Teraz, kiedy już ją polubiła, jej apetyt stał się ewidentny.…
🕑 21 minuty minuty Biseksualny HistorieNastępnego dnia Cathie pojawiła się kropka o dziesiątej; to było coś, co Addie podziwiał w swojej żonie, jej punktualności. Patrzył ze swojego przeszklonego biura, jak wysiadła z windy i celowo szła w kierunku gabinetu męża. Zaśmiał się, patrząc, jak wszyscy mężczyźni, zarówno starzy dyrektorzy, jak i stażyści odwracają się, by spojrzeć za nią, gdy przechodziła. Miała na sobie jego ulubioną sukienkę, surowo czarną z rąbkiem do połowy uda.
Kontrastowa biel udawanego golfa sprawiała, że jej klatka piersiowa wyróżniała się jeszcze bardziej, a prosty złoty łańcuszek umieszczony między kopcami podkreślał krzywiznę jej jędrnych piersi. Miała na sobie czarne nylonowe nylony z ostrym krzyżowym wzorem jak skarpetki Argyle, ledwie dostrzegalne, chyba że ktoś się im dokładnie przyjrzał, a większość z nich przyglądała się uważnie. Szła korytarzem jak modelka na wybiegu, kołysząc biodrami w górę iw dół.
Adrian nie mógł powstrzymać się od usłyszenia „bum-da-bum, bum-da-bum, bum-da-buum”, rytmu striptizera, gdy szła do jego biura. Musiał przyznać, że Cathie wyglądała! Zobaczyła, jak uśmiecha się do niej przez szybę, pchnęła jego drzwi i pomaszerowała prosto do krzesła dla gości, usiadła, skrzyżowała nogi i celowo rozłożyła nogę tak, by mógł zobaczyć, że nosi jej prawie nieistniejące stringi, przedni panel był tak mały, że prawie zniknął w fałdach jej warg cipki. Cofnął się i usiadł na krawędzi biurka, zwisając jedną nogą i pochylił się do przodu. „Kochanie…” wyszeptał „Naprawdę przeszłaś siebie dzisiaj! Gdybyśmy nie byli teraz w tym akwarium,” powiedział i skinął głową w stronę okien dookoła. „Byłbym kuszony, by…” Przerwał i spojrzał na biuro.
Głowy nagle pochyliły się do własnej pracy i poruszanie się po biurze ponownie się rozpoczęło i rutyna powróciła. „Rany, kochanie," zachichotał. „Dobrze, że nie odwiedzasz ich zbyt często, bo inaczej nic by tu nie zrobiono!" Ponownie pochylił się do przodu, by szepnąć jej do ucha: „Przez cały poranek miałem ciągły upór, myśląc o tym, jak możemy to zrobić i myślę, że mam to”. Wyprostował się i skinął głową, jakby zgadzając się z tym, co powiedziała Cathie, zatrzymał się na chwilę, jakby się nad czymś zastanawiał, po czym dramatycznie rozłożył ręce. „Po prostu idź za mną…” powiedział głośno, obszedł się za swoim biurkiem i gestem wskazał w powietrze, jakby był bezradny.
Potem szybko pstryknął palcami i wskazał na nią. „Ty, moja droga,” podniósł słuchawkę telefonu i wybrał trzy cyfry, „wybierasz się na zakupy… kiwnij głową i pocałuj mnie w policzek”. Cathie tak zrobiła i musiała przyznać, że była bardzo podekscytowana odgrywaniem tej intrygi jak aktorzy na scenie. "Bursztyn?" - powiedział i szeroko mrugnął do swojej żony: - Czy mógłbyś przyjść do mojego biura? przerwał i uśmiechnął się, „Potrzebuję przysługi… tak… dzięki”. Rozłączył się i szybko wyjaśnił, co ma na myśli.
- Kochanie - powiedziała bez tchu Cathie - zaczynam coraz bardziej doceniać twój umysł! Śliczna mała stażystka Amber zbliżyła się do drzwi biura Addie wkrótce potem, a on skinął na nią, żeby weszła. - Doceniam, że przyszłaś, Amber. Powiedział: „Nie sądzę, żebyś poznał moją żonę Cathie” - skinęła głową w odpowiedzi.
„Zwykle nie proszę swoich pracowników o przysługi osobiste, ale to jest nagły wypadek, prawda, kochanie?” spojrzał na Cathie, która powiedziała: „Mój mąż przesadza”. Zaśmiała się. - Ale chciałbym twojej pomocy, jeśli myślisz, że mógłbyś mi dogodzić dziś po południu.
Amber skinęła głową i spojrzała z Addie na Cathie. - Oczywiście, pani Ward, wszystko dla żony szefa. Uśmiechnęła się i czekała. „W ten weekend zostaliśmy zaproszeni na długi weekend do domu prezesa, a ja nie mam w co się ubrać!” dramatycznie położyła wierzch dłoni na czole i kontynuowała.
„Addie jest zbyt zajęty, by poświęcić swojej małej żonie jakąkolwiek uwagę,” wydymała się teatralnie i zaśmiała się. - Ale on i tak nie ma żadnego wyczucia mody, więc czy mógłbyś mi towarzyszyć i dać mi swój szczery wkład? - Oczywiście, pani Ward - powiedziała entuzjastycznie Amber. - Powinna być zabawna! potem dodał: „W każdym razie przyznaję się, że jestem zakupoholiczką”.
Śmiech Amber był tym szczególnym, muzycznym, jak wszystkie dziewczyny poniżej dwudziestki, niezupełnie chichotem, ale pełnym radości i szczęścia. „Śmiało i zamknij się na cały dzień, Amber”, powiedział Addie, „A jeśli zajdzie taka potrzeba, zajmiemy się nadgodzinami. Wyjazdy mojej żony na zakupy są legendarne” - pocałował swoją żonę „i mają niesamowite rozmiary”.
Wszyscy się roześmiali, a Amber wróciła do swojej kabiny, aby zamknąć stanowisko pracy. Amber widziała, jak Cathie wychodziła i wychodziła z biura i była tak samo podekscytowana swoim zmysłowym spojrzeniem, jak każdy z mężczyzn w biurze. Zaczęła mieć takie „uczucia” w stosunku do innych kobiet od czasu nocowania z przyjaciółmi kilka lat temu, tuż przed jej 17. urodzinami.
Nawet teraz potrafiła żywo przypomnieć sobie tamtą noc… Byli po prostu głupiutkimi, młodymi nastolatkami, ciekawi seksualnych spraw, ale wystarczająco dorośli, by wiedzieć o seksie, a kiedy tego wieczoru siedzieli na podłodze, zaczęli rozmawiać. Becky, która była „doświadczoną” członkinią grupy (właściwie kiedyś dotknęła „rzeczy” swojego starszego brata) przemówiła z całą autorytetem i powiedziała: „Cóż, nigdy nie pozwolę, aby chłopiec włożył to we mnie! Słyszałem, że to boli! ” - Ale dlaczego w ogóle to robisz? Liz chciała wiedzieć, "To znaczy, jeśli nie jest to dobre, dlaczego wyglądają tak, jakby lubili to w filmach?" "To może być dobre uczucie." Becky powiedziała, a następnie zapytała: "Czy nikt nigdy się nie dotykał… tam na dole?" Oczywiście wszyscy to zrobili, a większość z nich słyszała o łechtaczce na zajęciach, a kilku z nich eksperymentowało z nią. „Ale ja nie rozumiem…” jęknęła Liz. „Och, z miłości do…” Becky wstała i zsunęła majtki spod długiej koszulki, usiadła i rozłożyła nogi, żeby inne dziewczyny mogły je zobaczyć.
Nie chciała się do tego przyznać, ale widok ogolonej, bezwłosej cipki Becky wywołał w Amber dreszcz niczym porażenie prądem. „Jest tutaj,” kiedy Becky rozłożyła wargi sromowe, aby odsłonić wewnętrzne zaróżowienie jej młodej cipki, Amber poczuła wyraźne „swędzenie” między nogami. Dyskretnie przeniosła swoją wagę, by móc pocierać swoją własną płcią o stopę.
Becky zwilżyła palec i zaczęła pocierać swój mały guzek w górnej części pochwy. Niemal natychmiast zareagował i zdawał się błyszczeć w półmroku, gdy jej nawilżenie zaczęło się pojawiać. „No dalej,” powiedziała zirytowana Becky, „pokażę ci… otwórz… jak ja”. Dziewczyny zatoczyły się w nierówne koło, zdjęły majtki i podciągnęły koszulki do brzuszków. Było dużo chichotów i dźgania łokciami, ale w końcu wszyscy się uspokoili i włożyli palce w swoje małe miłosne guziki.
Amber była najbardziej zafascynowana jej wargami cipki w kolorze kawy, ale jasnoróżowe otwarcie pochwy było takie samo jak inne dziewczyny. Amber jako pierwsza zaczęła się trząść podczas orgazmu, a niektórzy z jej przyjaciół nigdy tego nie osiągnęli. Ale dla Amber otworzył oczy na wielu poziomach.
Nie tylko odkryła, jak zaspokoić się seksualnie, ale zdała sobie sprawę, że inne dziewczyny naprawdę ją podniecają. Amber ponownie spotkała się z panią Ward, „O nie, kochanie. Mów mi Cathie”.
na zewnątrz Mr. Ward pożegnała się z mężem, lekko machając ręką, biorąc Amber za rękę i prowadząc ją do wind. Kilka przecznic dalej od budynku Addie znajdował się ekskluzywny butik przeznaczony dla bardzo prywatnych klientów.
Z przodu sklepu stały zwykłe stojaki z ubraniami, wiszące na ścianach ekspozytory, a samotna lada sklepowa zawierała wszystkie akcesoria, jakich można się było spodziewać. Jednak prawdziwy rys tego lokalu znajdował się za pojedynczą aksamitną zasłoną z małym i dyskretnym, polerowanym mosiężnym napisem z napisem „Do garderoby”. Cathie była dobrze znana właścicielom i przeszła przez zasłonę.
Amber był oszołomiony! Znajdowali się w czymś w rodzaju holu z grubą wykładziną dywanową. Pięć bogato bejcowanych mahoniowych drzwi w misternie rzeźbionych ramach było równomiernie rozmieszczonych wokół ściany. Nad każdymi drzwiami znajdowało się małe, klejnotowe światło, albo ciemne, albo oświetlone jaskrawym rubinowym blaskiem diody LED. Obsługujący stał przy złotej plakacie z napisem „Suite Three” staroangielskim lub francuskim pismem. Drzwi otworzyły się dla niej i weszła Cathie z Amber.
Gustownie udekorowany pokój miał pełne lustra na trzech ścianach, kanapę, duży fotel i mały, polerowany, elegancki wieszak na ubrania w pobliżu drzwi. Amber rozejrzała się i wypuściła oddech. „Uff!” wykrzyknęła: „Pani W!” brakowało jej słów i Cathie zachichotała, siadając. Zdjęła rękawiczki i powiedziała przyciszonym głosem do służącej, po czym machnęła ręką.
Amber usiadła w fotelu, skrzyżowała nogi i nonszalancko próbowała się rozejrzeć. Desperacko chciała nie wyglądać na jakiegoś włóczęgę, ale musiała przyznać, że nigdy w życiu (ani jej fantazjach) nie była wystawiona na kontakt z takim sklepem! W ciągu minuty pierwszy służący wrócił ze stojakiem na wino, a drugi zaniósł srebrną tacę z zakwasami do niepozornego stolika; ostatnia kobieta nosiła w dwóch naręczach ubrań i powiesiła je na wieszaku. Amber zwróciła uwagę na szeroki wybór sukienek wieczorowych i bielizny.
„Podoba mi się”, pomyślała złośliwie. "Szampan?" - zapytała Cathie, gdy głośne „trzaskanie” korka przerwało ciszę. Służący nalał i wręczył szklankę każdej z pań i cicho wycofał się za drzwi. Przez chwilę pili w milczeniu, a potem Cathie powiedziała: - Opowiedz mi o sobie, Amber.
Ponownie pociągnęła łyk i spojrzała ponad krawędzią na młodą kobietę. Cathie musiała przyznać, że pomysł uwodzenia Amber wywoływał u niej dreszcz w lędźwiach. Amber znowu pociągnęła łyk i odstawiła szklankę na boczny stolik. - Właściwie niewiele do powiedzenia, pani W… eee… Cathie - skrzyżowała nogi i pozwoliła swojej krótkiej, obcisłej spódniczce unieść się na uda. „Po prostu staram się iść do przodu w tej branży”, spojrzała wymownie na Cathie, „cokolwiek muszę zrobić, aby iść naprzód” Cathie nie przegapiła podwójnego znaczenia i ponownie podniosła kieliszek.
