Obozowanie z Katie

★★★★★ (< 5)

Tata przeżywa drugi dreszczyk emocji z przyjaciółką córki…

🕑 22 minuty minuty Analny Historie

Jest to kontynuacja historii „Przyjaciółki Sary”. Zajrzyj na mój profil, jeśli chcesz przeczytać historie po kolei. - Odkąd Sarah przyprowadziła swoją przyjaciółkę Nadię na weekend do mnie, szukała nowych sposobów na rozrywkę podczas swoich dwutygodniowych wizyt.

Jako rozwiedziony ojciec wiedziałem, że nie minie dużo czasu, zanim przestanie widywać się ze mną tak regularnie, więc zależało mi na tym, abym jak najlepiej spełniała jej życzenia. Chciałem, żeby miło wspominała nasze wspólne czasy. Tym razem Sarah namówiła mnie na biwak w Luksemburgu.

Sezon letni dobiegał końca, a ona chciała się trochę zabawić, zanim zaczną się jesienne deszcze. Znalazła naprawdę fajny kemping w lesie nad jeziorem. Kiedy pokazała mi broszurę, musiałem przyznać, że była kusząca. Po sprawdzeniu go w sieci i przejrzeniu komentarzy poprzednich gości doszedłem do wniosku, że wygląda na przyzwoite miejsce z czystym wyposażeniem. Zgodziłem się, że możemy tam pojechać, ale potem zaczęły się kłopoty.

„Czy mogę zabrać ze sobą przyjaciela, tato?” Sarah zapytała mnie przez telefon. Moje serce przyspieszyło, przypominając sobie, co się wydarzyło, kiedy Nadia została u mnie w Paryżu na początku tego roku. – Nadia? – zapytałem z wahaniem. „Nie, nie Nadia”, odpowiedziała Sarah, wzdychając.

„Katie. Ona jest Angielką”. Jak przez mgłę pamiętałem, że spotkałem Katy jakieś cztery lata wcześniej w Niemczech. Była wtedy trochę pulchna, z raczej nijaką twarzą. Wydawała się raczej powściągliwa, wolała jak najszybciej uciec do pokoju Sary, żeby się pobawić.

Nie byłam pewna, czy byłam rozczarowana, czy ulżyło mi, że Sarah nie zaprosiła Nadii. Z jednej strony podobało mi się fantastyczne doznanie seksualne z Nadią, ale z drugiej nie byłam pewna, czy zniosę znowu tyle podniecenia, zwłaszcza że Sarah nie zdaje sobie sprawy, że coś się między nami dzieje. Mimo to byłam ciekawa, co się z nią stało.

„Rozumiem”, powiedziałem nonszalancko, „Myślałem, że jesteś najlepszym przyjacielem Nadii”. – Nie, odkąd Julie przyłapała ją na ruchaniu swojego chłopaka! Sarah wykrzyknęła: „Nadia jest prawdziwą zdzirą. Śpi z każdym facetem, którego wpadnie w ręce. Uwierzysz, że nawet pieprzyła się z tatą Petry? Jest od niej co najmniej dwa razy starszy!” Poczułem się czerwony na twarzy, kiedy usłyszałem tę wiadomość, zwłaszcza fakt, że Sarah najwyraźniej nie wiedziała, że ​​Nadia też mnie „przeleciała”, jak to ujęła.

Ale co więcej, zdałem sobie sprawę, że prawdopodobnie nie jestem przystojniakiem mężczyzny, jakiego sobie wyobrażałem, i że Nadia prawdopodobnie zrobiłaby to samo z każdym innym mężczyzną, młodym czy starym, niezależnie od ich uroku czy wyglądu. Sarah wypełniła ciszę, gdy siedziałem z telefonem w dłoni, rozmyślając nad tym, co właśnie powiedziała i jak się czułem w tej sytuacji. "Czy to w porządku, tato?" kontynuowała, odnosząc się do zabrania ze sobą Katie. – Chyba tak. Powiedziałem.

Nie była to najbardziej entuzjastyczna odpowiedź, ale właśnie zerwałem wiatr z żagli i nie mogłem się zmusić, by brzmiało to radośniej. "Dzięki tato." Sarah kontynuowała: „Więc do zobaczenia w piątek wieczorem. Kocham cię”.

– Ja też cię kocham, Sarah. Do zobaczenia w piątek. Odpowiedziałem, a następnie odłożyłem słuchawkę. - Kiedy przyjechałem do domu Sarah, była gotowa ze swoim sprzętem kempingowym, który natychmiast załadowaliśmy do samochodu i pojechaliśmy po Katie. Mieszkała w pobliżu.

Sarah dała mi wskazówki iw ciągu dwudziestu minut kręcąc się bocznymi uliczkami dotarliśmy przed dom Katie. Sarah zadzwoniła do drzwi i weszła do środka. Wyszli razem kilka minut później. Nie mogłem rozpoznać Katie.

Nie była przesadnie piękna, ale była dużo wyższa i szczuplejsza niż ją zapamiętałem. Oczywiście jest różnica między czternastoletnią dziewczynką a osiemnastoletnią kobietą, ale nie mogłem pogodzić się z tym, że Katie ewoluowała w taki sposób. Wyglądała uroczo z kręconymi jasnobrązowymi włosami opadającymi na jej teraz ładną twarz. Miała szeroki uśmiech, błyskając białymi zębami, gdy szli w stronę samochodu.

Sarah otworzyła bagażnik i wepchnęła sprzęt kempingowy Katie między inne torby. „Cześć, panie Johnston” Katie przywitała mnie, siadając na tylnym siedzeniu obok Sarah. Powiedziałem „Cześć” z powrotem i odjechałem, włączając GPS dla naszego ostatecznego celu podróży. Dziewczyny paplały z tyłu, podczas gdy ja skręcałam na autostradę, słuchając radia przy niskim poziomie głośności. Chciałem dotrzeć na kemping przed zmrokiem, ponieważ z wcześniejszych doświadczeń wiedziałem, że rozbijanie namiotu w całkowitej ciemności nie jest zbyt zabawne.

Podczas jazdy Sarah i Katie od czasu do czasu angażowały mnie w rozmowę, opowiadając mi o ich letnim kursie języka hiszpańskiego i ich zwariowanej nauczycielce, a także o wspólnych wakacjach w Hiszpanii w sierpniu. Chcieli nauczyć się hiszpańskiego przed wyjazdem, ale wydawało się, że ich nauczyciel był dość bezużyteczny. Pewnej nocy zgubili się gdzieś i nie byli w stanie wyjaśnić, dokąd muszą się udać, ale na szczęście w końcu znaleźli bar z anglojęzycznym barmanem, który zaproponował, że odwiezie ich z powrotem do hotelu trzy wioski dalej. Uznałem tę historię za dość przerażającą, ale wydawali się być zabawni.

- Słońce właśnie zachodziło, kiedy dotarliśmy na kemping. We trójkę udało nam się rozbić namioty tuż przed zapadnięciem zmroku. Cała nasza trójka miała swój własny jednoosobowy namiot, który rozbiliśmy w rzędzie, z dala od kilku innych wczasowiczów, którzy byli na tyle odważni, by zostać tam pod koniec sezonu.

Temperatury w nocy były już na tyle niskie, że można je było uznać za chłodne, ale dni wciąż były dość słoneczne i umiarkowanie ciepłe. Kiedy skończyliśmy wbijać kołki w ziemię, rozpaliłem ogień i zjedliśmy fasolę i bekon. Następnie poszliśmy się umyć przed udaniem się na spoczynek do naszych namiotów, z zamiarem wczesnego wstawania i zwiedzania okolicy. Podczas naszego wieczornego posiłku zauważyłem, że Katie nie wydawała się aż tak dobrze rozwinięta.

Wyraźnie miała piersi, ale tworzyły one małe kopce, zamiast być proporcjonalne do jej postury. To było dość erotyczne dla jej małych pączków ślizgających się pod obcisłą koszulką, gdy się poruszała. Najwyraźniej nie nosiła stanika i nawet go nie potrzebowała. Gdy zimno zapadło na noc, z radością przyglądałam się jej sutkom wystającym mocno zza bawełnianego materiału przez kilka minut, zanim założyła kurtkę. - Następnego ranka rozejrzałem się po polu namiotowym i znalazłem dobre miejsce nad jeziorem.

Niebo było czyste i było trochę cieplej niż poprzedniego dnia. Dziewczyny wstały wkrótce potem i po śniadaniu z płatkami śniadaniowymi i filiżance herbaty udałyśmy się z powrotem do miejsca, które znalazłam wcześniej. Rzuciliśmy ręczniki i usadowiliśmy się, by cieszyć się ciszą i spokojem. Przyniosłem sprzęt wędkarski, który założyłem, zanim rozebrałem się do pni. Dziewczyny miały już na sobie bikini i teraz kładły się na brzuchu w nadziei, że się opalą.

Sarah miała na sobie swój zwykły niebieski strój, podczas gdy Katie miała śliczną różowo-białą kratkę, z pasującymi falbankami w kratkę na górze jej majtek. "Cholera, zapomniałem książki!" – wykrzyknęła Sarah, wstając, by wrócić do namiotu. Sarah dopiero co zniknęła za drzewami, kiedy Katie poprosiła mnie o wmasowanie jej w plecy kremu do opalania. Miałem chwilową wizję tego, co stało się z Nadią, ale szybko powiedziałem sobie, że jestem albo paranoikiem, albo myślami życzeniowymi.

„W końcu jest mało prawdopodobne, aby się to powtórzyło”. Myślałem. Wziąłem krem ​​i zacząłem nakładać go na szyję i ramiona Katie. Dotyk jej miękkiej skóry na mojej dłoni, gdy wygładziłem ją balsamem, spowodował, że mój kutas zaczął rosnąć w moich spodniach.

Próbowałam to zignorować, udając, że robię jej tylko przysługę, ale w głębi duszy wiedziałam, że pod wieloma względami nie różniłam się od Nadii: byłam trochę seksmaniaczką. Katie sięgnęła za plecy obiema rękami i rozpięła górę bikini, abym mógł rozprowadzić krem ​​na obszarze, który został pokryty paskami. „Trzeba go odpowiednio wetrzeć” – powiedziała rzeczowo – „W przeciwnym razie całkowicie zablokuje opaleniznę”. Przełknąłem w milczeniu i ugniatałem jej plecy, aż nie było już widocznych śladów kremu. Do tej pory mój fiut miał wrażenie, że przedziera się przez moje kąpielówki.

Bałem się, że poprosi mnie o zrobienie tyłów jej nóg. Miałam już dość oglądania jej ślicznego tyłka w tym marszczonym bikini, kiedy nakładałam balsam na jej plecy. Nie mogłam sobie wyobrazić, a raczej bałam się, jaki efekt przyniesie pocieranie rękami jej ud, a zwłaszcza między nimi.

Na szczęście nie zapytała, a kilka chwil później Sarah wróciła ze swoją książką. - Dziewczyny leżały tam czytając swoje książki, podczas gdy ja siedziałem niewygodnie przez kilka następnych minut, próbując ukryć opuchliznę w moich spodniach; odwracając się od nich, aby nie zauważyli. W końcu moja erekcja ucichła i poszedłem sprawdzić żyłki. Kiedy wróciłem kilka minut później, oboje siedzieli.

Sarah trzymała swoją książkę i opowiadała o historii, podczas gdy Katie nakładała krem ​​do opalania na nogi topless. Jej małe opuchlizny były w pełni widoczne, brązowe linie podkreślały rzadki biały, mięsisty obszar, w którym częściowo urosły jej piersi. Jej opuchnięte otoczki były delikatnie różowe, a sutki sterczące. Wyglądała uroczo, siedząc tam tylko w spodniach od bikini z odsłoniętymi malutkimi cyckami.

Udawałem, że nie zauważyłem, nawet nie byłem pewien, czy na kempingu można kąpać się topless, ale nie zamierzałem narzekać. Z drugiej strony wiedziałem, że nie powinienem się zbytnio gapić na wypadek, gdybym na dole wpadł w kłopoty. Sarah uśmiechnęła się do mnie i zapytała, czy chcę iść na kąpiel.

Woda była zimna, ale znośna, chociaż Sarah skarżyła się, że boli ją brzuch. Katie była całkiem spokojna, mówiąc nam, że lubi zimniejszą wodę, przechwalając się, że była nawet w krajach nordyckich i pływała w lodowatej wodzie. Spędziliśmy w wodzie około dwudziestu minut, a potem wróciliśmy do ręczników.

Przez resztę poranka dziewczyny opalały się i czytały książki, podczas gdy ja bawiłam się sprzętem wędkarskim. Od czasu do czasu spoglądałem na nie, dostrzegając tu i ówdzie cycki Katie, zastanawiając się, jak by to było je ssać. Nigdy nie widziałam dziewczyny, której piersi pasowałyby indywidualnie do moich ust. Ta myśl była bardzo ekscytująca. - W porze lunchu postanowiliśmy udać się do stołówki na kempingu.

To było łatwiejsze niż wyjęcie wszystkich materiałów do gotowania. Poza tym nigdy nie byłem za bardzo kamperem, wolałem hotele w ogóle. Dziewczyny nie miały nic przeciwko, więc ubrałyśmy się i ruszyłyśmy. Przynajmniej ja i Sarah się ubraliśmy.

Katie właśnie narzuciła białą bawełnianą bluzkę, która była praktycznie przezroczysta. Wybierała się na lunch w majtkach od bikini i prześwitującej bluzce, a jej różowe pączki były wystawione na widok całego świata. Sarah nic nie powiedziała ani nie wyglądała na zaniepokojoną ubiorem swojej przyjaciółki, więc postanowiłem trzymać język za zębami. Z drugiej strony kelner nie mógł oderwać wzroku od Katie.

Flirtował z nią przez cały lunch do tego stopnia, że ​​bardzo irytowało mnie to, że cały czas kręcił się przy naszym stole. Katie odwzajemniła uśmiech i śmiała się z jego głupich żartów. Wydawała się lubić uwagę. Czułem się opiekuńczy i zazdrosny.

Kiedy Katie wstała, żeby pójść do łazienki, zapytałam Sarah, czy zauważyła, co się dzieje, na co odpowiedziała, że ​​Katie po prostu była uprzejma dla kelnera i że tak naprawdę jej się to nie podoba. Kiedy zapytałem ją o cienką bluzkę, którą miała na sobie Katie, Sarah powiedziała mi, że mówi ona więcej o mnie niż o Katie, która nawet to zauważyła. Czułem się jak brudny staruszek. - Po południu zeszliśmy z powrotem nad jezioro.

Nasze miejsce było jeszcze wolne. Właściwie tego ranka wokół jeziora było tylko garstka innych obozowiczów, z których żaden nie znajdował się w promieniu stu jardów od nas. Dziewczyny wróciły do ​​opalania i czytania książek, podczas gdy ja wypróbowałem inny zestaw haczyków, wyrzucając linki głębiej w jezioro. Do tej pory niczego nie złapałem.

"Chcesz iść na kolejną kąpiel?" – spytała Katie. Zaskoczyła mnie. Patrzyłem na zalesiony teren po drugiej stronie jeziora, kiedy podeszła do mnie. Odwróciłem się i zobaczyłem ją stojącą tam. Czułam się mała i bezbronna, siedząc na moim wiklinowym koszyku na ryby, podczas gdy ta półnaga dziewczyna-kobieta górowała nade mną.

Stała praktycznie na mnie, moja głowa znajdowała się na wysokości jej krocza. Musiałem spojrzeć w górę przez jej wyuczony brzuch i pączkujące piersi - skierowane na zewnątrz prostopadle do mojego spojrzenia - aby zobaczyć, jak się do mnie uśmiecha. Przez sekundę myślałem, że się przewrócę, ale udało mi się odzyskać spokój.

"Jasne", powiedziałem, "A co z Sarą?" – Mówi, że jest za zimno. Katie odpowiedziała, odsuwając się ode mnie. Zanurkowała prosto do wody i zaczęła płynąć na drugą stronę. Poszedłem za nią i popłynąłem w jej kierunku. Sarah leżała na brzuchu, odwrócona do nas plecami, czytając czasopismo.

Przez chwilę pływaliśmy dookoła, czasami podążając za sobą, a innym razem robiąc swoje. Chwilę później Katie zaczęła się bawić, pływając pod wodą i pojawiając się kilka metrów ode mnie. Skopiowałem ją, próbując odgadnąć, dokąd idzie i próbując ją zaskoczyć. Kilka razy wpadliśmy na siebie pod wodą, nabierając powietrza i śmiejąc się z głupoty naszej gry. „Czy czujesz te małe ukąszenia rybek?” – spytała żartobliwie Katie po tym, jak właśnie wynurzyła się tuż przede mną.

„Nie”, odpowiedziałem pytająco, „Chciałbym, żeby było ich więcej. Nie złowiłem dzisiaj ani jednej ryby”. „Cóż, czuję, jak gryzą” zachichotała.

W tym momencie poczułem lekkie ściśnięcie mojego wału przez moje pnie. Byłam prawie pewna, że ​​to nie ryba, zwłaszcza biorąc pod uwagę bliskość Katie i fakt, że odpłynęła, gdy tylko skończyła zdanie. - Katie wyszła z wody i wytarła się.

Nie byłam pewna, czy naprawdę zrobiła to, co myślałam, że zrobiła, czy to tylko moja bujna wyobraźnia. Nie okazała żadnych oznak, że właśnie dotknęła mnie w ten sposób, a teraz rozmawiała z Sarą, jakby nic się nie stało. Wyszedłem zdezorientowany. - Później tego wieczoru, po kolejnej kolacji obozowej, dziewczyny zadeklarowały, że chcą iść na parkiet.

Strona miała DJ-a w każdy sobotni wieczór. Z pewnością nie interesowałem się tańcem, więc zostawiłem ich samych. – Przynajmniej Katie ma na sobie coś porządnego. pomyślałem sobie. Na wieczór założyła sweter i dżinsy.

Siedziałem w swoim namiocie czytając, zasnąłem na chwilę, a potem obudziłem się, gdy usłyszałem ich powrót około północy. "Było dobrze." Sarah powiedziała: „Nie świetne, głównie stare piosenki”. Katie się zgodziła. Dołożyłem kilka dodatkowych polan do ognia, zaparzyłem filiżankę herbaty i przez chwilę siedzieliśmy przy ogniu i pogawędziliśmy, aż Sarah postanowiła iść spać. Poszła do łazienki i ostrzegła nas, żebyśmy nie spali zbyt późno, kiedy wróci.

Katie i ja rozmawialiśmy przez chwilę dłużej. Zapytała mnie o mój biznes, a ja o studia. To wszystko wydawało się bardzo sztuczne, jakbyśmy próbowali nawiązać rozmowę ze względu na to.

Przynajmniej tak się czułem. „Myślę, że nadszedł czas, abym się oddała”. Powiedziałem.

"Tak, ja też", odpowiedziała Katie. - Wszedłem do namiotu i wziąłem przybory toaletowe. Kiedy wyszedłem, Katie czekała, żeby dołączyć do mnie na spacer do łazienek.

Powiedziała mi, że zostawiła włączoną latarkę i wyczerpały się baterie. Oświetliłem drogę przez ciemność, świecąc latarką na ścieżkę przez trawę, aż dotarliśmy do kamiennego budynku. Trzymała mnie za ramię, kiedy ją prowadziłem. „Myślę, że panie są po drugiej stronie”.

Powiedziałem, kiedy poszła za mną w kierunku Panów. – Myślisz, że o tej porze ktoś będzie się troszczył? odpowiedziała, przepychając się przez drzwi. Wszedłem do drzwi za nią, zastanawiając się, czy chce być ze mną dla ochrony. Wiedziałem, że kempingi mogą być niebezpieczne, bo dopiero niedawno czytałem o niektórych horrorach o młodych kobietach samotnych w takich miejscach w nocy.

"Ze mną będziesz bezpieczna." Powiedziałem jej, mając nadzieję, że ją uspokoi. Katie roześmiała się niemal histerycznie, potrząsając włosami. „Nie mogę wymyślić bezpieczniejszej osoby”. kontynuowała, ocierając łzy wesołości: „Tutaj, ta wygląda na czystą”.

Katie wskazała wnętrze jednej z kabin, która składała się z przebieralni i prysznica. Weszła do środka i przytrzymała drzwi otwarte, czekając, aż wejdę z nią do środka. "Jesteś tego pewien?" Zapytałam.

– O wzięciu prysznica? Oczywiście, że jestem pewien. Odpowiedziała: „Chodź”. - Wszedłem do kabiny a Katie zamknęła i zamknęła za nami drzwi. Nie traciła czasu. Zrzuciła buty, zdjęła sweter i t-shirt, zsunęła dżinsy i ściągnęła majtki praktycznie zanim zdążyłem rozpiąć koszulę.

Kiedy się rozebrałem, odkręciła prysznic i stanęła pod gorącą wodą, pozwalając, by spływała po jej gibkim, młodym ciele, z rękami przyciśniętymi do piersi, długimi nogami wykręcającymi się nieśmiało. Uśmiechała się do mnie za każdym razem, gdy na nią patrzyłem. Wreszcie byłem nagi. Wszedłem pod prysznic, by do niej dołączyć, po czym Katie podała mi tubkę żelu pod prysznic, odsuwając słuchawkę prysznica na bok, żeby woda nie zmyła mydła.

„To jest jak krem ​​do opalania”, powiedziała żartobliwie, „Trzeba go odpowiednio wetrzeć”. Stała twarzą do mnie, a ja wyciskałem żel w dłonie i wcierałem go w jej ramiona, szyję i ramiona, zanim podszedłem do jej maleńkich piersi. Były cudownie miękkie, a jednocześnie jędrne. Delikatnie musnęłam je dłońmi, ciesząc się uczuciem jedwabistego mydła ślizgającego się po jej ciele. Jej sutki wróciły na swoje miejsce, gdy drażniłem je palcami jeden po drugim.

Kontynuowałem mycie jej w dół w kierunku jej brzucha i wokół jej talii, przesuwając ręce za nią, aby poczuć krągłość jej pośladków. "Teraz moje nogi", Katie powiedziała rzeczowo, uśmiechając się do mnie raz jeszcze. Nalałem więcej żelu w dłonie i wmasowałem go w jej nogi, kręcąc się od górnej części ud do pośladków, przez górną i dolną część nogi, aż do kostek i stóp. Ująłem każdą z jej nóg po kolei obiema rękami i upewniłem się, że jest dokładnie pokryta mydłem. Katie odwróciła się, nic nie mówiąc.

Zrozumiano, że muszę ją z powrotem umyć w ten sam sposób. Ponownie zacząłem od jej szyi i przesuwałem się w dół jej dojrzałego ciała do jej nóg i stóp. "Zapomniałeś o kilku miejscach", mrugnęła, odwracając się twarzą do mnie.

Wzięła moją namydloną dłoń i przyciągnęła ją do swojej cipki. Nie potrzebowałem dalszych instrukcji. Jęknęła, gdy uklęknąłem i wsunąłem prawą rękę między jej wargi cipki.

Była ogolona z wyjątkiem schludnego małego paska na dolnej części brzucha, dzięki czemu kontakt między moją ręką a jej seksem był niezwykle przyjemny. Bawiłem się jej cipką, myjąc ją mydłem; na początku kilka razy przesuwam palce w górę i w dół jej warg sromowych, a potem wsuwam palec w nią, dotykając kciukiem jej łechtaczki. Następnie sięgnąłem wokół niej lewą ręką i namydłem jej pośladki, wciąż drażniąc jej cipkę. Kiedy po raz pierwszy dotknąłem jej odbytu, sapnęła. Kiedy zrobiłem to ponownie, błagała mnie, abym kontynuował „Oburącz”.

Wsunąłem palec wskazujący mojej prawej dłoni głębiej w jej cipkę, mocniej pocierając kciukiem jej łechtaczkę, jednocześnie penetrując jej odbyt palcem wskazującym lewej dłoni. Odepchnęła się i wiła, pieprząc moje ręce, aż doszła. "O mój Boże!" wykrzyknęła, zsuwając się z powrotem po ścianie prysznica i zwijając nogi, aż usiadła w umywalce. "Nic ci nie jest?" Zapytałam.

Wydawała się wyczerpana. „Oczywiście, że wszystko w porządku”, odpowiedziała, ale dopiero po kilku sekundach. Wstała i przyciągnęła słuchawkę prysznica z powrotem do normalnej pozycji, zmywając mydło z ciała. Obserwowałem ją, zachwycony jej ciałem i szczęśliwy, że udało mi się tak bardzo jej zadowolić. "Chodź tu." Powiedziała.

Podszedłem do niej. Włożyła do ręki trochę żelu pod prysznic i chwyciła mój trzonek, pocierając go palcami w górę iw dół. Dotyk jej delikatnej małej dłoni na moim obwodzie był ekstatyczny.

Kiedy po raz pierwszy poczułem, jak jej paznokcie łaskoczą moje jaja, myślałem, że zaraz się spuszczę. Ścisnęła czubek mojego penisa, tworząc literę „O” między palcem wskazującym a kciukiem, a następnie rytmicznie ciągnęła rękę w dół i z powrotem w górę, symulując penetrację. Zamknąłem oczy i wyobraziłem sobie, że jestem w niej.

Uczucie jej dłoni przesuwających się w górę iw dół po moim sztywnym pręcie wspomaganym przez jedwabiste mydło sprawiło, że moje jądra napięły się. Miałem zdmuchnąć mój ładunek. Sięgnęła za mnie wolną ręką i zaczęła pieścić mój tyłek. Nigdy wcześniej nie czułem dłoni kobiety w tym miejscu. To było dziwne i ekscytujące, gdy wcierała namydlone dłonie między moje policzki.

Kilka chwil później dotknęła kciukiem mojego tyłka, wysyłając wstrząsający wstrząs po moim ciele. W tym momencie wiedziałem, że nie mogę dłużej się powstrzymywać, więc odsunąłem się, zanim nieunikniony strumień spermy mógł uciec, mając nadzieję, że nie zmarnuję go pod prysznicem. Odwróciła się plecami do mnie i wepchnęła tyłek do tyłu. „Pieprz mnie w dupę!” krzyknęła, kładąc ręce na ścianie i wyginając plecy.

Chwyciłem mój trzon i wsunąłem głowę w górę i w dół między jej cipkę a odbyt, drażniąc ją przez chwilę. Próbowała przekierować mnie swoim tyłkiem, aż miała dość mojej zabawy. "Chcę to w dupie!" praktycznie na mnie krzyczała. Nigdy wcześniej nie miałam stosunku analnego i bałam się, że mój spuchnięty kutas ją zranił, ale szybko się uspokoiłam, gdy z łatwością się otworzyła i wpuściła mnie do środka.

W ciągu kilku sekund mój kutas został pochłonięty, jej pośladki przycisnęły się do moich ud. Objąłem ją ramionami i położyłem dłonie na jej malutkich piersiach, czując pod dłońmi cudowne miękkie ciało. Nie byłam do końca pewna, kto kogo pieprzy. Na początku powoli wchodziłem i wychodziłem z niej, ale teraz ujeżdżała mojego kutasa, pchając i ciągnąc, energicznie uderzając ją w plecy we mnie.

"Och, kurwa tak!" jęknęła, „Chodź w moją dupę! Chcę poczuć, jak tryskasz we mnie!” Nie potrzebowałem więcej zachęty. Uczucie jej młodzieńczych małych cycków w mojej dłoni i jej wspaniałego okrągłego tyłka walącego we mnie wystarczyło, żebym oszalał, ale kiedy poprosiła mnie, żebym spuścił się w jej wnętrzu, natychmiast mnie podnieciło. Mój kutas spuchł tak sztywny jak żelazny pręt, a moje jądra zacisnęły się w oczekiwaniu. Wcisnąłem w nią mój członek tak mocno, jak tylko mogłem; szarpała się kilka razy, podczas gdy ja rozładowywałem coś, co wydawało się nieskończoną fontanną spermy w jej tyłku.

"Mm, pyszne." Pisnęła: „Kocham to!” Odwróciła się twarzą do mnie w milczeniu. Całowaliśmy się i przytulaliśmy przez kilka minut, głaszcząc się jak młodzi kochankowie. Następnie opłukaliśmy się i udaliśmy z powrotem do naszych oddzielnych namiotów, aby iść spać. - W niedzielę znów zeszliśmy nad jezioro. Rano Sarah była w trochę złym humorze i zastanawiałem się, czy podejrzewa, że ​​coś zaszło między mną a Katie.

Ale później tego dnia rozweseliła się. Kiedy spakowaliśmy się i wyszliśmy, powiedziała mi, że spędziła razem cudowny weekend, żałując, że niedługo możemy to powtórzyć. Nie mogłem się doczekać, aż zostanie przedstawiony jej kolejnej przyjaciółce..

Podobne historie

Gwiazdy w jej oczach

★★★★(< 5)

W galaktyce gwiazd młody chorąży dostaje brutalnego seksu od swoich przełożonych.…

🕑 24 minuty Analny Historie 👁 7,246

Gwiazdy w jej oczach Lindsay spojrzała przez stół na swoich przełożonych i starała się zachować twarz pokerzysty. Próbowała skupić się na grze. Nie było łatwo, nie mogła przestać…

kontyntynuj Analny historia seksu

Valentines Airport Delay

★★★★★ (< 5)

Opóźnienie burzowe i nieoczekiwane spotkanie prowadzi szczęśliwą mężatkę do cudzołożnego seksu analnego…

🕑 12 minuty Analny Historie 👁 4,364

Jeszcze raz przyjrzałem się wiadomości błyskawicznej od Marka. "Drań!" Mruknąłem do siebie pod nosem. Kolejka do winiarni szła naprzód, gdy para w średnim wieku została poprowadzona do…

kontyntynuj Analny historia seksu

Gdzie jest mój artykuł?

★★★★★ (< 5)

Siobhan płaci cenę za zaległą pracę.…

🕑 13 minuty Analny Historie Seria 👁 3,153

Palce Siobhan szybko stukały o klawiaturę, jej oczy mocno przykleiły się do ekranu komputera przed nią. Od czasu do czasu zatrzymywała się i łyknęła chudego latte. Jej lewe kolano trzęsło…

kontyntynuj Analny historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat