Gdzie to się skończy???…
🕑 16 minuty minuty Dojrzały HistorieFin została zmuszona do adopcji dziecka po urodzeniu, gdy miała zaledwie 15 lat. Fin znalazł Jessie i na szczęście udało mu się nawiązać z nią nowy związek. Wyjaśniła powody swojej adopcji, a Jessie ją zaakceptowała. Travis Clayton jest przybranym ojcem Jessie i poznał już Fina na jego ranczo w Kolorado, ale przyjechał do miasta na ślub swojej przybranej córki.
Jessie poślubia prawą rękę Fina, Chada. Fin i Travis spotkali się w restauracji i czekali, aż Jessie do niego dołączy. Podczas oczekiwania rozmawiali o kilku rzeczach, a potem wezwano Travisa do telefonu. To była Jessie, która wylewnie przeprosiła swojego tatę i powiedziała mu, że ona i jej narzeczony zdecydowali się na wczesną noc, ale żeby iść dalej i cieszyć się miłą nocą z Finem. Kiedy Travis wrócił do stołu i przekazał Finowi nowiny, zapytał ją, czy zna lepsze miejsce do jedzenia, skoro kelner tak bardzo go denerwował.
Fin powiedział: „Chez Fin Elliot”. – Jedziemy do ciebie – wyjąkał. Kiwając głową, uśmiechnęła się. „Jeśli nie masz nic przeciwko temu, że przegapisz swój stek. Pomyślałem, że możemy wrócić do mojego mieszkania, zamówić chińszczyznę i bez przerwy rozmawiać bez kogoś w tle”.
Zanim zdążyła zmienić zdanie, Travis podniósł rękę. "Taxi.". Czekając na dostarczenie jedzenia, Travis rozejrzał się po mieszkaniu i zastanawiał się, czy Fin miał dekoratora do zaprojektowania pokoi, ponieważ wydawało się, że nie ma tam żadnych osobistych akcentów. To było zupełnie inne od jego domu, gdzie dom był przestronny, gościnny i przytulny.
To miejsce było gabinetem w czerni i bieli, chromie i szkle i wydawało się takie zimne. Fin wszedł do salonu i zapytał, czy nie chciałby czegoś do picia, czekając na jedzenie. „Mam butelkę wina w lodówce lub, jeśli wolisz, mogę zrobić filiżankę herbaty lub kawy”. "Filiżanka kawy byłaby świetna." "Ja odpalę ekspres do kawy". "Potrzebujesz pomocy…? Zatrzymała się i powoli odwróciła twarzą do niego.
Stał po drugiej stronie pokoju, ale jego obecność sprawiała, że przestrzeń wydawała się mniejsza. Kuchnia wydawałaby się o wiele mniejsza, gdyby do niej dołączył. Poza tym, mając go w środku zniweczyłoby to cel jej tak bardzo potrzebnej ucieczki.
„Nie". Aby złagodzić jej pospieszną odpowiedź, uśmiechnęła się. „W żadnym razie nie jestem domowa, ale myślę, że poradzę sobie z dzbankiem kawy bez większych problemów. Może usiądziesz wygodnie, będzie mi tylko kilka minut.
– Myślę, że to zrobię. – Jego uśmiech wysłał falę ciepła z czubka jej głowy do podeszwy stóp. Kiedy Travis zdjął kapelusz i płaszcz i położył je na pobliskim krześle, a potem rozpiął mankiety koszuli i zaczął podwijać rękawy, przypomniała sobie noc namiętności w stodole na jego ranczo. Wszystko w tej nocy było czystą magią i przez ostatni miesiąc próbowała się z tym pogodzić. Odkąd dowiedziała się, że Jessie Clayton jest jej dawno zaginiętą córką, zdała sobie sprawę, że kariera, którą kochała i nad którą tak ciężko pracowała, przez tak długi czas nie była jedynym i końcem życia.
Jako młoda dziewczyna pragnęła własnego domu i własnej rodziny, ale skończyła jako odnosząca sukcesy kobieta biznesu, Zdała sobie sprawę, że zbliża się do jej połowy samotny wiek, bezdzietny i beznadziejny pracoholik. „Wszystko w porządku?”. „Oczywiście, dlaczego nie miałbym być?”.
Odepchnął się od drzwi w miejscu, w którym stał, obserwując ją. „Wydawało się, że jesteś daleko stąd. Wyglądałeś, jakby twój najlepszy koń linowy właśnie zatrzymał się kulawo”. „To trochę niespodzianka, jeśli kiedykolwiek ją słyszałem, biorąc pod uwagę fakt, że nawet nie umiem jeździć konno, nie mówiąc już o posiadaniu jednego. Co do lin, obawiam się, że byłabym beznadziejną porażką.
”. "Nigdy nie jeździłeś konno?" – zapytał wyraźnie zszokowany. Potrząsnęła głową. – Nie, chyba że liczy się koń na biegunach, który miałem jako dziecko.
„Wygląda na to, że następnym razem, gdy odwiedzisz ranczo, będę musiał nauczyć cię jeździć, a także prowadzić”. Ciężko przełknęła ślinę, próbując pomyśleć o wielu innych rzeczach, których mógłby ją nauczyć, nie wszystkie z nich dotyczyły jakiegokolwiek rodzaju koni mechanicznych – mechanicznych czy czworonożnych. Rozległo się pukanie do drzwi. "Dlaczego nie nakryjesz do stołu, kiedy ja zajmę się dostawcą?" zapytał Travis; W drodze do drzwi Travis zastanawiał się, co skłoniło go do przyjęcia posiłku u Fina. Nie mogli znajdować się od siebie dłużej niż kilka minut, żeby napięcie seksualne nie stało się tak gęste, że można je było przeciąć nożem.
Pomyślał o tym, jak reagowała na jego dotyk tamtej nocy w stodole i to wystarczyło, by jego ciało było twarde jak granit. Nic jednak z tego nie mogło wyjść, Fin była wyrafinowaną kobietą zawodową z życiem blichtru i przepychu, podczas gdy jego życie było proste, prowadzone na rozległych, otwartych przestrzeniach Rancza Silver Moon. Pomyślał, że najlepiej będzie wymyślić wymówkę i wrócić do hotelu. Nie liczył na uśmiech Fina, kiedy kładł kartony na stole.
Usiadł na krześle, a ona zdjęła powieki. "Ile zamówiłeś, wygląda na to, że szykujesz się do wykarmienia armii. Na szczęście dla ciebie, zawsze miałem całkiem zdrowy apetyt." Fin odpowiedział z uśmiechem: „Zazwyczaj staram się uważać na to, co jem, ale ostatnio jestem wygłodniały”. Jedli przez kilka minut.
Travisowi wyschły w ustach, kiedy patrzył, jak Fin skubie żeberko z grilla. Kiedy jej palec wskazujący zniknął między jej ustami, które można całować, gdy wysysała ostatni ślad sosu, miał wrażenie, że dostał ciosem w brzuch. Później usadowili się, by wypić kawę. "Przykro mi, że przegapiłeś swój stek," uśmiechnęła się przepraszająco.
– I tak bym się tym nie cieszył. Fin może i jest najbardziej seksowną kobietą na świecie, ale nie potrafiła zrobić kawy wartej cholery. „Nie spodobałoby ci się to, ponieważ przegapiłeś możliwość spędzenia czasu z Jessie?”.
- Niezupełnie, miałam wszystko, co mogłam wynieść z tego przeklętego kelnera i jego unoszenia się. „Wiesz, co Jessie porabiała tego wieczoru, prawda?”. Przyciągnął ją bliżej. „Nasza córka próbuje nas wrobić”.
"To byłoby moje przypuszczenie." Głos Fina był łagodniejszy i trochę zadyszany. Wpatrując się w jej piękne szmaragdowe oczy, Travis nie mógł powstrzymać się od tego, że od tego zależało jego życie. Pochylił się, by przycisnąć usta do jej ust, ale zamiast krótkiego, przyjaznego całusa, który zamierzał, dotyk jej ust wysłał falę tęsknoty na całą jego duszę i nie zastanowił się dwa razy, zanim wziął pocałunek. na wyższy poziom.
Serce Fina przyspieszyło, a kolana zaczęły jej trząść się, ale przerwanie tego, co mieli zrobić z Travisem, nie było brane pod uwagę. Czuła się tak, jakby spłonęła na popiół, gdyby znów nie poczuła czułości jego dotyku i nie doświadczyła potęgi jego namiętności. Potem jego usta zakryły jej usta, surowe i głodne, pożerając ją. Jego język był drapieżny, zagłębiając się głęboko w jej usta, sprawiając, że drżała w każdej części jej ciała.