- Cóż. W takim razie zapowiada się korzystne popołudnie dla nas obojga. Podniosła szklankę, mówiąc „Do dołu!” kiedy szeroko mrugnęła, szybko opróżniła szklankę i wstała, aby ponownie napełnić oba kieliszki. Ze szklanką w dłoni podeszła do wieszaka na ubrania i leniwie odsunęła wieszaki, aż zatrzymała się i obejrzała metkę. „Ten wydaje mi się trochę mały, Amber," wyciągnęła do niej ubranie.
„Dlaczego nie zobaczysz, czy ci pasuje?" Amber wpatrywała się w czerwono-czarny stanik ze zwisającymi z niego podwiązkami i czuła, jak jej policzki ocieplają się połączeniem nieśmiałości i pożądania. Ostrożnie wzięła wieszak i rozejrzała się. - Uch… pani… to znaczy Cathie… Gdzie jest przebieralnia? Cathie zachichotała i wskazała rękami: „O, tutaj, kochanie!” powiedziała: „To tylko my, dziewczyny, prawda?” „Cóż, tak…" zawahała się.
„Chyba tak." Ale nadal nie wykonała ruchu. Cathie ze swojej strony wybrała coś innego ze stojaka i zaniosła na sofę. Była to krótka, czarna, jedwabna kurtka do leżenia, z dopasowanym czerwonym jedwabnym stanikiem i majtkami.
- Bądź kochana, Amber? Cathie odwróciła się i skinęła na Amber, żeby ją rozpięła. Amber położyła gorset na krześle i podeszła do Cathie. Sięgnęła w górę i powoli opuściła suwak, odsłaniając gładką alabastrową skórę pleców Cathie. Opuszczając zamek w kierunku bioder, zdała sobie sprawę, że Cathie nie ma na sobie stanika. Nic nie przerwało ciągłości jej uroczej skóry.
Amber nie mogła się powstrzymać, żeby jej palce przesunęły się po skórze Cathie, kiedy zsuwała zamek błyskawiczny, aż dołek u podstawy kręgosłupa był widoczny. O! Jak bardzo pragnęła przesunąć dłońmi po tej cudownej jedwabistej skórze. W rzeczywistości suwak przeciągnął się nieco dalej i Amber poczuła się podniecony widokiem górnej części jej pośladków… prawie jak dekolt, dwie gładkie zaokrąglone globusy kusząco poza jej zasięgiem. Cathie, gdy tylko poczuła, że zamek się zatrzymał, zrobiła mały krok do przodu, wzruszyła ramionami i pozwoliła sukience opaść do przodu. Złapała go, a potem powoli, och, tak wolno, pozwoliła mu opaść na podłogę i delikatnie z niej wyszła.
Kiedy stażystka odkryła jej tyłek, odrzuciła włosy na ramię, nieśmiało przechyliła głowę i spojrzała na Amber. „Nie jest grzecznie gapić się kochanie” - wyłuskała Cathie. „Ale w tym przypadku myślę, że będę do tego zachęcać”. Cathie odwróciła się i położyła ręce na biodrach, a każda z jej małych, idealnie gruszkowatych piersi była zwieńczona małym, puszystym kopcem z małymi kawowo-kremowymi otoczkami i jasnoróżowymi sutkami.
Amber z roztargnieniem przesunęła językiem po ustach, jej oczy nie odrywały się od piersi Cathie. Ręce Cathie powędrowały do paska prawie niewidocznych czarnych stringów, które miała na sobie. Pochyliła się do przodu, utrzymując kontakt wzrokowy z Amber i ściągnęła stringi do ud. Wyprostowała się, zebrała włosy za sobą (co służyło tylko podkreśleniu jej uroczych piersi), a następnie ponownie pochyliła się, aby przeciągnąć stringi w dół jej smukłych nóg i wyszła z nich. „Och, Cathie," wydyszała Amber.
„Jesteś…" przełknęła ciężko i spojrzała Cathie w oczy. „Kochana!" Cathie zachichotała jak uczennica i przyjęła komplement, czując jak jej policzki się nagrzewają. Przesunęła dłońmi po ciele i przyciągnęła je obie do siebie na gładko wygolonym winie. Rozłożyła kciuki i rzuciła Amber kuszące spojrzenie na jej różową skórę ukrytą w fałdach jej kwiatu pochwy, wyraźny był jasny różowy pączek jej wyprostowanej łechtaczki.
