The Diary of a Slave, Entry 2

★★★★(< 5)

Mój Mistrz ma dla mnie niespodziankę...…

🕑 18 minuty minuty BDSM Historie

Drogi Pamiętniku, Wow, nie mogę uwierzyć, że jest Dzień Świętego Patryka! ERIN GO BRAUGH !! Dla tych, którzy nie wiedzą, jest to gaelicki dla Ireland Forever. Na początek dnia przygotowałem dla pana śniadanie. Zielone naleśniki, zielona jajecznica, zielone mleko i kiełbasa. Przepraszamy, nie znalazłem sposobu, aby kiełbasa była zielona! LOL Jak zwykle stawiam jego talerz przed nim i siadam na kolanach obok niego, z głową na jego kolanach. Dopiero gdy skończy, będę mógł jeść.

Ben Wa Balls! Och, chciałem i chciałem je wypróbować już od dłuższego czasu. Tutaj Mistrz udzielał mi pozwolenia na ich użycie. Po szybkim prysznicu włożyłem je do cipki i poczułem mrowienie.

Ach, kiedy chodzę, trafili we właściwe miejsce i wkrótce doszedłem do samego chodzenia po podłodze. Szło wolno, ale jakoś udało mi się dostać do łazienki. Chwytając ręcznik, zauważyłem coś na parapecie. Teraz, jak na świecie mógłbym nie zauważyć tam pudełka, pomyślałem.

Podszedłem i zdjąłem go. Na pokrywie znajdowała się notatka, że ​​pozwolono mi ją otworzyć po 13:00 prysznic. Potrząsając głową, wypuściłem wodę i wszedłem pod prysznic. Moja cipka nieustannie kurczyła się od piłek Ben Wa.

Pozwoliłem gorącej wodzie spłynąć po moim ciele i spróbowałem się zrelaksować. Nie było czasu na mycie włosów, więc prysznic nie trwał długo. Na czym byłem rozczarowany. Uwielbiam długie, gorące kąpiele. Wiedziałem jednak, że mój prysznic o 17:00 będzie długą kąpielą z bąbelkami.

Zostało to powiedziane zgodnie z moimi instrukcjami. Mój Mistrz tak dobrze mnie zna. Szybko się namydlałem i spłukałem.

Wychodząc spod prysznica, szybko wysuszyłam i otworzyłam pudełko. Wewnątrz znajdowały się kremowe majtki z koronki. Były mniejsze od majtek, których nie widziałem od dnia, kiedy się wprowadziłem, a on mi je skonfiskował.

Potem zauważyłem coś innego i pomyślałem, że kolana się pode mną zapadną. Mały pierścień wibrujący na palec. Położyłem go ciasno na łechtaczce i wciągnąłem majtki.

Na szczęście pomogli utrzymać wibrator na miejscu. Nie wyszedłem nawet z łazienki, zanim moja łechtaczka doprowadzała mnie do szaleństwa i poczułem, jak sperma spływa po moich udach. Przypomniałem sobie, aby zabrać ze sobą ręcznik i położyłem go na kanapie.

Nie było już nic więcej do roboty, aż do 17:00. Potem czekałam, aż pan wróci do domu, żeby przygotować obiad i ubrać. Zastanawiałem się, co planował, żebym się ubrała? Położyłem się na kanapie i włączyłem telewizor. Było wystarczająco dużo czasu, aby obejrzeć fajny film i spróbować znaleźć jakąś ulgę od tego całego napięcia w mojej cipce. Rozkładam nogi, próbując złagodzić wibracje, które pojawiają się na mojej łechtaczce.

Jakoś udało mi się zasnąć. Kiedy się obudziłem, zobaczyłem, że jest wystarczająco dużo czasu, aby rozpocząć obiad i wziąć ostatni prysznic, aż Mistrz wróci do domu. W zamrażarce była notatka, w której napisano, żebym odłożył wibrator do stolika nocnego, oczywiście po jego stronie. Nie będzie obiadu i że mam iść i się trochę napić.

