Obóz cheerleaderek część 3

★★★★★ (< 5)

Alyssia próbuje czegoś nowego...…

🕑 10 minuty minuty BDSM Historie

Spojrzałem na Rochelle i trenera Ryana. Uśmiechali się do Chrisa i do mnie. Wszystko o czym mogłem myśleć to to, że naprawdę mam nadzieję, że nie wpadniemy w kłopoty z powodu tego, co robimy, i mam nadzieję, że trener Ryan nie był w stanie zobaczyć niczego, co robiliśmy. To, że zadzwonił do moich rodziców i powiedział im, co robię, to wszystko, czego teraz potrzebowałem.

– Więc co tam robiliście? zapytał Trener. - Właśnie rozmawialiśmy - powiedział Chris. Zacząłem b i patrzeć w dół na ziemię pokrytą ziemią. - Jeśli tak tylko rozmawiałeś, dlaczego Alyssia wygląda, jakby chciała, żeby ziemia ją teraz pochłonęła? Zachichotała Rochelle.

Gdyby wzrok mógł zabijać, Rochelle leżałaby szesnaście stóp pod ziemią. „Okej, przestaniemy cię czepiać, Alyssia” – powiedział trener Ryan, zauważając, jak bardzo rumienię się na moich policzkach. „Może odprowadzimy te urocze panie do ich akademika, a potem pójdziemy na nasze spotkanie dla trenerów”.

Wróciliśmy na plażę, wzięliśmy nasze ręczniki i balsam do opalania i zaczęliśmy iść z powrotem do naszego pokoju w akademiku. – Co masz we włosach, Alyssio? – zapytała Rochelle, wyjmując z moich włosów gałązkę z liściem. i uśmiechając się do mnie. Chwyciłem gałązkę i rzuciłem ją na ziemię.

– Chyba będę musiał zmienić te plany na później z tobą, prawda? Rochelle szepnęła mi do ucha. Delikatnie wzięła płatek mojego ucha do ust i poczułam, jak przesuwa po nim językiem. Chciałem westchnąć, ale wiedziałem, że jeśli to zrobię, zostaniemy złapani. Rochelle uśmiechnęła się do mnie złośliwie.

Zastanawiałem się, w co tym razem się wpakuję. Poszliśmy z chłopakami do pokoju w akademiku, a oni wyszli z pożegnaniem. Weszliśmy do akademika i spojrzałem na Rochelle. - Więc powiedz mi, co robiliście z Chrisem? zapytała zdejmując strój kąpielowy.

„Cóż, w zasadzie pieprzyliśmy się, jak myślisz, co się stało?” Powiedziałem patrząc, jak zdejmuje strój kąpielowy. Rochelle podeszła do drzwi łazienki i otworzyła je. Słyszałem, jak woda się kręci. „Myślałam, że właśnie to robicie.

Coach i ja słyszeliśmy wiele jęków” — powiedziała Rochelle. — Wchodzisz? - Jasne - odpowiedziałam zdejmując bikini. Spojrzałem na nią tam, gdzie wydawało mi się, że ostatnio widziałem jej walizkę, ale jej nie było. Hmm to dziwne, ciekawe gdzie się podziała jej walizka? pomyślałem sobie.

Wszedłem do łazienki i zobaczyłem Rochelle w bąbelkach. Wyglądała, jakby szykowała się do sesji zdjęciowej Playboya. Jej włosy były spiętrzone na czubku głowy. Jej ciało lśniło od bąbelków i wody. Podszedłem do ogrodowej wanny i wszedłem do niej.

Woda była tak ciepła i mogłem wyczuć nutę jaśminu. Rochelle uklękła i popchnęła mnie, aż chłodna, twarda ceramiczna wanna znalazła się na moich plecach. Spojrzałem jej w oczy, gdy się do mnie zbliżyła. Jej usta dotknęły moich.

Rochelle usiadła okrakiem na moich nogach, więc nie mogłam nimi ruszyć. Zaczęła pieścić moje piersi. Jej palce delikatnie skręcały moje sutki, aż zmieniły się w małe, twarde kamyczki.

Sięgnęła nad wanną i znalazła parę zacisków. Chyba tam poszła walizka, pomyślałem patrząc na zaciski. „Umm.

A po co one są? I dokąd jadą?” – zapytałam, patrząc na zaciski, a potem na Rochelle. Zaśmiała się. - Zamierzasz mnie o to pytać za każdym razem, gdy wyciągam coś z walizki? – zapytała, ignorując moje pytania i zadając jedno ze swoich. „Po prostu mógłbym. Nigdy tak naprawdę nie robiłem wiele z tą całą zabawką.

Cóż, poza używaniem wibratora” – powiedziałem bing. Rochelle roześmiała się, gdy delikatnie wzięła jeden z zacisków i przyłożyła go do mojego sutka, a następnie zrobiła to samo z drugim. Delikatnie pociągnęła krzesło, łącząc ich, a ja jęknąłem, czując, jak moje sutki są lekko pociągane. — Teraz widzisz. Podoba ci się moja mała walizka.

Prawda, Alyssia? – powiedziała Rochelle, nieco mocniej ciągnąc za łańcuch. Podniosłem miednicę do góry i nasze cipki otarły się o siebie. „OHHH” – jęknąłem. "Czy to znaczy "tak?" Rochelle drażniła się ze mną. Znowu pociągnęła zaciski na sutki.

"Tak!" krzyknąłem. – Cóż, jesteś gotowy na coś innego? – spytała mnie Rochelle, wstając z wanny. - Um okej - powiedziałem. Dlaczego zawsze zastanawiałem się, co się wydarzy? pomyślałem sobie. „Zostań tam i nie ruszaj się.

Jeśli się ruszysz, nie będę szczęśliwa i nie chcesz wiedzieć, co się stanie, kiedy nie będę szczęśliwa” – powiedziała Rochelle wychodząc z łazienki. Słyszałem ją w naszym pokoju i wydawało mi się, że słyszę otwieranie i zamykanie drzwi, ale nie byłem pewien. Usłyszałem cichy kaszel. O mój Boże, to brzmiało jak męski głos. Ale to nie mogło być w porządku.

Żaden facet nie byłby na tyle odważny, by wejść do akademika dziewcząt, kiedy jeszcze było jasno. Zbyt łatwo by ich złapano. Westchnęłam i zamknęłam oczy i pozwoliłam sobie bardziej zanurzyć się w wannie. Cholera, to znaczy, że właśnie się przeprowadziłem. Rochelle nie będzie szczęśliwa, a to oznacza, że ​​będę miała kłopoty.

Co ona może mi zrobić? - Ruszyłeś się - to wszystko, co powiedziała, kiedy weszła do łazienki. „Czy nie mówiłem, żeby się nie ruszać? Jestem pewien, że tak. Cóż, myślę, że po prostu zostaniesz ukarany”. Rochelle wyjęła z torby drewnianą linijkę. "Mówisz poważnie?" Zapytałem patrząc na nią.

„Tak. Teraz wstań, wyjdź z wanny i pochyl się, opierając ręce o jej brzeg” – powiedziała do mnie. Nigdy wcześniej nie słyszałem, żeby mówiła tak surowo. To było dla mnie trochę ekscytujące.

Zrobiłem, co mi kazała. Mam tylko nadzieję, że to nie będzie za bardzo bolało. Poczułem pierwsze ukłucie linijki na lewym policzku, potem poczułem też szybkie ukłucie na prawym policzku. "Au!" Krzyknęłam, gdy uderzenia stały się mocniejsze.

Usłyszałam męski śmiech. Pospieszyłem się, wyprostowałem i zobaczyłem trenera Ryana stojącego nago. Starałem się zakryć jak najwięcej siebie, ale było już za późno, miał już oko. "Trener!" Krzyknąłem. "Co się dzieje?" – zapytałam zawstydzona, że ​​ten mężczyzna widzi wszystko, co mam do zaoferowania.

„Jest tutaj, ponieważ go o to poprosiłam. Powiedziałam ci, że dzisiejszy wieczór będzie inny” – powiedziała Rochelle. „A teraz proszę, odwróć się i skończmy swoją karę, żebyśmy mogli się trochę zabawić”. Odwróciłam się niechętnie.

Nie mogłem uwierzyć, że się z tym zgadzam. Co ja sobie do cholery myślałem? Nie to miałem na myśli. Poczułem, jak władca ponownie klepie mnie w tyłek i skrzywiłem się z bólu.

Było trudniej niż wcześniej. „Dobrze, proszę pana, uderz ją mocniej” — usłyszałem, jak mówi Rochelle. Nic dziwnego, że bolało bardziej. Byłem lany przez dorosłego mężczyznę. Kolejny klaps i jeszcze jeden.

Czułem, jakby mój tyłek płonął. – Proszę – błagałem, płacząc teraz z powodu lania. "Proszę co?" zapytał trener Ryan.

- Proszę już nie - poprosiłam cicho. „Przede wszystkim mów do mnie Sir, a ja decyduję, kiedy będziesz miał dość” – powiedział, uderzając mnie mocno jeszcze 5 razy. Delikatna ręka pogładziła mój tyłek i od razu wiedziałam, że to ręka Rochelle.

– Idź, połóż się na łóżku i czekaj na mnie, Rochelle – powiedział. Szybko wyszła i zrobiła, co jej kazano. Poczułam go za sobą. Przyciągnął mnie do siebie i delikatnie odgarnął mi włosy z twarzy. Obrócił mnie w swoich ramionach i myślałam, że upadnę, ale przyciągnął mnie do siebie.

Jego palce delikatnie osuszyły moje łzy. Jęknęłam, gdy trzymał mnie blisko. Pachniał jak Old Spice. – Ciii – powiedział cicho.

„Jesteś bezpieczna, kochanie. Obiecuję ci to”. Spojrzałem mu w oczy i zobaczyłem, że mówi prawdę.

Zacząłem normalnie oddychać i poczułem, że moje nogi znów są w stanie mnie utrzymać. „Nie jest mi przykro z powodu twojej kary. Musiałeś się nauczyć, że to ja mam teraz kontrolę. Nie ty i nie Rochelle.

Będziesz mi posłuszny i wszystko będzie dobrze. Nie posłuchaj mnie, a zostaniesz ukarany. ?" – powiedział swoim rzeczowym głosem.

Kiwnęłam głową na znak, że rozumiem. – Ty mi odpowiesz – powiedział, delikatnie unosząc mój podbródek, abym spojrzała mu w jego brązowe oczy. "Tak, powiedziałem.

„To powinno być tak, proszę pana”, powiedział, cierpliwie czekając, aż się poprawię. — Tak, proszę pana — powiedziałem. Pochylił głowę i poczułam delikatność w jego ustach, gdy dotknęli moich.

Podniósł mnie, zaniósł do sypialni i położył obok Rochelle. Stał nad nami delikatnie szarpnął łańcuszkiem jeszcze na moje sutki i pociągnął. "Och." jęknąłem.

Poczułem, jak mocniej pociąga za łańcuch. „Rochelle, idź po swoją walizkę. Chcę trochę lepiej poznać Alyssię” — powiedział trener Ryan z szelmowskim uśmiechem na twarzy. Poczułam, jak jego ręce delikatnie rozsuwają fałdy mojej cipki i wsunął we mnie palec, a potem dodał dwa. Wyciągnął je, a następnie wepchnął z powrotem do środka.

jęknąłem. „NIE spuszczaj się, dopóki ci nie pozwolę” – powiedział, wkładając trzeci palec w moją mokrą cipkę. Delikatnie odpiął zaciski sutków i zakrył moje sutki swoimi ustami. "UHH!!! MMM!!!" Jęknęłam głośniej.

Przesunął się po łóżku między moje nogi. Wziął swojego dużego penisa w dłoń i wszedł we mnie całą drogę. Prawie spadłem z łóżka, kiedy poczułem, jak mocno we mnie wszedł. "O Boże!" wrzasnąłem. "Jesteś taki duży!" Zaśmiał się i za każdym razem zaczął wyciągać i wbijać się w moją cipkę coraz mocniej.

Złapał mnie brutalnie za ramiona i pociągnął na siebie. - Jedź na mnie - rozkazał. Powoli pozwoliłem sobie zatopić się w jego podniesionym kutasie. Jeszcze bardziej czułam go w sobie. Złapał mnie w talii i zaczął podnosić mnie z siebie i pchać w dół coraz mocniej i szybciej.

„Dojdź do mnie, Alyssia! Teraz!” Trener krzyknął, gdy zaczął spuszczać się głęboko we mnie. Zacząłem dochodzić, gdy tylko dał mi pozwolenie. To było tak, jakby moje ciało czekało na jego pozwolenie. - Dobra dziewczynka - powiedział, całując mnie w czubek nosa.

Wysunął się ze mnie i delikatnie trzymał w ramionach. Rochelle wróciła do pokoju, a ja zaczęłam chichotać. „Wygląda na to, że dobrze się bawiliście. Może teraz wszyscy razem się zabawimy” – powiedziała z uśmiechem. „Możesz na to liczyć” – powiedział z uśmiechem trener Ryan.

Podobne historie

Czas na zabawę

★★★★★ (< 5)

Pomyśleliśmy, że spróbujemy trochę odgrywać role.…

🕑 12 minuty BDSM Historie 👁 12,261

„Moja mała dziewczynka była zła, prawda?” „Tak, tatusiu, czy to oznacza, że ​​znów zostanę ukarany?” - zapytała wyczekująco. „Wiesz, że to bardziej boli tatę niż ciebie.…

kontyntynuj BDSM historia seksu

Lap Dance

★★★★★ (< 5)

Mistrz i Nora ruszyli w drogę…

🕑 7 minuty BDSM Historie 👁 2,289

„Nora, ubierz się. Wychodzimy”. Nora leżała naga na dywanie ze skóry owczej na podłodze salonu, czytając powieść na tablecie, kiedy się odezwał. Siedział na swoim fotelu i właśnie…

kontyntynuj BDSM historia seksu

poranny telefon od Sir

★★★★★ (< 5)

Leżąc śpiąc, poczułem mile widzianą obecność w moim pokoju. Nie wiedziałem, że mój pan przyszedł do mnie. On miał.…

🕑 5 minuty BDSM Historie 👁 3,295

Poranny telefon od pana Kiedy spałem, poczułem mile widzianą obecność w moim pokoju. Nie wiedziałem, że mój pan przyszedł do mnie. Miał zapasowy zestaw kluczy i czekał ukryty na zewnątrz,…

kontyntynuj BDSM historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat