinku i podszedł do mnie, przekraczając tę niewidzialną linię w mojej przestrzeni osobistej. Jego potężna sylwetka górowała nade mną, a ja instynktownie cofnęłam się, podobnie jak w gabinecie tatusia. - Daj spokój, Shelby, wiem, że uwielbiasz udawać niewinną, ale mnie nie oszukasz.
Oboje wiedzieliśmy, czego chcesz i co jesteś w stanie zrobić, żeby to osiągnąć. „Jak do diabła. Pozwól, że to wyjaśnię, ty zboczeńcu, wyssałem cię tylko dlatego, że nie miałem wyboru.
Mogłeś zaakceptować scenariusz tatusia i zostawić mnie w spokoju, ale nie, wykorzystałeś to, by zdobyć kawałek mojego dupa. Więc nie waż się tam stać i mówić mi, że tego chciałem. Opróżniając swój kieliszek, spojrzenie Bena pociemniało.
Miał dobrze ponad sześć stóp wzrostu i górował nade mną. Pochyliwszy się, przesunął palcami po niesfornych kosmykach moich blond włosów. – Takie słuszne oburzenie – wydyszał, przesuwając palcami po moim ramieniu. „Muszę powiedzieć, że to było niezłe przedstawienie.
Mogłabym w to uwierzyć, gdybyś nie stał tuż przede mną. Ale oto jesteś. Zastanawiam się, dlaczego tak jest? pozwól mi wziąć resztę twojego natchnionego tyłka? Wydaje mi się, że już masz to, czego chciałeś.
Chyba że, oczywiście, chcesz czegoś więcej. Czy to nie czyni cię dziwką? „Jak powiedziałeś, muszę być twoim„ przyjacielem ”, jeśli chcę tego przesłuchania. Cóż, chcę, więc tak, może to czyni ze mnie dziwkę, ale nie oszukuj się. Nigdy nie pozwolę ci się dotknąć, jeśli nie zamierzałeś mi za to zapłacić”.
Usta Bena rozciągnęły się, gniew błysnął w jego ciemnych oczach. Zamierzałem go skrzywdzić i widziałem, że mi się to udało. Niestety moje poczucie satysfakcji nie trwało długo. Ku mojemu szokowi, Ben złapał mnie za ramię i pchnął twarzą do ściany, tak mocno, że aż prychnąłem. Byłam oszołomiona, gdy trzymał mnie tam, chwytając za kark.
"Puścić mnie!" Syknęłam, gotowa do walki, ale wtedy palce jego drugiej ręki przesunęły się po mojej nagiej skórze, odsłoniętej przez moją rozpiętą sukienkę. Boże, byłam wściekła, ale jego dotyk był tak delikatny, że szybko się odprężyłam. – Nie ruszaj się, Shelby – wyszeptał. „Chcę, żebyś poczuł to aż do głębi serca.
Przestań udawać, że mnie nie chcesz, bo oboje wiemy, że tak. Przyznaj się lub powiedz mi, że się mylę, a pozwolę ci od razu odejść”. Jego dotyk zdawał się sięgać do mnie, uspokajając mnie jak paraliż. Zamarłam, nie mogąc się oderwać. - Nie - powiedziałem słabo - mylisz się.
Nie jestem tego typu dziewczyną. Szepnął, ale jego głos był głośny w moim uchu. „Bzdura.
Jesteś dokładnie takim typem dziewczyny. Taki, który wie, czego chce. Taki, który zrobi wszystko, żeby to zdobyć.
Gęsia skórka przebiegła mi po ramieniu, a brzuch zacisnął się z podniecenia, ale nie mogłem pozwolić mu wygrać. „Jesteś takim dupkiem. Jak śmiesz mi to mówić?" Chciałem wypluć te słowa z jadem, ale gubiłem się i tylko mruknąłem. Prąd elektryczny płynął przeze mnie i starałem się nie ruszać, gdy jego palce wodziły po moim kręgosłupie. Jego oddech, bliski i gorący, obmył moją szyję.
Na szczęście nie wtargnął we mnie. Prawdopodobnie doszedłbym, gdyby to zrobił. Ale z jego palcami kontynuującymi podróż w górę iw dół moich pleców, jego ciało otarło się o moje ubrałem sukienkę i trzęsły mi się kolana.
Miałem być jego, a on nie tylko chciał, żebym o tym wiedziała, ale chciał, żebym to przyznała. „Może to prawda”, powiedział, „ale nie prosiłeś mnie, żebym ci pozwolił idź, masz? A teraz bądź szczery, przyznaj, że chcesz ostro. Wiem, że tak.
Dlatego tu przyszedłeś, prawda? Nie za to, co mogę dla ciebie zrobić. Nie, przyszedłeś tu po to, co mogę ci zrobić. Powiedz to albo przysięgam, że cię tu zostawię i wrócisz do swoich głupich chłopców i plastikowych zabawek.
Jego słowa odbijały się echem w moim umyśle, uderzając w mój opór i dumę. Przyznanie się do tego sprawiało mi ból, ale on miał rację: chciałem, żeby mnie wziął i wykorzystał bardziej niż wcześniej. Chciałem, żeby mnie mocno pieprzył i wiedziałem, że nie będę usatysfakcjonowany, dopóki nie wejdzie głęboko i nie tryśnie we mnie.
Tak, tego właśnie chciałem Czuć, jak mnie obejmuje, gdy chrząknął i wypełnił mnie swoją spermą. To była taka paskudna myśl, ale tak silna, że moja odpowiedź była nieunikniona. „Tak, przyznaję.
Chcę, żebyś mnie pieprzył. - Och, zamierzam cię pieprzyć, Shelby. - Słyszałam satysfakcję w jego głosie. o tym. Jego usta musnęły moją szyję, gdy mówił, wywołując więcej gęsiej skórki.
Napięłam ręce przy ścianie, walcząc z jego uściskiem na mojej szyi. Jego uścisk zacieśnił się, trzymając mnie tam, a moje wysiłki, by się oprzeć, tylko przycisnęły moje ciało mocniej przeciwko niemu. „Lubię, kiedy ze mną walczysz.
Podnieca mnie twój opór. Pozwolę ci odejść, ale nie tego chcesz, prawda?” Jego głos. Boże, to było tak głębokie, prawie nadprzyrodzone. Czułem, jak żwir w niej wnika w moją skórę, wibrując we mnie.
Zatracałam się w tym człowieku, a kiedy warknął po raz drugi, podskoczyłam i odpowiedziałam w jedyny możliwy sposób. Tak jak wiedziałam, że chciał. „Nie, ty kurwa, nie jestem twoją dziwką”. Tak dobrze było mu odmówić, ale to było kłamstwo i on o tym wiedział.
– Tak, jesteś – odpowiedział spokojnie i pewnie. „Robię to tylko ze względu na pracę”. To była moja ostatnia szansa na zachowanie dumy, ale Ben przejrzał mnie. „Pieprzyć robotę. Niczego ci nie obiecuję.
Jeśli to wszystko, czego chcesz, możesz stąd wyjść. Chodzi o to, że wiem, że nie pójdziesz, prawda?” - Nie, ja… nie odejdę. „Dobra dziewczynka. Nie sądziłem, że to zrobisz. A teraz przestań zachowywać się jak niewinna uczennica.
Chcę dziś wieczorem twojej wewnętrznej dziwki i nie będę szczęśliwy, dopóki jej nie będę miał”. Ręka pojawiła się obok mnie, powoli ściągając zamek błyskawiczny, podczas gdy on pieścił mnie swoimi słowami. Poczułam szarpnięcie za sukienkę, a potem pocałunek chłodnego powietrza na mojej skórze, kiedy jedwab się rozsunął.