Poczułem ulgę, moja cipka była tak znęcana przez wibrator i kulki Ben Wa w środku. Chwyciłam ręcznik z kanapy i położyłam go na koszu na pranie, Pan chciałby zobaczyć, jak bardzo dziś mam spermę. Uruchomiłem wodę, gorętszą niż cokolwiek innego, i zabrałem ręcznik, ściereczkę i trochę płynu do kąpieli.

To była kąpiel z bąbelkami o zapachu róży i wdychałem ten aromat, wlewając dużą ilość do wody. Ostrożnie wszedłem do parującej wody i westchnąłem. Zsuwam się i rozluźniam, gdy woda unosi się równomiernie. Czy wspomniałem, że to jedna z tych niesamowitych wanien jacuzzi? Cóż, było.

Więc pozwoliłem wodzie podnieść się i podnieść. Był cholernie blisko mojej brody, zanim go wyłączyłem i uruchomiłem dysze. Strumienie uderzały w moje ciało, a każdy mięsień, który mógł być spięty lub napięty, rozluźnił się.

Po około 20 minutach wyłączyłem je, trochę odcedziłem i włączyłem ciepłą wodę. Chciałem, żeby było gorąco. Bąbelki starały się pozostać, ale powoli się rozpuszczały.

Zamknąłem oczy i oparłem się o zagłówek. Ach, czyste niebo. Powoli zasnąłem.

Obudziłem się gwałtownie i rozejrzałem się. Cholera, nie powinienem był zasnąć. Opróżniłem wannę i wyskoczyłem. Właśnie zacząłem suszyć swoje ciało, kiedy drzwi się otworzyły i pojawił się Mistrz.

Bzdury! Od razu padałem na kolana i czołgałem się do niego. Rozpuściłem jego zamek błyskawiczny i uwolniłem jego penisa. Powoli zacząłem go ssać, coraz bardziej w to wchodząc, gdy puchło w moich ustach.

Wkrótce powoli zabrał ode mnie swojego kutasa i schował go. - Jeszcze nie, mała. To było w porządku, że nie było cię tam, żeby mnie przywitać.

Tylko tym razem. Teraz wysuszmy cię i usuńmy niektóre rzeczy. Wziął mnie za ręce i podniósł na nogi. Podniósł ręcznik, podniósł moje stopy i powoli podciągnął ręcznik. Kiedy otarł bawełną moją cipkę, jęknęłam.

Na pół z bólu, na pół z przyjemności. Pocałował delikatnie mój kopiec i kontynuował mnie od tyłu do przodu. Gdy upewnił się, że jestem suchy, zaprowadził mnie do sypialni. Rozebrał się i położył na łóżku, a ja do niego dołączyłem. Przyciągnął mnie do siebie, z moją cipką przy jego twarzy.

Zacząłem ssać jego kutasa, kiedy lizał i drażnił moją obolałą cipkę. Jęknęłam i przycisnęłam swoją cipkę bliżej jego twarzy. Cichy chichot wyrwał się z niego, wsunął we mnie palec i mocno ssał moją łechtaczkę.

To był natychmiastowy orgazm! Wciągnęłam się na jego twarz. Znalazł sznurek leżący w moim tyłku, pęknięty od kulek analnych. Delikatnie je pociągnął.

Wyskakiwanie i zatrzymywanie się. Bawiłam się moją cipką, aż wrzeszczałam w uwolnieniu. Robił to jeden po drugim, a ja wracałem. Dosłownie. Ssałem jego kutasa, jakbym nie jadł ani nie pił od kilku dni.

Podciągnął biodra do góry, zanurzył swojego kutasa w moim gardle, krzyknął i wystrzelił spermę w moje gardło. Zsunąłem się z niego i przytuliłem się do jego boku. „Wystarczająco dużo czasu na zabawę, trzeba się ubrać,” powiedział i wstał. Usiadłem i czekałem na niego.

Wyszedł z pokoju i wrócił po kilku minutach z małą torbą. Kazał mi wstać i powoli wcierał oliwkę dla niemowląt w moją skórę. - Aby pozwolić twojej skórze oddychać - powiedział.

