Jedna pracowita noc: mój pierwszy pocałunek dziewczyny, gorąca randka, solowy orgazm i sekretny anal w magazynie.…
🕑 32 minuty minuty Analny Historie„Oto twoja reszta, a oto twoje bilety. Miłego przedstawienia!” Finalizuję ostatnią transakcję i po raz pierwszy od czterech godzin siadam, żeby odpocząć. Jest wieczór premiery wielkiego przeboju filmowego i jesteśmy całkowicie zatrzaśnięci.
Linia do stoiska koncesyjnego jest owinięta wokół holu, a właśnie opróżniliśmy linię biletową, która została wciągnięta na parking od czasu otwarcia teatru na cały dzień. James siedzi obok mnie w kasie. Przyszedł tutaj, aby pomóc, gdy zdaliśmy sobie sprawę, jak tłoczno będziemy. Jest zaskakująco przyjazny dla klientów, biorąc pod uwagę, że wciąż nie uśmiechał się do jednego ze swoich pracowników.
Od czasu do czasu spoglądam na niego. Jego rysy twarzy są bardzo przystojne, ale równie dobrze mógłby być zrobiony z kamienia. Wydaje się, że w ogóle nie ma żadnych ludzkich emocji. W tej chwili bardziej interesuje mnie obserwowanie Kyle'a kątem oka. Jest tu barmanem, co jest stosunkowo nową rzeczą.
Byliśmy pierwszym teatrem w okolicy, który uzyskał koncesję na trunek i od kilku miesięcy serwujemy alkohol. Kyle pracuje teraz z Leah i czuję się trochę zazdrosna. Leah, nowo zatrudniona przez Jamesa, jest 22-letnią blond boginią, z przeszywającymi niebieskimi oczami, kolczykiem na ustach i kilkoma naprawdę interesującymi tatuażami na szyi i ramieniu.
Chip i Mike opowiedzieli mi wszystko o swoich fantazjach z nią związanych. Oczywiście większość z tych fantazji dotyczy jej ORAZ mnie, co zaskakująco mnie podnieca. Nie przepadam za dziewczynami, ale nawet ja muszę przyznać, że jest gorąca. Niestety, Kyle też wydaje się być w niej sympatyczny, ponieważ śmieją się i bawią podczas serwowania drinków.
Jestem pewien, że mam nadąsaną twarz, gdy na nich patrzę. "Zazdrosny?" Pyta James, uśmiechając się, patrząc, jak badam Kyle'a. To najbliższy uśmiech tego mężczyzny, jaki widziałem. - Nie. Bardzo dobrze ze sobą współpracują, prawda? - Tak, mają - mówi James.
- A ich chemia jest równie gorąca w sypialni. Po prostu zapytaj Leah, jestem pewien, że z przyjemnością poda ci szczegóły. Czuję się, jakbym został uderzony w brzuch. Czy to dlatego Kyle nie zaprosił mnie na randkę? Patrzę szybko na Jamesa, ale jego wyraz twarzy jest nieczytelny. Staram się maskować własne uczucia, ale prawdopodobnie jest już za późno.
- To niewłaściwa rzecz - mówię mu. - Och, tak myślisz? Patrzy na mnie i zastanawiam się, o czym myśli. Nadal nie wiem, ile on wie o mnie i mojej ostatniej schadzce z byłym menadżerem, ale mimo wszystko mam się na baczności.
James staje obok mnie i szybko się odwraca. Jego krocze znajduje się tuż obok mojej twarzy i nie mogę przegapić wybrzuszenia jego spodni z erekcji… i, ojej, to imponujące. Natychmiast odwracam wzrok, żeby nie wiedział, że widziałem i zajmuję się oglądaniem planu filmowego.
Sięga ponad moim ramieniem i naciska klawisz na mojej klawiaturze, żeby wyświetlić raport ze sprzedaży biletów, po czym odwraca się i uśmiecha się do mnie, wychodząc z kasy. O. Mój. Bóg.
W końcu kamienny posąg ma uśmiech. I oczywiście pociąga go mnie. Co teraz? Nie pociąga mnie to zdalnie… więc co mam zrobić? Mike, woźny / bramkarz / miś, wchodzi do drzwi.
- Lanie, wszystko w porządku? Wciąż oszołomiony, mogę tylko skinąć głową. W pewnym sensie czuję ulgę, ponieważ byłam gotowa nienawidzić tego pozbawionego emocji człowieka, a teraz przynajmniej pokazał przebłysk człowieczeństwa. Ale jednocześnie przypominam sobie, że w przeszłości podbijał swoje pracownice i to mnie martwi. Głęboko pogrążony w myślach, nawet nie widzę Kyle'a idącego za mną. - Hej piękna - mruczy tuż za mną.
Podskakuję trochę, a potem śmieję się z tego, jak łatwo był w stanie się do mnie podkraść. "Hej ty." „Czy dobrze się dziś czujesz? Widziałem, jak patrzyłeś w moim kierunku kilka razy, ale nigdy nie mogłem złapać twojego wzroku. Czy James ci przeszkadzał? - Właściwie nie. Był bardzo przyjazny dla klientów i właściwie raz się do mnie uśmiechnął. ”„ Potrafi się uśmiechnąć? Kto wiedział? ”- zapytał Kyle, brzmiąc na szczerze zdumionego.
Fakt, że obserwował te same cechy kamienia u naszego menadżera, sprawił, że się uśmiechnąłem. ustami, by przemówić kilka razy, zanim był w stanie wokalizować to, o czym myślał. „Cholera, Lanie.
Miałem zamiar przez chwilę trzymać się z daleka od ciebie… wiesz, dać ci czas, żebyś zapomniał o Ricku, ale po prostu nie mogę. Może to nie czas na to, żebym o to pytał, ale dzięki temu poczuję się lepiej. Pójdziesz ze mną jutro wieczorem na kolację? ”Jestem zaskoczony na wielu poziomach. Po pierwsze, że Kyle uważa, że potrzebuję czasu, aby przeboleć Ricka.
Nie wiem, co myślał, co działo się między nami, ale cała nasza przygoda trwała tydzień. To wszystko. Byliśmy dla siebie gorący, seks był oszałamiający, ale prawie go nie kochałem.
Minęły dwa tygodnie, odkąd wyjechał, i myślę, że już skończyłem z Rickiem. Po drugie, Byłem prawie pewien, że Kyle lubił Leah. Cieszę się, że tak nie jest.
Albo ona go odrzuciła. Tak czy inaczej, nie przepuszczam z nim szansy. Był tematem zbyt wielu marzenia na jawie! „Chciałbym pójść na kolację." Uśmiecham się do niego, a on odwzajemnia uśmiech, wyglądając na ogromną ulgę. „Gdzie chcesz iść?", pyta.
„Och, lubię wszystko. Ale bardzo bym chciał, żebyśmy mogli posiedzieć przy kolacji. Wiesz. Rozmawiaj przez długi czas. Nigdzie nie jest zbyt zajęty.
”„ Dobrze. W takim razie jesteśmy na tej samej stronie. Czy o 5:00 jest za wcześnie? ”„ 5:00 jest super. Południe byłoby nawet lepsze - mówię, tylko po to, żeby wiedział, że naprawdę nie mogę się doczekać. Nie chcę, żeby miał jakiekolwiek wątpliwości, że jestem „skończony” ze swoim wujem.
Uśmiecha się zadowolony. chciałbym cię odebrać w południe, ale mam trening tenisowy. Myślę, że 5 to najlepsze, co mogę zrobić, chyba że chcesz, żebym był cały spocony. ”Bez myślenia, mówię:„ Chcę, żebyś był spocony tylko wtedy, gdy mogę cię w ten sposób dostać.
”Czuję, że skradam się po mojej szyi i Nagle robi mi się bardzo gorąco. Z jakiegoś powodu Kyle mnie denerwuje. I nie jestem łatwo zdenerwowany. Kyle się śmieje. „Spójrz na siebie! Nawet się tym wstydziłeś.
OK, jest 5:00, a potem zacznie się pocenie. „Uśmiecham się do niego.” Więc jesteś tenisistą? Czy grasz dla swojej uczelni? Pomyśl o tym, nawet nie wiem, gdzie chodzisz do szkoły. ”Śmieje się i mówi, że gra w swojej szkole, dużym, ekskluzywnym uniwersytecie, jakieś trzydzieści minut stąd.„ Grasz? ”- pyta.
„Grałem w liceum. Byłem przyzwoity, ale zdecydowanie nie na poziomie college'u. ”„ Prawdopodobnie jesteś lepszy, niż sądzisz.
Możemy kiedyś trafić. ”„ Bardzo bym się podobał. Możesz nauczyć mnie kilku technik. Moje ulubione fantazje dotyczą gorących instruktorów tenisa. „I znowu się napalam.
Co jest ze mną nie tak?” Tak, cóż, moje ulubione fantazje dotyczą ciebie, więc wszystko będzie gotowe. „Uśmiecha się do mnie i bardzo mnie obserwuje uważnie. O Boże. Mam motyle w żołądku. Myślę, że może spotkałem swojego partnera.
W tym momencie z interkomu w kasie dobiega głos Jamesa. - Lanie, ekipa projekcyjna jest dziś nieobecna i mamy problemy z głośnością. Pójdziesz to sprawdzić? Nie ma mowy, żebym się udał, gdzie James każe mi iść, niedawny uśmiech czy nie. Mam zamiar wymyślić jakąś wymówkę, kiedy dodaje: „Zabierz ze sobą Leah. Chciała zobaczyć kabiny projekcyjne”.
OK, system koleżeński. Naciskam domofon i mówię mu, że teraz tam pojedziemy. Kyle unosi brew. - Ty i Leah idziecie na górę, co? Chciałbym móc być muchą na tej ścianie. "Dlaczego tak jest?" Pytam.
- Nie wiedziałeś? Leah jest bi. Myślę, że moje oczy muszą być wielkie jak spodki. Nagle trochę się denerwuję, że idę gdziekolwiek z Leah.
Ponieważ zawsze byłem bardzo pewny własnej heteroseksualności, pomysł znalezienia innej kobiety atrakcyjnej jest co najmniej niepokojący. Kyle chichocze. - Przynajmniej podaj mi szczegóły później.
Więcej materiału fantastycznego. - Czekaj, skąd wiesz, że jest bi? - Zaprosiła mnie na swoją pierwszą noc tutaj. Cóż, zaproszenie może być trochę zbyt formalne.
Zaproponowała mi, że bardziej mi się podoba. Nie sądzę, żeby chodziła na randki, naprawdę… jest bardziej typową dziewczyną z łupów ”. „OK… więc odebrałeś swój łup… i podczas rozmowy na poduszki okazało się, że jest bi?” Kyle śmieje się i chowa mi za ucho kawałek włosów. „Jesteś słodki, kiedy jesteś zazdrosny.
Nie… oczywiście ją odrzuciłem. Wyszło na to, że jest bi, kiedy powiedziałem jej, że mi się podoba, a ona powiedziała, że nie może mnie winić… . że ona sama miała cię na oku ”.
"O." To wszystko co mogę powiedzieć. Ogromnie mi to schlebia, głównie dlatego, że odrzuciłby tę blond bombę przeze mnie, ale także dlatego, że ona też uważa mnie za atrakcyjnego. - Potem oczywiście dała jasno do zrozumienia, że pokochałaby trójkę, gdybyśmy byli na to gotowi.
Moje usta otwierają się, a on znowu się śmieje. Nie jestem do końca pewien, czy żartuje, czy nie, ale składa mi szybki pocałunek w policzek i odchodzi. Ostatni program rozpoczął się dwadzieścia minut temu, więc w tym momencie powinniśmy zamknąć kasę. Zamykam drzwi i wyłączam światła.
Leah obsługuje klienta ze swoim zwykle dobrym humorem, a ja podchodzę i mówię jej, że James poprosił nas o pomoc w sali projekcyjnej. Wydaje się, że jest tym podekscytowana, mówiąc, że zawsze chciała dowiedzieć się, jak działają projektory. Wyciąga dwie wody, fachowo zdejmuje czubki i podaje mi jedną.
Biorę długi łyk. Jest miło i zimno. - Dziękuję.
Potrzebowałem tego - mówię. - Mogłabym powiedzieć. Wyglądasz seksownie - mówi. Kyle upija łyk wody z własnej butelki i nagle zaczyna się dusić.
Leah patrzy na niego z udawaną niewinnością i czuję, jak moje b znowu się skrada. - Nie zwracaj na niego uwagi, Leah. Wiesz, myśl w rynsztoku - mówię.
"Daj spokój." Wychylam wodę i wypijam ją, próbując ugasić tę gorączkę zażenowania, która wydaje się trapić mnie tej nocy na stałe. Oczy każdego mężczyzny w holu śledzą Leah i mnie, gdy przechodzimy przez pokój i kierujemy się na górę, gdzie znajdują się projektory wszystkich dziesięciu naszych ekranów. Pokazuję jej miejsce, w którym znajduje się projektor do Teatru 8 i bawię się głośnością, dopóki nie uwierzę, że problem został rozwiązany.
Nie jest jeszcze gotowa, aby zejść na dół i zadaje mi pytania dotyczące technologii stojącej za całym sprzętem. Znam podstawy projekcji, ale nie jest to obszar, w którym pracuję, więc nie jestem w stanie odpowiedzieć na wszystkie jej pytania. Robię, co w mojej mocy, a my błąkamy się po okolicy, trochę flirtując z ekipą filmową, kiedy zajmują się swoimi sprawami. Jest tu naprawdę gorąco i po nocnym podekscytowaniu i stresie zaczynam czuć się trochę oszołomiony. Patrzę na zegarek.
Jesteśmy na górze od 15 minut. Leah odwraca się do mnie i uśmiecha się. - Zdajesz sobie sprawę, że wszyscy będą rozmawiać o tym, co tu robimy. - Tak - mówię, chichocząc, głównie dlatego, że trochę mnie denerwuje. Naprawdę jest piękna.
Podchodzi bliżej do mnie, a moje oczy zatrzymują się na jej pełnych, pełnych ustach. Nagle zastanawiam się, jak by to było pocałować inną kobietę. Jakby mogła czytać w moich myślach, kładzie dłoń na moim ramieniu i delikatnie przyciska mnie do ściany.
Dwóch facetów od projekcji jest naprzeciw nas; jeśli się odwrócą, zobaczą. Pomysł przyprawia mnie o łomotanie. Leah szepcze: „Pokażmy im, do czego się szarpią”, po czym pochyla się, a jej usta delikatnie ocierają się o moje. Zamykam oczy. Pachnie naprawdę dobrze.
Pikantne i słodkie. Ciepłe uczucie rozprzestrzenia się po moim już przegrzanym ciele i lekko wzdrygam się, wdychając jej odurzający zapach. Słyszę męski głos mówiący „O kurwa” i wiem, że patrzą. Ogarnia mnie dreszcz.
Oczy wciąż zamknięte, czuję, jak jej usta znów dotykają moich i sapię lekko, rozchylając usta. Jej język wsuwa się i znajduje czubek mojego, a potem przesuwa się po moim języku i po bokach. Mój język reaguje i nagle gwałtownie się całujemy. Podnoszę jedną rękę i dotykam jej włosów, splatając pasmo między palcami. Jej prawa ręka przesuwa się do mojej piersi, delikatnie kreśląc kontur mojego sutka przez lekki materiał mojej koszuli.
Teraz mam zawroty głowy i czuję, jak moje ciało reaguje, gdy moje sutki twardnieją, a między nogami rośnie ciepło i wilgoć. Odsuwa się, ciężko oddychając, a jej oczy błyszczą z podniecenia. Przykładając usta do mojego ucha, szepcze: „Czy chcesz być ze mną sam na sam?” Waham się przez chwilę, próbując uporządkować swoje uczucia. Jedno, co wiem o sobie, to to, że podniecam kogoś innego. W tej chwili podniecam Leah i oboje podniecamy facetów od projekcji, więc oczywiście jestem podekscytowany.
Ale nie sądzę, żeby to znaczyło, że jestem bi. Nie wyobrażam sobie robić z nią czegokolwiek innego… ból między moimi nogami domaga się męskiej uwagi. Najlepiej Kyle'a. - Nie - mówię jej szczerze.
„Ten pocałunek był niesamowity, ale jestem właściwie chłopakiem. Nie mogę iść dalej z tobą”. Ona się uśmiecha.
„Cholera, Kyle” - mówi. "Chcesz go, on chce ciebie… Nie mogę wygrać z żadnym z was. Może po tym, jak dobrze się pieprzysz, możesz mnie kiedyś zaprosić do siebie." Jeden z gości od projekcji się odzywa. "Jeśli potrzebujesz tam mężczyzny, zgłaszam się na ochotnika. W każdej chwili… po prostu daj mi znać." Druga sekunda.
Oboje się do nich uśmiechamy, prawie pewni, że każdy z nich będzie walił, gdy tylko wyjdziemy. Czuję, jak czuję, jak b wkrada się po mojej szyi po raz milionowy dziś wieczorem i naprawdę muszę zaczerpnąć powietrza. Chwytam Leah za rękę, prowadzę ją na dół i wracam do holu.
Drzwi są uchylone, a wpadające chłodne powietrze przynosi ulgę. Wracamy do baru. Leah jest pewna siebie, ale nadal czuję się trochę roztrzęsiona.
Kyle patrzy z mojej twarzy na Leah iz powrotem. - Co porabialiście? - Och, wiesz… Lanie tylko mnie uczyła - odpowiada niejasno Leah, unikając wzroku Kyle'a, ale uśmiechając się w złośliwy sposób. Patrzy na mnie i unosi brew.
- Czego ją uczyłaś, Lanie? „Ummm… Nie wiem, czy właściwie jej czegoś nauczyłem. Leah cicho się śmieje. Oczy Kyle'a się rozszerzają. - Cholera.
Powinienem był tam iść z tobą - mówi. „Och, po prostu zapytaj ludzi z projekcji, Kyle. Jestem pewna, że dadzą ci przedstawienie po grze.
Po prostu nie idź tam teraz. Mają pełne ręce roboty” - mówi Leah. Oboje zaczynamy się z tego śmiać. Kyle wygląda na wyraźnie torturowanego i bardzo mi się to podoba.
Reszta nocy mija bez incydentów, chyba że zaliczysz flirtowanie spojrzeń Leah, Kyle'a i mnie za incydenty. Napięcie w powietrzu jest wyczuwalne… i całkowicie pyszne. Gdy zegar wskazuje godzinę rezygnacji, Kyle przychodzi do kasy i zaczyna pocierać moje ramiona. Siedzę przez chwilę, zamykając oczy i ciesząc się dotykiem jego dłoni, po czym wstaję i odwracam się, unosząc się na palcach, by objąć go ramionami za szyję.
Obejmuje mnie ramionami w talii i mocno obejmuje. Stoimy tam przez kilka minut, zbyt wygodni, by się ruszyć, a potem Kyle pyta: „Czy już wyszedłeś?”. Kiedy kiwam głową, mówi: „Czy mogę odprowadzić cię do twojego samochodu?” Wysuwam się z jego uścisku i chwytam torebkę. Na zewnątrz jest chłodno, typowo na początku marca, i zanim docieramy do samochodu, trochę się trzęsę.
Kyle przesuwa dłońmi po moich ramionach, żeby mnie rozgrzać, i uśmiecham się do niego z uznaniem. Wyciąga rękę i odgarnia moje włosy z oczu, po czym strząsa z nich własne, pochyla się i całuje mnie. Jego usta są jędrne, ale miękkie, delikatne, ale natarczywe, gdy naciskają na moje.
Lekko rozchylam usta, a on wciska swoją dolną wargę w szczelinę, trzymając moją górną wargę między swoimi i gryząc ją delikatnie. Przyciska mnie do drzwi mojego samochodu i pogłębia pocałunek, przesuwając językiem po moich ustach, a następnie sondując moje usta. Kiedy koniuszek jego języka dotyka mojego, jęczy cicho i czuję się, jakbym został podpalony. Nasze języki eksplorują się w moich ustach, gdy jego dłonie poruszają się po krzywiznach mojego ciała, przesuwając się w dół wzdłuż mojej talii, do moich bioder, po czym on sięga do mnie i obejmuje mój tyłek, lekko ściskając i całując mnie mocniej.
Oboje oddychamy ciężko i sięgam rękami do jego głowy, przeczesuję palcami jego włosy i przyciągam go bliżej. Dysząc, Kyle w końcu się odsuwa. "Cholera, dziewczyno… co ty mi robisz?" Dotyka mojego policzka wierzchem dłoni i kręci głową.
Opieram głowę o samochód i uśmiecham się do niego. - Mnie też to robisz - mówię. „Moje serce wali tak mocno w tej chwili”. Chwytam jego dłoń i kładę ją na swoim sercu, które jest oczywiście dogodnie zlokalizowane, aby dać mu podgląd jednego z moich najlepszych atutów.
Kyle uśmiecha się i zamyka oczy, po czym pochyla się i całuje mnie ponownie, tym razem wolniej. Simmering. W końcu się odsuwa, a jego niebieskie oczy się tli. „Będziemy to kontynuować jutro” - mówi, ponownie dotykając mojego policzka, po czym odwraca się i wraca do swojego samochodu.
Wracam do szkoły oszołomiony. Całe dokuczanie i męki tej nocy zsumowały się i jestem tak podniecona i zmartwiona, że mógłbym skoczyć na pierwszego faceta, którego zobaczę. W teorii. W rzeczywistości jestem też wyczerpany, więc ciągnę się do swojego pokoju i padam na łóżko.
Mojej współlokatorki, Nicole, nie ma tutaj i cieszę się, że nie mam energii, by porozmawiać, mimo że część mnie z chęcią opowiedziałaby jej o wszystkim, co mi się dziś przytrafiło. Szybko zdejmuję robocze ubranie i wkładam duży wygodny t-shirt, myję zęby, myję twarz, związuję włosy w kucyk i kładę się do łóżka. Nadal jestem podekscytowany tym pocałunkiem z Kylem (a nawet wcześniejszym pocałunkiem z Leah), a moja ręka muska moje jedwabne majtki, gdy próbuję zdecydować, czy mam energię, by sprawić sobie przyjemność przed pójściem spać.
Zanim będę mógł podjąć tę decyzję, drzwi się otwierają i Nicole wlewa się do pokoju ze swoim chłopakiem Derekiem. Są złączeni na ustach, obmacując się nawzajem, gdy padają na jej łóżko. Uśmiecham się i zamykam oczy, udając, że śpię. Nie chcę przeszkadzać.
- O cholera. Lanie tu jest - powiedział Derek, zauważając mnie i siadając. "Chcesz iść do mnie?" „Nie.
Jest za daleko. Nie mogę czekać tak długo,” mówi Nicole. - I tak śpi. Prawda Lanie? Nie ruszam mięśnia.
- Widzisz? Równie dobrze mogłaby być daleko stąd. Teraz gdzie byliśmy? Wracają do całowania. W łazience pali się światło, a drzwi są popękane, więc mogłem wszystko zobaczyć, gdybym chciał.
Otwieram oczy, żeby zerknąć, w samą porę, żeby zrobić zdjęcie całego ciała Dereka od tyłu. Mniam. To piłkarz i piękny męski okaz. Tworzą wspaniałą parę. Nicole też jest cheerleaderką.
Tak się poznaliśmy i od razu zostaliśmy przyjaciółmi. Jej blond włosy i piwne oczy są idealnym uzupełnieniem moich ciemnych włosów i zielonych oczu. Kiedy razem wychodzimy na miasto, jesteśmy jak chodzący mokry sen.
Większość facetów oddałaby roczne czesne, aby spędzić noc w naszym pokoju w akademiku. Moje myśli przerywa jęk Dereka i chichot Nicole. Zerkam ponownie. On leży z powrotem na jej łóżku, opierając się na łokciach, a ona kładzie się na nim.
Jego głowa jest odrzucona do tyłu, oczy są zamknięte, a na jego twarzy pojawia się wyraz zachwytu, który znowu mnie rozgrzewa. Potem zaczyna mówić, a ja nie mogę tego znieść. „Och, kurwa, Nicole, daj spokój. Weź to do ust, kochanie. A teraz ssij.
Taa… ssij mojego fiuta, kochanie”. Cicho sięgam w dół i dotykam cipki przez jedwabne majtki. Szew nad krokiem zapewnia odpowiednie tarcie i dociskam go do łechtaczki.
Potem Derek mówi: „Chodź tutaj, muszę wylizać tę słodką cipkę” i zmienia pozycję. Rzucam okiem i są w trybie 69 z Nicole na górze. Siorbanie i jęki są idealnym uzupełnieniem głaskania łechtaczki i staram się kontrolować oddech, żeby nie wiedzieli, że nie śpię. Nicole sapie: „Kochanie, twój język jest niesamowity, ale potrzebuję twojego dużego kutasa we mnie”.
Potem znowu zmieniają pozycje i widzę, że Derek stoi nad Nicole. Trzyma ją za kostki i niewiarygodnie szeroko rozwiera jej nogi (ona wciąż nosi obcasy… to moja dziewczyna) i mówi: „Przygotuj się na to, kochanie. Mam zamiar mocno cię pieprzyć”.
Uderza w nią, a ona wzdycha: „O Boże!” potem widzę, jak jego tyłek wbija się, gdy wali swoim kutasem w mojego współlokatora. Na początku idzie spokojnie i wolno i cały czas z nią rozmawia. "Nicole, kocham twoją cipkę. Uwielbiam sposób, w jaki obejmuje mojego fiuta." I nie jest jedyny. Nicole mówi mu, jaki jest twardy i długi oraz jak ich ciała są dla siebie stworzone.
Derek zaczyna głośno chrząkać w rytm swoich ruchów, gdy przyspiesza, a Nicole zaczyna jęczeć. Patrzę i słucham, jak się pieprzą, gdy wciskam własne palce głębiej i poruszam nimi szybciej. Majtki są mokre pod palcami, a moja cipka ma wrażenie, że się pali.
W końcu Nicole wrzeszczy, że spuszcza się, a tyłek Dereka pompuje mocniej, jego pchnięcia stają się coraz bardziej szalone, gdy próbuje do niej dołączyć, a kiedy krzyczy „Och, kurwa… och, KURWA… tak, kochanie” ja Sam to tracę, zamykając oczy i zaciskając usta, gdy całe moje ciało rozpuszcza się w rozkosznych dreszczach. Mam zamknięte oczy i staram się znowu normalnie oddychać. Wtedy Nicole mówi: „Mam nadzieję, że ci się podobało, Derek. To najbliższa trójka z Nicole Kensington i Lanie Carter”.
Otwieram oczy i oboje patrzą na mnie z rozbawieniem. - Och, cholera. Przepraszam. Byliście tak bardzo w sobie nawzajem, nie chciałam niczego zepsuć, a potem było tak cholernie gorąco.
Uśmiecham się bezradnie i wiem, że moja twarz jest jaskrawoczerwona. - Cieszę się, że nie wiedziałem, co tam robisz - powiedział Derek. „Mój występ byłby znacznie szybszy i znacznie mniej imponujący”.
„Och, zawsze robisz wrażenie, kochanie”, mówi Nicole, ponownie go całując. Derek chwyta koc z łóżka i owija go wokół bioder, przechodząc przez pokój do łazienki. - Wiesz, że ten ręcznik nie jest naprawdę potrzebny po tym, czego właśnie byłem świadkiem, Derek - wołam za nim.
„Muszę utrzymać ten sen przy życiu, kochanie…” mówi do mnie, mrugając i zamyka drzwi do łazienki. „Masz szczęście” - mówię Nicole. "To taki wspaniały facet." „Wiem”, wzdycha, kładąc się ponownie.
"Jak minęła Ci noc?" - Cóż, całowałem się z dwoma współpracownikami, jednym mężczyzną i jedną kobietą, udało mi się wywołać erekcję co najmniej trzem facetom i umówiłem się jutro na kolację. Usta Nicole są otwarte. Otwierają się drzwi do łazienki i Derek wystawia głowę. - Lanie, czy właśnie powiedziałaś, że całowałaś się z kobietą? Śmieję się. - Zabawne, jak uszy faceta wyłapują tę jedną część tego, co powiedziałem.
- Przepraszam. Faceci wyczuwają akcję dziewczyny z dziewczyną z odległości mili. Nie mów jej nic dobrego, dopóki tam nie wrócę.
Nicole rzuca Derekowi jego ubranie, a on ponownie znika. - Okej, podaj mi wszystkie szczegóły. Nie pomijaj niczego. Więc opowiadam Nicole całą historię. Derek wraca w połowie i zabiera Nicole na swoje kolana, po czym słucha mnie tak samo uważnie, jak ona.
Jestem wdzięczny za dobrych przyjaciół, którzy są pod odpowiednim wrażeniem, rozbawieni i podekscytowani w odpowiednich momentach. „Więc Kyle odbiera mnie jutro o 5, po tym, jak skończy treningi tenisa”. "Whoa, whoa, whoa… trening tenisa?" Pyta Nicole. Nicole też gra w tenisa, więc pomyślałem, że będzie tym podekscytowana. - Tak.
Umawiam się z tenisistą. - I powiedziałeś, że ma na imię Kyle. „Tak…” Nie wiem, dokąd to zmierza.
- Czy przypadkiem nie Kyle Seaton? ona pyta. O cholera. Jeśli jest byłym Nicole, umrę… „Tak… dlaczego, znasz go?” - Och.
Mój. Boże. Lanie! Nicole wstaje i podchodzi do swojego biurka. Przegląda jakieś papiery, a potem rzuca czasopismo na moje łóżko. Magazyn tenisowy.
Siadam i patrzę na to. Na okładce jest ujęcie przedstawiające Kyle'a na korcie tenisowym z napisem „America's Rising Star”. Spotykam się z gwiazdą tenisa. I nie miałem pojęcia.
Tymczasem z powrotem w teatrze… James siedzi w swoim gabinecie i dąsa się. Niezaprzeczalnie pociąga go Lanie Carter, ale ona oczywiście nie jest zainteresowana. Potrzebuje kogoś, kto go rozweseli.
Wydaje się, że Jennifer idealnie pasuje do tego projektu. Ma przyzwoite ciało, lekko pulchne, ze wspaniałym tyłkiem i kilkoma wielkimi cyckami. Jednak na jej twarzy nie można zwracać uwagi. Nie jest ohydna, ale jej skóra jest poplamiona, wszystkie zęby są krzywe, a oczy za małe jak na twarz.
Myśli, że Lanie chodzi po wodzie i naśladuje ją w sposobie ubierania się, ale nogi Jennifer są duże i nieokreślone, więc krótkie spódniczki naprawdę jej nie schlebiają. Jej obcisłe koszule pokazują obszerny dekolt, ale także podkreślają fałdy nad paskiem spódnicy. Jej włosy są najbliżej wyglądające jak Lanie… długie i brązowe, ułożone warstwami pod kątem od brody, nosi je prosto i rozchylone na bok, tak jak Lanie.
I spogląda na Jamesa od pierwszego dnia, okazując chęć zadowolenia i oczywistą atrakcję, mimo że jest zupełnie nieadekwatna do flirtowania. Jennifer klęczy na czworakach w składzie koncesyjnym i szoruje podłogę, tak jak poprosił ją o to James. Nie zdaje sobie sprawy, że mają woźnych do tej pracy i wkłada w to siłę. Kiedy James cicho otwiera drzwi, jej tyłek unosi się w powietrzu, twarzą do niego, a jej piersi kołyszą się pod nią.
James od razu wpada w gniew, myśląc o tym, co ma nadejść. Zamyka za sobą drzwi i kluczem. Jennifer patrzy szeroko otwartymi oczami na przystojnego, ale zimnego dyrektora teatru. Ona nawet trochę, tak jak robi to za każdym razem, gdy się zbliża, fakt, który nie umknął Jamesowi. Zaczyna wstawać.
„Nie, nie ruszaj się. Pozwól, że spojrzę na ciebie w ten sposób. Wyglądasz gorąco.
Czy ktoś kiedykolwiek powiedział ci, jaka jesteś gorąca? ”Jennifer powoli kręci głową, ale wygląda na zadowoloną.„ Idź dalej i jeszcze raz szoruj podłogę. Pozwól, że popatrzę na ciebie przez minutę. Nie mogę zapomnieć, jak seksownie wyglądasz, kiedy to robisz.
"Jennifer wraca do pracy, szorując podłogę. Jego uwagę zwraca na niego głębszy cień. Jej krótka spódniczka ledwo zakrywa jej tyłek i kręci nią trochę w powietrzu . James podchodzi do niej i staje bezpośrednio za nią.
Sięga w dół i dotyka między jej nogami. „James…" mruczy. Jej głos jest trochę piskliwy i całkowicie pozbawiony seksownego, gardłowego tonu głosu Lanie. mówi, zrujnuje iluzję.
„Ćśś…” ostrzega James. „Włączasz mnie tutaj, ale nie lubię rozmawiać podczas pracy. Jeśli potrafisz zachować ciszę, obiecuję, że poczujesz się naprawdę dobrze, ale jeśli będziesz mówić, przestanę i nigdy więcej tego nie zrobię. Kiwaj głową, jeśli to działa.
”Bez wahania Jennifer energicznie kiwa głową. James sięga z powrotem w dół i dotyka jej cipki. Jest naprawdę mokra. James szybko zrzuca spodnie i klęka za nią.
Jego kutas jest twardy od wczesnych lat kiedy podkradł się do kabiny projekcyjnej i patrzył, jak Lanie i Leah się całują. Wspomnienie sprawia, że duży pręt podskakuje w jego dłoni. Naprawdę chce, żeby Lanie zobaczyła jego kutasa.
Myśli, że gdyby zdała sobie sprawę, że ma 8 cali mięsa, może zmienić o nim zdanie. I nie chodzi tylko o długość, ale także o grubość. Ma duże dłonie, a jego palce ledwo się dotykają, gdy je chwyta. Każda kobieta, którą kiedykolwiek pieprzył, była pod wrażeniem.
Zastanawiał się kiedyś nad tym, żeby kiedyś pokazać to Lanie, ale nie może zrobić tego bez zaproszenia. I nie ma złudzeń, że w najbliższym czasie go zaprosi… więc potrzebuje kogoś, kto złagodzi ból, który ją odczuwa. A tyłek Jennifer w powietrzu wygląda bardzo kojąco.
Dotyka rozcięcia Jennifer swoim kutasem, pocierając go w kółko i delikatnie naciskając, aby jej usta się do niego otworzyły. Nie ruszają się, mimo że lśni od wilgoci. Sięga palcem.
„Dobry Boże, jesteś napięty”, mówi, a jego podniecenie rośnie na myśl o zaatakowaniu tej ciasnej cipki swoim masywnym organem. On pieprzy ją palcem przez minutę, a ona dyszy i robi się bardziej mokra. Dodaje drugi palec, aż poczuje się trochę bardziej rozciągnięta.
Następnie ponownie przyciska swojego kutasa do jej cipki i pcha, aż głowa wsuwa się do środka. Chrząknięty, napina się na jej ciasną cipkę i zaczyna pchać, płytko, płytko, głębiej. Za każdym razem, gdy jedzie głębiej, zyskuje kolejny cal lub coś koło tego, aż w końcu dociera do końca.
Jego kutas drży z podniecenia. Normalnie starałby się upewnić, że kobieta, z którą jest, wysiada, ale teraz naprawdę go to nie obchodzi. Ona nie jest Lanie.
Ta myśl go denerwuje i zaczyna ją gwałtownie uderzać, chrząkając głośno przy każdym pchnięciu. Jego kutas pulsuje teraz, domagając się wprowadzenia go jeszcze głębiej w cipkę tej dziewczyny. Chwyta jej szerokie biodra i odciąga je do tyłu, by sprostać każdemu pchnięciu, zdesperowany, by zapłacić za to, że nie jest tym, kim chce, żeby była.
Czuje narastające napięcie w jego jądrach, a jego kutas staje się jeszcze twardszy. Pieprzy ją coraz szybciej, aż rytm całkowicie gubi się i wierci w dzikim szale, kołysząc się i uderzając o nią jajami przy każdym pchnięciu. Nagle krzyczy, jej mięśnie cipki drgają wokół jego penisa, a dźwięk jej głosu psuje jego wyobrażenie o Lanie. Już miał dojść, a teraz to zniknęło, a ona zapada się pod nim.
Jego kutas wyskakuje z jej dziurki. Odwraca się i patrzy na niego, uśmiechając się krzywymi zębami, a jej paciorkowate oczy błyszczą z podniecenia. „Cholera, James, to było takie dobre” - mówi.
Musi wymyślić, jak ją uciszyć. Chwyta ją i obraca ją twarzą w dół na swoje kolano, wyciąga rękę do góry i uderza nią z powrotem w jej tyłek. Krzyczy z zaskoczenia. - Co ci mówiłem o mówieniu, głupia dziwko? "Nie rozmawiać?" ona piszczy. Po raz drugi opuszcza dłoń na drugi policzek.
Znowu krzyczy. - Co to było? Co ja powiedziałem o rozmowie? "Nie rozmawiasz?" tym razem wypowiada to inaczej. Uderzyć! Znowu ją uderza. - Spróbujmy jeszcze raz, głupia suko, i zobaczmy, czy potrafisz to rozgryźć. Co ci mówiłem o rozmowie? Tym razem mocno zaciska usta, nic nie mówiąc.
- Alleluja. Dokładnie. A co zrobiłeś? - Rozmawiałam - powiedziała. Natychmiast dłoń uderza z powrotem w jej pośladek. Łzy napływają jej do oczu, które również błyszczą z podniecenia.
- Nadal mówisz. Jesteś jeszcze głupszy, niż myślałem. Nie chcę słyszeć twojego głosu.
W ogóle. Rozumiesz mnie? Z entuzjazmem kiwa głową. James może powiedzieć, że jest jeszcze bardziej podekscytowana, kiedy jej tyłek kłuje od jego klapsów. - Teraz.
Co mam ci teraz zrobić? Zatrzymuje się na minutę. "Pocałuj mnie?" ona sugeruje. James nie może w to uwierzyć.
Tym razem nie zatrzymuje się na jednym klapsie, ale uderza ją w tyłek dłonią w kółko, aż oba policzki są karmione jaskrawoczerwonym kolorem, a ona trzęsie się, starając się milczeć. W swojej głowie wyobraża sobie Lanie rozłożoną na jego kolanach, kiedy ją bić, i czuje, że może dojść z tego mentalnego obrazu. Kiedy skończył, pociera lekko jej policzki opuszkami palców, wiedząc, że znów się podnieca z tego uczucia po tym, jak lanie obudziło wszystkie jej wrażliwe zakończenia nerwowe.
Potem znów stawia ją na czworakach. - Nie ruszaj się - warczy. Podchodzi do półek z zapasami i wyjmuje butelkę oleju spożywczego używanego do robienia popcornu.
Zdejmując go, podchodzi z powrotem do Jennifer. Otwiera jej pośladki i wlewa olej kuchenny na jej dziurkę, a potem wylewa trochę oleju na dłonie i pociera nim pulsującego penisa. „Chcesz tego, ty mały kutasie? Na to zasługujesz. Chodzisz w tych krótkich spódniczkach i obcisłych topach, błagając tylko o dobre pieprzenie w dupę. I mam zamiar ci to dać.
Idę pieprzyć twój ciasny tyłek tak mocno, że nie będziesz chodzić przez tydzień. Chcesz tego? " Jennifer energicznie kiwa głową i lekko kręci tyłkiem w zaproszeniu. Wraca na kolana i naciska na jej dziurkę, aż główka jego penisa wyskakuje poza krawędź. Nie przerywając, nadal wciska go, powoli, po trochu, chrząkając, gdy wkłada swojego kutasa do jej tyłka. Jennifer jęczy z podniecenia i naciska na niego, zachęcając go do pójścia dalej.
Kiedy jest na samym końcu, uśmiecha się z poczuciem triumfu. Podbił jej tyłek. Zatrzymuje się na minutę, pulsując głęboko w środku, po czym wycofuje się. Ponownie rozsuwa jej pośladki i wciska więcej oleju do otworu, patrząc, jak wpada do nowo rozciągniętej dziury.
Przez minutę pociera główkę swojego penisa wokół otworu, a potem bez ostrzeżenia wbija się w jej tyłek jednym pchnięciem, powodując jej krzyk. Dźwięk jej głosu jeszcze raz budzi jego wściekłość, a on znów się wycofuje, po czym wbija go z powrotem i wbija głęboko, ponieważ wie, że to boli. W kółko atakuje ją swoim sztywnym prętem, wyciągając go całkowicie i gwałtownie wbijając z powrotem do tyłu, odciągając jej biodra do tyłu, by go spotkać i krzycząc: „Pierdolę dupę Lanie!”.
(lub jakaś odmiana tego) z każdym pchnięciem. Jennifer zaczęła pocierać swoją łechtaczkę, podczas gdy on bije od tyłu, a konwulsje jej ciała dają Jamesowi znać, że spuściła się co najmniej dwa razy. Z perwersyjną satysfakcją uświadamia sobie, że nauczyła się lekcji i po cichu osiągnęła punkt kulminacyjny. Po kilku minutach tego nieustannego łomotania jego własne podekscytowanie zaczyna domagać się przyspieszenia tempa. Przestaje wyciągać swojego penisa do końca, a jego ruchy stają się coraz szybsze, a on chrząka w bezdechowym, pulsującym rytmie, zwiększając tempo, aż wali w jej tyłek.
Tarcie działa na jego penisa, aż pulsuje i pulsuje w niekontrolowany sposób. W końcu krzyczy triumfalnie, wali całą długość grubego, twardego kutasa w jej tyłek i wystrzeliwuje swój ładunek w najciemniejszą jamę Jennifer. Wyciąga się i pociera swojego penisa z tyłu jej nogi, a następnie o spódnicę, czyszcząc z niego gówno i spermę, zanim ponownie ściągnie spodnie. „Posprzątaj i idź do domu.
Masz wolne” - mówi, kiedy wychodzi i zamyka za sobą drzwi. Jennifer siedzi na podłodze w pomieszczeniu zaopatrzeniowym, a jej oczy są rozszerzone ze zdumienia i podniecenia. Nigdy w życiu nie została tak dobrze wyruchana.
Zastanawia się, czy James pozwoli jej jutro znowu zostać do późna, jeśli obiecuje, że nie będzie mówić.
W galaktyce gwiazd młody chorąży dostaje brutalnego seksu od swoich przełożonych.…
🕑 24 minuty Analny Historie 👁 7,246Gwiazdy w jej oczach Lindsay spojrzała przez stół na swoich przełożonych i starała się zachować twarz pokerzysty. Próbowała skupić się na grze. Nie było łatwo, nie mogła przestać…
kontyntynuj Analny historia seksuOpóźnienie burzowe i nieoczekiwane spotkanie prowadzi szczęśliwą mężatkę do cudzołożnego seksu analnego…
🕑 12 minuty Analny Historie 👁 4,364Jeszcze raz przyjrzałem się wiadomości błyskawicznej od Marka. "Drań!" Mruknąłem do siebie pod nosem. Kolejka do winiarni szła naprzód, gdy para w średnim wieku została poprowadzona do…
kontyntynuj Analny historia seksuSiobhan płaci cenę za zaległą pracę.…
🕑 13 minuty Analny Historie Seria 👁 3,153Palce Siobhan szybko stukały o klawiaturę, jej oczy mocno przykleiły się do ekranu komputera przed nią. Od czasu do czasu zatrzymywała się i łyknęła chudego latte. Jej lewe kolano trzęsło…
kontyntynuj Analny historia seksu