Poznałeś ich w „Judy wynajmuje żigolak”. Ogromna różnica wieku, ale mimo wszystko miłość.…
🕑 17 minuty minuty Dojrzały Historie- Ted, źle się pomyliłeś. Jasne, że współczuję Judy, ale nie jestem zakochany w tej pani. Miłość jest inna.
Myślę, że mówiłem mu to co najmniej trzy razy, ale zawsze wymyślał nowe argumenty. „Nie obchodzi mnie, jak to nazywasz, zauroczenie, uczucie, sympatia, czy cokolwiek; mówię, że jesteś zakochany w tej pani. Mówię z doświadczenia, mój przyjacielu”. Myślę, że ma pewne doświadczenie. Ted był żonaty trzy razy.
Ale nie zgodziłem się. „Słuchaj, Ted. Ta dama jest o dwadzieścia cztery lata starsza ode mnie” i kładę dodatkowy nacisk na słowo dwadzieścia cztery.
– Więc to daje jej czterdzieści sześć lat. Mój przyjaciel Ted tego nie kupił. — Możesz temu zaprzeczać odtąd aż do wieczności, ale od dwóch lat jestem twoim sąsiadem i powiernikiem. Wiem, kiedy widzę, jak gwiazda uderzyła młodego byka. To ty.
Nie mogłem się tak łatwo poddać. "Twoja ocena opiera się na tym, że lubię dostawać kartkę urodzinową od starego przyjaciela. I stąd wyciągasz wniosek, że jestem w niej zakochany.
Gdybym był zakochany w Judy, na pewno bym o tym wiedział." - O nie – odpalił Ted. „Nie chodzi o to, że oczekujesz kartki, ale JAK jej oczekujesz. Od około tygodnia przed swoimi urodzinami siedzisz przy oknie, czekając na ciężarówkę pocztową, jak szczeniak siedzi w samochodzie w centrum handlowym i patrzy na sklepu i czeka na powrót właściciela." Wstał, przeciągnął swoją wielką posturę i zapowiedział odejście. „Muszę wrócić do domu.
Dinah może się o mnie martwić, kiedy wróci ze szkoły i nie przyjdę jej powitać”. Przy drzwiach odwrócił się, żeby zrobić pożegnalny strzał: „Jeśli zobaczę listonosza, powiem mu, żeby się u ciebie zatrzymał”. Głośny śmiech podążał za nim podjazdem. Ted znał najważniejsze momenty moich czterech lat spędzonych z Judy.
Wiedział, jak się poznaliśmy, że zaproponowała mi kontrakt na żigolaka i że podróżowaliśmy po świecie, aż dwa lata temu poznała Mike'a. Powiedziałem też Tedowi, że mam szczególny sentyment do tej kobiety, którą tyle razy trzymałem w ramionach. Z którym dzieliłem łzy nieopisanego szczęścia.
Czy byłem zakochany w Judy? Może Ted miał rację. Czy to możliwe? Wiedziałem tylko, że w moim sercu była wielka pusta dziura, która pragnęła być wypełniona. Jej karta dotarła specjalną przesyłką. I wciąż pamiętam trudności, jakie miałem z otwieraniem koperty. Ręce mi się trzęsły, a nóż, którym otworzyłem kopertę, omal nie odciął mi kciuka.
To była druga kartka urodzinowa Judy. Była w nim złożona notatka z kilkoma słowami napisanymi odręcznie. Moje ręce trzęsły się zbyt mocno, kiedy próbowałem przeczytać jej notatkę. Słowa tańczyły mi przed oczami. Po kilku minutach poddałem się i usiadłem, czekając na uspokojenie nerwów.
Po długim siedzeniu w moim ulubionym wygodnym fotelu w końcu uspokoiłam się na tyle, by przeczytać jej notatkę. Był krótki. - Dołączysz do mnie o szóstej jedenastego w tym samym hotelu iw tym samym apartamencie? to wszystko, co zostało powiedziane.
Czy dobrze to przeczytałem? Czy znowu zobaczę Judy? Musiałem się upewnić; Musiałem przeczytać jej notatkę po raz drugi. Ale za każdym razem, gdy osuszyłem oczy na tyle, by przeczytać, natychmiast znów się zwilżyły i wszystko się zamazało. W końcu się udało i tak, miałem rację.
Tak, to była krótka notatka, ale dla mnie mówiła tak wiele. Zerwałem się i tańczyłem wokół mojego salonu krzycząc. Chciałem, żeby świat wiedział, że pojutrze spotkam się z MOJĄ Judy. Ruch był okropny; czy ludzie nie zdawali sobie sprawy, że się śpieszyłem? Najbliższe miejsce parkingowe znajdowało się trzy rzędy dalej; Jestem pewien, że kierowcy spiskowali, aby mnie spowolnić.
Nawet winda wydawała się gdzieś utknąć, zanim wróciła do holu, gdzie czekałem niecierpliwie. Ale kiedy zapukałem do jej drzwi, natychmiast się otworzyły. Stałem wpatrując się w Judy, nie mogąc się ruszyć, po prostu pijąc widok tej cudownej kobiety.
Właściwie musiała wyciągnąć rękę i wciągnąć mnie. Obudziłem się, kiedy powiedziała: „Nie jestem z kamienia. Chcesz spróbować?” Sekundę później trzymałem ją w ramionach tak mocno, jak tylko mogłem, z twarzą ukrytą na jej ramieniu. Kiedy podniosłem głowę, żeby ją pocałować, zauważyłem łzy na jej policzku. Trzymaliśmy się, całowaliśmy i mamrotaliśmy słodkie słowa przez długi czas, zanim mnie puściła i poprowadziła na kanapę.
Oboje byliśmy zdyszani i po prostu siedzieliśmy obok siebie, ciesząc się bliskością siebie. Po długich minutach przerwała ciszę, aby opowiedzieć mi swoją historię. – Pamiętasz Mike'a. Był idealnym dżentelmenem i naprawdę się w nim zakochałam – zaczęła.
„W pewnym sensie spotykaliśmy się przez około sześć miesięcy i świetnie się bawiłem. Potem ustaliliśmy datę ślubu na około pół roku później. „Pamiętam, że dostałam ogłoszenie o twoim ślubie” – dodałam do jej opowieści. „Byłem podekscytowany i szczęśliwy z twojego powodu.
Ale także smutny i przygnębiony, i to pozostało ze mną, dopóki nie dostałem twojej kartki urodzinowej”. Judy rzuciła mi długie spojrzenie, zanim ponownie podjęła swoją historię. „Był słodki, taktowny, kochający, romantyczny – wszystko, czego kobieta pragnie od swojego mężczyzny. Związałem się też dobrze z jego siostrą i dużo rozmawialiśmy o rodzinie, w którą zamierzałem się poślubić.
nie było tak, jak powinno być, kiedy umówiłem się na spotkanie z prawnikiem. Czułem, że trzeba sporządzić umowę określającą moją przyszłość finansową i bezpieczeństwo, zamiast wkładać wszystko do wspólnej puli. „Nie jest to konieczne” – powiedział ja.
„Jestem mężem i będę zarządzał pieniędzmi. Kobiety nie mają żadnego interesu, żeby o tym myśleć. Był wściekły, kiedy nie odwołałem spotkania z prawnikiem”. „Nie rozumiem, jak ktokolwiek mógłby mieć z tym problem, zwłaszcza w twojej sytuacji”.
Nie mogłem powstrzymać się od wyładowania swoich uczuć. Judy kontynuowała: „On zachwycał się »Nie ufasz mi«. Odtąd próbował sprawić, żebym czuła się winna i znalazła sposoby na kontrolowanie mnie. A jak wiesz, to nie działa na mnie. Teraz stałem się nieufny i zatrudniłem detektywa.
Miesiąc przed ślubem dowiedzieliśmy się, że miał dwukrotnie był żonaty wcześniej, nawet jego siostra o tym nie wiedziała. Natychmiast skontaktowałem się z jego byłymi żonami i mogę ci powiedzieć, że uciekłem z poważnej katastrofy. Później nawet pozwał mnie za złamanie umowy.
Jego dwaj ex-żony zgodziły się zeznawać. Sędzia prawie zjadł go żywcem, a potem kazał zapłacić mojemu prawnikowi. Teraz wróciłem do miejsca, w którym cię poznałem i postanowiłem uporządkować moje uczucia. Nie wiem, jak się czujesz w naszym wieku różnica, której nigdy nie powiedziałeś. Ale dźwigałem ciężar, z jakim obarczyło mnie społeczeństwo.
Po zmaganiu się z tym postrzeganym problemem doszedłem do wniosku, że tak naprawdę to wcale nie jest problem, przynajmniej nie dla mnie. Pozwoliła, by koniec zdania zawisł na krawędzi. Szukałem odpowiednich słów, żeby jej odpowiedzieć. Nie przychodzili, ale w końcu przypomniałem sobie historię szczeniaka Teda i jej opowiedziałem. Judy, dwa dni temu, rozmawialiśmy z moim sąsiadem i przyjacielem, który mnie bardzo dobrze zna.
Powiedział mi o moim związku z tobą i powiedział mi, że jestem jak szczeniak. przed sklepem, patrząc na sklep, cierpliwie czekając na powrót właściciela." Judy musiała mnie puścić. Miała atak śmiechu, który był prawie niepokojący. Kiedy odzyskała oddech, zwróciła na mnie błyszczące oczy i powiedziała: „Powinieneś mnie ostrzec, zanim opowiesz mi o psie szczeniaku. Kupiłbym swój kieszonkowy dyktafon.
To było niesamowite”. „OK, więc to jest zabawne” – przyznałem. „Ale to nie było wtedy zabawne. Ted właściwie mnie drażnił, żebym uporała się z moimi uczuciami. Próbował nakłonić mnie do samooceny pewnej kobiety i mnie.
Na początku zaprzeczałem, że jestem zakochany; sentyment zdecydowanie, ale miłość? Absolutnie nie. Później, kiedy zajrzałem w głąb siebie, odkryłem ogromną, ziejącą dziurę w moim sercu, która krzyczała, żeby wypełnić ją tymi czterema literami, J-U-D-Y. Przyciągnąłem ją tak blisko, jak tylko mogłem, przyłożyłem usta do jej ucha i szepnąłem: „Judy, ty cudowna, kochana, ekscytująca, pożądana kobieto, kocham cię. Kocham cię tak bardzo, że łzy napływają mi do oczu”.
Dusiłem jej twarz, skronie, szyję, gardło pocałunkami. Majaczyłem ze szczęścia. Zapach jej skóry sprawił, że pragnąłem jej jak nigdy dotąd. Pogłaskałem jej włosy i kiedy pocałowałem ją w ucho poczułem jej dreszcz.
„Weź mnie, proszę, weź mnie teraz, jestem twój" usłyszałem jej ciało błagające mnie. Ale nie byłem gotowy na fizyczne pieprzenie. Najpierw chciałem zasmakować Fakt, że trzymałem Judy w ramionach, że oddała mi się teraz i na przyszłość. Moja głowa pochyliła się z własnej woli, by zanurzyć się między miękkością jej piersi. Wdychałem odurzający zapach, który wydzielała jej skóra.
Wyciągnąłem język, aby dotknął skóry Judy. Smakowałem połączenie głównie jej słodyczy, lekko doprawionej nutą słonego potu. Zaczęła się pocić w swoim początkowym podnieceniu.
„Potrzebuję więcej, kochanie” Judy ponaglała z trochę chrypki w jej głosie. „Chcę was wszystkich”. Potem znów ucichła, zdając sobie sprawę, że muszę się nie spieszyć .
Spodziewałam się, że mój kutas natychmiast zażąda wdzięków Judy, ale tak się nie stało. Moja dusza zażądała „jus primae” i powiedziała mojemu kutasowi, żeby miał cierpliwość. Dziesięć minut czy pół godziny? Nie obchodziło mnie to, wszystko na czym mi zależało to bycie blisko, trzymanie jej, kochanie jej. Ale w końcu poczułam pewne ruchy w lędźwiach i wkrótce moje spodnie stały się zbyt ciasne.
Nie chciałem puścić Judy, ale wydawało się, że wyczuła moje położenie i poszła do pracy. Koszula pierwsza spadła na podłogę. Jak zawodowiec, buty były następne, więc spodnie można było zsunąć po tym, jak wstałem. Moje skivvie stanowią problem dla niektórych, ale nie dla Judy.
Robi to we właściwy sposób, którego tak wiele dziewczyn nie rozumie. Klęka przede mną na poduszce, którą zapewniam. W ten sposób może użyć obu rąk do ściągnięcia moich spodni.
Kiedy ich nie ma, może zwrócić uwagę na tę część mnie, którą kocha, na mojego kutasa. Niezależnie od tego, czy wymaga ujędrnienia, czy nie, zawsze przywita go odpowiednio ustami i językiem. „Mój Boże, to było tak długo, nie wiedziałam, że tak bardzo za tobą tęsknię.” Nie mogła powiedzieć więcej, nie z pełnymi ustami i ustami ciasno obejmującymi mojego kutasa.
"HMMMmmmm…." Usłyszałem jej mruczenie jak zawzięcie kociak. To był jej sposób na powiedzenie mi, jak bardzo mnie lubiła. Kolejne kilka minut było czystym niebem, Judy znów popisywała się swoim wrodzonym talentem.
Wiedziała dokładnie, kiedy zwolnić, a kiedy przyspieszyć. Kiedy i jak używać jej utalentowanego języka. Cieszyłem się, że zdjąłem koszulę, kiedy ona pracowała nad moimi butami. – Judy, kochanie – wyjąkałem w końcu – nie opróżniajmy wiadra na początku.
Uwolniła mnie bardzo niechętnie. „Muszę teraz konkurować z osiemnastoletnimi świeżymi kwiatami. Daj mi szansę udowodnienia, że nadal mogę brać udział w biegu” – śmiała się.
Cieszyłam się, że ostatnie dwa lata nie zmieniły jej poczucia humoru. – Te młode laski to tylko uczniowie – zapewniłem ją. „Jesteś mistrzem”. Nie mogła tego odpuścić bez kolejnej zabawnej gry słów. „Wolałabym być kochanką”.
Objęliśmy się, jakbyśmy robili to po raz ostatni. Całowaliśmy się ze stłumioną furią niespełnionej dwuletniej tęsknoty. Jak zwykle nie zauważyłam haczyków stanika, kiedy delikatnie przesunęłam dłonią po plecach Judy.
To sprawiło, że zacząłem się zastanawiać nad jej majtkami. Czy nosiła jakieś? Jej zamek wydawał zgrzytliwy dźwięk, gdy go ściągałem. Jej spódnica opadła na podłogę i otrzymałem odpowiedź, gdy przywitała mnie naga skóra, gdy ścisnąłem jej pośladki.
Powinienem wiedzieć. Cofnąłem się o stopę, podniosłem rękę, jakbym miał broń, i wycelowałem w nią. – To jest napad – oznajmiłem.
"Dosięgnąć". Zrobiła to i zdjęłam jej bluzkę przez głowę, zanim zorientowała się, co robię. Nie żeby się sprzeciwiła.
Ani trochę. Była dumna ze swoich piersi i słusznie. Były wystarczająco twarde, aby stać bez podparcia i wystarczająco miękkie, aby ktoś taki jak ja delikatnie je ugniatał i ściskał.
Wzięła poduszkę, którą dostarczyłem i żartobliwie uderzyła mnie nią po głowie. „Nie stój tak po prostu jak głupi wół” – powiedziała mi. "Weź swoją kochankę za włosy, rzuć ją na łóżko, rozłóż jej nogi, podnieś jej kolana do piersi i zjedz jej cipkę." Miała napad śmiechu, kiedy z udawaną gwałtownością złapałem ją za włosy, popchnąłem na łóżko i zrobiłem dokładnie to, co mi kazała.
Ale wiedziałem, że w głębi duszy była tak samo naładowana jak ja i zaczęło to pokazywać. W chwili, gdy poczuła, że moje usta nawiązują kontakt, zaczęła drżeć w niekontrolowany sposób, a kiedy mój język zaczął badać wnętrze jej cipki, zaczęła skomleć. Wkrótce jej jęki zmieniły się we wrzaski.
I nagle była tak głośna, jak ją zapamiętałem. "AAAGGRR,TAK…TAK…O MÓJ Boże…" zaczęła, szybko wznosząc się do crescendo. Jej plecy wygięły się w łuk, dłonie wpiły się w łóżko, żeby się podeprzeć, jej ciało skręciło się w konwulsjach.
Zostałem z nią. Przeżyłem już burze z Judy, ale ta trwała i trwała. Intensywność nie zmniejszyła się przez długi czas.
Moja troska rosła z każdą sekundą, jej orgazm był po prostu zbyt dziki. A kiedy się zatrzymało, Judy była masą galaretki, rozciągniętą jak szmaciana lalka, z rękami i nogami odsuniętymi od ciała jak owad w gablocie. Przyczołgałem się do niej na łóżku i cicho wypowiadałem do jej ucha kojące czule. Ale wiedziałem, że wtedy nie słyszała. Kiedy w końcu zobaczyłem jej otwarte oczy, odetchnąłem z ulgą.
Ale minęło jeszcze wiele sekund, zanim świat stał się dla niej skupiony. – O mój Boże, co za przejażdżka – wychrypiała ochryple. „Co mi się stało? Czy byłam tak głodna na ciebie? Czy wiesz, że przez dwa długie lata byłam bez kochanka? Podejdź bliżej”. Objęliśmy się, jakbyśmy robili to po raz ostatni.
Całowaliśmy się ze stłumioną furią niespełnionej dwuletniej tęsknoty. Patrząc na jej cycki, pojawiły się pewne pomysły i zabrałem się do pracy nad nimi. Judy uwielbiała, kiedy ssałem dużą część cycka w ustach i traktowałem jej sutki językiem.
