Kara Embera

★★★★(< 5)

Mistrz karze Ember, a potem trochę się z nią bawi.…

🕑 8 minuty minuty BDSM Historie

Odwróciłem głowę, żeby na niego spojrzeć, gdy zablokował moje nadgarstki i kostki na miejscu. Leżałem w naszym łóżku, nagi, plecami do sufitu. Błagałem go oczami, nie ośmielając się powiedzieć ani słowa. Śmiał się ze mnie i powiedział, że powinienem był przemyśleć konsekwencje, zanim zdecydowałem się zrobić to, co zrobiłem.

Odwróciłem się, wiedząc, co nadchodzi i nie pozwalając mu zobaczyć łez, które, jak wiedziałem, wkrótce zrobią bałagan na mojej twarzy. Nienawidziłam tego, że zamierzał mi to zrobić w naszym łóżku, miejscu, w którym co noc układam się przed nim w kłębek. Wiedziałem, że wybrał to miejsce właśnie z tego powodu. Aby pokazać mi, że nawet w najbezpieczniejszym miejscu nadal jestem jego i zawsze będę.

Moje ciało podskoczyło na dźwięk i minęła sekunda, zanim poczułem ból. Zagryzłam wargę, żeby nie wydać z siebie żadnego dźwięku. Wiedziałem, który bicz wybrał po pierwszym trafieniu; najbardziej bolesny, ten, którego nigdy nie używał na mojej miękkiej, ładnej skórze, ponieważ powiedział, że za bardzo boli. Dopiero po czwartym uderzeniu bata zacząłem płakać.

Płakałem nie tylko dlatego, że bolało bardziej niż cokolwiek innego, ale także dlatego, że wybrał ten bicz, ponieważ bardzo dobrze wiedział, że będzie bardzo bolał. Ciche łzy spływały po moich policzkach; Nie dałbym mu satysfakcji słyszenia moich płaczów. Po chwili zacząłem udawać się do tego miejsca w moim umyśle, w którym mogę zablokować ból i po prostu być odrętwiałym.

- Ember, lepiej policz, bo kiedy pytam cię, ile masz, jeśli się mylisz, podwoję to. Mój Mistrz znał moje sztuczki, gdyby kazał mi liczyć, nie mógłbym zostać na swoim miejscu. - Tak, Mistrzu - powiedziałem cicho przez łzy. Naliczyłem wszystkie 34 z nich, a kiedy zapytał o numer, było to poprawne.

- Przepraszasz, że jesteś taką złą małą dziwką? - zapytał mnie bardzo zimnym głosem. Wyszeptane „Tak, Mistrzu” było wszystkim, co mogłem z siebie wydostać. - Dobrze, więc dam ci czas na przemyślenie tego, jak powinieneś się zachować. I po tych słowach wyszedł z naszego pokoju, zostawiając mnie samą.

Myślę, że to, że zostawił mnie tam wciąż związanego, bolało bardziej niż bicz. Czekałem przez długi czas, starając się usłyszeć cokolwiek, co pozwoliłoby mi wiedzieć, co się ze mną stanie. Po chwili usłyszałem płynącą wodę w wannie i mój Mistrz wrócił do naszego pokoju. Bez słowa rozpiął mi nadgarstki i kostki, podniósł mnie i zaniósł do łazienki.

Opuścił mnie do gorącej wody, moje rany piekły, gdy woda zetknęła się z nimi. Wzdrygnąłem się, gdy najgorsze dotknęły wody. „Wiem, że to boli Kochanie, ale muszę je wyczyścić i upewnić się, że wszystko w porządku,” powiedział kochającym głosem, przerywając ciszę. Mój Mistrz wziął ścierkę i delikatnie umył wszystkie moje rany.

Kiedy skończył i upewnił się, że zagoją się dobrze bez blizn, powiedział mi, żebym położył się z powrotem w wodzie; zapalił dwie małe świeczki, wstał i wyszedł z pokoju, zamykając za sobą drzwi. Odprężyłem się teraz, kiedy go nie było. Cieszyłem się, że moja kara wreszcie się skończyła i byłem wyczerpany całą tą sytuacją. Bardzo kocham mojego Mistrza i nie lubię, kiedy jest nieszczęśliwy, zwłaszcza gdy to moja wina, że ​​jest nieszczęśliwy.

Wiem, że mój Mistrz też mnie bardzo kocha i że musiałem spotkać się z karą, aby stać się dla niego lepszym niewolnikiem i nauczyć się mojej lekcji i mojego miejsca. Mój umysł płynął z tymi wszystkimi myślami i powoli moje oczy zaczęły się zamykać. Zanim się zorientowałem, zasnąłem.

Otworzyłem oczy powoli zapominając, gdzie byłem przez minutę. - Jak odpocząłeś, mój kochany zwierzaku? Spojrzałem, kiedy usłyszałem jego głos. Siedział na krześle i obserwował mnie, nagle poczułem się zdenerwowany, patrząc na mnie. Wyciągnął dla mnie ręcznik, z miłym uśmiechem na ustach. Powoli wstałem, woda kapała z mojego ciała, pozwalając mu patrzeć przez minutę, zanim weszłam w ręcznik w jego rękach.

Wiedziałem, że mu się to spodoba i desperacko chciałem go zadowolić. Pozwoliłam mu owinąć ręcznik wokół mnie i wtuliłam się w niego, przyciskając moje ciało do jego. Podniósł mnie, zabrał z powrotem do naszego pokoju i położył z powrotem na naszym łóżku.

Spojrzałem na rogi łóżka, wiązania, które wcześniej trzymały mnie na miejscu, teraz zniknęły. Nasze łóżko było znowu naszym łóżkiem bezpiecznym, miękkim i doskonałym. Przeczołgałam się na swoją stronę łóżka, dając mu miejsce, żeby mógł się wsunąć obok mnie.

Uśmiechnął się do mnie i zdjął ubranie przed wejściem do środka. Z radością wziąłem ręcznik i rzuciłem go przez krawędź łóżka na podłogę. Zagryzłam dolną wargę i spojrzałam prosto na niego, czekając, aż wykona pierwszy ruch, niepewny, czego dokładnie ode mnie chce. Pochylił się i mocno mnie pocałował.

Oddałem mu pocałunek szczęśliwy, że był wystarczająco zadowolony z tego, jak przyjąłem karę, że zasłużyłem na zabawę z nim. Wciągnął mnie na siebie, uważając na moje obolałe miejsca. Poczułam jego palce na mojej już bardzo mokrej cipce i wiedziałam, że to mu się spodoba. Mógł zmoczyć mnie jednym spojrzeniem, coś, co wymagało pracy, ale byłem szczęśliwy, że to osiągnąłem. Włożył dwa palce i zwinął je, dotykając mojego najbardziej wrażliwego miejsca.

Jęknąłem i zacząłem się wiercić, nie mogąc być nieruchomym. Mój Mistrz to uwielbiał, uwielbiał sprawiać, że traciłem kontrolę, uwielbiał przekraczać moje granice, aby zobaczyć, ile mogę znieść, zanim pęknę. Nagle zatrzymał się, „O nie”, powiedział z uśmiechem na twarzy, „Nie czas, żebyś jeszcze skończył, moje zwierzątko”. Delikatnie pchnął mnie w dół do swojego penisa, co było bardzo twarde. Otworzyłem usta i zacząłem delikatnie ssać i obracać językiem.

„Nie drażnij mnie, moje zwierzątko. Nie jestem w nastroju i nie możesz dojść do orgazmu, dopóki tego nie zrobię” - powiedział ostrzegając mnie. Myśl o podnieceniu się bez nagrody na końcu sprawiła, że ​​przestałem dokuczać. Wziąłem go całego do ust i zacząłem ssać szybko tak, jak lubi. Jego kutas znajdował się z tyłu mojego gardła, a ja poruszałem się w górę iw dół ręką i ustami.

Słyszałem, jak jęczy i poczułem, że jego kutas robi się twardszy, wiedziałem, że wkrótce dojdzie. Kiedy chodziłem w górę iw dół na jego kutasie, zastanawiałem się, czy spuści mi się w usta, czy na twarz, gdybym była dobrą dziewczyną, spuściłby mi się do gardła. Wiedziałem, że byłem na tyle zły, że zostałem ukarany, ale przyjąłem karę jak grzeczna dziewczyna. Właśnie wtedy poczułem, jak jego ciało się trzęsie, a jego gorący sperma spływa mi do gardła.

Przełknąłem tak szybko, jak tylko mogłem, nie chcąc, żeby coś się zmarnowało. Trochę wysunąłem się i na moją dolną wargę, mój Mistrz wyciągnął swojego kutasa z moich ust i zgarnął spermę palcem. Wyciągnął go do mnie, a ja ssałem go czysto, smakując nie tylko jego spermę, ale także soki z mojej cipki.

Wiedziałem, że mój Mistrz musi być ze mnie bardzo zadowolony. Pozostałem tam na kolanach, dopóki mój Mistrz nie powiedział mi, żebym znowu położył się obok niego. „To było tak dobre, mój zwierzaku, że myślę, że dziś wieczorem dostaniesz coś specjalnego” - powiedział mi.

"Ale na razie bez cummingu, chcę, żebyś to wszystko zachował na później." Byłem trochę smutny z tego powodu, ponieważ byłem taki dobry i bardzo się starałem. Mój Mistrz musiał zauważyć wyraz mojej twarzy. „Nie patrz tak smutno; tak będzie najlepiej i wiem, że pokochasz to, co zaplanowałem dla ciebie tej nocy, mój mały zwierzaczku.

I nie, nie powiem ci, co to jest, więc nawet nie zapytać." Aż za dobrze zna moją ciekawość. Niewiedza była dla mnie prawie karą samą w sobie, ale mój Mistrz lubił mnie zaskakiwać. "A teraz, kotku, idź się trochę zdrzemnąć. Obudzę cię, gdy nadejdzie czas na twoją niespodziankę." I po tym opuścił pokój. Usłyszałem, jak włącza się prysznic i zasnąłem przy dźwiękach spadającej wody.

Podobne historie

Jessica the Cum Slut

★★★★★ (< 5)

Trening może być zabawą... dla właściwego!…

🕑 34 minuty BDSM Historie 👁 13,545

Wszelkie podobieństwo do faktycznych wydarzeń lub osób, żywych lub martwych, jest całkowicie przypadkowe. Nazywam się Jessica, ale mój Mistrz czule nazywa mnie „Cum Slut”. Mam 24 lata, a…

kontyntynuj BDSM historia seksu

Stając się jej

★★★★(< 5)

Niewinna sympatia stała się o wiele bardziej.…

🕑 20 minuty BDSM Historie 👁 4,441

Ręka Laury znów znalazła się między jej nogami. Jej cipka była mokra, kleisto lepka, a jej piżmowy słodki aromat przenikał powietrze. Obserwowała ekran komputera, a jej palce przesuwały…

kontyntynuj BDSM historia seksu

Hanna

★★★★(< 5)

Była tylko kobietą z sąsiedztwa, ale planowała zostać jego kochanką…

🕑 24 minuty BDSM Historie 👁 4,826

To przerodziło się w bardzo niezręczną rozmowę. Dziewczyna w sąsiednim mieszkaniu zaprosiła się na kawę. Zwykle byłoby to w porządku, w rzeczywistości więcej niż dobrze. Hannah była…

kontyntynuj BDSM historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat