Gra wstępna Lugo Wstydziła się. Nie wstydziła się zapewne przez dekadę lub dłużej i to ją podekscytowało. Wstyd, zawstydzenie, bycie naiwnym, bycie nieśmiałym, a czasem nawet niekontrolowane chichotanie; do cholery, że sprawił, że tak się czuła.
Po prostu to uwielbiała. I, oczywiście, zamoczyło ją. Mógł to zrobić w najbardziej zaskakujący sposób. Zastanawiała się, czy przechylił ją do góry nogami i odsunął na bok wszystkie ukryte kawałki.
Wszyscy. Cholera i tak go. Zmusił ją do robienia szalonych rzeczy, o których nie śmiała mu powiedzieć. Jak patrzenie na siebie w lustrze i dotykanie się, a potem wybuchanie radosnym śmiechem.
Albo zwinęła się w kłębek na łóżku, kołysząc się w przód iw tył z uśmiechem, którego nie mogła zetrzeć z ust, bez względu na to, jak bardzo się starała. To było szalone i głupie i miała nadzieję, że to się nigdy nie skończy. Zaczęła się zastanawiać, czy inni ludzie starają się zachować ten sam rodzaj tajemnic. Przyłapała się na tym, że przygląda się współpracownikowi bocznym okiem i zastanawia się, czy ich majtki też nie są mokre.
Lub jeśli ten facet siedzący przy biurku ukrywał pod stołem masywną twardość. Nie, oczywiście, że nie. Nie mieli Go.
Dopiero po dwóch miesiącach zaakceptowała, że jest tym, czym się przedstawił. Po prostu wiedziała, że to musi być akt, niektórzy badali działanie lub mechanizm obrony socjopaty w pracy. Nikt nie miał nad sobą kontroli. Nikt nie poruszył się tak idealnie.
Nikt nie spieprzył przynajmniej przez połowę czasu. Nikt nie chodził po swoim życiu tak szanowanym i szanującym innych w ten sposób. W końcu zmęczyło ją próbowanie obudzenia się ze snu. „Okej”, powiedziała w końcu do siebie „On jest prawdziwy. I on chce mnie!” A on po prostu zadzwonił do mojego mieszkania… Cholera, właściwie musiała się powstrzymać od natychmiastowego upadku na kolana i całowania jego penisa, kiedy otworzyła drzwi.
„Trzymajcie się razem, cholera!” powiedziała sobie w duchu. Oczywiście wyglądał świetnie. Dopasowany garnitur, jasna blada koszula, wiązany geometrycznie krawat, błyszczące skórzane buty. Poczuła, jak drżący dreszcz przesuwa się po jej ciele i przygryzł dolną wargę, kiedy wyciągnął dłoń, by pogłaskać ją po policzku.
„Bardzo miło” - powiedział cicho. "Chodźmy." Udać się? Pomyślała. Pewnie, wszędzie z tobą. Siódme centrum piekła w całym wszechświecie nie miało znaczenia. Chcesz, żebym chodził po płonących węglach na pięciocentymetrowych obcasach? Masz to.
W mgnieniu oka. Poczuła, jak jej policzki są gorące, a wilgoć między udami zaczyna się od nowa. Wstydzi się własnych odpowiedzi.
Co do cholery. Olej to. Jakby miała wybór, prawda? Kiedy odsunęli się od krawężnika, leniwie pozwolił, by prawa ręka opadła między jej uda, podnosząc krótką spódniczkę jeszcze wyżej. Jego oczy poruszały się w poprzek i na chwilę, gdy jego dłoń opadła, palce ledwie się dotykały.
„Będę ich miał” - powiedział cicho i przeniósł rękę z powrotem na kierownicę. Przełknęła ślinę i, nie spuszczając oczu, zdjęła majtki, wsuwając je do torebki. - Tak lepiej - powiedział spokojnie.
Taki właśnie był. Nigdy nie robił nic wielkiego z rzeczy, nigdy nie wystraszył się, kiedy nie zrobiła rzeczy idealnie. Powiedział tylko, czego chciał, a ona… posłuchała. Ponieważ chciała.
I to było częścią tego, co ją zawstydziło, podnieciło, przestraszyło. I sprawiła, że Go uwielbia. Gdy tylko usiedli przy stole w restauracji, wierciła się i wierciła.
Jedyne, o czym mogła myśleć, to wślizgnąć się pod stół i wziąć jego kutasa do ust. Musiała nawet użyć serwetki, by otrzeć kącik ust odrobiną śliniaka, a jej umysł malował wciąż ten sam obraz: na kolanach, zsuwając penisa z jego spodni i całując, lizając, ssąc, aż ona sprawił, że jęknął i spuścił się. Niech go diabli, że jej nie pozwolił. Musiała zachowywać się jak Jego dama, a nie jakiś kutas, który uwielbia dziwkę oddającą cześć. Może później wrócę do domu.
Gdyby była dobrą dziewczyną. Ale jaki był sens bycia dobrą dziewczyną, kiedy tak desperacko chciała być dla niego zła. Wino było dobre. Tak samo jedzenie.
Jedz szybciej, w myślach Go namawiała. Zróbmy to, a następnie wróć na swoje miejsce i możesz mnie związać i pieprzyć głupio. Albo spraw, żebym pochylił się nad stołem kuchennym. Pozwól mi uklęknąć przed tobą i wielbić twojego kutasa.
Cokolwiek wszystko. Tylko nie każ mi dłużej czekać. Ale jak zwykle jadł w spokojnym tempie, jakby delektował się każdym kęsem, każdym łykiem wina. Jak on to zrobił, kiedy paliła dziurę w fotelu, ponieważ jej cipka miała wrażenie, jakby ciekły ogień kapał między jej udami. Za jej uśmiechniętą twarzą falowały maski surowych emocji: głód, pożądanie, pożądanie.
Rozmawiał jak koneser. Jak minął jej dzień Czy ciężko pracowała? Bla bla. Odpowiedziała tak, jak jej pouczył, z pełnymi szczegółami, ale cały czas tak naprawdę chciała wybuchnąć i powiedzieć mu: „Pierdol mnie! Poliż mnie! Użyj mnie, należę do ciebie!” Po bolesnie powolnym deserze i małej szklance sherry, aby go uzupełnić, wezwał do czeku, a ulga, że się skończyła, prawie doprowadziła ją do orgazmu. W samochodzie, wracając, znów trzymając dłoń między jej nagimi udami, znów gorąca spała na widok wstydu własnej wilgoci na jego palcach. Przesunęła biodra do przodu, przyciskając swoją cipkę do jego palców, ale on odsunął je ponownie.
„Usiądź prosto - mruknął. Otworzył drzwi samochodu i wprowadził ją do swojego korytarza, a potem salonu. W milczeniu wskazał na środek pokoju, a ona poszła i tam stała.
„Zdejmij to wszystko. Nie, zostaw pończochy i buty”. Dysząc i wzdychając, zdjęła krótką czarną sukienkę; nagi, ale pończochy i szpilki.
Pozwolił, by jego oczy dryfowały po jej ciele, gdy drżała w niedostatku. Potem rozebrał się; jej oczy natychmiast idą do jego twardego penisa „Teraz” powiedział cicho. KONIEC..
Trening może być zabawą... dla właściwego!…
🕑 34 minuty BDSM Historie 👁 13,545Wszelkie podobieństwo do faktycznych wydarzeń lub osób, żywych lub martwych, jest całkowicie przypadkowe. Nazywam się Jessica, ale mój Mistrz czule nazywa mnie „Cum Slut”. Mam 24 lata, a…
kontyntynuj BDSM historia seksuNiewinna sympatia stała się o wiele bardziej.…
🕑 20 minuty BDSM Historie 👁 4,441Ręka Laury znów znalazła się między jej nogami. Jej cipka była mokra, kleisto lepka, a jej piżmowy słodki aromat przenikał powietrze. Obserwowała ekran komputera, a jej palce przesuwały…
kontyntynuj BDSM historia seksuByła tylko kobietą z sąsiedztwa, ale planowała zostać jego kochanką…
🕑 24 minuty BDSM Historie 👁 4,826To przerodziło się w bardzo niezręczną rozmowę. Dziewczyna w sąsiednim mieszkaniu zaprosiła się na kawę. Zwykle byłoby to w porządku, w rzeczywistości więcej niż dobrze. Hannah była…
kontyntynuj BDSM historia seksu