Spotkała jego poszukiwania z entuzjazmem, odpowiadając gorliwymi, wymagającymi pchnięciami własnego języka. Fin poczuł, że świat się chwieje, gdy kładzie się ją na plecach, z nogami Travisa zarzuconymi na jej, a jego ręka przesuwa się w górę od rąbka jej koszuli. Kiedy jego duża, zrogowaciała ręka ściskała jej pierś, słuszność tego sprawia, że krzyczy w jego usta i podnosi się pełniej, oferując jej wszystko.
"Och, Fin, jesteś taki słodki." Jego słowa były chrapliwe, jak whisky i dym. Odgarniając jej stanik i koszulę, obmył językiem satynowe wzgórki jej piersi. Obawiając się, że przestanie, przytuliła się mocno do tyłu jego głowy i przyciągnęła go bliżej siebie. Kiedy wziął jeden nabrzmiały sutek do ust, poczuła, jak cała jej istota rozpływa się w płynnym cieple roztopionej potrzeby. Jego oddech był żwawy na jej szyi, jego dłonie były na niej całe, masując, drażniąc jej sutki i zwijając się, by zbadać wgłębienie w jej talii.
Zapiął guzik jej dżinsów i wsunął czubki palców pod pasek w miękkie, ciemne gniazdo na styku jej ud. Fin prawie się rozpadła, jej oddech szlochał w gardle. Ten rażący głód seksualny z mężczyzną, którego ledwo znała! Złapała go za nadgarstek, otwierając oczy.
„Travis, nie”. – O co chodzi, Fin? Powiedz mi, żebym przestał i odszedł od ciebie do diabła, zanim to potoczy się dalej", powiedział. „Nie sądzę… że mogę", odpowiedziała szczerze.
„W takim razie możemy być w kupie kłopotów, kochanie, bo nie jestem pewien, czy mam dość siły, by zrobić szlachetną rzecz i odejść w tej chwili.”. „Masz rację. Mamy duży problem, bo nie jestem pewna, czy chcę, żebyś był szlachetny” – odpowiedziała, zanim zdążyła się powstrzymać. „Nie mogłam zapomnieć tamtej październikowej nocy, kiedy odwiedziłeś ranczo”. Ja też nie.
– Nie wiem, jak to możliwe, ale teraz pragnę cię bardziej niż wtedy. piersi. „To szaleństwo" jęknęła. „Zgadzam się bardziej z tym," powiedział, obejmując miękkie wzgórki swoimi dużymi dłońmi.
„Nie jestem dobra…"w związkach," przypomniała mu . „Jak ci wcześniej mówiłem, nie szukam takiego” – odpowiedział Travis. „Ale wiem, jak to jest kochać się z tobą i chciałbym zrobić to jeszcze raz”.
"Nieskrępowany.". „Już to przeszliśmy. Nie widzę nic złego w spędzeniu ostatniego razem razem. Zanim zdążyła zmienić zdanie, Fin wstała i wyciągnęła rękę. go do swojej sypialni.
– Wiem, że to zabrzmi, jakbym stracił rozum – powiedział niskim i intymnym głosem, gdy odwrócił ją twarzą do siebie. "Jesteś tego pewien, Fin?". Tak jak wszyscy inni, było kilka przypadków, w których była niepewna swoich decyzji, ale to nie był jeden z nich. „Jeśli się nie kochamy, myślę, że spłonę, Travis”.
„Nie żałujesz jutra?”. "Być może." Chwyciła dolną wargę, żeby nie drżała, zanim potrząsnęła głową. „Ale nie o tobie ani o naszym kochaniu się”.
„Bądź pewien, że nie żałuję kochania się tamtej nocy na twoim ranczu, ani nie będę żałował, że kochałem się z tobą dziś wieczorem. Proszę, przytul mnie Travis, pocałuj mnie i kochaj się ze mną”. – Czujesz się tak dobrze – powiedział, podnosząc głowę, by spojrzeć na jej twarz.
"Ale to nie wystarczy, muszę zobaczyć twoje piękne ciało, kiedy cię dogadzam." "Ja też chcę cię zobaczyć i dotknąć, Travis." „Zdejmowanie sobie nawzajem ubrań było jedną z wielu rzeczy, za którymi tęskniliśmy za pierwszym razem, gdy byliśmy razem”. "Co jeszcze przegapiliśmy?" zapytała, rozpinając zatrzask jego koszuli. - Nie spieszyliśmy się tak, jak bym chciał – odpowiedział, pochylając się do przodu, by skubać jej płatek ucha.
"Jak długo….". „To, co mam na myśli, zajmie całą noc, kochanie”. – A-coś jeszcze? Jej palce wydawały się grzebać przy następnym pstryknięciu.
„Nie mogłem cię pocałować w sposób, który sprawi, że będziesz tylko o tym myśleć”. Kiedy wyszeptał, co zamierza zrobić, wstrząs naelektryzowanego pożądania przeszył jej całą istotę. Robił świetną robotę, doprowadzając ją do całkowitego załamania. "Czy tego chcesz, Fin?". Udało jej się rozsunąć koszulę i spojrzała na jego idealnie wyrzeźbioną klatkę piersiową i brzuch.
– Jesteś wspaniały – powiedziała, uznając, że miał rację, że ominęli ich kilka przyjemnych kroków w sztuce gry wstępnej. „W swoim czasie nazywano mnie na wiele rzeczy, ale to pierwszy raz, kiedy ktoś nazwał mnie „wspaniałym”. Uśmiechnęła się. - Zaufaj mi, kochanie.
Twoje ciało jest niezwykłe. – Założę się, że nie może się równać z twoją – odpowiedział, przyciągając ją bliżej. Gdy uwolnił klipsy stanika i pozwolił im zsunąć się na jej ramiona, cofnął się, by na nią spojrzeć.
„Mój Boże, Fin, jesteś piękna”. Udało jej się ściągnąć jego koszulę z ramion i dodać ją do stosu ubrań gromadzących się na podłodze. Travis przyciągnął ją z powrotem do swojej klatki piersiowej i musiała zmusić się do oddychania przy pierwszym kontakcie kobiecej skóry ze szorstkim męskim ciałem włosów.
– Czujesz się tak dobrze, jak się spodziewałem – powiedział, jego oddech był dość ciężki. "Ty też." Nie tylko on próbował normalnie oddychać. - Naprawdę tak myślałeś, kiedy powiedziałeś, że nasze kochanie zajmie całą noc. „Zamierzam nie spieszyć się, a jutro rano nie będzie w tobie ani cala, z którym bym się nie pocałował i nie kochał. nie spiesz się z niczym, zwłaszcza gdy kocham kobietę”.
Jego uśmiech wysłał strzałę gorąca do jej najbardziej kobiecego rdzenia. - N-nie zostanie ze mnie nic prócz kupki popiołu - powiedziała. Jego seksowny uśmiech spotęgował narastające w niej ciepło. "Wtedy chyba pójdziemy razem w blasku chwały, kochanie." Postanowiła poddać go własnej małej torturze i przesunęła palcem po pasie jego dżinsów.
„Nie chcę, żebyś wpadła na zły pomysł i przysięgam, że nie próbuję się spieszyć, ale te dżinsy stają się dość niewygodne”. – Wygląda na to, że masz problem w tym obszarze – dokuczała. Zlitując się nad nim, odsunęła zamek błyskawiczny. "Czy to jest lepsze?". "O tak." Cofnął się i zdjął dżinsy.
„Nie masz pojęcia, jak bolesna może być para dżinsów dla mężczyzny w moim stanie”. „Teraz, tak dobrze, jak wyglądasz w tym skrawku jedwabiu, myślę, że bez niego będziesz wyglądać jeszcze lepiej”. Ściągnął majtki bikini po jej nogach, gdy trzymała się jego ramion, aby zachować równowagę.
„Sądzę, że z tego samego powodu będziesz wyglądać fantastycznie w tym” i zaczął wsuwać bokserki po swoich długich, smukłych nogach. Zaniósł ją do łóżka i rzucił na kołdrę. "Możesz zrobić ze mnie kłamcę, kochanie." "Dlaczego to mówisz?" zapytała, gdy jego ciało dotknęło jej od ramion do kolan.
„Obiecałem, że będę cię kochać przez całą noc, ale nie jestem pewien, czy to będzie opcja. Już sam twój widok sprawia, że jestem gorętszy niż grill w sobotni wieczór”. „To znaczy, że jest nas dwoje. Czuję, że lada chwila stanę w płomieniach”.
Przyciągnął ją do siebie i połączył ich usta w pocałunku, który spowodował, że zakręciła się w jej głowie. Posmakowała głodu i głębi jego namiętności i dziwiła się, że to wszystko dla niej. Gdy przerwał pocałunek, by skubać jej drogę do obojczyka i stwardniałego szczytu, wstrzymała oddech. Biorąc jej sutek do ust, delikatnie drażnił i ssał, przesuwając dłoń w dół jej boku i wzdłuż jej zewnętrznego uda.
Kiedy przesunął dłonią po wewnętrznej stronie jej nogi, do gniazda kobiecych loków, szarpnięcie przebiegło przez każde włókno jej istoty. Nic nie mogło przygotować jej na kolejny poziom stworzony przez Travisa, gdy rozchylał jej miękkie fałdy i lekkim jak piórko dotykiem gładził ukryty wewnątrz mały węzeł. Poruszała się niespokojnie przy nim, gdy fala za falą intensywnych doznań przeszła przez nią. Travis zabierał ją na wyżyny pasji, której nigdy wcześniej nie znała.
"Proszę, Travis…. "Nie mogę…. znieść dużo więcej." "Czego potrzebujesz, Fin." kochaj się ze mną.
Teraz!". „Ale dopiero zaczynam, kochanie," powiedział, głaszcząc ją głębiej. „Nigdy… nie przeżyję.". „Jesteś pewien?". „Tak".
Znalazła go i potarła dłonią o twardość leżącą między ich ciałami. Złapał jej dłonie w swoje, aby ją powstrzymać. „Rozumiem wiadomość.”. Wsunął rękę pod poduszkę i wydobył foliową paczuszkę, którą schował tam.
Włożył go i uniósł się nad nią, by rozsunąć jej kolana i usadowić się między jej udami. „Zróbmy to razem”, powiedział, uśmiechając się, gdy ujął jej dłoń w swoją i pomógł jej wprowadzić się w nią. Kiedy on został całkowicie pochowany w niej, z ciężarem swojego ciała ściśle przyciśniętym do jej, a wyrafinowane tarcie ich ruchów wysyłało mrożące iskry do każdego nerwu jej ciała i w krótkim czasie poczuła, jak spirala w dole jej brzucha zaciska się Przytulając go do siebie, Fin starał się przedłużyć poczucie bycia jednością z tym niesamowitym mężczyzną. Zbyt szybko napięcie w jej wnętrzu rozsypało się w mi milion odłamków sensacji, a ona jęknęła jego imię, gdy przepłynęły przez nią słodkie fale uwolnienia. Jej satysfakcja musiała doprowadzić go do szaleństwa; chwilę później ciało Travisa zesztywniało, po czym wpadło w nią po raz ostatni, gdy uwolnił swoją esencję z drżącym jękiem.
Kiedy nadszedł ranek, Travis leżał i myślał, że ich czas dobiega końca. Ona wznowi swoje życie jako efektowna redaktor naczelna magazynu o modzie, podczas gdy on wrócił do bycia ranczerem, ścigającym stado bydła na całym pół akra piekła. Kiedy Fin jęknął i poruszył się obok niego, spojrzał w dół i zobaczył, że jej satynowe policzki są blade i popielate, a mgliste łzy w szmaragdowych oczach. "Co się dzieje, kochanie?". „Myślę, że… będę… chory”.
Ledwie zdążyła wypowiedzieć te słowa, wstała i rzuciła się do łazienki.
Zmniejsz swój ładunek…
🕑 7 minuty Dojrzały Historie 👁 2,671Przed jej domem i na podjeździe ustawiło się kilka samochodów. Zaciągnąłem hamulce, żeby policzyć samochody, gdy samochód odjechał na bok i trącił klaksonem. Blokowałem prawo do…
kontyntynuj Dojrzały historia seksuMłoda dziewczyna spełnia fantazję starego człowieka.…
🕑 7 minuty Dojrzały Historie 👁 3,466Przez całe życie zwróciłem uwagę mężczyzn. Ale nigdy nie usłyszałem sygnałów dźwiękowych nastolatków w gorących samochodach. Ani pobłażliwi, egoistyczni, muskularni mężczyźni,…
kontyntynuj Dojrzały historia seksuCzęściowo erotyczne nagromadzenie wieloetapowej sagi miłosnej…
🕑 15 minuty Dojrzały Historie 👁 3,003Od czasu do czasu opiekowałam się parą po drugiej stronie ulicy. Po czterdziestce mieli dwójkę dzieci w szkole podstawowej. Mieszkali w bardzo ładnym domu z basenem i wszystkim, i prowadzili…
kontyntynuj Dojrzały historia seksu