Victoria poznaje konsekwencje swoich działań.…
🕑 9 minuty minuty BDSM HistorieCisza. Nic nie jest tak ogłuszające jak dźwięk ciszy. Nie powiedział, że jest zły, bruzda na jego czole dała temu wyraz. Obiad stał na stole i siedział tam prawie godzinę. I tam nadal siedział nietknięty.
„Sir”, zacząłem drżąco, „czy mogę prosić o kieliszek wina?”. Nie podnosząc wzroku z kartki papieru w jego rękach, moja oferta została odrzucona. Wiedziałem, że coś jest nie tak, wiedziałem, że coś musi być nie tak.
Więc teraz stanąłem w obliczu wewnętrznego konfliktu. Czy powinienem zadawać pytania? A może powinienem po prostu poczekać, aby zobaczyć, jak to się potoczy? Co mogłem zrobić tak źle? Przeglądając listę zadań, które miałem wykonać w tym tygodniu, nie mogłem zrozumieć, co przegapiłem. Uznając, że w moim najlepszym interesie jest zostawienie go w ciszy, dopóki nie będzie gotowy do dyskusji, poszedłem cicho do łazienki i zacząłem kąpać się. Brakowało mi tego, co zrobiłem źle.
Znowu zacząłem swoją umysłową listę kontrolną. Jego kombinezony były czyszczone na sucho i odbierane, obiad był przygotowany i ciepły, podawany z jego ulubionym szampanem, jego strój na jutro był już rozłożony. To naprawdę nie miało sensu. Sięgnąłem nad parującą wannę z wodą i sprawdziłem ręką temperaturę.
Nie musiał mówić ani słowa, żeby poczuć jego obecność. Przeciąg z następnego pokoju przygryzł moje gołe nogi. Zaparło mi dech w piersiach, gdy powoli stałem prosto, wciąż twarzą do ściany. "Pan?" - zapytałem, powoli się odwracając.
Po raz kolejny przywitał mnie zmarszczony czoło, a oczy wypełniła cicha wściekłość. „Załóż szatę i usiądź w salonie, Victoria.”. „Proszę pana, czy mogę wiedzieć, o co chodzi?”. „Zrobiłbyś dobrze, jak ci powiedziano, Victoria. Nie powtórzę się” - stwierdził stanowczo przed szybkim wyjściem z pokoju.
Na niepewnych nogach i płytkich oddechach postąpiłem zgodnie z instrukcją i zsunąłem na ramiona satynową szatę, a potem potknąłem się z łazienki. W ciszy delikatne odgłosy, jakie wydawały moje stopy, gdy stykały się z drewnianymi podłogami, brzmiały jak potężne grzmoty. Moje kolana ugięły się lekko, gdy usiadłem na chłodnej skórze fotela w salonie. Nie odważyłem się powiedzieć ani słowa, gdy On siedział naprzeciwko mnie. Przyglądał mi się przez chwilę, zanim się do mnie odezwał.
„Czy wiesz, o co chodzi, Victoria?”. „Nie, proszę pana” - wyjąkałem. „Naprawdę? Czy wiesz, że granie niewinnym tylko zwiększy twoją karę?”. „Tak, proszę pana” - wyszeptałem. „Więc powiedz mi, co przede mną ukrywałeś?”.
„Proszę pana, nie rozumiem” - powiedziałem cicho, a łzy zaczęły napierać na mój głos. Słysząc zamieszanie w moim głosie, jego wyraz twarzy wyrażał zaniepokojenie. Otwierając marynarkę, sięgnął do wewnętrznej kieszeni i wyjął białą kopertę. „Nadal nie mam pojęcia, o co chodzi, kochanie?” - zapytał bez ogródek.
„Nie, proszę pana, nie rozumiem”. Bez słowa wyciągnął do mnie kopertę. Trzęsącymi się rękami trzymałem kopertę i wpatrywałem się w nią, jakby to ujawniło jej zawartość. „Otwórz, Victoria” - rozkazał.
Kiedy moje palce zaczęły grzebać w kopercie, milion rzeczy przebiegł mi przez głowę. Z pewnością musi to być jakieś nieporozumienie. Otworzyłem kopertę i zeskanowałem list. Brzmiał on: OGŁOSZENIE O NARUSZENIU: Pan Winterbourne; Ten list jest oficjalnym zawiadomieniem o przekroczeniu prędkości, które miało miejsce w lutym; Twoja zarejestrowana prędkość wynosiła 142 km / h na obszarze z ograniczeniem prędkości wynoszącym.
Incydent został zarejestrowany przez czujnik nawierzchni, a kamera zarejestrowała zdjęcie Twojej tablicy rejestracyjnej. Grzywna za to naruszenie wynosi 350 $ i może zostać zapłacona bezpośrednio do sądu wojewódzkiego na adres podany poniżej. Z wahaniem podniosłem oczy, by spojrzeć mu w oczy. Uważnie obserwował moją reakcję.
„Teraz Victoria, zdaję sobie sprawę, że ten list był zaadresowany do pana Winterbourne'a; do mnie. Ale jeśli tak, spójrz na drugi obraz na papierze, ten pod obrazem przedstawiającym moją tablicę rejestracyjną. być kobietą prowadzącą mój samochód? Czy to nie wydaje się być tobą? ”. "Pan -". „Czy możesz mi wyjaśnić, dlaczego jechałeś tą prędkością?”.
„Próbowałem się umówić, proszę pana”. Wyszeptałem. „Spotkanie, prawda? Spotkanie było warte ryzykowania życia? Czy to prawda?”. "Nie proszę pana.". „Och, więc to nie było? Dlaczego się spieszysz? Nie miałeś zajęć w tym dniu.”.
- Zaspałem, proszę pana - powiedziałem, grzebiąc palcami i unikając kontaktu wzrokowego. „Zasnąłeś, zdecydowałeś się przejechać ponad pięćdziesiąt kilometrów powyżej ograniczenia prędkości, zaryzykowałeś swoje życie, nie wspominałeś mi o tym i zostałem złapany przez kamerę na autostradzie. Popraw mnie, jeśli się mylę”. Po chwili kontynuował: „Przyjmę twoje milczenie jako potwierdzenie, że mam rację w mojej ocenie”. „Zapłacę za to, proszę pana” - powiedziałem cicho.
„Masz rację, zapłacisz za to, ale nie pieniędzmi. Dziewczyna taka jak ty, dziewczyna ze średnich środków, naprawdę nie ceni pieniędzy. Zapłata tego biletu nie sprawi, że zrozumiesz swoje szaleństwo. Idź na górę, usuń swoje szlafrok i klęknij twarzą do ściany. ".
„Tak, proszę pana” - powiedziałem słabo i wstałem. Mandat za przekroczenie prędkości? To mnie ma? Nie wiedziałem, że tak szybko poszedłem. To znaczy wiedziałem, że pędzę, ale nie aż tak strasznie. A teraz Sir jest na mnie zły i nawet nie wiedziałem dlaczego. Czułam, jak łzy napływają mi do oczu, gdy wspinałam się po schodach.
Zanim opadłem na kolana, moje łzy swobodnie spadały. Słyszałem go, gdy wszedł do pokoju i poczułem przyspieszenie akcji serca. „Victoria, czy rozumiesz, dlaczego masz zostać ukarany?”. "Tak jest.". „To, co zrobiłeś, było lekkomyślne.
Niebezpieczne. To było głupie. Ograniczenie prędkości istnieje z jakiegoś powodu. Czy jesteś ponad prawem, Victoria?”. „Nie, proszę pana” - płakałem.
„Ta kara nie ma nic wspólnego z pieniędzmi. Pieniądze nic nie znaczą. Jako prawnik cały czas widzę takie rzeczy.
Wiesz, ludzie umierają z powodu tego rodzaju lekkomyślnego zachowania.”. „Przepraszam, proszę pana,” szlochałam. „Będzie ci przykro, zanim skończę z tobą, moja droga. Ustaw się nad łóżkiem.”.
Wstałem powoli i odwróciłem się do niego. Choć w jego oczach był gniew, migotała w nich miłość. Cokolwiek miał na myśli, zraniłoby to, wiedziałem o tym.
Ale nic nie zaszkodzi bardziej niż wiedza, jak bardzo był we mnie rozczarowany. Po tym, jak pokładał we mnie tyle zaufania i wiary, zawiodłem go. „Victoria, w moich rękach trzymam pasek. Za ten pasek otrzymasz pięćdziesiąt batów.”. Zanim zdążyłem przypomnieć sobie usta, powiedziałem: „Pięćdziesiąt? Ale…”.
„Ale nic, Victoria. Zaryzykowałeś swoje życie niepotrzebnie i głupio. Nauczysz się z tego.
To się więcej nie powtórzy.”. Gdy pierwszy bat odcisnął piętno na mojej bladej skórze, z moich ust wydobyło się westchnienie. Ogień wybuchł na mojej skórze, a mój płacz wzmógł się, gdy zdałem sobie sprawę, że płomienie dopiero się zaczęły. Z siłą i konsekwencją pasek uderzał mnie w tyłek za ciosem. Gdy pięćdziesiąt batów pocałował mnie w skórę, byłem histeryczny.
Ból, który kiedyś był ostrym ukłuciem, dawno już przeszedł w stały ból, który nasilał się wraz z każdym uderzeniem. Płakałem niespójne prośby i już dawno zrezygnowałem z próby uniknięcia rzęs. Być może był to mój brak ruchu lub niemożność mówienia we właściwy sposób po angielsku, ale nagle uderzenie dobiegło końca i usłyszałem, jak pasek stuka o podłogę.
Zbyt słaby, by na niego spojrzeć, pozostałem nieruchomy i płakałem w poduszkę pod moją głową. - Victoria - powiedział cicho Sir - musisz oddychać. Ignorując jego komentarz, nadal płakałem. Każdy trudny oddech, który wziąłem, wydawał mi się bardziej bez tchu niż poprzedni. Serce mnie bolało, a skóra piekła.
Po raz pierwszy ciężar jego dłoni spoczywającej na moich plecach sprawił, że się wzdrygnąłem. Kiedy się odsunąłem, usłyszałem, jak jego oddech łapie go za gardło, i szybko wyciągnął rękę; Słyszałem jego kroki wychodzące z sypialni i obawiałem się najgorszego. Nawet po długiej i straszliwej karze nie wybaczono mi mojej nieostrożności, a teraz odchodził. Histeria narastała, aż drżałem niekontrolowanie. Po czymś, co wydawało się wiecznością, ale w rzeczywistości było tylko dwie minuty, wrócił z Advilem i butelką wody.
Po raz kolejny położył rękę na moich plecach. Spokojnym tonem przemówił do mnie: „Victoria, nie możesz robić takich rzeczy. Po prostu nie możesz. Nie pozwolę na to i nigdy nie pozwolę. Możesz…” Przerwał na chwilę, zanim skończył ” mogłeś umrzeć, mógłbym cię dzisiaj pochować, Jasne, wszyscy pędzą, prawda? Czy to jest to, co myślisz? Nie kocham wszystkich.
Kocham cię. " W jednej chwili moja histeria rozpłynęła się i umilkłem. On mnie kocha. Po głupim i lekkomyślnym błędzie On mnie kocha; Powoli zepchnąłem się z łóżka i spojrzałem mu w oczy. Tam, gdzie kiedyś stał gniew, pozostała tylko namiętna poświata miłości.
Przyjąłem jego ofertę Advil i chciwość wypiła wodę. Zbyt zmęczony, by cieszyć się kąpielą, którą wcześniej przygotowałem, spędziłem noc w jego ciepłym uścisku, podczas gdy słodkie uszy spadły na moje uszy….
Jak dobry zwierzak zmienia zły dzień?…
🕑 8 minuty BDSM Historie 👁 9,164Ben wrócił do domu w kiepskim nastroju; sprawy nie poszły tak, jak zaplanował dzisiaj w pracy. To są dni, które mogą Cię zaskoczyć, cieszę się najbardziej. Och, nie zrozum mnie źle,…
kontyntynuj BDSM historia seksuPo ukaraniu w pracy Krystenah zostaje ukarana w domu przez swojego Mistrza…
🕑 9 minuty BDSM Historie 👁 9,279„Zdejmij ubranie i przynieś mi prążkowaną zatyczkę i lubrykant”. Zerwałem się i zrobiłem tak, jak polecił Mistrz, moja cipka wciąż pulsowała od skradzionego orgazmu, a tyłek wciąż…
kontyntynuj BDSM historia seksuObiecała mu dziś wieczorem wszystko... to jego fantazja ożyła...…
🕑 7 minuty BDSM Historie 👁 3,066To moja pierwsza przesłana historia, więc proszę, jeśli możesz, choć jestem otwarty na wszelkie konstruktywne uwagi krytyczne, a także daj mi znać, jeśli uważasz, że powinienem dodać…
kontyntynuj BDSM historia seksu