To jest rozmowa między moim kolegą a mną przez internet. Oboje bardzo lubimy BSDM.…
🕑 15 minuty minuty BDSM HistorieJa: „Tym razem nie poddam się tobie tak łatwo, Jon”. Zwijam się w kłębek w kącie, odmawiając twojego dotyku i słów. Mistrz: Przeczesuję palcami twoje włosy iz miłością podnoszę twój podbródek. Moje usta spotykają się z twoimi, a mój język wsuwa się w twoje usta na spotkanie z twoim językiem.
Palce lekko drapią cię po głowie i przysuwam się coraz bliżej. Ja: wpuszczam twój język do moich ust i spotykam go moim ciepłym językiem. Moje ramiona wciąż trzymają kolana blisko mojej klatki piersiowej, zaczynam odpuszczać, ale łapię się… tak łatwo nie wejdziesz. Mistrz: Delikatnie całuję twoją szyję i drapię zębami o twoją miękką skórę, gdy powoli wyciągam twoje ramiona wokół mnie, aby przyciągnąć mnie bliżej.
Moje usta i język całują i bardzo delikatnie ssą Twoją szyję. Ja: Jestem zwabiony niezwykle łagodnym jesteś. Wkrótce przyłapuję się na tym, że odwzajemniam pocałunek namiętnie i owijam ramiona wokół ciebie w ciasnym uścisku. Łapię oddech, gdy Twoje zęby delikatnie przesuwają się po mojej skórze.
Odchylam się do tyłu i cieszę się ssaniem mojej delikatnej szyi, kiedy ją całujesz, a moje dłonie wędrują po twoich plecach, drapiąc palcami tylko tyle, by zamroczyć. Mistrz: Kładę cię z powrotem na plecach i wspinam się na ciebie, kontynuując całowanie twoich ust, moje ręce zaczynają wędrować w dół twojego ciała i do twoich bioder, ściskając je delikatnie i zbliżając je do moich. Ja: czuję, że reaguję na twój dotyk.
Mój oddech zaczyna przyspieszać i chcę więcej twoich słodkich ust. Przyciągam cię do siebie za szyję i trochę jęczę. "Mmm…sexy, smakujesz tak dobrze" Całuję Cię głęboko i poruszam biodrami w rytmie, w którym nimi poruszasz. Zaczynam pocierać opuszkami palców twoje plecy i przyciągać klatkę piersiową bliżej twojej. Mistrz: Rozchylam twoje nogi i zaczynam wcierać moje krocze w twoje, mój twardy kutas wybrzusza się w moich spodniach.
Moja lewa ręka przesuwa się w górę twojego ciała i pod twoją koszulę, ściąga twój kubek i zaczyna skręcać twój sutek, gdy mój mokry język owija się wokół twojego. Ja: Oddech znów urywa mi się w gardle, kiedy skręcasz już spuchnięty sutek. Wypuszczam głośne westchnienie, gdy twój twardy kutas ociera się o moją pulsującą łechtaczkę.
Zaczynam przesuwać usta w dół twojej szyi… Lekko ściskam, testując daleko, że dziś wieczorem mogę iść. Mistrz: Zsuwam koszulę, odsłaniam pierś i pozwalam ci całować mnie, ile chcesz. Ja: Całuję twoją szyję i lekko drapię w plecy. Liżę twoją klatkę piersiową, a potem sutki.
Najpierw lewa, potem prawa, czyniąc je twardymi i wrażliwymi. Owijam każdy z nich ciepłym językiem, a następnie lizam całą klatkę piersiową i wracam do ciepłych, słodkich ust. Mistrz: Pozdrawiam twoje mokre usta własnymi i mój język wsuwa się głęboko w twoje gardło, gdy moje dłonie masują twoje ciało poruszając się w górę iw dół. Siadam nad tobą, wsuwam i zdejmuję twoją koszulę, popycham cię do przodu i zdejmuję stanik, pozwalając, by wypadły twoje masywne cycki. Mój język szybko je wita, gdy liżę wokół twoich sutków, szybko je usztywniając, gdy moje palce skręcają się i szarpią.
Ja: Krzyczę, gdy za mocno pociągasz mój lewy sutek. "Ał! To boli!" Mistrz: Puszczam twój sutek i podchodzę do twojej głowy, moja ręka szybko chwyta cię za szyję. "Zamknij się." – mówię, ściskając. – Weźmiesz to i spodoba ci się.
Odciągam głowę za włosy i wgryzam się w szyję, zostawiając ślady. Zsuwam się z twojego ciała, rozpinam spodnie i zsuwam je razem z majtkami. Rozstawiam szeroko nogi i zbliżam głowę do Twojej mokrej cipki. Ja: Pstrykam ci w twarz, kiedy mówisz mi, żebym się zamknął, i skręcam się, kiedy mówisz, żebym to wziął. „Uczyń mnie” warczę.
Gdy wgryzasz się w moją szyję, piszczę, a potem przechodzi w lekki skowyt, gdy moje ciało przechodzi z napiętego do całkowicie bezwładnego w twoich ramionach. Jestem całkowicie nieruchoma, boję się, że wgryziesz się w moją szyję na tyle, by wylać krew. Pozwalam ci zejść w dół mojego ciała i rozpiąć dżinsy. Kiedy je zsuwasz, jedyny ruch, jaki wykonuję, to podnoszenie bioder, abyś mógł łatwiej je ze mnie ściągnąć.
Kiedy rozstawiasz moje nogi, czuję zapach własnej słodyczy i czuję, jak twój niepokój rośnie, gdy chcesz mnie posmakować… kiedy zbliżasz głowę, nagle odsuwam się i desperacko próbuję wycofać się z powrotem do mojego kąta, wiedząc dobrze i cóż, kara za taki czyn będzie ponad bolesna i prawdopodobnie upokarzająca. Mistrz: Wyciągam cię z kąta siłą i uderzam cię w bok. "Nigdy się ode mnie nie odsuwaj!" Przewracam cię i pochylam nad łóżkiem, trzymając ręce za plecami i bijąc cię raz za razem paskiem.
„Nie… odciągaj… od siebie!” Po tym, jak cię biję, całuję twoje czerwone policzki i pocieram je, aby było lepiej. Odwracam cię z powrotem i całuję twoje usta. "Teraz nie rób tego ponownie, słyszysz?" Całuję Cię w kółko, gdy moje dłonie delikatnie masują Twój tyłek, sprawiając, że ból mija.
Ja: wołam, gdy mnie odciągasz. Kiedy twój pasek uderza w mój delikatny zad raz po raz, krzyczę z każdym nowym pluskiem. „Przepraszam, Mistrzu! Przepraszam…” Łzy zaczynają napływać mi do oczu, a kilka spływa mi po policzkach, gdy staram się ich nie wypuścić. Boli mnie twarz, a tyłek jeszcze bardziej… „Rozumiem” mówię, kiedy mnie całujesz i ścierasz ból… „Przepraszam” Sięgam za siebie, by pomasować mój bolesny tyłek… „Przepraszam…” Mistrz: Aby to zrobić w górę, zsuwam się po twoim ciele językiem, rozkładam szeroko nogi i zaczynam powoli lizać twoją spuchniętą łechtaczkę moim mokrym językiem.
Rozchylam wargi twojej cipki i wpycham język głęboko w ciebie, pocierając twoją wewnętrzną ścianę i próbując twoich słodkich soków. Ja: Doprowadza mnie do szaleństwa, jak zawsze, gdy twoje usta otaczają moją pulsującą, spuchniętą łechtaczkę. Tak bardzo chcę się wycofać, ale nie wiem, co by się stało, gdybym to zrobił.
Krzyczę, gdy Twoje ciepłe usta rozgrzewają mnie od stóp do głów. Czuję, jak coraz bardziej się podniecam i staję się coraz bardziej mokry… „Mistrzu, czy podoba ci się mój gust?” Mistrz: „Tak. A teraz co z moim?” Wyciągam z twojej cipki i spycham cię na kolana, twoją głowę na poziomie mojego sztywnego kutasa. Wiruję nim wokół twojej twarzy, drażniąc się nim. "Chcesz tego, biorę to?" Odciągam twoją głowę i powoli wpycham kutasa do twojego gardła, moja ręka naciska na twoją głowę, aby zejść dalej.
Ja: "Tak mistrzu… chcę twojego dużego fiuta w moich ustach!" Kiedy wirujesz nim wokół mojej twarzy, staram się nawet najmniej polizać. W końcu, gdy odciągasz moją głowę do tyłu i powoli wpychasz twardego kutasa w moje ciasne gardło, owijam go ciepłymi ustami i mocno go ssę, gdy pulsuje moje usta. Czuję, jak rośnie w moich ustach i chcę więcej Ciebie.
Chcę cię posmakować i poczuć, jak spuszczasz się w moim gardle. Wciskam się jeszcze mocniej w twojego fiuta i knebluję, ale nie obchodzi mnie to, lubię uczucie niemożności oddychania. Im mniej mam zmysłów, tym bardziej wzmagam doświadczenie. Nadal pieprzę twojego kutasa ustami i może on nadal rosnąć dłużej i grubiej w moich ustach i gardle. Mistrz: Dociskam twoją głowę do ściany i trzymam ją w miejscu, kiedy zaczynam wsuwać i wysuwać z twoich ust, mój twardy kutas ślizga się po twoim języku i policzkach.
Jęczę z rozkoszy aby ogrzać i zmoczyć usta. Wyciągam kutasa i kilka razy uderzam cię w twarz tylko po to, by cię upokorzyć, zanim wepchnę go z powrotem głęboko w gardło. Ja: Trzymam usta otwarte dla ciebie i trzymam je mocno owinięte wokół nich, gdy moja głowa uderza trochę o ścianę za mną. Gdy ślizga się po moim języku, nie mogę oddychać i dostaję zawrotów głowy.
Kiedy wyciągasz się, by uderzyć mnie w twarz swoim wielkim kutasem, mówię: „Mistrzu, zawiąż mi oczy… proszę?” Chcę być dziś wieczorem traktowany jak twój osobisty niewolnik i możesz powiedzieć, że jestem gotów posunąć się tak daleko, jak chcesz. Jestem wystarczająco napalony, żeby zrobić lub spróbować wszystkiego, żeby zadowolić mojego pana. Mistrz: „W takim razie pokochasz tę następną część”.
Przykuwam twoje ręce do słupka łóżka po przeciwnej stronie i zginam cię z boku łóżka. Następnie knebluję ci usta chustką, żeby cię uciszyć. Gryzę cię w plecy i lekko drapię. "Weźmiesz to i spodoba ci się." Rozchylam twoje policzki i zaczynam powoli wpychać mojego twardego kutasa w twoją gorącą dupę. Jęczę głośno, gdy wbijam się coraz głębiej w twoją dupę.
Kiedy już w pełni wchodzę, wycofuję się i zaczynam pompować mocniej i mocniej, a twój tyłek faluje z każdym funtem, który w ciebie włożę. "Tak! Weź to, pieprzona dziwko!" Mój kutas pulsuje mocniej i mocniej w twoim tyłku, gdy staję się coraz większy. Ja: Na początku jestem spokojny.
Nie wiem, co się dzieje. Nie widzę cię. Potem zakneblujesz mnie i wiem, że coś jest na rzeczy. Kiedy gryziesz i drapiesz mnie po plecach, czuję, że robię się jeszcze bardziej mokra, co powoduje dreszcze w kręgosłupie.
Kiedy mówisz mi, żebym to wziął i polubił, trochę się boję tego, co mogłeś zaplanować. Jak tylko zaczniesz rozchylać mi pośladki, wiem co się dzieje i zaczynam się gorączkowo ruszać i krzyczeć. Mogę ruszać stopami, ale niewiele, bo jestem na palcach, a mój krzyk jest bezcelowy na tkaninie wepchniętej do ust. Słychać mamrotane „Proszę Mistrzu” i to wszystko.
Kiedy zaczynasz pompować swojego wielkiego kutasa w moją dziewiczą dupę, krzyczę. To bardzo boli. Czuję, że się rozciągam i wydaje mi się, że mogę się rozerwać na pół. Kiedy rzucasz obelgi w moją stronę, staję się jeszcze bardziej napalony.
Kocham i nienawidzę bólu. Mistrz: Uderzam twoją słodką dupę mocniej i mocniej, ściska ona ciasno wokół mojego fiuta, zmuszając mnie do łapania powietrza od czasu do czasu. Raz za razem klepam cię w tyłek, mówiąc: „Tak kurwa, prawda, ty mała dziwko!” Uderzam w twój tyłek jeszcze raz, a następnie wyciągam mojego fiuta i poruszam się przed tobą, zrywam knebel i ponownie wpycham fiuta w twoje gardło. „Kurwa, ssij to, suko. Ssij i polub”.
Uderzam w twoje usta moim fiutem. Mój kutas rośnie i rośnie, aż w końcu nie mogę już tego znieść. Trzymam twoją głowę na moim penisie i wdmuchuję mój gorący ładunek w dół twojego gardła.
Ja: Dźwięk twojego łapania powietrza podnieca mnie iw tej chwili nie pragnę niczego bardziej, jak tylko cię zadowolić. Kiedy klepiesz mnie w tyłek i dalej obrzucasz mnie obelgami, czuję, jak moje własne soki spływają po nogach. Kiedy wysuwasz się z mojej dupy, nagle czuję się pusta. Chcę wiedzieć, gdzie jesteś i nagle czuję, jak knebel opuszcza moje usta, tylko po to, by zastąpić coś ciepłego i mokrego.
Kiedy każesz mi go ssać, zdaję sobie sprawę, że to twój wielki kutas. Gdy mlaskasz mnie w usta, ssę mocniej. Czuję jak rośniesz w moich ustach i pragnę Cię. WSZYSTKICH. Kiedy trzymasz moją głowę na swoim kutasie, wiem, że zaraz dostanę prawdziwą ucztę, a ciepłe ukłucia twojej spermy uderzającej w tył mojego gardła smakują niesamowicie.
Mistrz: Wyciągam mojego penisa z twoich ust, ociekającego śliną i spermą. Uderzam cię nim w twarz. – Kochałeś to, prawda, pieprzona dziwko? Rozpinam kajdanki i przewracam cię na plecy.
– Ale jeszcze nie skończyliśmy. Rozchylam szeroko twoje nogi i powoli zaczynam wpychać mojego twardego kutasa do twojej śliskiej mokrej cipki. Ja: "Tak Mistrzu, to było niesamowite. Dziękuję." Kiedy mnie przewracasz, jestem już ostrzeżony, więc pozwalam ci robić z moim ciałem, co tylko zechcesz.
Potem, gdy w końcu wchodzisz do mojej spuchniętej cipki, zaczyna płonąć bólem, który jest prawie nie do zniesienia. Do tej pory nie zdawałem sobie sprawy z tego, że chciałem cię we mnie, a moje biodra natychmiast zaczynają reagować na twój i tak już twardy kutas pchający wnętrze mojego ciała. Mistrz: Wciskam się i wysuwam gorączkowo, gdy mój kutas z łatwością wysuwa się z twojej przemoczonej cipki. Chwytam twoje biodra z siłą i uderzam cię raz za razem, twoje cycki podskakują w górę iw dół, zwiększając moje podniecenie do pieprzenia się z tobą.
Chwytam jedną i biorę ją do ust, mój język ślizga się po twoim sutku, a moje zęby muskają zewnętrzną stronę, gdy mój twardy kutas wbija się w ciebie raz za razem. Ja: Kiedy pieprzysz się ze mnie do diabła i ssiesz mój sutek, czuję, jak mój orgazm zaczyna narastać głęboko we mnie. Ledwo mogę wydobyć słowa „Mistrzu, proszę, czy mogę dojść?” dobrze zdaję sobie sprawę, że jest za wcześnie, by prosić. Mistrz: Wyciągam z ciebie kutasa i szybko przesuwam głowę do twojej czerwonej łechtaczki i natychmiast zaczynam go lizać i ssać.
Odwracam się i wpycham kutasa do twoich ust, gdy mój język ślizga się wokół twojej łechtaczki, moje palce pieprzą twoją cipkę, wsuwając się i wysuwając coraz szybciej Ja: Z twoim kutasem w ustach nie mogę poprosić o pozwolenie na spermę i zdajesz sobie z tego sprawę. Nie pozostaje mi nic innego, jak starać się każdym włóknem mojego ciała, aby nie spuszczać się na całe łóżko. Koncentruję się na ssaniu twojego twardego kutasa, ale ty liżesz moją łechtaczkę tak zaciekle, że ciarki przechodzą po moim kręgosłupie i podkręcają mi palce u nóg. Próbuję mówić, ale bezużytecznie. Mistrz: Chwytam twoje nogi i kładę je na czubku głowy, aby zanurzyć moją twarz głębiej w tobie, moje usta są teraz całkowicie w twojej głębokiej cipce, mój język wiruje w twojej ścianie cipki, a moje usta całują i liżą całą twoją cipkę.
Zaczynam pompować mojego penisa w górę iw dół, do i z twojego gardła. Ja: Możesz poczuć moje wewnętrzne ściany, gdy zaczynają się poruszać i ograniczać. Są jedynym ostrzeżeniem, jakie masz, że zaraz spuszczę się, gdy ssę mocniej i bardziej skoncentrowany na twoim kutasie, który jest wepchnięty do mojego gardła. Mistrz: Wyciągam z twoich ust i cipki i przełączam się z powrotem. „Spuścisz się na mojego penisa i pokochasz to”.
Nagle wbijam mojego kutasa z powrotem w twoją cipkę i wciskam go raz za razem, twoja cipka zaciska się wokół niego, sprawiając, że jęczę z przyjemności, gdy chwytam cię za szyję i duszę. Ja: Kiedy we mnie wchodzisz, zaczynam tracić kontrolę, ale jak tylko mnie dusisz, to jest ostatni kawałek. Bez powietrza moja głowa zaczyna się kręcić i nie mogę już kontrolować swojego ciała.
Zaczynam się trząść i trząść z najsilniejszego orgazmu, jaki kiedykolwiek czułem. Spuszczam się na całego twojego kutasa i czuję, jak kapie z nas. Mistrz: Twoja cipka zaciska się wokół mojego penisa tak bardzo, a twoja sperma jest tak wspaniała, że ja też nie mogę tego znieść, poddaję się twojej cipce i wpycham się tak daleko, jak mogę, i dmucham mój drugi ładunek głęboko w ciebie, wzdychając z ulgą później. Wyciągam, mój kutas ocieka obydwoma naszymi sokami i przedstawiam go na twojej twarzy. "Smakuj, dziwko.
Smakuj i powiedz mi, że jest”. Ja: Jestem tak wykończona, że powrót zajmuje mi sekundę, ale tak jak to robię, bardzo delikatnie i bardzo miękko biorę w dłoń Twojego wrażliwego kutasa i liżę go do czysta, ssąc bardzo delikatnie tylko raz na jakiś czas. „Wspaniale smakujemy razem, Mistrzu. Smakujemy wyśmienicie.”.
Chłodny podmuch klimatyzatora, gdy wchodzi do supermarketu, jest przyjemną odmianą od wilgotnego letniego dnia na zewnątrz. Jej sutki natychmiast zaciskają się w odpowiedzi, co sprawia, że…
kontyntynuj BDSM historia seksumoja pierwsza wizyta w Twoim pokoju zabaw prowadzi do erotycznej zabawy…
🕑 9 minuty BDSM Historie 👁 3,922Nigdy wcześniej nie odwiedziłem twojego domu. Myślę, że wynikało to głównie z tego, że nie ufałem ani tobie, ani sobie, jeśli o to chodziło. Wiedziałem, że masz zamiary co do mojego…
kontyntynuj BDSM historia seksuOddychałem ciężko, tak ciężko, jak tylko mogłem z kneblem wgryzającym się w moją wargę. Czułam pod plecami zimną skórę stołu, naciskającą na ciało w miejscach, gdzie paski…
kontyntynuj BDSM historia seksu