Cathie zawsze lubiła drażnić się ze striptizem i robiła to wiele razy dla swojego męża, ale granie ekshibicjonisty przed Amber było zupełnie nowym dreszczykiem i tak ją swędziło, że wymagało wszystkich sił, by nie zaciąć dwóch lub trzech. palce we własną cipkę! Roześmiała się na tę myśl i szybko się odwróciła i szybko zsunęła z siebie czerwone majtki i stanik, odwracając się, by zapiąć przednie zapięcie. Cathie odwróciła się i włożyła jedwabną marynarkę na ramiona, uważnie obserwując twarz dziewczyny.
Była zadowolona, kiedy zdała sobie sprawę, że dziewczyna najwyraźniej się jej podnieca. Podeszła do luster i spojrzała na siebie krytycznie: „Co o tym sądzisz, Amber?” spytała z roztargnieniem, patrząc na siebie: - Czy myślisz, że pan Ward się to spodoba? - Każdy by to zrobił, Cathie - powiedziała Amber ledwie słyszalnym szeptem. „Teraz” - pomyślała - „Teraz albo nigdy!”. - I spójrz na to, Amber - Cathie stanęła obok krzesła i podniosła stopę do ramienia, które całkowicie odsłoniło spód jedwabnych majtek. "Dostępny!" czerwony jedwab miał szerokie rozcięcie, które idealnie okalało jej gładko ogoloną, bezwłosą szczelinę.
Było wystarczająco dużo luki, aby pokazać jej idealny mały guzik miłości, który był spuchnięty i jasnoróżowy. Amber wydawała się słabnąć w kolanach i opadła na krzesło, gdy nadal wpatrywała się w wilgotną cipkę Cathie. - Śmiało, kochanie - szepnęła Cathie ochrypłym, lubieżnym dźwiękiem w jej głosie. - Rób, co naprawdę chcesz - wyciągnęła rękę Cathie, położyła wypielęgnowaną dłoń na czubku głowy Amber i delikatnie przyciągnęła jej głowę do siebie. Amber jęknęła z poddania i nagle zacisnęła usta na cipce Cathie, kiedy jej język szybko w nią wbił się w usta.
Amber sięgnęła za Cathie i ugniatała jej pośladki palcami, ciągnąc i pchając Cathie do ust. Cathie spojrzała w dół i zobaczyła, że Amber zamknęła oczy i była całkowicie pogrążona w rozkoszy mokrej cipki Cathie. Amber siorbała i lizała cipkę Cathie, gdy jej język wnikał głęboko w pochwę, zwiększając przepływ wilgoci. Odchyliła się do tyłu, by złapać oddech, a jej nierówne wloty wskazywały, jak bardzo się podnieciła, zupełnie nieświadoma błyszczącej wilgoci pokrywającej jej twarz, mieszanki soków Cathie i jej własnej śliny.
Cathie również szybko oddychała, więc delikatnie ją odepchnęła, wzięła Amber za ręce i podniosła, by wstała. Pomiędzy urywanymi oddechami powiedziała: - Włóż, włóż to, teraz. Amber, chcę, chcę cię w tym zobaczyć.
Kiedy Amber wzięła wieszak, Cathie wyciągnęła rękę i zaczęła rozpinać bluzkę Amber; i przeszedł ją szok elektryczny, gdy zobaczyła, że Amber też nie ma na sobie stanika. Szarpnęła za pasek spódnicy i gdy tylko rozpięła zamek z boku, Amber otrząsnęła się z niego. Odsunęła się, by odrzucić spódnicę i jednocześnie ściągnęła majtki.
Cathie gapiła się… widok młodej dziewczyny, z odkrytą pupą, z rozpiętą bluzką, zakrywającą tylko jej piersi wielkości filiżanki, był jednym z najbardziej erotycznych widoków, jakie kiedykolwiek widziała! Amber dostrzegła wyraz oczu Cathie i błyskawicznie rozchyliła bluzkę i zsunęła się z jednego ramienia, gdy przybrała prowokacyjną pozę, jaką widziała w tych „dziewczęcych” magazynach, które jej ojciec, jak sądził, ukrył w szafie. Bluzka szybko opadła na podłogę, a ona rozpięła tył stanika. Jednak zanim zdążyła pójść dalej, Cathie wyciągnęła rękę i przyciągnęła Amber do siebie. Spuściła głowę, a język przeszukał twarde sutki. Cathie delikatnie ugryzła i potoczyła je między zębami, co spowodowało, że Amber znowu sapnęła i wplątała palce we włosy Cathie, pieszcząc jej głowę i kierując ją najpierw do jednego sutka, potem do drugiego.
Amber dopasowała stanik do siebie (był to otwarty do dołu, dopasowany stanik, który nawet z jej małym biustem tworzył piękny dekolt) i sięgnęła za nią, aby zapiąć zamek. Cathie oparła się jednak o młodą dziewczynę i odgarnęła ręce. Cathie wzięła ręce Ambers w swoje i przesunęła je za siebie.
Pocałowała dziewczynę całkowicie w usta, a potem, gdy jej ręka powoli uniosła suwak i wtuliła ją w nią. Obejmując się w talii, podeszli do luster. Amber opuściła dłoń z tyłu jedwabnych majtek Cathie, podczas gdy Cathie przesunęła dłoń w górę do stanika. Kiedy obie kobiety stały i patrzyły na siebie w lusterkach, ich dłonie obejmowały swoje pośladki, biegając po krągłości, pieszcząc nagie ciało, uczucie dziwnej skóry w jakiś sposób bardziej ekscytujące.
Obserwowali nawzajem swoje odbicia, gdy ich dłonie wędrowały po ich ciałach, jakby to był ktoś inny, te kobiety w lustrze, które robiły te niegrzeczne rzeczy. Cathie pochyliła się i jeszcze raz pocałowała Amber, a jej język wbiegł w usta dziewczyny. Amber zacisnęła usta i wessała język do swoich ust, ssąc go tam iz powrotem jak jakiś mały kutas.
Ta myśl ożywiła Cathie i odwróciła się w stronę fotelika, ciągnąc Amber za rękę. Cathie rzuciła się na plecy na kanapę, zawsze trzymając Amber za rękę i kierując ją do swoich piersi. Amber oczywiście ugniatała i masowała swoje cycki, ściskając je w kierunku sutków, sprawiając, że sutki były twardsze, niż Cathie mogła kiedykolwiek zapamiętać. Cathie oparła kolana o poręcze sofy, a Amber stanęła na krawędzi i rozłożyła Cathie nogi. Pochyliła się do swojego zadania i tak bardzo pragnęła jej ponownie spróbować, rozłożyła szeroko wargi sromowe Cathie palcami i skoncentrowała się wyłącznie na łechtaczce.
Amber siorbiła miłosny guzik Cathie w ustach, niemal okrutnie go ssąc i wypluwając. Tarcie warg Amber tańczących po jej cipce doprowadzało Cathie do szaleństwa i rzucała głową w przód iw tył w rytm ssania Amber. Amber opuściła rękę do własnej cipki i wściekle ją pocierała, ssąc i liżąc Cathie. Cathie poczuła to wtedy, ten budujący się z dołu żołądka, obietnica eksplozji, szaleńczo poza zasięgiem. Uniosła tyłek z poduszki, uniosła nogi i wtuliła się w twarz Amber.
Amber wbiła w siebie dwa palce i zaczęła się pieprzyć, gdy poczuła, że Cathie zaczyna drżeć. W tej ostatniej chwili przed orgazmem Amber sięgnęła pod Cathie i sondowała kciukiem między jej pośladkami, aż znalazła pomarszczony mały dupek Cathie. Wsunęła w nią kciuk w tym samym momencie, w którym Cathie zanurzyła się w krawędzi jej rozkosznej, falującej spermy. Fala za falą drżących błyskawic wystrzeliła z łechtaczki do palców u nóg i przez czubek głowy. Amber wsunęła palec wskazujący w cipkę, a jej język i usta nadal pracowały na łechtaczce Cathie.
Cathie nigdy, NIGDY nie przeszła przez nią w ten sposób tak intensywnych, zmysłowych wstrząsów elektrycznych i przez chwilę wszystko zamazało się i przygasło, gdy prawie straciła przytomność. Opadła z powrotem na kanapę, oddychając, jakby właśnie skończyła maraton. Amber oderwała od niej palce z miękkim „trzaskiem” i wzięła obie ręce, aby ścisnąć własną łechtaczkę, podczas gdy jej dwa palce szybko się w siebie zerżnęły.
Odrzuciła głowę do tyłu i stłumiła wycie, mocno ściskając łechtaczkę. Jej palce zwinęły się w górę, aby znaleźć punkt G, a ona wyprostowała się, a jej nogi zesztywniały. Jej nogi zaczęły drżeć, a kolana osłabły, gdy pierwszy skurcz prawie ją podwoił. Po kilku bardziej smakowitych wybuchach intensywności opadła do przodu na ramię i na Cathie, która mocno objęła dziewczynę i przytuliła ją do siebie, nie chcąc jej puścić.
Uczucie stanika na jej nagim przeponie wywołało dodatkowe erotyczne myśli. Ich głodne usta spotkały się ponownie i ten pocałunek przeszedł ze ślepej, rozpalonej do białości pasji w powolny wrzenie delikatnych przekąsek. Ich rozgorączkowany oddech syknął z ich nosa jak czajniki wracające z wrzenia, gwizdając w błogiej ciszy. Cathie przytuliła głowę Amber do swojego jedwabnego stanika i leniwie gładziła włosy, myśląc: „Dobry Boże! Jak coś mogło być tak dobre ?! przewróciła się lekko i sięgnęła po telefon komórkowy w torebce.
"Do kogo dzwonisz?" - zapytała sennie, półprzytomna Amber. „Mój mąż, kochanie…” powiedziała. Amber nagle stoczyła się z niej i wyglądała na lekko spanikowaną. „Co ?!” „Och, nie martw się, Amber…” Cathie powiedziała, wciskając numer szybkiego wybierania Adriana. „Wiesz, to był jego pomysł.
Addie! ”, Powiedziała nagle do telefonu,„ Tak, kochanie. Chodź teraz! Jesteśmy z całą pewnością gotowi! ”I oderwał się.„ Pomyślałem, że możemy wynagrodzić drogiego mężczyznę za to, że jest tak uprzejmy, jak myślisz? ”Amber powoli kręciła głową i wymamrotała:„ Żona szefa to jedno … ale szef ?! ”jej oczy wpatrywały się ponuro w dywan p.„ Mogłabym stracić pracę… to jest TAKIE sprzeczne z prawie każdą polityką firmy! ”Cathie usiadła, delikatnie uniosła brodę Amber palcami, uśmiechnął się do niej ciepło i powiedział: „Ale Amber, kochanie, Adrian JEST Firmą! Jak myślisz, kto KORZYSTA Z POLITYKI FIRMY? Amber uśmiechnęła się, po czym oboje się roześmiali. Adrian uderzył pięścią i wsunął telefon komórkowy do kieszeni. Za niewielką dodatkową opłatą (wartą za każdą cenę, pomyślał teraz) butik mógł dwie kamery internetowe w pokoju. Oglądał wszystko przez bezpieczne łącze na swoim komputerze i musiał poczekać chwilę, aż jego wściekłość ustąpi, zanim będzie mógł wstać.
Chwycił kurtkę, i trzymał go przed sobą, aby zakryć mokre miejsce. Wyszedł szybko i zawołał przez ramię do swojej sekretarki: „Mam pilne spotkanie, Becky”. Szybko włożył marynarkę. „Nie przejmuj się próbuje się ze mną skontaktować. Zadzwonię później.
”Był tak podekscytowany, że nie chciał czekać na windę, ale zamiast tego zatrzasnął drzwi klatki schodowej i zszedł po trzech kondygnacjach schodów do holu.
Prawdziwa historia niezwykłego egzaminu mojego lekarza, który sprawił, że ten prosty student z college'u był bardzo niewygodny…
🕑 7 minuty Biseksualny Historie 👁 17,965Miałem dziwne bóle i moja współlokatorka przekonała mnie do wizyty u lekarza. Więc znalazłem jeden i umówiłem się na sprawdzenie. Lekarz był bardzo przyjazny, a on miał sposób uspokoić…
kontyntynuj Biseksualny historia seksuTo dobry mąż ze śmiertelną wadą…
🕑 9 minuty Biseksualny Historie 👁 3,976To było ciepłe letnie popołudnie. Wędrowałem wzdłuż Main Street, zabijając czas. Moja żona Linda była w salonie z fryzjerami. Byliśmy nowożeńcami. Pod koniec ulicy wszedłem do małego,…
kontyntynuj Biseksualny historia seksuZwrot klasycznej fantazji Babysitter!…
🕑 20 minuty Biseksualny Historie 👁 2,561Właśnie skończyłem siedemnaście lat. Byłem gimnazjum i mieszkałem w Hollywood na Florydzie. Hollywood to małe miasto na obrzeżach Miami, a wszędzie były gorące laski! Moje hormony i…
kontyntynuj Biseksualny historia seksu