Przepłynął przeze mnie eliksir strachu i podniecenia. Kolana mi się trzęsły, a serce waliło, ale stałam niewzruszona, twarzą do ściany, podczas gdy sukienka zsuwała się ze mnie. – Spójrz na siebie – szepnął. "Twoje ciało jest niesamowite.
Młodzieńcze… stonowanych… idealnych. Przesunął dłońmi po moich bokach, drażniąc moje boki tak lekko, że ledwo mogłam to znieść. Kiedy dotknął nagiej krzywizny mojego tyłka, zachichotał cicho. „Jesteś tak pełen gówna.
Powtarzasz mi w kółko, że tego nie chcesz, a mimo to nosisz stringi, tylko dla mnie. Skąd wiedziałeś, że jestem dupkiem? O mój Boże, on miał rację. Nie mogłem uwierzyć, że o tym nie pomyślałem, i przeszedł mnie nowy wstyd, gdy wyobraziłem sobie, jak muszę wyglądać. Zaniemówiłem, mogłem tylko jęczeć.
Moje ciało płonęło i drżałem, gdy jego palce wbijały się w giętkie ciało mojego tyłka. „Powiedz mi prawdę. Czy kiedykolwiek pozwoliłaś chłopakowi bawić się swoim tyłkiem? Ben podciągnął mocno moje stringi, a ja wstałam na palcach, reagując na wbijanie nici w mój seks. Mój tyłek był wysoko wyciągnięty i schowałam twarz w moich ramionach, kiedy torturował mnie moimi własnymi majtkami.
Moja cipka była gorąca, śliska i potrzebująca, a fakt, że o tym wiedział, napełniał mnie wstydem. Rzeczy, które robił, sposób, w jaki po prostu brał to, czego chciał, sprawiały, że czułam się wykorzystany. Jednak uwielbiałam każdą minutę tego i ledwo zauważyłam, kiedy rozpiął mój stanik.
„Tak jest lepiej. Tak należysz. Nagi, gotowy i chętny. Pokochasz rzeczy, które dla ciebie zaplanowałem na dzisiejszy wieczór. Powoli zdjął kawałek koronki z mojej klatki piersiowej, zostawiając mnie w samych szpilkach z kolcami i maleńkich stringach.
„Jakie rzeczy?” Udało mi się zapytać. „Takie rzeczy". Poczułam, jak jego ciało się przesuwa, a potem ręka zeszła mocno na mój tyłek. Uderzenie odbiło się echem we względnej ciszy pokoju, po czym szybko nastąpił mój zaskoczony okrzyk. „Ow, Ben! Po co to było?” Wierciłam się na nogach, sięgając do tyłu, by zetrzeć żądło, ale Ben odepchnął moją rękę.
„Połóż ręce z powrotem na ścianie albo sprawię, że twój tyłek będzie się świecił na czerwono”. Zgodziłam się bez wahania. Kazał mi tańczyć zgodnie z jego wolą iw tym momencie nie mogłam się oprzeć.
– To za takie wredne nastawienie. Potem uderzył mnie w drugi policzek, ponownie sprawiając, że trzęsę się z bólu. „Och! Kurwa, to boli”.
Tupałem nogami, desperacko pragnąc pomasować swój rozpalony tyłek. Zanim zdążyłam, Ben chwycił garść mojej blond grzywy, ciągnąc i obracając moją głowę, aż mogłam zajrzeć w jego ciemnobrązowe oczy. - Zamierzasz się teraz zachowywać, czy naprawdę mam rozgrzewać te policzki? Nie mogłem uwierzyć, że to się dzieje, ale chociaż było to upokarzające, moja cipka była gorąca z potrzeby.
Ociekałem wodą i byłem pewien, że moje stringi są więcej niż mokre od mojego soku. Pochłonięty strachem i podekscytowaniem, szybko skinąłem głową. - Dobra, będę się zachowywać. Obiecuję.
Ben wytrzymał moje spojrzenie, zatrzymując się, jakby przeszukiwał moją duszę. Potem puścił moje włosy i przycisnął mnie z powrotem do ściany. „Dobrze. A teraz bądź grzeczną dziewczynką i rozłóż dla mnie nogi”. Niechętnie zrobiłam, co mi kazano, rozsuwając stopy, aż rozłożyłam uda na tyle szeroko, by mógł mnie dotykać w dowolny sposób.
Ben zahaczył kciukami o moje stringi i ściągnął je, pocierając ten mały kawałek satyny na moim tyłku, aż zsunął się z moich nóg na podłogę. Po tym poczułam dotyk Bena na całym ciele. To było tak, jakby mnie badał, pieszcząc moje nogi aż do bioder, a potem po plecach. Jego dłonie były ciepłe i miękkie, palce trzepotały na mnie jak skrzydła motyla. Kiedy ujął moje piersi, wygięłam się w łuk, ofiarowując swoje ciało, aby mógł wziąć mnie w dowolny sposób.
– Ach, kurwa, tak – sapnęłam, kiedy jego dłonie przejechały po moich sutkach. – Uszczypnij mnie, proszę. Spraw, żebym bolała.
– To właśnie chcę od ciebie usłyszeć. Chcę usłyszeć, jak o to błagasz. Mówiąc to, mocno zacisnął palce na moich stwardniałych pąkach, wykręcając je zaciekle i ciągnąc, aż skrzywiłem się z rozkosznego bólu. – O Boże, tak. Byłem pokonany, gdy gorące ukłucie zmieszało się z rosnącym mrowieniem w brzuchu.
Uniósł moje piersi, ugniatając je i obracając moje pąki między palcami. Elektryczna przyjemność pędziła z moich piersi, tak gorąco, że czułem, jakby moja skóra płonęła. Wiłam się pod jego dotykiem, aż wbił paznokcie głęboko w moje wrażliwe sutki. „Och.
Kurwa, bądź delikatny, gówniarzu. Wiesz, seks nie powinien boleć”. „Czasami powinno.
Za chwilę się nauczysz, że czasami będziesz chciał, żeby to bolało. A może wolisz przestać?” „Cóż, nie, ale mimo wszystko… Cholera, Ben. Potrafisz być takim dupkiem”. „Dupa czy nie, wygląda na to, że podoba ci się to, co robię.
Powiem ci mały sekret, ja też lubię dupy”. Wzdrygnęłam się, gdy zsunął się po moim ciele, naciskając na mnie, przytrzymując mnie uwięzioną przy ścianie, aż padł na kolana. Jego gorący oddech spłynął po moich wilgotnych wewnętrznych udach, a ja jęknęłam z podniecenia. Wypchnąłem swój tyłek, oferując swoją cipkę, mając nadzieję, że poczuję jego język wślizgujący się między moje opuchnięte wargi.
O mój Boże, ledwie potrafię wyjaśnić, jakie to niesamowite uczucie, gdy jego dłonie obejmują mój tyłek, jego silne palce wbijają się w nie i otwierają. Zadrżałam, kiedy jego twarz przywarła do mnie, jego język wysuwał się i intensywnie przesuwał po mojej cipce. „Hmm, tak. Poliż mnie, kurwa. Wsadź tam swój język.
Tak, właśnie tak.” Szersze rozłożenie nóg postawiło mnie w niezręcznej pozycji, ale Ben pozwolił mu przesunąć językiem po mojej łechtaczce. Desperacko chciałam się odwrócić i zsunąć na podłogę, zrobić wszystko, żeby ssać mnie mocniej. Moja cipka się śliniła i wiedziałam, że jeśli zaraz nie przyjdę, zwariuję.
Ben miał inne plany. Trzymając mnie mocno, wyciągnął mokry język w górę iw tył, przesuwając go mokro po mojej ociekającej dziurze, a następnie w górę w kierunku mojego tyłka. Następnie zdałem sobie sprawę z tej niesamowitej miękkości poruszającej się po moim odbycie. Chwilę zajęło mi zrozumienie, co robi.
„Liżesz mnie w dupę? Ty paskudny pojebie… Ach, cholera, nie przestawaj. To było niesamowite, jak mokry palec naciskający na mnie, ale o wiele bardziej miękki. Na początku zacisnąłem się, zdenerwowany i przestraszony, ale po kilku chwilach ta podstępna pieszczota sprawiła, że przygryzłem wargi i moja brązowa dziura zaczęła się otwierać. „Nikt nigdy wcześniej ci tego nie zrobił?" Zapytał, zastępując język palcem i szturchając równie natarczywie mój mięknący mięsień.
„Nie," udało mi się sapnąć. „Nigdy nawet Słyszałem o facecie, który to zrobił. Jezu, Ben, naprawdę jesteś zboczeńcem. — Nie masz pojęcia. Ale z takim tyłkiem jak twój, zaufaj mi, nie będę jedynym facetem, który tego chce.
„Hę, co?” I wtedy poczułem palące ciepło, gdy zanurzył palec głęboko w mojej dziurce. „Och, fuuuck ! Jasna… o cholera, cholera, cholera!” Wykrzyknęłam, pchając się z powrotem na jego atakujący palec. Ben zatopił go do końca, aż poczułam jego pięść napierającą na mój tyłek, wjeżdżającą i wycofującą się, zanim powtórzyłam to w kółko.
Moje nogi trzęsły się i martwiłem się, że mogę spaść, gdy to nowe uczucie rozgrzało moje ciało. Ben ponownie dodał język, smarując palec śliną, kiedy go wsuwał i wysuwał. Rozciągnął mnie, rozluźniając moją dziurkę i rozluźnił drugi palec w środku. O cholera, to było dobre.
Mógłbym przysiąc, że sięgał aż do mojego gardła, a ja pochyliłem się bardziej, próbując wziąć go tak łatwo, jak tylko mogłem. Ciągle się zanurzał, piłował we mnie, aż pragnąłem więcej. Za każdym razem, gdy się odsuwał, bałem się, że całkowicie je wycofa. Może byłem naiwny, ale nigdy nie myślałem, że ktoś kiedykolwiek spróbuje tego na mnie.
To znaczy, seks analny jest dla gejów, prawda? Dobry Boże, to czułem się tak cholernie dobrze. Dryfowałem jak we mgle, ssąc wargę, gdy on pieprzył mnie palcem w dupę. Wtedy jego kciuk musnął moją łechtaczkę. O mój Boże, co ostatecznie powaliło mnie na kolana.
Spięłam się i upadłam, ale tyłek trzymałam wysoko, a uda rozłożone. Palce Bena wyślizgnęły się, ale byłam tak totalnie rozpalona, że nie obchodziło mnie, jak mnie wypełnia. Czy gdzie.
Chciałem być pieprzony, więc sięgnąłem między uda i potarłem łechtaczkę, próbując osiągnąć orgazm, zanim spłonę z czystej frustracji. „To wszystko, Shelby. Pomasuj dla mnie swoją łechtaczkę, kiedy będę gotowa. Zrób się miła i mokra, ale nie waż się przyjść. Jeśli to zrobisz, dam ci klapsa tak mocno, że nie usiądziesz przez tydzień.
" Powiedzenie, żebym nie przychodził, całkowicie mnie wkurzyło. Moja łechtaczka pulsowała tak mocno, gdy moje palce ją polerowały, że powinienem był spienić się w ciągu kilku sekund, ale nie mogłem zignorować jego polecenia. Walcząc, by się powstrzymać, bezwstydnie przesunęłam się, podczas gdy on patrzył. Ben zdjął marynarkę i jego krawat dołączył do niej na dywanie. Rozpiął koszulę.
Hmm, powiem ci, że jego klatka piersiowa była taka seksowna, tylko tyle włosów zakrywało dobrze zarysowane mięśnie i prowadziło do szczęśliwego śladu znikającego pod jego spodniami. Chciałem przejechać po nim językiem i zrobiłbym to, gdyby nie zwrócił swojej uwagi z powrotem na mnie. Chwycił mnie za biodra, przewrócił mnie na plecy i uniósł moje nogi, przyciskając je do moich cycków.
Kurwa, moja cipka była szeroko otwarta, mokra i tak opuchnięta, soki sączyły się, gdy patrzył prosto na mnie. Wstrzymałam oddech, gdy się zbliżył, a kiedy jego język wsunął się między moje wargi, prawie krzyknęłam. - Och, kurwa, tak - sapnęłam, gdy jego usta musnęły moją płeć.
Tego właśnie potrzebowałam i skrzywiłam się z wściekłego pożądania, gdy Ben lizał mnie głęboko, wsuwając język między moje płatki i chłpiąc dookoła mojej dziurki. Zasysał mocno moje usta, ciągnąc i ssąc, aż całe moje ciało zadrżało z niecierpliwości. Desperacko obracałam biodrami, próbując zbliżyć go do mojej łechtaczki, ale on dalej tańczył. Jego usta ślizgały się i ssały całą moją płeć, a on sondował językiem, aż zabrakło mi tchu.
Dopiero wtedy dotknął mojej łechtaczki. To było wybuchowe uczucie, mój umysł zalała przyjemność, zanim całe moje ciało zadrżało, gdy przeszedł przeze mnie orgazm. Ben został ze mną, kiedy drżałem i drżałem podczas jednego z najlepszych orgazmów, jakich doświadczyłem. Ujął moją cipkę w dłoń, wywierając wspaniały nacisk, podczas gdy moje ciało falowało na dywanie. Zanim się uspokoiłam i złapałam oddech, stał już nade mną, rozpinając spodnie.
Byłem tam, mokry od potu, soki spływały po moich udach na dywan, podczas gdy ten przystojniak patrzył na mnie z drapieżnym głodem, od którego zaciskał mi się brzuch. Nagle zdałam sobie sprawę, że nie zamierzał nawet czekać wystarczająco długo, by zabrać mnie do łóżka. Miałem zostać zerżnięty na podłodze i nie obchodziło mnie to. Jedyne, o czym myślałem, to jego twardy kutas.
- Jest tyle rzeczy, które chciałbym ci dziś zrobić - powiedział, a jego bokserki opadły na podłogę - ale większość z tego może poczekać. Masz mnie tak mocno, że muszę cię przelecieć. Ben pogłaskał swojego twardego kutasa, pozwalając mi zobaczyć, jak duży urósł. Przełknęłam ślinę, myśląc, jak dobrze będzie się czuć, kiedy wbije we mnie swoją potężną broń. Rozchyliłem wargi sromowe, odsłaniając błyszczącą różową dziurkę, którą miał zamiar posiąść.
Mój gniew na niego wypalił się w ferworze chwili, ale wciąż pamiętałam, jak wojowniczy stał się nasz związek. Jakby to była gra, ponownie szturchnąłem go moją ciętą i sarkastyczną pogardą. „O wiele za dużo gadasz, Ben, ale przynajmniej możesz być twardy. A teraz zamknij się i pieprz mnie.
Mam dość słuchania twojego gówna”. "Och, nie martw się. Zachowywałeś się jak suka przez całą noc, ale teraz jesteś tylko suką w rui i mam zamiar przelecieć cię jak suka." Trząsł się z wyraźnego podniecenia, kiedy opadł na kolana i rozłożył moje uda. Poruszając się nade mną, uderzył swoim kutasem w moją łechtaczkę. - Unh - krzyknęłam, gdy uderzył mnie jego tłustą głową.
Było ciężkie i grube, a mój brzuch zacisnął się na myśl o tym, że jest we mnie. Chwytając mnie za ramiona, Ben przytrzymał mnie, wpychając głęboko w dywan, gdy unosiłam biodra, niecierpliwie oczekując jego penetracji. „Och, kurwa, jesteś gruby”, dyszałem po tym, jak Ben wepchnął swoją szeroką głowę przez moje wejście.
Uczucie nagłego otwarcia i rozciągnięcia będzie na zawsze połączone z widokiem jego twarzy, gdy wbijał we mnie lancę. Nigdy nie widziałem mężczyzny tak podnieconego. Jego zęby były zaciśnięte, jego oczy wypełniły się pożądliwą intensywnością, która sprawiła, że całkowicie poddałam się jego woli. Trzymałam go mocno, przejeżdżając po nim paznokciami, podczas gdy on wiercił mnie z całej siły. Boże, on wchodzi tak głęboko.
Moje plecy ocierały się o dywan, gdy każde pchnięcie popychało mnie dalej. Zamknęłam nogi wokół niego, trzymając się, gdy kołysał mną do głębi. Zawiodły nas słowa, zastąpione dzikimi odgłosami zwierzęcego seksu. Jego oddech drażnił moją szyję, a jego ciężar mnie miażdżył, ale to sprawiło, że uwierzyłam, że jestem centrum jego świata. Zrozumiałem wtedy, że tak miało być.
Był we mnie zagubiony, skupiony wyłącznie na byciu we mnie. To było głęboko satysfakcjonujące i trzymałem go delikatniej, prowadząc go przez to, gdy jego siła stała się moją. – Chodź po mnie – wymamrotałem. „Wejdź we mnie, kochanie. Chcę, żeby twoja sperma ze mnie kapała”.
Ben warknął w odpowiedzi - a potem ugryzł mnie w szyję! Przeszył mnie ból i westchnęłam. Wrażenia były zbyt duże. Wspinałem się, wznosiłem się na fali, mój orgazm był nie do powstrzymania. Wbiłam w niego palce, zacisnęłam swoją cipkę, a mój krem zalał go. W tej samej chwili Ben wykonał kilka mocnych ostatnich pchnięć i eksplodował we mnie.
Był jak żelazny pręt, pulsujący i wypełniający mnie swoim nasieniem. Był niewiarygodnie potężny, o wiele bardziej niż jakikolwiek facet w moim wieku, którego doświadczyłam. Leżeliśmy przez jakiś czas, Ben kładł mnie na podłodze łyżką.
Nie wiedziałam co powiedzieć, więc po prostu zwinęłam się w jego ramionach. Nawet nie myślałem już o pójściu do kina. Pokazał mi, jak dobry może być seks, i wiedziałam z całą pewnością, że nigdy nie będę zadowolona z gorszego mężczyzny. To było smutne, naprawdę.
Nie mieliśmy przyszłości poza może kilkoma nocami razem. Ale wiedziałam, że będę tęsknić za jego dotykiem, kiedy to się skończy.
Zmniejsz swój ładunek…
🕑 7 minuty Dojrzały Historie 👁 2,671Przed jej domem i na podjeździe ustawiło się kilka samochodów. Zaciągnąłem hamulce, żeby policzyć samochody, gdy samochód odjechał na bok i trącił klaksonem. Blokowałem prawo do…
kontyntynuj Dojrzały historia seksuMłoda dziewczyna spełnia fantazję starego człowieka.…
🕑 7 minuty Dojrzały Historie 👁 3,466Przez całe życie zwróciłem uwagę mężczyzn. Ale nigdy nie usłyszałem sygnałów dźwiękowych nastolatków w gorących samochodach. Ani pobłażliwi, egoistyczni, muskularni mężczyźni,…
kontyntynuj Dojrzały historia seksuCzęściowo erotyczne nagromadzenie wieloetapowej sagi miłosnej…
🕑 15 minuty Dojrzały Historie 👁 3,003Od czasu do czasu opiekowałam się parą po drugiej stronie ulicy. Po czterdziestce mieli dwójkę dzieci w szkole podstawowej. Mieszkali w bardzo ładnym domu z basenem i wszystkim, i prowadzili…
kontyntynuj Dojrzały historia seksu