Ledwo zacząłem, kiedy znów odnalazła swój głos. „To wszystko, kochanie, czują się tak zaniedbani. Od teraz potrzebują dużo uwagi. Chcę, żebyś ich powitał rano, jak zawsze. I życz im „dobranoc”, kiedy będziemy gotowi do snu.
Czy myślisz, że można by cię do tego przekonać, kochanie? Psotny uśmiech pojawił się wraz z ostatnim zdaniem i znów cieszyłem się, jak jej nos marszczył się, gdy chichotała. O wiele za wcześnie mój czas się skończył i kazano mi dalej łóżko. „Podnieś się dalej, nie chcę, żeby twoje stopy miotały się w powietrzu" - brzmiał jej rozkaz.
Będąc ugodową duszą, pognałem, zastanawiając się, co Judy miała na myśli. Napięcie nie trwało długo. W naszym czasie razem przez przypadek odkryła, że mam bardzo wrażliwe sutki, co zaskoczyło Judy, ale zaskoczyło mnie jeszcze bardziej.
Szybko stało się jasne, że są jej celem. Jej język i usta sprawiły, że skręciłem się w rekordowym czasie, zwłaszcza ponieważ trzymała mojego kutasa w lewej ręce, od czasu do czasu ściskała trzonek. Kiedy wykonywała swoją magię, zamknąłem oczy, rozluźniłem się i cieszyłem wspinanie się po drabinie na najwyższy szczebel, mój punkt kulminacyjny. Ale Judy zdecydowała inaczej. Chciała aby wziąć udział w mojej kulminacji.
Kiedy ustawiła się na mnie, powiedziała ja, „Chcę zobaczyć twoją twarz, kiedy dojdziesz. Nigdy nie miałem takiej szansy, ale dziś wieczorem będę cię obserwował. Myślę, że mogę się z tobą spuścić, znowu jestem taka gorąca, taka podniecona i taka szczęśliwa, że mogę być razem z tobą. Opuściła się na mojego sztywnego i twardego kutasa i drażniła mnie swoimi dobrze rozwiniętymi mięśniami cipki, które miała na jej polecenie.
Podwoiłem przyjemność i pieściłem jej cycki. Zaczęła mnie mocno ujeżdżać, a kiedy uznała, że za wolno odpowiadam na jej zabiegi, ponownie sięgnęła w dół, żeby popracować nad sutkami. Poczułem, jak zbliża się punkt kulminacyjny Judy, tak samo jak mój. Mięśnie ud skurczyły się prawie boleśnie i zacząłem szukać powietrza Nie wiem czy płakałem, wiem tylko, że to był najpotężniejszy punkt kulminacyjny mojego życia Kiedy wróciłem do świata, zastałem Judy pochylił się do przodu, teraz leżąc na mnie.
Oboje dyszeliśmy, trzymając się mocno. Po jakimś czasie przewróciłem się i spojrzałem na Judy. Jej twarz była taka szczęśliwa i pogodna. Pocałowałem czubek jej nosa, co sprawiło, że zaczęła chichotać, a jej zaraźliwy uśmiech teraz zdobił jej śliczną twarz. Przytulaliśmy się, całowaliśmy i mamrotaliśmy do siebie słowa miłości przez długi czas, zanim postanowiliśmy wrócić do rzeczywistości.
Judy przemówiła pierwsza. "Kochanie, to było cudowne powitanie po dwuletniej pustce. Ale co ważniejsze, był to dobry początek wspólnej szczęśliwej przyszłości.".
Western i mąż wracają tylko po to, by uprawiać seks z żoną…
🕑 12 minuty Dojrzały Historie 👁 2,061Nie było go prawie 3 tygodnie. Trzy długie, długie tygodnie, powiedziała sobie, otwierając drzwi i spoglądając na ich ziemię. Wiał wiatr. Wiał ciepły wiatr, a teraz słońce świeciło…
kontyntynuj Dojrzały historia seksuDotarłem na przystanek autobusowy w samą porę i wsiadłem do pustego pojazdu, zdyszany. Kierowca spojrzał na mnie z irytacją, kiedy szukałem portfela i upuszczałem drobne na podłogę. Nie…
kontyntynuj Dojrzały historia seksuOpowieść o mnie i mojej nauczycielce, pannie Hutson, mojej nauczycielce ekonomii.…
🕑 11 minuty Dojrzały Historie 👁 3,351To historia o mnie i pannie Hutson, mojej przystojnej 31-letniej nauczycielce ekonomii. Ma blond włosy, około 5 stóp i 6 cali i miała świetną figurę. - Simon! Podnieś swoje książki przed…
kontyntynuj Dojrzały historia seksu