Potem wyjął tę butelkę. Spojrzałem na niego i byłem zdziwiony. Otwierając go, powoli nałożył materiał na moje ciało. Był to ciemny odcień zieleni myśliwego.

Wówczas mnie olśniło. Widziałem to już wcześniej. To była farba do ciała. Nie zatrzymał się, dopóki nie byłam tym całkowicie pokryta.

Odkładając to, zdjął gumowe rękawiczki, których noszenia nie zauważyłam. Odczekał kilka minut, zanim farba wyschła, zanim polecił mi usiąść przy biurku. Podszedłem i usiadłem. Chwycił pędzel i przeczesał nim moje blond warkocze. Rozdzielając moje włosy, zrobił dwa kucyki.

Muszę przyznać, że wyglądało to całkiem prosto i równo. Wziął trochę wody i delikatnie wytarł to wszystko na moich policzkach, powiekach i nosie. Kazał mi zamknąć oczy. Potem dmuchnął w moją twarz. Wręczył mi tubkę ze złotą farbą do ust i powiedział, żebym ją nałożył.

Podał mi lusterko, a ja ostrożnie pomalowałam usta. Wyjął moje dwa dolne kolczyki i delikatnie włożył nowe. Kazał mi wstać. Odwróciłem się i spojrzałem na niego. Wziął wodę i jeszcze raz i zakrył nią moje piersi, między nimi, aż do cipki.

Następnie nałożył na rękę jakiś złoty proszek i dmuchnął nim na moją skórę. Pomalował też moje palce u nóg i paznokci na złoto. Potem wyjął kołnierz z torby.

Rozpiął mój kołnierz, delikatnie położył go na stole i zapiął nowy. To też było złoto. Smycz dla mnie była również złotym łańcuchem. Bardzo cienkie, więc służyło tylko jako dekoracja.

Odsunął się i spojrzał na mnie. Następnie wyciągnął łańcuszek w talii. Bardzo delikatny pasek ze złotego łańcuszka, który oplatał moje biodro (jak jeansy low rider) i zapinany z przodu.

- Gotowe - oznajmił i podprowadził mnie do pełnego lustra. Patrzyłem zdziwiony, co zrobił. Miałem rozpryski złotych piegów od policzka do policzka (łącznie z nosem), a on zrobił to dobrze, tak że wyglądało to tak, jakbym miał złoty cień do powiek. Plus złote paznokcie i plamy do ust, aby je dodać. Złoto na moim ciele utworzyło ładne V i wyglądało prawie profesjonalnie.

Zanim mogłem cokolwiek powiedzieć, zerknął na zegarek i oświadczył, że czas już iść. Nadal nie powiedział mi, dokąd mam, ale od tego czasu nauczyłem się po prostu poruszać, kiedy to powiedział. W dół po schodach, przez drzwi, w dół po schodach werandy, a trzy przecznice później byliśmy przy jego samochodzie i trzęsłem się.

Otworzył drzwi, a ja szybko wsunąłem się na siedzenie i zamknąłem drzwi. Podszedł do siebie, wsiadł i uruchomił silnik. Zanim się odjechaliśmy, odwrócił się i spojrzał na mnie.

- Znasz zasady wychodzenia na miasto - powiedział, pocałował mnie i odjechał od krawężnika. Jechaliśmy około godziny i zatrzymaliśmy się przed tym pięknym domem. Wejście do domu było jak wejście do bajki. Foyer było ogromne! Tak bardzo przypominał mi Terrę z Przeminęło z wiatrem.

Wielka klatka schodowa z przodu, wszystko. Zaprowadził mnie do pokoju gier i tam było każde ciało. Byłem oszołomiony. Każdy miał na dzień św. Patryka kapelusze i naszyjniki, wszystko, żadnych kostiumów.

Tylko ja się wystroiłem. Spojrzałem na Mistrza, a on tylko się do mnie uśmiechnął. Zniosłabym to, ponieważ to właśnie miałem zrobić. Będąc poza domem, nie mam z nikim rozmawiać. Nawet Mistrzyni.

Nie obchodzi go, czy osoba mówi bezpośrednio do mnie, nie mam otwierać ust. To było dla mnie trudne przez wiele miesięcy. Dzisiejszy wieczór był inny. W pokoju, w którym byłem, nie było ani jednego mężczyzny.

Nie było śmiechu, żadnych drinków, nic. Tylko kilku z nas stojących lub siedzących cicho. Złapałem wzrok mojego Mistrza i skinąłem w stronę siedzenia.

Ledwo skinął głową i poczułem ulgę. Byłem tak gotowy, żeby trochę usiąść. Siedziałem tam, rozglądając się, kiedy zauważyłem, że raz na jakiś czas wchodzi mężczyzna lub kobieta, rozgląda się, a potem kogoś zabiera.

Pomyślałem, że to tylko inni mistrzowie i kochanki szukają swojej osoby. Siedziałem dalej i zacząłem zauważać, że inni w pokoju ze mną patrzą na mnie i są smutni. Niektórzy podeszli i usiedli (pozycja prezentacyjna) u moich stóp. Wtedy stanął nade mną ten olbrzym człowieka.

Kazał mi wstać i szybko to zrobiłem. Odwróciłem się, schyliłem i skręciłem na jego polecenie. Potem złapał mnie za rękę. Kiedy zaczął prowadzić mnie w kierunku schodów, oszalałem. Kim był ten człowiek i gdzie był Mistrz? Rozejrzałem się dziko dookoła i zacząłem szarpać ramię do tyłu.

Ten człowiek nie miałby nic takiego. Zamiast tego podniósł mnie i przerzucił przez ramię. Przez chwilę walczyłem, wiedząc, że mój Mistrz nie byłby szczęśliwy, gdybym rozgniewał innego Mistrza.

- Rozumiem, że nigdy ci nie powiedział, jakiego rodzaju imprezę. Wcale tego nie toleruję. Powinien był wiedzieć, że będziesz walczył - powiedział i usiadł obok mnie.

Nie wiedziałem, co robić, więc usiadłem, owinąłem ramiona wokół kolan i czekałem. „Kochanie, twój mistrz przywiózł cię tutaj wyłącznie po to, by cię zadowolić. To, że nigdy ci nie powiedział, co się dzieje, jest absurdalne.

Potraktuj dzisiejszy wieczór jako swój debiutancki bal. Wybrał dzisiaj, ponieważ wiedział, że to twoje ulubione święto. Dziś wieczorem będziesz pokazane wszystkim kochankom i panom tutaj.

Zrobią ci, co zechcą. Tak, kochanki znają twoją niezdolność, powiedzmy, do jedzenia cipki. Uhonorują to. Więc jestem dzisiaj twoim pierwszym.

Jestem Mistrzem D - powiedział. Jego słowa były łagodne i uspokajające. Jego dłoń głaszcząca moje udo również odprężała się.

Pomyślałem, że ten człowiek nie skrzywdzi mnie. Odprężyłem się i rozłożyłem nogi. Wstał, zdjął ubranie i położył się obok mnie. Cały czas dotykając i drażniąc moje kolana.

Rozłożyłem nogi i czekałem. Już go pragnąłem. Bawił się moją cipką, a potem zanurzył głowę, żeby spróbować.

Wbił palec w moją cipkę i chciałem wyskoczyć z mojej skóry. Między jego palcami i językiem nie minęło dużo czasu, zanim osiągnąłem orgazm. Wiedząc, że rozkazano mi być cicho podczas przebywania z Mistrzem, zachowałem swoje krzyki dla siebie. Mistrz D podniósł głowę i spojrzał na mnie.

Potem pochylił się i pocałował mnie, jednym pchnięciem wpychając swojego kutasa do mojej cipki. Jego palce były długie i grube, jego język był gruby, dlaczego byłam zaskoczona, że ​​jego penis był również długi i gruby. Nie mogłem się powstrzymać, gdy wyrwał się ze mnie krzyk.

Był taki duży i zranił moją cipkę. Zatrzymał się i spojrzał na mnie. - Porozmawiaj ze mną.

Powiedz mi, jak dobrze jest mieć w sobie mojego kutasa - powiedział. Znowu wbił we mnie tego grubego kutasa i krzyknęłam. Czułem się tak dobrze, wypełniając mnie.

Nie minęło dużo czasu, zanim zaczął szybko pracować, a moje krzyki były prawie ciągłe. Zarzucił mi nogi na ramiona, a moje krzyki stały się szalonym błaganiem, a kiedy przyszedł, wiedziałem, że napełnił mnie, a potem trochę. Bez słowa wstał, ubrał się i wyszedł z pokoju. Wkrótce do pokoju wszedł ktoś inny.

Nie był tak gadatliwy jak Mistrz D, ale nadal był groźny. Spojrzałem na niego od stóp do głów i stwierdziłem, że podniecam się dla niego. Chciałem go.

Ten mężczyzna miał na sobie tylko obcisłe szorty. Położył się ze mną na łóżko i rozłożył mi nogi. Nie padły żadne słowa i wkrótce poczułem jego język na mojej cipce.

Położył moje nogi na jego ramionach i przyciągnął moją cipkę bliżej siebie. Byłem w niebie. Ten mężczyzna wiedział, jak zjeść cipkę lepiej niż ktokolwiek, kto jadł moją wcześniej. Podniecały mnie tylko siorbanie, które wydawał.

Chwyciłem prześcieradła i krzyknąłem. Kiedy skończył, nigdy nie wyszedł. Podszedł do rogu i usiadł na krześle. Zwinąłem się na łóżku i czekałem. Dopiero po dziesięciu minutach do pokoju wszedł ktoś inny.

To była kobieta i natychmiast się skuliłem. Podeszła do łóżka i spojrzała na faceta. - Danny, jak tam ta cipka? Nie zajęło ci to dużo czasu. Czy przynajmniej wysiadła? Spojrzał na mnie i uśmiechnął się. Następnie spojrzał na kobietę i przemówił.

Jego głos był jak dzwon. Nie tak głęboko, żeby było okropnie, ale idealnie. „Pani C, była rozkoszna. Jestem zaszczycony, że mogę po niej posprzątać tak piękną cipkę. I tak łatwo zejść.

Z przyjemnością posmakowałbym jej cipki, zanim została kiedykolwiek zerżnięta” - odpowiedział Danny. Byłem zadowolony, że moja cipka była dla niego tak apetyczna. W rzeczywistości byłem taki jak on. Chciałbym mieć jego język we mnie przed jakimkolwiek kutasem. Pani C rozerwała moje nogi i obejrzała moją cipkę.

Nie mogłem nic na to poradzić. Moja cipka była mokra przez sam fakt, że ktoś patrzył na moją cipkę. „Naprawdę jesteś miłą ucztą dla Mistrza C. Jestem zaskoczona, że ​​dzieli się tobą w ten sposób,” powiedziała. Nigdy nie uprawiała ze mną seksu, ale kazała mi się skręcać, obracać i zginać dla jej przyjemności.

Zanim wyszła, kazała Danny'emu mieć moją cipkę do przybycia następnego mistrza. Danny uśmiechnął się i wrócił na łóżko. Rozłożyłem nogi i czekałem na jego atak.

Tym razem był powolny. Jego ręce przebiegały w górę iw dół po moich nogach, po brzuchu i obejmowały moje piersi. Pocałował moje piersi, przesuwając językiem po moich sutkach, aż jęknęłam i poruszyłam się pod nim. Zaśmiał się, a powietrze na moim sutku wysłało mnie na orbitę.

Jego palce wbiły się w moją cipkę i zaczął nimi poruszać. Błagałam go, żeby zjadł moją cipkę i pozwolił mi dojść. Zaśmiał się i powiedział w odpowiednim czasie. Dotykał mnie palcami, aż kilka razy doszedłem, zanim jego język w końcu mnie dotknął.

Wygięłam się z łóżka, krzycząc z przyjemności. Wbił się w moją cipkę, lizał, docierał i gryzł jak szalony. Byłam tak zagubiona w tym, co sprawiał, że czułam, że nigdy nie zauważyłam, żeby ktoś wszedł do pokoju. Ale zauważyłem różne style języka.

Mężczyzna przewrócił mnie na brzuch, uniósł biodra i wbił swojego kutasa do samego tyłka. Krzyknęłam, kiedy odpompował. Trzymał mnie za biodro i po prostu pompował jak lokomotywa. Bolało tak cholernie, ale nie mogłem nic zrobić.

Mój tyłek się rozdzierał i piekło piekło, kiedy przyszedł. Wciąż był twardy, kiedy się wycofał, przez co bolało bardziej. Potem wyszedł, a ja opadłem na brzuch.

Właśnie się wyciągnąłem, kiedy poczułem dłoń Danny'ego na moim tyłku. Byłam zszokowana i sapnęłam, gdy jego język dotknął mojego tyłka, liżąc i wysysając ze mnie spermę. Kiedy skończył, przeprosił za szorstkość spowodowaną przez mistrza.

Wkrótce weszła pani i zaczęła lizać moją cipkę. Poruszyłem się i jęknąłem. Położyła swoją cipkę obok mnie, a ja zacząłem bawić się jej cipką i pocierać jej łechtaczkę. Nie minęło dużo czasu, zanim doprowadziłem ją do spermy, a ona mnie zdjęła.

Podeszła do Danny'ego i pocałowała go, a on uśmiechnął się jak szalony. Dziękuję jej za danie mu części mojej spermy. Wreszcie zegar wybił północ i do pokoju wszedł Mistrz.

Kazał mi wstać i od razu znalazłem się w pozycji stojącej. Chodził dookoła i upewniał się, że farba nie została zabrudzona. Zadowolony, że nie ma smug, wziął mnie za rękę. Kiedy wychodziliśmy przez drzwi, warknął na Danny'ego, żeby szedł za nim.

Byłem teraz zdziwiony. Ale wiedziałem, że lepiej go nie wypytywać, więc po prostu poszedłem za nim. Danny wsiadł do samochodu, a potem przytrzymałem drzwi panu.

Kiedy był w samochodzie, wsiadłem i zamknąłem drzwi. W domu wyszedłem i pobiegłem do drzwi pana. Danny wysiadł i podszedł do drzwi. Mistrz wziął mnie za rękę i podeszliśmy do drzwi.

Rzucił Danny'emu klucz do domu, a Danny otworzył nam drzwi. Mistrz powiedział Danny'emu, gdzie ma iść i zwrócił się do mnie. „Szczęśliwego dnia Świętego Patryka, skarbie. Danny jest twoim prezentem ode mnie - powiedział. Całując mnie, posłał mnie do łóżka, a zaraz potem poszedł.

Podobne historie

Ratowanie Sonyi

★★★★★ (< 5)
🕑 23 minuty BDSM Historie 👁 3,263

Weekend szybko dobiegał końca. Nigdy tak naprawdę nie trwa to wystarczająco długo, a tej niedzielnej nocy, w obliczu pracowitego tygodnia, odesłałem mój weekendowy pieprzony dom i…

kontyntynuj BDSM historia seksu

Uwodzenie w Old Gaol (rozdz. 01).

★★★★★ (< 5)

Belinda i James odkrywają wspólną pasję do niewoli w Old Gaol…

🕑 34 minuty BDSM Historie 👁 4,946

„Cześć” James uśmiechnął się, podchodząc do kobiety w recepcji. „Jak się masz?”. Kobieta odgarnęła swoje długie ciemne włosy, jej wyraz twarzy zmienił się ze znudzonego na nieco…

kontyntynuj BDSM historia seksu

Nie pal sosu

★★★★★ (< 5)

Kobieta otrzymuje karę za niewłaściwe zachowanie...…

🕑 36 minuty BDSM Historie 👁 6,037

„Przeszkodziłeś mi w pracy. Mówiłem, żebyś zadzwonił do mnie o 15:00”. „Ale… chciałem ci powiedzieć, że się szykuję. Brakowało mi…”. „Kochanie, byłem na spotkaniu. Bardzo…

kontyntynuj BDSM historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat