Krystenah dowiaduje się, że ważne jest dotrzymywanie zobowiązań…
🕑 8 minuty minuty BDSM HistorieJesteśmy w drodze na przyjęcie urodzinowe przyjaciela. Delilah słynie z efektownych i spektakularnie pysznych ciast. Ja jednak jestem na diecie, więc sir przypomina mi, zanim tam dotrzemy, że będę musiała grzecznie odmówić ciasta, kiedy mi je zaoferuje. Wszystko idzie dobrze, dopóki mąż mojej przyjaciółki, Jake, nie prosi mnie, żebym weszła do kuchni, żeby zapalić świeczki i rozpocząć paradę z życzeniami urodzinowymi dla Delilah. Kiedy wchodzę do kuchni, Jake niezręcznie pracuje nad zapaleniem świec i przestawieniem ich.
Jest w tym beznadziejny, więc pytam go, czy chciałby, żebym przejął stery, a on z wdzięcznością wzdycha, że tak. Gdy pracuję nad przestawieniem i zapaleniem świeczek na torcie, na palcu dostaję lukier. Z roztargnieniem zlizuję lukier. Moje oczy przewracają się ku niebu, gdy miękki, bogaty lukier czekoladowy rozpływa się na moim języku i wtedy widzę, że J.
stoi w drzwiach i obserwuje mnie. - Krys, myślałem, że powiedziałeś mi, że jesteś na diecie i że nie jesz dzisiaj żadnego ciasta. Będę od czubka czoła do gardła i przełykam, zanim spróbuję coś wyjaśnić, ale przerywa mi, zanim zdołam cokolwiek powiedzieć. J łapie mnie za nadgarstek i pyta Jake'a, czy możemy skorzystać z pralni. Jake mówi coś o torcie, ale J, ku mojemu przerażeniu, prowadzi mnie do sąsiedniego pokoju i wrzeszczy: „Możesz ją ukarać za opóźnienie, kiedy z nią skończę”.
"Nie spiesz się!" Słyszę, jak Jake wrzeszczy na J. Jestem upokorzony, ale oniemiałem. J zostawia otwarte drzwi i wpatruje się we mnie.
– Zdejmij ubranie – mówi niecierpliwie, a ja to robię, nawet kiedy błagam go, żeby poczekał, aż wrócimy do domu. – Nie – mówi. „To ważne.
Dałeś mi swoje słowo. Powiedziałeś, że to dla ciebie ważne, a potem, przy pierwszej okazji, odrzuciłeś plan. Potrzebujesz natychmiastowej korekty”. Czuję, że Jake podsłuchuje i właściwie cała impreza ucichła, kiedy Sir mnie pouczał.
Wydaje się zupełnie niewzruszony i skupiony na zadaniu. – Stań twarzą do ściany – mówi mi i robię to. Przyciskam ramiona do ściany i wypycham tyłek, jak w domu.
Zdjął pasek. „Poproś o to” – mówi mi. „Proszę, popraw mnie swoim pasem, sir” – mówię. Kładzie jedną rękę na moich plecach, a drugą zaczyna smagać mój tyłek mocnymi uderzeniami. Jest powolny i rozważny, sprawiając, że czuję każde uderzenie.
Łapie moją cipkę, która puchnie z podniecenia, a ja jęczę i wypycham tyłek wyżej. Słyszę odgłosy gości imprezy tłoczących się w drzwiach, ale J nigdy się nie rozprasza. Kiedy kończy, po prostu zatrzymuje się i zakłada pas. Odwraca mnie i przytula. Widzę tłum ponad jego ramieniem i czuję się upokorzony, ale też wdzięczny, że mnie ukarał.
Przerywa uścisk i odwraca się do gości imprezy. Rozglądam się za moją sukienką, ale J. mówi: „O nie, Krys. Straciłeś przywilej ubierania się, dopóki goście na przyjęciu nie będą usatysfakcjonowani.
Wierzę, że jesteś winien przeprosiny Dalili. wisi otwarte. Patrzę na nią i mówię: „Przykro mi, że Pan musiał mnie ukarać i że musiałaś poczekać na swój tort urodzinowy, Delilah. Przepraszam, że byłam niegrzeczną dziewczynką i przeszkodziłam w twojej miłej imprezie.
J pyta Delilah, czy jest zadowolona z moich przeprosin, a ona wykrzywia usta i patrzy w dół, zdegustowana. "Naprawdę nie jestem, J." – Nie winię cię – mówi do niej. "To twój dzień, ale KTOŚ samolubnie musiał skraść światło reflektorów." Patrzy na nią z litością, po czym podchodzi do niej i bierze ją za rękę. – I spędziłeś tak długo na tym urodzinowym torcie. Czy możesz mi powiedzieć, jak go zrobiłeś? „Cóż”, zaczyna niepewnie, „oczywiście, że jest w całości wykonany ręcznie”.
J bierze jej ręce i pociera je. – Mam nowe zastosowanie dla tych rąk, Delilah. Oboje na mnie patrzą.
Wciąż trzymając ją za ręce, mówi mi: „Idź po krzesło, żeby Delilah mogła usiąść, Krys, i pospiesz się”. Wbiegam do drugiego pokoju, nie zakrywając swojej nagości, ale po prostu chwytam pierwsze krzesło, jakie znajdę i przynoszę je mojemu Mistrzowi. Każe mi go odłożyć i sadza w nim Delilah. Kładzie mnie na jej kolanach i ustawia tak, że moja głowa jest prawie zwrócona do ziemi.
Pokazuje jej, jak zaciskać nogi wokół moich, żebym nie mogła się ruszać, ale ostrzega mnie, żebym się nie ruszała. „Kiedy będziesz gotowa, Delilah. Daj klapsa tej samolubnej dziewczynie, aż będziesz zadowolony, że spłaciła swój dług. Nie martw się, jeśli będzie płakać lub błagać.
Czasami potrafi być małym oszustem”. Delilah nie trzeba powtarzać dwa razy i zaczyna klepać mnie w tyłek mocnymi, szybkimi pociągnięciami. Mówi jej, żeby dała klapsa w jednym miejscu, jeśli naprawdę chce zwrócić moją uwagę, i pyta ją więcej o to, jak przygotowała ciasto.
„Musiałam ubić jajka łyżką” – mówi z diabelskim uśmiechem. J prosi kogoś w kuchni o drewnianą łyżkę. Pomiędzy ciosami Delilah ląduje na moim już wrażliwym tyłku, słyszę śmiech i pełne uznania westchnienia i kroki spieszące do kuchni po łyżkę. Zaczynam płakać, bo tak bardzo nienawidzę łyżki.
Upokorzenie jest już najmniejszym z moich zmartwień, kiedy zaczynam skomleć, a potem płakać, a potem krzyczeć, gdy zadaje ciosy mocno, powoli i celowo. „Przepraszam” – płaczę, ale Delilah wydaje się traktować to jako paliwo i zaczyna raz po raz uderzać w to samo miejsce łyżką. Próbuję się poruszyć, ale ona jest znacznie silniejsza niż kiedykolwiek zauważyłem i muszę zostać i przyjąć moją karę. – Jak długo musiałaś bić te jajka, Delilah? J pyta ją, a ona odpowiada: „Dopóki nie utworzyły sztywnych szczytów”, nigdy nie przeoczył udaru. J.
mówi Delilah, żeby postawiła mnie, żeby każdy mógł zobaczyć, czy utworzyły się „sztywne szczyty”. Stoję trochę chwiejnie przed wszystkimi gośćmi i widzę, że niektóre kobiety są nakarmione, a niektórzy faceci próbują przestawić swoje twardziele. J prosi Jake'a, by chwycił miękką szpatułkę, a pomocny gość podaje mu jedną. „Jake”, mówi J, „czy uwierzysz, że moja mała ździra jest podniecona taką uwagą? Spójrz na jej cycki. Może nie są „sztywnymi” szczytami, ale założę się, że możemy to poprawić.
Mówi mi, żebym wstała prosto i wystawiła moje cycki, a potem mówi Jake'owi, jak bić moje cycki, aż staną się ładne i twarde i staną na baczność. Patrzę prosto przed siebie, gdy Jake zaczyna i czuję, że wbrew sobie coraz bardziej się podniecam. J mówi Jake'owi, żeby kontynuował, ale on i Delilah zaserwują gościom ciasto. „Kto „musiał czekać wystarczająco długo!", mówi i uderza mnie szczególnie mocno w lewy policzek.
„Dziękuję, proszę pana", mówię automatycznie, ale On po prostu prowadzi Delilah do kuchni. Jake nadal uderza mnie w cycki, podekscytowany reakcją, jaką otrzymuje od mojego ciała, kiedy to robi. J. wchodzi i bierze od Jake'a szpatułkę.
Wszyscy mają talerze z ciastem i jęczą z przyjemności, gdy się kopią. Wszyscy jesz przede mną, ale jeden gość przeprasza i mówi, że ciasto jest zbyt bogate, że nie może skończyć. Idzie go wyrzucić, ale J. każe jej wyrzucić go na mnie.
w jej usta – mówi jej – ale możesz włożyć ją w jej cipkę, w tyłek, albo po prostu posmarować nią. Nie martw się, że zrobisz bałagan. Krys wszystko posprząta, kiedy wszyscy z nią skończymy. Goście wsiadają do kładenia na mnie niezjedzonego ciasta, a we mnie i innych gościach cieszymy się drugą dokładką zjedzonego i wyrzuconego z ciała ciasta. Mogę wziąć prysznic, a potem posprzątać po imprezie..
Sally otrzymuje surowszą dyscyplinę od kogoś innego niż jej mąż…
🕑 27 minuty BDSM Historie 👁 2,320Twoje ograniczenia są czerwone, a twoja opaska jest niebieska, ale dziś, kochanie, ktoś inny cię ukarze! Poprowadził ją powoli do krzesła, poprowadził do obrotu o 180 stopni i pomógł jej…
kontyntynuj BDSM historia seksuRazem z moim zwierzakiem wracamy do domu z przyjacielem…
🕑 40 minuty BDSM Historie 👁 2,878Wprowadzenie Siedziałem na balkonie od niechcenia obserwując miasto, które spało pode mną. Wczesne godziny poranne zawsze sprawiały, że czułem się tak spokojnie, tak spokojnie. To przede…
kontyntynuj BDSM historia seksuOboje chcieliśmy poznać ten nowy i ekscytujący styl życia.…
🕑 11 minuty BDSM Historie 👁 1,682Pierwszy raz dla obu Spotkaliśmy się online na stronie dla osób zainteresowanych BDSM itp. Było już wiele e-maili i rozmów telefonicznych, a także spotkanie i powitanie na lunch. Oboje…
kontyntynuj BDSM historia seksu